Luxman PD 370

[Acia]

No dobrze zakupiłam taki sprzęt jak na zdjęciu z wkładką ortofon, która w dodatku była pęknięta. Sprzedawca uprzedzał, że sprzedaje to co na zdjęciu na zdjęciu jednak nie było widać braku nóżek a ja jako niewtajemniczona zupełnie tego nie zauważyłam. W tej chwili mój gramofon wygląda tak:P

Będę tu opisywać przygody o ile Wojtek pozwoli może się komuś przyda. Jak się okazało obroty na 45 falują, są nierówne a ja nie miałam zupełnie pojęcia jak to zrobić dzięki wiedzy Pawelca odnaleźliśmy dwa potencjometry odpowiedzialne na obroty są powyżej. Tylko w schemacie opis VR2 odpowiada obrotom 45 ale VR3 to już nie są obroty 33 jak podaje instrukcja więc się powoli zgubiłam ale na swoją babską logikę a logiczna nie jestem wcale przekręciłam lekko potencjometr w prawo by paseczek na nim znajdował się w takiej samej pozycji jak teoretycznie tego od 33, nie wiem czy dobrze zaraz się okaże jak przykręcę pokrywę z nowymi nóżkami także od Pawelca, któremu za nie bardzo dziękuję. Nie spodziewałam się takiego odzewu i pomocy więc Zabyszek, Pawelec i Wojtek dzięki wam mam teraz gramofon w częściach ale się jaram

[Reymont]

Nie wiem czy jest sens skręcać wszystko na sztywno. Być może za chwile będziesz musiała ponownie kręcić potencjometrem.

[Acia]

tak się też stało Reymont musiałam rozkręcić jeszcze raz jak 33 jestem w stanie coś zmienić tak to 45 nie bardzo, czy mogę go wlączać bez przykręconej obudowy? To by mi pomogło wiele:)

[Acia]

No dobra 45 już prawie dobrze:) Teraz tylko kwestia wyczucia w którą stronę ile kręcić ale już wiem przynajmniej czym

[Reymont]

W ogóle bez obudowy to nie wiem (uwaga na prąd!), ale jeśli nie lata na wszystkie strony to możesz jej nie przykręcać, zawsze to ciut mniej roboty przy ponownym regulowaniu potencjometrów.

[Pawelec]

Acia, powinno to wyglądać tak:
gramofon z odkręconym spodem powinien stać na konstrukcji tak byś miała dostęp do potencjometrów. Oczywiście w miarę wypoziomowany by można było go włączyć i obserwować wykres stroboskopu (dostałaś mailem) podczas korekty potencjometrami.

[Acia]

Tak też zrobię,powoli i na spokojnie:)

[Acia]

Tak sobie stoi:) czy to możliwe, że talerz powoduje elektryzowanie się płyt? Ostatnio wszystko co z niego zdejmuję mi trzeszczy a są po myciu, może to ten system zasysania?

[Wojtek]

Zasysający talerz + docisk? Zgaduję, że to "prezent" od Pawelca, ale czy nie jest to w takim układzie przerost formy nad treścią?

Elektrostatyka występuje, a zasysacz może temu pomagać. Da się go wyłączyć? Jeśli tak to poeskperymentuj

[Acia]

Zasysający talerz + docisk? Zgaduję, że to "prezent" od Pawelca, ale czy nie jest to w takim układzie przerost formy nad treścią?

Wojtek docisk jest tylko wizualnym elementem:) Jak wyłączę zasysanie to nie ruszają obroty więc nie mogę, chwilowo położyłam matę filcową taką nędzną jaką miałam ale jest lepiej, oczywiście w tym przypadku zasysanie nie ma sensu bo zasysa mate:) No ale się nie elektryzuje.

[Acia]

No dobrze znowu się czegoś dopatrzyłam, czy to normalne,że igła przy krawędzi początkowej jest tak wysoko nad płytą a przy końcowej nie? Oczywiście z podniesionym do góry ramieniem. Myślałam,że to przez matę ale bez maty też taka jest róznica. W ten sposób zrobiłam już dwie rysy, z czego to wynika? Talerz wypoziomowałam.

[zbyszek1982]

Albo krzywo osadzone ramię, albo płyta typu kapeluch.

[Acia]

No płyta za prosta nie jest ale aż tak? Sprawdzę jeszcze na innych bo to płyty co przywiozłam za 5 zł takie proste rarytasy

[zbyszek1982]

Zdejmij płytę i sprawdź czy odległość wkładki od talerza się zmienia jak przesuwasz ramię.

[Acia]

Zmienia się,nie tak mocno ale jednak. Co mogę z tym zrobić?