Polityka

[MaciejT]

A jakie jest kolegów zdanie na temat Burego i jego działalności na Białostocczyźnie?
Bo jakoś nad Wisłą wciąż trwają spory czy zbrodniarz czy bohater?

[Wojtek]

W takim razie to ich Chrześcijaństwo nie jest prawdziwym Chrześcijaństwem a po prostu Egoizmem, wynikającym z faktu: „bo ja chcę mieć bez względu na wszystko”. Nie widzę w tym żadnej hipokryzji Kościoła.

Czyli ty tak na poważnie odmawiasz ludziom potomstwa "w imię Boga" ?
Z perspektywy dobra narodu, co jest ważniejsze przy dzisiejszym niżu demograficznym - to że urodzi się kolejny obywatel czy to że kapłan będzie kontent?

Szelak, czemu ignorujesz?
Śmiało, odpowiedz proszę, nie chowaj głowy w piasek, wierzę że stać Ciebie na to i nie rzucasz słów na wiatr.

[Szelak]

A może to ktoś ignoruje mnie. Dałem odpowiedź, ale skoro komuś przez ignoranctwo nie chciało się przeczytać choćby kilku zdań z linków, które wkleiłem to już jego problem.
Nieprawdą jest, że odmawiam komukolwiek potomstwa. Ja chciałbym by ludzie mieli tyle dzieci ile chcą. Pytanie rodzi się czy te dzieci mamy mieć za wszelką cenę? In vitro to, w ogromnym skrócie, tworzenie wielu zarodków (istot ludzkich) i wykorzystanie tylko jednego z nich. Pozostałe się zamraża, innymi słowy, niezwykle rzadko, albo lepiej powiedzmy sobie - nigdy nie dochodzi do wykorzystania ich wszystkich. Ja miałbym dylemat moralny, że dokonałem selekcji: „Ty będziesz żył, tobie dam życie, a ty nie będziesz”. Jest też pytanie jak po latach zareagują dzieci kiedy się dowiedzą jaką metodą przyszły na świat? Być może spłynie to po nich, ale są przypadki, że wcale tak nie bywa.
Być może to ci chowają głowę w piasek, którzy nie zadają sobie pytania jak to wszystko wygląda z moralnego punktu widzenia?
Ja rozumiem jeszcze punkt widzenia niewierzących, ateistów, ale osób deklarujących się jako chrześcijanie?

[darkman]

nigdy nie dochodzi do wykorzystania ich wszystkich.

Do tego dochodzi w każdym procesie próby zapłodnienia.

Jest też pytanie jak po latach zareagują dzieci kiedy się dowiedzą jaką metodą przyszły na świat?

Te reakcje są już znane. Pytanie zatem retoryczne.

Ja chciałbym by ludzie mieli tyle dzieci ile chcą.

Ale stawiasz warunki. Kim jesteś by o tym decydować? Może warto sobie zadać takie pytanie.

[Szelak]

Do tego dochodzi w każdym procesie próby zapłodnienia.

Mylisz się. Dochodzi do zapłodnienia tylko jednej komórki jajowej, No chyba że są dwie, i wtedy rodzą się bliźnięta dwujajowe.

Ale stawiasz warunki. Kim jesteś by o tym decydować? Może warto sobie zadać takie pytanie.

A może ludzie nie chcą sobie zadawać takich pytań? Bo wygodniej, bo lepiej zagłuszyć sumienie?

[darkman]

Dochodzi do zapłodnienia tylko jednej komórki jajowej,

A przy in vitro to niby ilu?

Kim jesteś by o tym decydować? Może warto sobie zadać takie pytanie.

A może ludzie nie chcą sobie zadawać takich pytań?

Nie pytam ludzi tylko Ciebie. BTW ja też jestem ludzie

[Szelak]

Dochodzi do zapłodnienia tylko jednej komórki jajowej,

A przy in vitro to niby ilu?

Kim jesteś by o tym decydować? Może warto sobie zadać takie pytanie.

A może ludzie nie chcą sobie zadawać takich pytań?

Nie pytam ludzi tylko Ciebie. BTW ja też jestem ludzie

Pisałeś, że w każdym procesie zapłodnienia, a teraz, że in vitro? Tak przy in vitro produkuje się masę takich komórek jajowych i zapładnia się je sztucznie aby zwiększyć prawdopodobieństwo sukcesu metody in vitro.

Pytasz mnie? Ja i moja żona nigdy na in vitro nie zdecydowalibyśmy się, a inni ludzie zrobią jak chcą. Wielu, bardzo wielu nie zdaje sobie sprawy co tak naprawdę czynią.

[darkman]

Podobna sprawa dotyczy ekshumacji w Jedwabnem.

Zupełnie niepodobna. (edit: ortogr.)
20 maja 2001 roku prokurator generalny Lech Kaczyński nakazał wstrzymać ekshumację.

Skąd te rewelacje?
Czytałeś "Sąsiedzi", czy tylko Ewę Kurek i Ziemkiewicza? Czy też nie potrzebujesz czytać niczego by się wypowiedzieć? Bo po prostu wiesz lepiej.

[darkman]

isałeś, że w każdym procesie zapłodnienia, a teraz, że in vitro?

Tak.

Pytasz mnie?

Tak, Ciebie. Nie odpowiedziałeś. Odbiegasz od meritum. nie obchodzi mnie co uważasz tylko kim jesteś by narzucać swoją wolę?

[Szelak]

Gdzie narzucam swoją wolę? Jaki ja mam wpływ na czyjąkolwiek decyzję. Kliniki są, ludzie korzystają. Czy ja tam stoję i wywieram presję. Każdy ma wolną wolę. Idąc tym tropem, co prezentujesz, to tu każdy na tym forum narzuca swoją wolę, również TY.

[Szelak]

Skąd te rewelacje?
Czytałeś "Sąsiedzi", czy tylko Ewę Kurek i Ziemkiewicza? Czy też nie potrzebujesz czytać niczego by się wypowiedzieć? Bo po prostu wiesz lepiej.

Nie czytam Grossa tak samo jaki i redaktora Piątka, Grabowskiego. Profesor Engelking i Gross to jedna i ta sama drużyna.

20 maja 2001 roku prokurator generalny Lech Kaczyński nakazał wstrzymać ekshumację.

Takie naciski były, że głowa boli.

Znam jeszcze pozycję Sumlińskiego o Jedwabnem "Powrót do Jedwabnego".

[darkman]

Czy ja tam stoję i wywieram presję.

Nie wiem. A chciałbyś?

Jaki ja mam wpływ na czyjąkolwiek decyzję.

Znikomy. Raczej żaden. Stąd pytanie kim jesteś, że chcesz go uporczywie narzucać?

to tu każdy na tym forum narzuca swoją wolę,

Ty jednak chciałbyś wszystkich ubezwłasnowolnić. Bo Twoje musi być na wierzchu.

[Szelak]

Czyżby, poczytaj innych posty. Nie, tam nikt nie chce nikogo ubezwłasnowolnić, ich nie musi być na wierzchu! Tam się nie czepiasz, bo jest po Twojej myśli. Forum jest po to by ścierać się na opinie, a nie po to by spijać sobie z dziubków.

[darkman]

Takie naciski były, że głowa boli.

Czy to jeden z nich:
27 maja 2001 roku Episkopat Polski przeprosił Boga za zło dokonane przez Polaków w Jedwabnem. Ówczesny prymas Polski kard. Józef Glemp mówił Katolickiej Agencji Informacyjnej:

"Chcemy przeprosić przede wszystkim Boga, ale także wszystkich pokrzywdzonych, za tych polskich obywateli, którzy uczynili zło obywatelom wyznania mojżeszowego.

i to?:
"Naszym zadaniem nie jest ustalenie, ile dokładnie osób zginęło czy kto dokładnie co komu zrobił, ale raczej wspólne opłakiwanie śmierci niewinnych ludzi i próba zrozumienia, co możemy zrobić, żeby być lepszymi, żyć lepiej po tym, co się stało".

A to będzie po katolicku w Twojej opinii czy nie?

Nie czytam Grossa tak samo jaki i redaktora Piątka, Grabowskiego. Profesor Engelking i Gross to jedna i ta sama drużyna.

"To się wypowiem", bo wiem i tak bez czytania. Tak?
Stąd:

Nie chcą ekshumacji, bo wiele niewygodnej prawdy by wyszło na jaw.
Podobna sprawa dotyczy ekshumacji w Jedwabnem.

owe podobieństwo sytuacji? Nawet by sensownie konfabulować warto zagadnienie choć trochę poznać. Miast dzielić na drużyny.

[Szelak]

Nie tylko Glemp przepraszał, ale Kwaśniewski też.