nasmaruję łożysko z talerza. Może być olej silnikowy 5W40?
tym olejem się zalewa a nie smaruje ponieważ jest płynny - dobry do silnika przy napędzie dd, natomiast do szpindla talerza na np. łożysku z pojedynczą kulką to raczej stały taki do rowera , w twoim torensie jest jednak szczelny zbiorniczek więc śmiało lej syntetyk tylko z umiarem:
Najlepsze jest to ,że na innej płycie usłyszałem "smażenie" na nagraniu...i co i dlatego chciałem zmienić wkładkę. Zmieniłem szczura na Jasmine i co??? I dalej smaży . Mongolski cyrk normalnie, ale wszystkiego muszę się nauczyć na spokojnie do tego podejść
Najlepsze jest to ,że na innej płycie usłyszałem "smażenie" na nagraniu...i co i dlatego chciałem zmienić wkładkę. Zmieniłem szczura na Jasmine i co??? I dalej smaży . Mongolski cyrk normalnie, ale wszystkiego muszę się nauczyć na spokojnie do tego podejść
To szum, syczenie czy smażenie w czystej formie. Zdecyduj się , bo jak smażenie to dotychczasowe dywagacje nie przywrócą płycie stanu fabrycznego bez usterek. Smażą płyty zużyte i tyle, tego nie da się usunąć w zasadzie.
Najlepsze jest to ,że na innej płycie usłyszałem "smażenie" na nagraniu...i co i dlatego chciałem zmienić wkładkę. Zmieniłem szczura na Jasmine i co??? I dalej smaży . Mongolski cyrk normalnie, ale wszystkiego muszę się nauczyć na spokojnie do tego podejść
To szum, syczenie czy smażenie w czystej formie. Zdecyduj się , bo jak smażenie to dotychczasowe dywagacje nie przywrócą płycie stanu fabrycznego bez usterek. Smażą płyty zużyte i tyle, tego nie da się usunąć w zasadzie.
Syczenie sybilantów jest na płycie Rock ballady nagranie Rzeka miłości Tilt'u, mam jeszcze inne Rock ballady, gdzie Jolka,jolka Budki suflera smaży i to wszystko są nowe płyty z Empiku. Więc jak pisałem wszystkie te anomalie mnie dotykają. Usunąłem tylko szumy (ruszając ramieniem i zbliżając je do środka talerza) wymieniając kable i rozdzielając masy jak pisałem wcześniej. Co do smażenia i syczenia to tylko takie moje obserwacje ,które raczej nie zostaną wyeliminowane ze względu na jakość tłoczenia płyt. Tym bardzie ,że Paweł Nowak instalował Jasmine M2 w Thorensach i grały fajnie i równo.
Czemu traktujesz Pawła Nowaka jakby był jakimś autorytetem gramofonowo-wkładkowym?
To jego "fajnie i równo" może niekoniecznie pokrywać się z prawdą, po prostu.
Te Jasminy to nadal trochę rodzynki tudzież egzotyki na rynku. Mało użytkowników i recenzji.
Jeszcze powiedz że Paweł Ci tą wkładkę sprzedał albo ma jakiś deal z importerem - wtedy będzie wszystko jasne
To też prawda, że wcale Paweł nie musi mieć racji. Jak dam radę i będę miał trochę czasu to wezmę z Alledrogo inną wkładkę i wypróbuję jakie efekty to przyniesie. Nie będzie poprawy i zmieny na lepsze odtwarzanie to oddam. Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie.
Ortofon założona. Sybilanty nadal syczą. Tak myślę że ta płyta jest tak spier....a.
Ale puściłem M.Jacksona i wokale jakieś słabe. Tzn. chórki ok, ale sam Michael taki słaby, wycofany. Podejrzewam, że wkładka źle ustawiona??? Przy Jasmine tak nie było. Chyba muszę ja podmienić i sprawdzić co jest nie tak.
I jeszcze jak łapałem za uchwyt headshella to miałem trzaski w głośnikach, ale to ustało.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2025, 12:46 przez An00bis, łącznie zmieniany 1 raz.