At-95e Parametry

[Krzakoo]

Darkmanie drogi ja tam Cie na sile z błędu nie bede wyprowadzał . Jak pisałem wyżej kiedy zmieniłem opór na 1kOhm to muzyka pojawiła się w głośnikach tyle że jakby spod grubego koca. Wokaliści śpiewali jakby mieli głowy w kiblu, bas rezonował. Nie sądzę żeby to był referencyjny dźwięk Iskry Natomiast tylko na ustawieniach 47kOhm czyli typowych dla MM była totalna cisza. Nawet szumu z głośników. Słychać az było muzykę z samej wkładki. Tak jak bez PRE.

[Krzakoo]

Backu pytanie jak najbardziej trafne i wcale nie głupie. Darkman tutaj ma całkowitą rację. Czasami sami możemy się zdziwić własnej głupocie. Przyjdzie jakieś zaćmienie i bum Potem sam człowiek się z siebie śmieje.
Pozdrówki Panowie i ogromne dzięki za wszelkie sugestie i pytania. Napiszę do Audiokultury.
Będziemy w kontakcie. Dam znać co i jak.

[darkman]

Nie sądzę żeby to był referencyjny dźwięk Iskry

Hihi, no wiesz jeśli kiedyś przeczytasz nasze dyskusje z człowiekiem od Iskry, to czy ja wiem? Gość jest niełatwy w obejściu ale podobno bardzo pomocny i sympatyczny - tyle wiem od kolegów mających bezpośrednie doświadczenia w materii spotkań trzeciego stopnia, bo sam zakwalifikowałem człowieka do kategorii "słońce mu z dupy świeci" Co niczego nie ujmuje oferowanemu preampowi.
W sumie Mozart był idiotą, a jaka muza i kompozycja!

Słychać az było muzykę z samej wkładki. Tak jak bez PRE.

No tak się domyśliłem, że to ten efekt.
Tak sądzę w Audiokulturvie powinieneś uzyskać pomoc i wsparcie ewentualnie serwisowe.

Zerknij sobie jeszcze na tę stronę i table kalibracyjne (powinieneś mieć z pudełkiem, ale nie wiem co masz), tekst zresztą też dość w miarę, osobiście lubię tam zaglądać "z marginesem bezpieczeństwa", ale owszem.
http://stereoikolorowo.blogspot.com/201 ... -mmmc.html

Dystrybutorem, choć nie wiem czy nadal wyłącznym jest/była Planeta Dźwięku. Znam salon warszawski z autopsji i obsługa jest tam profesjonalna i kompetentna, da się pogadać bardzo sensownie, co nie jest takie oczywiste w "tych różnych" firmach audio.

Może @Marcinus tu wpadnie, ma dwie Iskry własne chyba nadal w obu rewizjach firmowych. Ja miałem do testowania pod swoje wymagania jedną z jego, a może i obie.. nie pamiętam, bo to jakiś czas temu.

[Bacek]

Jak nie było wyłączone to raczej by się solidnie przesterowywało. Jeżeli to miała by nie być Iskra to raczej stawiał bym na to że w przełączniku z tej strony coś nie do końca łączy.

W teorii duże obciążenie czyli w stronę tego 1kohm mogła by dawać zmianę w tym kierunku ale czy aż taka to nie wiem bo nie próbowałem. Ale skoro na 47 jest zupełna cisza to tak jakby coś się rozłaczało albo totalnie zawierało wejście ale skoro to wejście to raczej dalej chociaż lekki szum powinien być

[Wojtek]

Brzmi jak walnięty preamp. Dobrze że jest gwarancja jeszcze.

[Renia239]

Spróbowałbym jeszcze po wyłączeniu prempa w gramofonie odłączyć gramofon z sieci z ponownie go podłączyć.

[Krzakoo]

Cześć Chłopaki,
Jak wam wyżej pisałem wysłałem zapytanie do Audiokultury. Kolejnego dnia rano miałem już odpowiedź ze wskazówkami sprawdzenia Iskry. Okazało się że jestem drugim przypadkiem z Thorensem TD 204 i ta wkładka z takim problemem, który się do nich zwrócił. Problem leży we wbudowanym preampie i tym że Iskra ma zabezpieczenia przed podłączeniem preampa w preamp. Najwyraźniej Przedwzmacniacz w gramofonie nawet po odłączeniu dodaje coś od siebie i to zabezpieczenie odcina sygnał. Tak przynajmniej ja to zrozumiałem. Pan Arek zasugerował mi dwa rozwiązania do zastanowienia i decyzji. 1. Wymiana gramofonu na taki bez przedwzmacniacza wbudowanego, bo to zło najgorsze . 2. Podesłanie do nich Iskry a oni zdejmą zabezpieczenie żebym mógł używać przedwzmacniacza, a jak kiedyś zmienię gramofon to podeślę im jeszcze raz Iskrę i przywrócą zabezpieczenia.
Mi przyszło do głowy jeszcze jedno rozwiązanie, o które zapytałem. Ominięcie preampa wbudowanego i wypuszczenie sygnału bezpośrednio z wkładki na gniazda RCA. Co też jest dobrym rozwiązaniem tyle że utracę pewnie gwarancję no i mogą być później problemy ze sprzedażą gramofonu, bo będzie motany
No ale to już mój problem.
Drodzy Panowie, jakieś wasze sugestie co do rozwiązania?
Wiem że decyzja należy do mnie ale zawsze warto poznać zdania innych. Szczególnie tych co zjedli zęby na tym.

[Mawis]

Wydaje sie ze elementem blokujacym jest tutaj gramiak. Bo przy kazdej zmianie preampa bedziesz cos w nim przerabial? Oczywiscie tak nie musi byc ale może. No chyba ze teraz przerobisz i ten tandem pozostanie u Ciebie na wieki wieków.

[Wojtek]

Co też jest dobrym rozwiązaniem tyle że utracę pewnie gwarancję no i mogą być później problemy ze sprzedażą gramofonu, bo będzie motany

Oj tam, myślę że dla ludzi którzy choć coś liznęli w temacie taka modyfikacja będzie tylko na plus, a jednocześnie jest to też proces odwracalny.

Oczywiście pożegnasz się z gwarancją, ale jeśli kupowałeś nowy gramofon "bo dwa lata gwarancji" no to mogę się tylko uśmiechnąć

[Jacek 1972t]

Też kiedyś miałem podobny dylemat
viewtopic.php?t=10207&start=15#p206343
Uważam, że to była dobra decyzja, a podczas odsprzedaży gramofonu brak wbudowanego przedwzmacniacza był dodatkowym argumentem. Wiem, że osoba, która kupiła go ode mnie również spokojnie go odsprzedała.

[pavlos]

W sumie to jest nawet fabryczna wada Thorensa, niezgodność ze specyfikacją.
Spróbowałbym naprawy gwarancyjnej w celu przywrócenia pełnego bypass-u i doprowadzenia urządzenia do zgodności że specyfikacją.

Można tez wystąpić o odstapienie od umowy i zwrot zapłacone ceny z tytułu rękojmi.

[Krzakoo]

Wojtku, Jacku, lejecie miód na moje uszy i dajecie motywację do działania. Jakoś tak ten pomysł zakrzewił mi się w głowie Ty Jacku to już wogóle dałeś żaru podrzucając swój temat. Poszukam materiałów na sieci, a jeżeli Ty coś masz to podeślij proszę. Spróbuję zmierzyć się z tym tematem
Pavlos Ty natomiast zasiałeś ziarnko, „a może spróbować takiego myku”. I zaś mam do myślenia Tylko nie wiem czy chce mi się z nimi szarpać i udowadniać że koło jest okrągłe.
Pozdrawiam Was.
Miłego weekendu tym czasem

[Jacek 1972t]

a jeżeli Ty coś masz to podeślij proszę

https://www.youtube.com/watch?v=4NT67ii04uQ
To jest link do zabiegu na AT, być może istnieje podobny do Twojego modelu.
Podejrzewam, że przeprowadzenie zabiegu odłączenia i pominięcia wbudowanego przedwzmacniacza w różnych markach i modelach gramofonów będzie przebiegać podobnie.

Trzeba odłączyć zasilanie wbudowanego pree, prawdopodobnie jakaś kostka na płytce PCB oraz odłączyć/odlutować przewody ramienia i połączyć je z przewodem RCA, który z kolei będzie wpięty wtykami do zewnętrznego pree.

Trzeba również pamiętać o przewodzie masowym, który trzeba dorobić jak w wyżej prezentowanym filmiku.
Działaj

[Krzakoo]

Śliczne dzięki

[Bacek]

Nawet jak nie to w sumie nic skomplikowanego. Z ramienia. Muszą wychodzić kabelki do płytki pre. Odczepić, płytkę wymontować, dać nowe gniazda i podłączyć z kabelkami z ramienia o tyle. Plus wyprowadzić osobnym kabelkiem masy techniczne.