Kolekcje sprzętowe forumowiczów

[Dario Antonio]

Działa brzydal

Jak to przeczyta to jeszcze się obrazi i przestanie

[Mawis]

Sony przeleżal od kwietnia u rodziców. Dzisiaj przywieziony i odpalony. Działa brzydal . Jeszcze lampiaka w weekend przytargam i będzie komplet.
20251029_212933.jpg

Fajna szafka na winyle. Własnej roboty?

[ebola1972]

Chyba muszę drugi plan pokazać

Jakbym miał jeszcze czas na struganie szafek to bym do Tworek musiał pojechać.
Od kwietnia się z chałupą i sąsiadką użeram. Powoli kończę remont. Jeszcze podłoga w sypialni, parapety, kibel i parę dupereli. Do soboty muszę uporządkować pokój bo wyrko i stół chcę wstawić.
A szafkę na winyle kobita kupiła. Chyba w Jysku.

[Dario Antonio]

A szafkę na winyle kobita kupiła. Chyba w Jysku

Właśnie Maćkowi miałem napisać, że to od Juska.

[Mawis]

A szafkę na winyle kobita kupiła. Chyba w Jysku

Właśnie Maćkowi miałem napisać, że to od Juska.

Dzieki! Podoba mi sie, poszukam zatem u nich

[ebola1972]

Panowie, poratujcie proszę tabelką z ustawieniem switchy do pre nuda/macaabriaa. Gdzieś posiałem w remoncie a chciałbym posłuchać jogurta zakupionego na forum.

[Dario Antonio]

Dzieki

To trzeba "kobicie " Andrzeja podziękować

[pavlos]

szafkę na winyle

Delikatna i estetyczna.
Ale czy płyty mieszczą się pionowo?
Wygląda, jakby nie dało ich się prosto ustawić...

[pavlos]

tabelką z ustawieniem switchy do pre nuda/macaabriaa.

Tutaj jest link: viewtopic.php?p=461295#p461295

[ebola1972]

szafkę na winyle

Delikatna i estetyczna.
Ale czy płyty mieszczą się pionowo?
Wygląda, jakby nie dało ich się prosto ustawić...

Płyty mieszczą się pionowo na styk

[Frey]

Sony przeleżal od kwietnia u rodziców. Dzisiaj przywieziony i odpalony. Działa brzydal . Jeszcze lampiaka w weekend przytargam i będzie komplet.

Fajną drogę audio przeszedłeś. Od tony lamp, sprzętów DIY i klocków wycmokanych przez Martynkę do budżetowych chińczykow. Tylko nie mów, że te chińczyki takie fajne

[ebola1972]

Ani to ewolucje ani rewolucje. Raczej moja ciekawość nowinek i kompromis pod kobitę. Bo ona juz się totalnie gubiła w tym bałaganie. Co miesiąc inny wzmacniacz podpięty . A tak sobie ekran poprzesuwa palcem i trafi w jakieś radio albo muzę z tidala. Albo z telefonu sobie włączy. Wiim jest prosty w obsłudze i nawet blondynka sobie poradzi.
Co do trwałości wyjdzie w praniu. Co do prania i chińczyków to sobie of topa zrobię bo kobita się uparła na pralkę Haiera. A ja jak zwykle na Boscha bo wszystkie agd po kilkanaście lat sobie działały. I przyszła nowa, piękna chińska praleczka i zonk. Kołnierz przecieka , ze zbiornika na detergent cieknie, pod pralką kałuża. A łazienka świeżo po remoncie. Technik przyjechał stwierdził wadę a ja czekam na reakcję sklepu bo na naprawę nowej zepsutej pralki się nie zgodziłem.

[Frey]

Bardziej pytałem o to jak to gra na tle poprzednich klocków. Ostatnio wyznaję zasadę "Nie bójmy się nie słyszeć różnicy". Szczególnie na forach audio " więc jak nie słyszysz różnicy to złego słowa nie powiem

Tak całkiem poważnie to pewnie jakbym teraz składał zestaw od nowa to też poszedłbym w takie chińczyki, ograniczył ilość klocków do minimum i dołożył do nich jakieś kozackie kolumny. Więcej i lepiej można teraz uzyskać tymi wszystkimi automagicznymi korekcjami akustycznymi pomieszczenia niż czymkolwiek innym. Tylko trzeba poświęcić trochę czasu, żeby zrobić to dobrze.

PS.1 Moja żona ma wydrukowaną instrukcję obsługi na zasadzie gdzie i co kliknąć, żeby muzyka grała z gramofonu, CD, TV, czy streamera Jak zmieniam klocek to edytuję instrukcję. Dalej jest niezadowolona ze zmian ale przynajmniej sama włączy sobie radio jak mnie nie ma

PS.2 Od dwóch lat mam pralkę Haiera. Kupiłem po namowie szwagra gdzie z mojego riserczu wychodziło całkiem co innego. Szczerze to lepszej nie miałem jeśli chodzi o wykonanie, dostępne programy i ciszę.

[ebola1972]

2 ściany zburzyłem, połączyłem "salon" z kuchnią i korytarzem Jest zmiana na plus, kwestia nowej akustyki albo zasługa Wiima. Musiał bym stare wzmacniacze przytargać od rodziców żeby porównać. Ale mocy w kolumnach przybyło i to słychać. Na pewno kiedyś podłączę mikrofon bo Wiim daje możliwość korekty akustyki pomieszczenia. Ale to na spokojnie, trzeba meble powstawiać więc i tak wszystko się zmieni.
Najgorsze, że klątwa babki-sąsiadki na sprzęt się przeniosła. Zawsze się do żony śmiałem, że babka jakieś czary mary odprawia bo remont idzie jak krew z nosa.
Zainstalowałem jogurta, jeden kanał buczał. Wymieniłem heasdshell, dalej buczy. Okazało się, że przewód od masy się w preampie w lewym kanale oderwał. Przylutowałem przewód. Zostawiłem jogurta na sh165 bo mi się przekładać już nie chciało na cięższy koszyk. Denon jest nisko zawieszony to chciałem ramię wyregulować. Po regulacji winda przestała działać. Nie było mi dane jogurta posłuchać. Swoja drogą to igła 103-r jakaś delikatna, przy 2,5 grama obciążenia się ugina jakiś milimetr.

[ebola1972]

Dobrze, że brzydala rozbieram z zamkniętymi oczami. Ćwiczyłem kiedyś na felernym egzemplarzu. Rozebrałem i zrobiłem swoje czary mary. Poleciało też troche ciepłych słów. Chyba podziałał tekst, że przyniosę 10 kg młot z piwnicy. Skręciłem i brzydal działa