Mam problem z pewnym czarnym krążkiem, który gra świetnie poza jednym fragmentem. W owej części płyty brzmienie jednego z instrumentów jest zniekształcone.
Tutaj umieściłem nagranie dwóch części jednego utworu:
http://artur170dx.wrzuta.pl/audio/1QIWo ... htswimming
0:00 - 0:40 - przedstawia fragment z zniekształceniem fortepianu
0:41 - 1:22 - fragment bez zniekształcenia
Przejście z zmienionego dźwięku na poprawne jest płynne i stopniowe, nie ma trzasków ani szumów.
Dodam, że problem ten występuje również na końcu utworu poprzedzającego opisaną piosenkę i dotyczy brzmienia gitary.
Jest ktoś w stanie stwierdzić, na podstawie wyżej wymienionych danych, w czym tkwi problem?
ps. Zdaje sobie sprawę, że jakość nagrania nie powala na kolana
