Polityka

Wór bez dna, czyli wszystko co nie pasowałoby powyżej
Zablokowany
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 16928
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Polityka

#3616

Post autor: darkman »

Szelak pisze:
19 cze 2023, 08:37
Czyżby
Co czyżby?
Szelak pisze:
19 cze 2023, 08:37
Nie, tam nikt nie chce nikogo ubezwłasnowolnić,
Tam czyli gdzie?
Szelak pisze:
19 cze 2023, 08:37
Tam się nie czepiasz
W ogóle się nie czepiam, pytam grzecznie. Bom ciekaw na czym polega fenmen nadinterpretacji faktów w Twoich poglądach.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 08:37
jest po Twojej myśli.
Nie masz zielonego pojęcia co jest po mojej myśli.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 08:37
Forum jest po to by ścierać się na opinie
Bynajmniej. Forum jest po to by forumować, a to jego poboczny temat i niezwiązany z tematyką forum stricte, bowiem to forum tematyczne. Z forum jest jak pracą, ta zaś nie jest po to by się ścierać tylko by pracować.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 08:37
by spijać sobie z dziubków.
Taż zachęcam Ciebie do szerszych i przemyślanych wypowiedzi, bowiem dotychczasowe są fragmentaryczne i szczątkowe, jakoż i myśli nie poukładane. coś jak ten pierwszy rząd solidarnościowy, nieubrany i nieuczesany, jak trafnie mawiała moja ciocia.
Ogarnij się jakoś, bo to co spontanicznie pomyśli głowa trzeba jeszcze jakoś zwerbalizować, a to idzie Ci słabo.
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1662
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polityka

#3617

Post autor: Szelak »

Ogarnąłem się właśnie.
A Ty wracaj do pracy.
Rudinho
Posty: 848
Rejestracja: 22 sty 2021, 18:53
Gramofon: Micro Seiki DD-7
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Polityka

#3618

Post autor: Rudinho »

Szelak pisze:
19 cze 2023, 07:12
Mylisz się. Dochodzi do zapłodnienia tylko jednej komórki jajowej,
A co się dzieje z tymi niezapłodnionymi?
Sony PS-X75 [Empire 4000] // Restek Tensor // Restek Vector // preamp klon Audio Note by MISSE // Infinity RS II

Micro Seiki DD-7 [Ortofon 2m Black] // NAD 160A // Buphono // Monitor Audio Silver 6G 200
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1662
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polityka

#3619

Post autor: Szelak »

Rudinho pisze:
19 cze 2023, 09:11
Szelak pisze:
19 cze 2023, 07:12
Mylisz się. Dochodzi do zapłodnienia tylko jednej komórki jajowej,
A co się dzieje z tymi niezapłodnionymi?
Nie ma takich. Jest tylko jedno jajo.
Mówimy o zapłodnieniu naturalnym, nie in vitro.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 16928
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Polityka

#3620

Post autor: darkman »

Szelak pisze:
19 cze 2023, 09:11
Ogarnąłem się właśnie.
No nic na to nie wskazuje.
Ogarnij się bardziej, jeśli łaska. Czytaj i myśl:

"Wyniki ekshumacji zmieniły obraz wydarzeń ustalony na podstawie zeznań świadków. Odnaleziono drugą zbiorową mogiłę ofiar mordu w obrębie kamiennego fundamentu stodoły - wcześniej znano tylko położenie jednej, na zewnątrz fundamentu, wzdłuż jej dłuższego boku. W drugim grobie znaleziono potłuczony betonowy pomnik Lenina, który kazano nosić Żydom przed zbrodnią, i który według świadków miał się znajdować gdzie indziej - na cmentarzu żydowskim. Obok pomnika znaleziono nóż rzezaka (do rytualnego uboju zwierząt), drobne przedmioty - sztućce, fragmenty odzieży i obuwia, klucze do domów. Szef pionu śledczego IPN prof. Witold Kulesza wątpił jednak, czy w ogóle da się ustalić liczbę ofiar."

Święte oburzenie nie definiuje Ciebie jako partnera do polemiki, lecz sadza w oślej ławie. Jeśli owe miejsce Ci odpowiada to brnij dalej w ten bezład logiki. Dewotyzm oczywiście ma swoje miejsce w przyrodzie, lecz to peryferie kulturowo społeczne. Ot, prowincjonalne ja i moje jest mojsze, bo tak uważam.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 09:11
A Ty wracaj do pracy.
A Tobie co do mojej pracy? Nie oczekuję porad co zrobić z tym słonecznym porankiem. Ktoś Tobie udzielił prawa do dawania mi wytycznych? Jest w ogóle ktoś taki? A nie minąłeś się czasem z powołaniem? Hę? Bo co komu do domu, jak chałupa nie jego!?
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4104
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Polityka

#3621

Post autor: chudy_b »

Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
In vitro to, w ogromnym skrócie, tworzenie wielu zarodków (istot ludzkich) i wykorzystanie tylko jednego z nich. Pozostałe się zamraża, innymi słowy, niezwykle rzadko, albo lepiej powiedzmy sobie - nigdy nie dochodzi do wykorzystania ich wszystkich.
W pojedynczym zabiegu wszczepia się więcej niż jeden zarodek. Zapłodnienie in vitro często kończy się ciążą mnogą, czasem więcej niż bliźniaczą. Często zanim dojdzie do ciąży i urodzenia dziecka, proces in vitro powtarzany jest kilka razy. Zarodki są pobierane jednorazowo w większej ilości, bo ich pozyskanie to nie jest taka prosta sprawa. Hormony, nieprzyjemny zabieg - oszczędza się cierpienia kobiecie.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
Ja miałbym dylemat moralny, że dokonałem selekcji:
Ciekawe jak byś miał tej selekcji dokonać. Daj spokój.

Zresztą czytałem gdzieś, niestety źródła nie podam, że jeśli zdrowa kobieta regularnie współżyje ze zdrowym mężczyzną bez antykoncepcji, to do ciąży dochodzi statystycznie po 10 miesiącach. Znaczy że w tym czasie wiele zarodków z różnych powodów kończy w kanalizacji. Po prostu nie każdy zarodek zagnieżdża się w macicy, a nawet w przypadku zagnieżdżenia, czasem dochodzi do wczesnego poronienia o czym kobieta nie ma bladego pojęcia.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
jak po latach zareagują dzieci kiedy się dowiedzą jaką metodą przyszły na świat?
Jeśli będą słyszeć w mediach różne nienawistne wypowiedzi, to z pewnością nie zareagują dobrze.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
Ja rozumiem jeszcze punkt widzenia niewierzących, ateistów, ale osób deklarujących się jako chrześcijanie?
I to powinno kończyć temat. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. dobrze by było żeby także nie utrudniał, czy zakazywał.
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2708
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Adam- full custom :)
Lokalizacja: Lublin

Re: Polityka

#3622

Post autor: dale »

darkman pisze:
19 cze 2023, 09:35
Ktoś Tobie udzielił prawa do dawania mi wytycznych? Jest w ogóle ktoś taki? A nie minąłeś się czasem z powołaniem? Hę? Bo co komu do domu, jak chałupa nie jego!?
Widzisz Darku, właśnie dotknąłeś sedna problemu.
"Jeden woli ogórki,
drugi ogrodnika córki."
Jak mawia znane przysłowie. jest Ok, i jeden i drugi sa zadowoleni, bo mają mniejszą konkurencję w zakresie swoich zainteresowań. Do czasu aż arogancja, pycha czy wrodzone poczucie ważności własnej misji dziejowej, nie zmusi jednego z nich do mówienia drugiemu, jak ma żyć i co jest dobre dla niego.
Kiedyś znaliśmy tylko jeden rodzaj fanatycznego religijnego terroryzmu - ze strony państw islamskich, owszem, przez chwilę były krucjaty - w sumie to samo, tylko w druga stronę.
Natomiast w dzisiejszych czasach mamy pełną gębą prześladowanie osób niepraktykujących. Od samej podstawówki - etyka nie zawsze jest organizowana, religia musi być zawsze, w środku planu, żeby tylko uczniów nie zachęcać do opuszczania, a ci, co nie chodzą? Niech siedzą ta godzinę w szkole. Kościół mówi jak mamy zyc i co jest dobre, jakim k...a prawem będzie kształtował życie ludzi nie należących do jego społeczności? I mamy walkę ze wszelkiego rodzaju LGBT, aborcją, dlaczego ustawowo są wolne tylko dni świąteczne katolickie? A jeśli ktoś wyznaje inna religię? Może pracować np w Boże Ciało, ale chciałby dzień wolny w swoje święto...
Wszystko sprowadza się do pieniądza i walki o wpływy. O władzę.
Pisuary podpięły się pod kościół i instytucje z nim związane (media itp), narzuciły swoje zasady życia i próbują narzucić swój sposób myślenia. Chcą wychować kolejne pokolenie bezwolnych, ograniczonych, roboli, łatwych do sterowania.

Na szczęście kończą im się możliwości kreowania rzeczywistości i wkrótce mogą otrzymać słony rachunek.
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4104
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Polityka

#3623

Post autor: chudy_b »

dale pisze:
19 cze 2023, 10:56
Pisuary podpięły się pod kościół i instytucje z nim związane (media itp), narzuciły swoje zasady życia i próbują narzucić swój sposób myślenia.
Nie do końca się zgadzam. Kościół robi PISowi kampanię wyborczą. W zamian kasa ma się zgadzać. A ta cała ideologia jest kościołowi potrzebna tylko do nawijania ludowi makaronu na uszy, więc PIS ją serwuje. W gruncie rzeczy tak hierarchowie więksi i mniejsi, jak i politycy, mają to wszystko centralnie w .... tylnej części ciała. O czym świadczy często ich prywatne życie.
Latro
Posty: 1986
Rejestracja: 12 sty 2015, 19:09
Gramofon: Technics SL1300
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Polityka

#3624

Post autor: Latro »

darkman pisze:
19 cze 2023, 07:38
. nie obchodzi mnie co uważasz tylko kim jesteś by narzucać swoją wolę?

Coś raki przewrażliwiony? 🙂 Nie narzuca swojej woli, tylko dzieli się swoim światopoglądem, wiedzą i wiarą. No chyba, że uczepiłeś się tego "narzucania" żeby w ogóle trwać
darkman pisze:
19 cze 2023, 08:29
uporczywie
w dyskusji🤔
darkman pisze:
19 cze 2023, 08:39
. 27 maja 2001 roku Episkopat Polski przeprosił Boga za zło dokonane przez Polaków w Jedwabnem. Ówczesny prymas Polski kard. Józef Glemp mówił Katolickiej Agencji Informacyjnej:
O proszę! Czyli jednak KK jest dla Ciebie autorytetem! Tak sobie pomyślałem bo podpierasz się tym co mówią biskupi u to w dodatku polscy biskupi. Oczywiście wszystko po to żeby "przywalić" koledze. Tzn tak sobie pomyślałem no chyba, że chodzi o to żeby koniecznie wina zawsze była po stronie Polaków :shock:
Muzyka, TV Republika i styka
Ratujmy nasze bobry!
I takie tam 100 bzdetów :lol:
Awatar użytkownika
kukiz 30
Posty: 2089
Rejestracja: 18 wrz 2016, 16:05
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Polityka

#3625

Post autor: kukiz 30 »

Nowe pokolenia młodych całkiem inaczej patrzy na świat niż obecna władza i kościół. Za dekadę być może wszystko się zmieni. Dla mnie osobiście niech sobie wierzą w co chcą, ale niech za to płacą swoimi podatkami nie moimi. Nikt nie ma prawa narzucać wiary w państwie. Państwo powinno być oddzielone od wszelakiego wyznania. Wystarczajaco już upolityczniony został kościół. Prędzej czy później zostanie zaorany i rozliczny tak samo jak było w Irlandii.
Mission Cyrus One,Sony PS-X6,2xPCM56 DAC by Martynka,Yamaha cdx-10,Infinity RS-4000.
Awatar użytkownika
kinky
Posty: 4373
Rejestracja: 24 cze 2021, 19:48
Gramofon: Philips 5877
Lokalizacja: Konin

Re: Polityka

#3626

Post autor: kinky »

Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
są przypadki, że wcale tak nie bywa
Podaj przykłady. Konkretne, udokumentowane.
Szelak pisze:
18 cze 2023, 22:17
Szkoda, że w marszu dla życia i rodziny już nie był.
Podobno chciał, ale nie dał rady wcisnąć się w tłum.
[Ambasador USA - przeniosłem ze zdjęcie dnia]


marszŻR.jpeg
Szelak pisze:
18 cze 2023, 22:17
w marszu dla życia i rodziny już nie był.
Jarosław był? Chociaż właściwie on jest zwolniony, urodziny miał, pewnie w sobotę z kumplami zabalował, tournée po klubach itp... no i lubi spać do południa.
A Morawiecki, Duda? Byli?
A ci wszyscy politycy i działacze pis, którzy byli to kojarzą, że rządzą od 8 lat? To może zamiast na marsz wezmą się do roboty, bo wyniki ich walki o polską rodzinę są kiepskie póki co.

demografia.png
Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
komuś przez ignoranctwo nie chciało się przeczytać choćby kilku zdań z linków, które wkleiłem
Przeczytałeś artykuł ze strony PAN, który wkleiłem? Przypomnę:
https://journals.pan.pl/Content/91691/mainfile.pdf

Jeszcze jeden dorzucę i zachęcę cytatem:
https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie ... logia.html

"Brak nadzoru medycznego, brak dowodów naukowych, a także podnoszenie przestarzałych metod do rangi odkrycia oraz wskazywanie tej metody jako alternatywy dla in vitro – to główne zarzuty wobec naprotechnologii. – Wszystkie procedury, które wchodzą w zakres naprotechnologii, są i były stosowane przez wszystkich lekarzy leczących niepłodność w odpowiednim czasie – zżyma się prof. Rafał Kurzawa, kierownik zakładu zdrowia prokreacyjnego na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym. I podkreśla: to nie jest żadna alternatywa dla in vitro. To wyjęcie części terapii, owinięcie jej w nowe opakowanie i podlanie ideologicznym sosem, a następnie ponowna sprzedaż. – A to wprowadza w błąd potencjalnych pacjentów – dodaje prof. Kurzawa. Jego zdaniem [naprotechnologia] to kradzież czasu, tak cennego przede wszystkim dla kobiety. – Z wiekiem mają one coraz mniejsze szanse zajścia w ciążę – mówi ginekolog."

"skuteczność stosowania wyłącznie metody Creightona bez innych terapii wynosiła 5 proc. całej badanej grupy"

tymczasem
„liczba kobiet, które zaszły w ciążę spontanicznie, bez działań medycznych, będąc zarazem pacjentkami klinik in vitro, wahała się – w zależności od badania – od 5 do 18 proc.”
Szelak pisze:
19 cze 2023, 08:27
Profesor Engelking
Wnioski w pracach naukowych powinny być zgodne z zapotrzebowaniem politycznym i widzimisię kacyków partyjnych, a nie z wynikami badań?
Dzwonek alarmowy się rozlega u każdego rozsądnego człowieka zdającego sobie sprawę do czego to prowadzi...
Philips 5877 - [MiBoxS-Fiio D03] - Tensai TA-2045 - Dali 104
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 16928
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Polityka

#3627

Post autor: darkman »

Latro pisze:
19 cze 2023, 11:21
Coś raki przewrażliwiony?
Skądże. Wszystkie rzeczy i ludzie mają swoje miejsca, powinny zatem być na swoich miejscach, nie zaś rozpychać się w szeregu. Wrażliwość nie ma tu nic do rzeczy.
Latro pisze:
19 cze 2023, 11:21
wiedzą
To już spora nadinterpretacja :)
Latro pisze:
19 cze 2023, 11:21
dzieli się swoim światopoglądem
Raczej go prezentuje. Dość nieudolnie. Żeby się dzielić trzeba go mieć.
Latro pisze:
19 cze 2023, 11:21
wiarą
Do wiary się nie odnoszę, to sprawy osobiste. Szanuję. Nic mi do tego. Rzecz jasna indoktrynacji wyznaniowej nie popieram, ale to inny temat.
Latro pisze:
19 cze 2023, 11:21
w dyskusji
Dyskusji tu niewiele, ze względu na brak interlokutora.
Latro pisze:
19 cze 2023, 11:21
KK jest dla Ciebie autorytetem!
A pisałem gdzieś, że nie? Autorytety zresztą znacznie tracą na wartości w przypadku bliższego poznania. Nad interpretujesz pod swoją tezę. A to nie jest temat o mnie :) Tak BTW.
Latro pisze:
19 cze 2023, 11:21
wszystko po to żeby "przywalić" koledze.
Nie jest moim zwyczajem bić leżącego. :)
Latro pisze:
19 cze 2023, 11:21
wina zawsze była po stronie Polaków :shock:
Ale jaka wina? I co tu ma do rzeczy narodowość? Winni Jedwabnemu zostali zdefiniowani i tę udowodniono. Zatem o czym ta rozprawka?
Człek porównał ekshumacje wołyńskie z Jedwabnem, a tego nie można wrzucić do jednego worka. Nie bardzo rozumiem, co Ciebie tak podnieca? Prowokujesz jak zwykle i jak zwykle fragmentarycznie. Słabo. Słabo Ci wychodzi, no ale ważne by pożywić własne ego czymkolwiek.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 16928
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Polityka

#3628

Post autor: darkman »

Latro pisze:
19 cze 2023, 11:21
Nie narzuca swojej woli, tylko dzieli się swoim światopoglądem, wiedzą i wiarą.
No jak nie jak tak? Zresztą tak BTW co ma światopogląd i wiara do zbrodni w Jedwabnem?
Bo co do wiedzy, to cóż Szelak na ów temat jej nie posiada, czego łatwo dowieść. Żywię nadzieję, że ją uzupełni.
Pokrętna interpretacja własnego światopoglądu nie załatwi tu kwesti prawdy historycznej ani materiału badawczo dowodowego dot. samego sprawstwa. Nie bez kozery dodam, że ponowne ekshumacje również. Te mogą, choć nie muszą wskazać kolejne miejsca zbrodni i utajnionego pochówku.
Nie należy mylić materiału dowodowego z własnym światopoglądem i wiarą w cuda.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43751
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Polityka

#3629

Post autor: Wojtek »

Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
A może to ktoś ignoruje mnie. Dałem odpowiedź, ale skoro komuś przez ignoranctwo nie chciało się przeczytać choćby kilku zdań z linków, które wkleiłem to już jego problem.
Zapytałem Ciebie bezpośrednio o Twoje zdanie. Twoje kolejne posty po moim pytaniu dotyczyły już innych zagadnień i odpisywałeś innym osobom.
Nie skierowałeś do mnie słów "weź sobie sprawdź ten link", co zresztą byłoby dosyć kuriozalne skoro oczekuję odpowiedzi od Ciebie, a nie "przeczytaj sobie w necie co ktoś napisał".

Proszę więc nie przypalaj głupa ani nie odwracaj kota ogonem, bo to jednak dość poważny temat, przynajmniej dla mnie.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
Nieprawdą jest, że odmawiam komukolwiek potomstwa. Ja chciałbym by ludzie mieli tyle dzieci ile chcą. Pytanie rodzi się czy te dzieci mamy mieć za wszelką cenę?
Jaką cenę masz na myśli?

Przypomnę moje drugie pytanie, na które jeszcze nie odpowiedziałeś:
Z perspektywy dobra narodu, co jest ważniejsze przy dzisiejszym niżu demograficznym - to że urodzi się kolejny obywatel czy to że kapłan będzie kontent?
Mam wrażenie że "wszelka cena" jest powiązana z dobrym samopoczuciem kapłanów, ale jeśli się mylę to pewnie wyprowadzisz mnie z błędu jak już będziesz odpowiadał na pytanie.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
In vitro to, w ogromnym skrócie, tworzenie wielu zarodków (istot ludzkich) i wykorzystanie tylko jednego z nich.
Do zapłodnienia potrzebny jest jeden zarodek, zgadza się, choć w wielu przypadkach wskazane jest by wykorzystać więcej zarodków przy jednej próbie.
Skoro mówimy o leczeniu bezpłodności to zwiększamy szanse na to by do zapłodnienia doszło poprzez typowanie zarodka który najlepiej rokuje.
Każdy transfer to nie tylko koszty i kwestie zdrowotne, ale przede wszystkim też czas.
Wszak mówimy tutaj tylko o etapie zapłodnienia, do czasu porodu jeszcze może się wiele rzeczy wydarzyć, tak pozytywnych jak i negatywnych.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
Pozostałe się zamraża, innymi słowy, niezwykle rzadko, albo lepiej powiedzmy sobie - nigdy nie dochodzi do wykorzystania ich wszystkich.
Innymi słowy na tym etapie mógłbyś przestać, bo pieprzysz głupoty.

Zarodki są zamrażane jako polisa ubezpieczeniowa.
Natomiast to od przyszłych rodziców zależy czy chcą żeby one czekały w ich imieniu (za opłatą) czy też powinny zostać oddane do adopcji dla innych par.

Nigdy nie wiesz za którym transferem dojdzie do zapłodnienia. To jest nadal loteria, jak w procesie naturalnym, tyle że nauka pomaga tutaj zwiększyć szanse powodzenia.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
Ja miałbym dylemat moralny, że dokonałem selekcji: „Ty będziesz żył, tobie dam życie, a ty nie będziesz”.
To czy któryś zarodek przeżyje lub nie nadal jest "w rękach Boga" czy w cokolwiek kto wierzy.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
Jest też pytanie jak po latach zareagują dzieci kiedy się dowiedzą jaką metodą przyszły na świat?
Litości. To tak jakby ktoś miał dylemat moralny wobec tego czy urodził się naturalnie czy w drodze cesarskiego cięcia.

No chyba że implikujesz tutaj jakiś podział na gorszy i lepszy sort człowieka bazując na tym w jakich okolicznościach doszło do zapłodnienia.

Należałoby patrzeć na to w bardziej pozytywny sposób - "jesteś tutaj z nami dzięki temu".

Teraz weź mi odpowiedz na to - jak ma się czuć osoba wierząca spłodzona w drodze in vitro, która słyszy z ambony że to coś złego i niemoralnego?

Pomijam już poniekąd powiązaną kwestię wierzących homoseksualistów.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
Być może spłynie to po nich, ale są przypadki, że wcale tak nie bywa.
Źródło proszę, szczególnie w kwestii depresji czy samobójstw spowodowanych wiedzą o tym że ktoś został poczęty w drodze metody in vitro.

Jeśli nie masz takich źródeł - przestań pierdolić proszę.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 06:32
Być może to ci chowają głowę w piasek, którzy nie zadają sobie pytania jak to wszystko wygląda z moralnego punktu widzenia?
Ja rozumiem jeszcze punkt widzenia niewierzących, ateistów, ale osób deklarujących się jako chrześcijanie?
Uproszczę to Tobie jak najlepiej potrafię:

Co jest lepsze - życie czy brak życia?

Jeśli odpowiadasz "oczywiście że życie, ale pod warunkiem..." to wybacz, ale nie wiem kim Ty kurwa jesteś żeby stawiać tutaj jakieś warunki :)
Szelak pisze:
19 cze 2023, 07:33
Pytasz mnie? Ja i moja żona nigdy na in vitro nie zdecydowalibyśmy się
A macie potomstwo? Bo jak macie to prosta sprawa - nie musicie prosić naukę o pomoc i Wasze szczęście w tym.
Szelak pisze:
19 cze 2023, 07:33
a inni ludzie zrobią jak chcą. Wielu, bardzo wielu nie zdaje sobie sprawy co tak naprawdę czynią.
Wybieraj - albo jest to Tobie obojętne albo chcesz prawić moralitety i stawiać warunki do poczęcia człowieka.

@Latro:
Czy niepolski papież to gorszy papież od polskiego papieża?
Idąc dalej - czy ksiądz Niemiec to gorszy ksiądz od Polaka?
Przyjmijmy dla uproszczenia że wszyscy są z wiary rzymskokatolickiej.

Jak to działa, ta "narodowość" wiary?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1662
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polityka

#3630

Post autor: Szelak »

Latro pisze:
19 cze 2023, 11:21
KK jest dla Ciebie autorytetem!
A pisałem gdzieś, że nie? Autorytety zresztą znacznie tracą na wartości w przypadku bliższego poznania. Nad interpretujesz pod swoją tezę. A to nie jest temat o mnie :) Tak BTW.

No pisał przecież:
darkman pisze:
16 cze 2023, 21:51
domibobi pisze:
16 cze 2023, 21:22
A "walić konia" można?
Według głoszonej tu ewangelii plemników nie, bo to marnotrawstwo zarodników.
Natomiast laska z połykiem, to per analogia zapewne ludożerstwo.
Oczywiście oba przypadki w seminariach cieszą się dobrodziejstwem dyspensy, bo są odbywane w dobrej wierze i dla sprawy. Odbywanie zresztą też można pojmować w dwójnasób i tu rodzi się pytanie czy zarodniki złożne metodą naturalną, a typową dla tego środowiska w odbycie brata w wierze i nauce liczą się jako zmarnowane czy wręcz przeciwnie, podwójnie bo przecież nie można w sposób jednoznaczny zaprzeczyć ich potencjalnej świętości w przyszłości.
A język taki, że tylko marzyć o takim interlokutorze.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2023, 13:55 przez Szelak, łącznie zmieniany 1 raz.
Zablokowany