Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

Wszystko razem
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 8349
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#166

Post autor: amrowek »

Peter007 pisze:
01 gru 2024, 15:57
Można powiedzieć że zrobiłeś się specjalistą od amrówkowych gratów
No ja bym scotta A460/440 czy Duala CV 5670 gratem nie nazwał :evil: czy jvc ax555
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
Awatar użytkownika
Peter007
Posty: 2249
Rejestracja: 16 gru 2017, 16:36
Gramofon: Dual 721
Lokalizacja: Opoczno

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#167

Post autor: Peter007 »

Gratów w sensie klocków. Trochę luzu w tej miłości...
A gdyby miałoby być dosłownie to każdy model może być gratem...
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#168

Post autor: Wojtek »

Peter007 pisze:
01 gru 2024, 15:57
od amrówkowych gratów
W punkt :D

amrowek, nie obrażaj się, ale bardzo często doradzasz ludziom zakup mocno wybrakowanych sprzętów, bo tobie by taki nie przeszkadzał, ale większość ma nieco inne postrzeganie estetyki :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
kinky
Posty: 4365
Rejestracja: 24 cze 2021, 19:48
Gramofon: Philips 5877
Lokalizacja: Konin

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#169

Post autor: kinky »

Łukaszu, a takimi bardziej "cyfrowymi" sprzętami też się zajmujesz?
Mam sentyment do swojego starego amplitunera KD Panasonic SA-XR45, a coś mu dolega. Muzycznie to marna liga, ale w kinie fajnie się spisuje.
Był w serwisie, nie umiał go zdiagnozować gość i zasugerował kupno używki innej i przeszczep, bo tam mnóstwo ukł. scalonych i takich tam... nie znam się :roll:
Działa, ale "pyka" w głośnikach dopóki się nie rozgrzeje, czasami godziny/dwóch i więcej potrzebuje.
Zastanawiam się czy warto w ogóle się za to brać więc pomyślałem, że zapytam Ciebie o opinię chociaż wiem, że bez zajrzenia pod maskę to tylko dywagacje.
Philips 5877 - [MiBoxS-Fiio D03] - Tensai TA-2045 - Dali 104
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
Awatar użytkownika
Ukaniu
Posty: 500
Rejestracja: 21 lis 2013, 09:23
Lokalizacja: Jaktorów
Kontakt:

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#170

Post autor: Ukaniu »

kinky pisze:
01 gru 2024, 21:06

Działa, ale "pyka" w głośnikach dopóki się nie rozgrzeje, czasami godziny/dwóch i więcej potrzebuje.
Jak był w serwisie to musiał mieć poprawione luty i sprawdzone przynajmniej kondensatory bo to pierwsza sprawa jak się coś dzieje czy znika w czasie nagrzewania. Jeśli to nie pomogło to zwykle wadliwe są przegrzane układy scalone. Czy był przelutowany nie wiadomo, bo serwisant - naturalne -sprawdził , że on kosztuje używany niby sprawny ze 200 zł i być może odpuścił walkę. Nawet jak te luty pomogą i zadziała (pewności nie ma) to padną Ci ze starości kondensatory, które to w komplecie dobrej jakości będą kosztowały pewnie 150 o ile nie lepiej i wypadało by też zrobić, koszty szybko rosną.
Sentymenty niestety moim zdaniem musisz odłożyć na bok. Gdybym miał praktykanta to zadanie idealne dla niego ale nie mam :(
Serwis i projektowanie elektroniki, także audio http://www.ldl-elektronika.pl
Prawo Hofstadtera mówi: skomplikowana czynność zawsze zajmie więcej czasu niż zaplanowano także jeśli planując brano pod uwagę prawo Hofstadtera.
Awatar użytkownika
kinky
Posty: 4365
Rejestracja: 24 cze 2021, 19:48
Gramofon: Philips 5877
Lokalizacja: Konin

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#171

Post autor: kinky »

Ukaniu pisze:
02 gru 2024, 03:48
musiał mieć poprawione luty i sprawdzone przynajmniej kondensatory
Nic na ten temat nie wiem, co robił i jak diagnozował, raczej nie przelutował nic, określił tylko obszar - o tutaj, w tym rejonie coś jest uszkodzone. Ale to było ze 2 - 3 lata temu, mogłem zapomnieć o czymś.
Ukaniu pisze:
02 gru 2024, 03:48
Sentymenty niestety moim zdaniem musisz odłożyć na bok
No i potrzebne mi było otrzeźwienie, trochę zimnego prysznica od fachowca. Dzięki Łukasz, odkładam temat na kiedyś, a zapewne na nigdy.
Ukaniu pisze:
02 gru 2024, 03:48
Gdybym miał praktykanta to zadanie idealne dla niego
Może amrowek, skoro jest stałym gościem u Ciebie, jak wieść forumowa niesie ;)
Andrzej, co Ty na to? :D
Philips 5877 - [MiBoxS-Fiio D03] - Tensai TA-2045 - Dali 104
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 8349
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#172

Post autor: amrowek »

kinky pisze:
02 gru 2024, 12:50
amrowek, skoro jest stałym gościem u Ciebie, jak wieść forumowa
Ślepy już jestem 😁 precyzja już nie ta😁 Mikroskopu bym potrzebował elektronowego😁
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
Awatar użytkownika
kinky
Posty: 4365
Rejestracja: 24 cze 2021, 19:48
Gramofon: Philips 5877
Lokalizacja: Konin

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#173

Post autor: kinky »

amrowek pisze:
02 gru 2024, 15:56
Ślepy już jestem 😁 precyzja już nie ta😁 Mikroskopu bym potrzebował elektronowego😁
Wymówki, wymówki... ;)
Philips 5877 - [MiBoxS-Fiio D03] - Tensai TA-2045 - Dali 104
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 8349
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#174

Post autor: amrowek »

kinky pisze:
02 gru 2024, 18:39
wymówki
Jeszcze bym zrobił plusy ujemne :D
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
Awatar użytkownika
Ukaniu
Posty: 500
Rejestracja: 21 lis 2013, 09:23
Lokalizacja: Jaktorów
Kontakt:

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#175

Post autor: Ukaniu »

amrowek pisze:
02 gru 2024, 20:49
Jeszcze bym zrobił plusy ujemne :D
Szkolił byś się na swoim sprzęcie :mrgreen: oszczędzał na naprawach, ja bym miał terminy tygodniowe. Same plusy dodatnie!
Druga w nocy a ja umilam sobie czas "wind and wuthering" To dość jasno zmiksowana płyta w wydaniu CD ale na tym zestawie brzmi nie męcząc moich uszu :-)
Właśnie skończyłem naprawiać DAC California Audio Labs typu Sigma II. Wymienione kondensatory elektrolityczne bo były autentycznie suche, zainstalowane podstawki pod opampy co by można eksperymentować, przezwoiłem trafo na 230 V z powodu uszkodzenia, ta robota mnie zmotywowała do dokończenia nawijarki. Bardzo fajny sprzęt, wczesna cyfra ale się broni, lampa na końcu jak joint na festiwalu reggae łagodzi obyczaje wojowników. I zamiast dzidami dźgać to się człowiek buja.
california.jpg
Serwis i projektowanie elektroniki, także audio http://www.ldl-elektronika.pl
Prawo Hofstadtera mówi: skomplikowana czynność zawsze zajmie więcej czasu niż zaplanowano także jeśli planując brano pod uwagę prawo Hofstadtera.
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 8349
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#176

Post autor: amrowek »

Ukaniu pisze:
04 gru 2024, 02:14
Właśnie
Słowo klucz.... właśnie wczoraj po naszej rozmowie wróciłem do domu , i będąc dumnym posiadaczem gramofonu Metza , ...popatrzyłem na niego i jak bym widział gościa do reanimacji , ... eh, załamka :|
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
Awatar użytkownika
Ukaniu
Posty: 500
Rejestracja: 21 lis 2013, 09:23
Lokalizacja: Jaktorów
Kontakt:

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#177

Post autor: Ukaniu »

Ostatnio mam mniej czasu na robotę przy audio jednakże nie rezygnuję - bo lubię i systematycznie idzie to co umówiłem, choć może trochę później. Nie magazynuję sprzętu - czekających z wysyłkami do naprawy proszę o cierpliwość... Szala pracy niestety powoli nieuchronnie przechyla się w stronę profesjonalnej aparatury laboratoryjnej, tu trochę mniej zapał i dobre chęci czy pijar a więcej wiedza się liczy, no i bazowa wartość sprzętu jest rząd wielkości inna :lol:
Niektóre sprawy które zrobiłem i mają związek z tematyką bliską forum:

Luxman 550 - Tak jak i 560 trapią go słabe luty i słabe styki, typowo kondensatory. Robota w istocie wymagająca zdolności manualnych a tylko w kilku - jednakże dość istotnych miejscach wiedzy co poprawić by żył długo i dlaczego trzeszczy czy brumi.
550 do rozlutowania.jpg
W 550 mamy nawet jeden więcej niż w 560 przełącznik, służy do regulacji korekcji znajdującej się w pętli sprzężenia końcówki.
550 przełącznik korekcji.jpg
Generalnie od groma drobnej roboty którą chętnie bym zlecił ale nie ma chętnych z manualnymi dłońmi...
550 przełączniki do czyszczenia.jpg
Jeszcze musiałem dorobić ośkę... Ułamała się część mocowania gałki, zrobiłem nową z osi potencjometru przerobionej na tokarce.
Lux550 ośka.jpg
Zwykle drążę temat do spodu bo to w miarę możliwości poprawia pewność - tylko taka praca jest w istocie zbyt czasochłonna w sensownym zakresie.
Tutaj tył, ze wzmacniaczem fono i w nim są dwa przełączniki funkcji do czyszczenia i istotny przełącznik na tylnym panelu.
550 w trakcie.jpg

Z brytyjskiego dźwięku miałem na stole dwa Cabridge CXA 60 i 80. Ale ciekawszy - bo starszy jest Audiolab 8000S który z usterką selektora sygnału (uszkodzony trybik) został przelutowany, wymieniłem kondensatory które częściowo zamontowałem od spodu, nowe rezystory większej mocy w miejsce wygrzanych. Poprawki zbliżające go do wersji późniejszej, moim zdaniem sensowne podobne co Pioneer zrobił w wersji "a" serii exclusive - więcej kondensatorów foliowych i blokowanie elektrolitów też foliowymi.
Przed robotą końcówka wyglądała słabo - dobrze, że się nie uszkodziła.
audiolab przed.jpg
Po naprawie z upgadem
audiolab po robocie.jpg

W temacie Kenwooda 990V - którego lubię to niestety jednym z jego problemów po wielu latach są selektory sygnału oparte o takie styki. Je trzeba bez wyjątku mechanicznie wyczyścić - 15 sztuk, ile mnie to nerwów i wzroku kosztuje... Niech ta blaszka zginie... w jednym jest cztery albo dwie :shifty:
kenwood przełączniki.jpg

Już w zasadzie tradycyjnie kolejny Pioneer exclusive C3a - mierzę go po robocie.
exclusive c3a.jpg

No i na koniec Technics SL-1600 do renowacji, wyczyszczony, nowe kondensatory. Warto je wymienić- to widać nawet bez pomiaru
Technics korozja.jpg
W trakcie wyszło że ramię haczy w jednym miejscu. Bo głębszej rozbiórce wyszło, że uszkodzone są łożyska. Na zdjęciu poniżej moduł ramienia.
technics moduł ramienia.jpg
Łożyska fabryczne w formie miseczki i kulek, z powodu udaru miseczka się wgniotła miejscowo pod kulkami i ramie chodziło nie doskonale płynnie.
technics łożysko oryginał.jpg
technics łożysko uszkodzone.jpg
Z racji problemów z zakupem sprawnych czy nowych postanowiłem je naprawić, oczywistym pomysłem jest montaż łożysk precyzyjnych, wiele ramion opartych jest na fabrycznych łożyskach w kwestii ruchu horyzontalnego.
Dwa górne i dolne wymieniłem na nowe precyzyjne japońskie, ramie chodzi bardzo dobrze.
technics łożysko nowe.jpg
Miłego dnia i ciepłych ale nie za ciepłych, chyba że klasa A wzmacniaczy życzę ;-)
Serwis i projektowanie elektroniki, także audio http://www.ldl-elektronika.pl
Prawo Hofstadtera mówi: skomplikowana czynność zawsze zajmie więcej czasu niż zaplanowano także jeśli planując brano pod uwagę prawo Hofstadtera.
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 8349
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#178

Post autor: amrowek »

Hm te karteczki to memory? :D
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10900
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: PD-300
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#179

Post autor: Myszor »

Jak robisz recap elektrolitów to jakich używasz ? W sensie firmy/marki.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
Awatar użytkownika
Ukaniu
Posty: 500
Rejestracja: 21 lis 2013, 09:23
Lokalizacja: Jaktorów
Kontakt:

Re: Mój warsztat ŁDŁ Elektronika

#180

Post autor: Ukaniu »

Myszor pisze:
31 sty 2025, 18:00
Jak robisz recap elektrolitów to jakich używasz ? W sensie firmy/marki.
Panasonic: FM, FR, FC. Nichicon: PW, PM, PJ, HE, bipolarne audio, Muse, czasem fine gold. Silmic z mniejszych pojemności. Głównie te.
Serwis i projektowanie elektroniki, także audio http://www.ldl-elektronika.pl
Prawo Hofstadtera mówi: skomplikowana czynność zawsze zajmie więcej czasu niż zaplanowano także jeśli planując brano pod uwagę prawo Hofstadtera.
ODPOWIEDZ