
Jakie kolumny do tego pasują?
No to pewnikiem chodzi o DIN. Fotka końcówek takiego kabla głośnikowego (z wikipedii):Wuwuzela pisze:To jest od Unitry jakiejś
Tym sposobem, jak już wspomniałem wcześniej, można podpiąć do takiego wzmacniacza tradycyjny przewód głośnikowy, zakończony bezpośrednio żyłami kabla (zamiast wtyków).We wtykach głośnikowych "kropka" to "+" a "kreska" to "-".
Tak, aczkolwiek nie wiem co to jest "buba". Na rysunku chyba akurat zgadłeś, masz dobrze połączony plus z plusem, a minus z minusemWuwuzela pisze:1) Czy jak pomylę + z - to będzie buba?
Zależy od efektywności kolumn. Jeśli jest wysoka to tak, a jeśli nie za bardzo to możesz napotkać problem, gdzie wzmacniacz nie będzie miał siły by "rozkołysać" membranyWuwuzela pisze:2) Czy kupując kolumny głośnikowe o większej mocy, zyskam na głośności, przy tym samym wzmacniaczu?
I jedno i drugie można zrobić. W zależności od różnicy mocy kolumn i wzmacniacza, w pierwszym skrajnym przypadku możesz spalić wzmacniacz, niedomagający w napędzeniu kolumny, a w drugim spalić kolumny, które mogą dostać za dużego powera od wzmakaWuwuzela pisze:3) I jak to jest: można podłączyć kolumny o większej mocy do wzmaka o mniejszej, ale nie na odwrót?
W samochodzie nie ma kolumnWuwuzela pisze:4) Mogą to być kolumny samochodowe? XD
Wojtek pisze:aczkolwiek nie wiem co to jest "buba".
spalić/zepsuć to nic się nie spali/zepsuje, ale jeśli jeden głośnik będzie pomylony, a drugi nie, to będą grały niezgodnie w fazie, więc stereofonię szlag trafi.Wuwuzela pisze:A i jeszcze kilka pytań:
1) Czy jak pomylę + z - to będzie buba?
To sprawa na inny wątek w takim razie. Taki typowo zakupowyWuwuzela pisze:Ale teraz jest problem z samymi kolumnami.
Już nie chodzi o wtycki