Generalnie rzecz biorąc to po pochwaleniu się powinieneś założyć oddzielny wątek dot. renowacji.
Mogę też przenieść część postów do tego wydzielonego tworu

Będą wymontowane. Tutaj tylko postawiłem je koło siebie aby pokazać różnicę przed po czyszczeniu, jak nad nimi pracuję są oddzielnie.Pawelec pisze:Ale głośniki do prac stolarskich powinieneś wymontować !
Tak jak pisałem wcześniej, nigdy się nie bawiłem w renowacje i za wszrlkie uwagi będę wdzięczny.Pawelec pisze: Po wymontowaniu trzeba szczelnie zakryć otwory by jak najmniej syfu weszło w zakamary wytłumienia chyba, że zamierzasz je też wymienić (moim zdaniem nie ma potrzeby).
Zakup prywatny, od jednego podwykonawcy który współpracuje z naszą firmą. Czasami spotykamy się na piwie.mody pisze:Ponawiam pytanie, gdzie takie skarby idzie wyłowić!!!
Proszę bardzo. Zrób jak uważasz, nie widzę żadnego problemu.Wojtek pisze:Generalnie rzecz biorąc to po pochwaleniu się powinieneś założyć oddzielny wątek dot. renowacji.Mogę też przenieść część postów do tego wydzielonego tworu
No to w takim razie zrób te nowe podstawy tak aby umożliwiało to zmianę nachylenia, tzn. ze zdejmowalnym klinemCracker pisze:Do podstawy przybity jest kiln powodujący parostopniowe odchylenie od pionu bez niego kolumny stoją pionowo.
To przede wszystkim.Pawelec pisze:Ale głośniki do prac stolarskich powinieneś wymontować !
To w sumie ma znaczenie tylko pedantyczno-higieniczne bo trochę kurzu w wytłumieniu za wiele nie zmieniPawelec pisze:by jak najmniej syfu weszło w zakamary wytłumienia
Jak czyścisz? Szlifujesz, czy chemicznie?Cracker pisze:Zacząłem troche czyścić obudowę, idzie nawet nieźle.
Sama bejca nie wystarczy, będzie to wyglądało słabo.Cracker pisze:położyć na to jakąś bejce
Papier ścierny, 180.Winters pisze:Jak czyścisz? Szlifujesz, czy chemicznie?
Właśnie o coś takiego mi chodzi napewno wypróbuję. Lakierować nie mam zamiaru, to chyba niezbyt dobry pomysł.Winters pisze:Zamiast bejcy możesz dać olej duński, który da ładny efekt zwilżonego drewna
Olej jest prostszy, bo nie trzeba go polerować i bardziej odporny i nie trzeba ponawiać aplikacji.Pawelec pisze:Najprościej użyć do wykończenia wosku.
B z d u r yPawelec pisze:I wygląda jak altanka albo deski tarasowe, chyba, że kładziony w kilku warstwach ze szlifowaniem. Nie powiedziałbym, że prościej. Odporny - to też względne pojęcie.
Kit do drewna się nadaje, o ile nie ma rzeczywiście jakichś dużych ubytków, nie potrzeba cudować.Pawelec pisze:Ubytki i uszkodzenia należałoby zaolejować i przeszlifować na mokro by je uzupenić powstałą masą.