Acia pisze: eenneell pisze:1.NAUKA; majstrowanie/regulacja= ew. złamanie/uszkodzenie nie boli ( tak bardzo)
nie wiem jak mam ją złamać, włożyłam i jest ok, działa.
czasem się udaje, (np przy kalibracji,lub innych okolicznościach...)
Acia pisze: eenneell pisze:2. Przyjemnie jest poznać różnicę gorsze/ lepsze
jest takie powiedzenie, że oszczędny zawsze płaci dwa razy więc nie wiem czy w tej kwestii dobrze poznawać różnicę płacąc dwa razy po mniej co wyjdzie na to samo, skoro tą za 50 zł pewnie też bym od razu złamała i musiała kupić kolejną.
Nie filozofuj! Zrobisz jak chcesz! Pytasz odpowiadam! Gdybym wiedział, że pytanie ma być początkiem dyskusji to bym nic nie radził, tylko cicho siedział!
Igłę trzeba co jakiś czas wymieniać (teoretycznie 1000h) Tylko nie pytaj dlaczego!
Choc widziałem grająco-rzężące igły praktycznie bez igły

-więc tak też można ( raczej nikt tego sposobu tutaj nie poradzi

)
A z resztą jeżeli jest tu Ktoś kto ma tylko jedną igłę i min. 50/ 100płyt niech się pochwali
