JacK pisze:Bo co porównywać jak we wszystkich są różne wkładki.
No, oczywiste dla mnie jest, że jeśli już porównywać to przy użyciu jednakowej wkładki
JacK pisze:Troche śmieszą mnie profesjonalne recenzje w audiofilskiej prasie takiego czy innego sprzętu gdzie recenzent zachwyca się brzmieniem które tak naprawde zdeterminowane jest zastosowaną wkładką , a tylko w małym procencie "grają" zastosowane rozwiązania techniczne.
Fakt, kwintesencja profesjonalizmu

Też już się kiedyś nad tym zastanawiałem. Przecież to raczej nie byłoby nic trudnego dla branżowej prasy, obrać 5 popularnych, a zarazem różnorodnych wkładek (może z różnych segmentów cenowych?) i przetestować dany gramofon (bądź ramię) na nich. To byłby o wiele bardziej miarodajny test niż zwykła recenzja towaru z fabrycznie montowaną wkładką.
JacK pisze:Technics Sl 1200 wersja piąta, zdezelowany kupiłem do remontu ale nie wiem czy nie rzuciłem sie z motyką na słońce bo koszty oryginalnych części są duże.
Jeśli liczyłeś na reperaturę tanim kosztem to mogłeś zasięgnąć opinii, oszczędziłbym Tobie wydatku. Zależnie od tego co jest walnięte, koszt wymiany części może stać się nieopłacalny względem ceny używanego, ale sprawnego egzemplarza.
JacK pisze:Marzy mi się oczywiście złota jak pewnie widać z zestawienia.
A pomaluj sobie obudowę i będziesz miał Golda
JacK pisze:Muszę przyznać że zakupiona waga w praktyce potwierdza to co mogę ustawić na gramofonach. Skale wagi moich gramofonów są dokładne i rozbieżność jest minimalna. Np. nacisk ustawiony na ramieniu na wartość 1,75g waga pokazuje jako 1,68g. Dokładność wagi wynosi 0,02g tarowana przy pomocy odważnika jubilerskiego.
Wszystko w granicach błędu pomiarowego. Tym samym potwierdziłeś, że jednak można zaufać skalom na ramionach gramofonowych
