Mycie winyli ciepłą wodą

[tomsoul]

Witam

Czytałem temat o czyszczeniu winyli. Bo kupiłem dziś gramofon i sprawdzałem go w komisie na dobrze nagranej i czystej płycie winylowej i grało ładnie. Jako że nie mam w domu jeszcze żadnych winyli więc Pan Piotr podarował mi płyte. Jest ona troche pobrudzona. Zakurzona i jest troche odcisków palców. Moje pytanie. Czy moge taką lekko pobrudzoną płyte umyć po prostu w ciepłej wodzie z pomocą szmatki z mikrofibry? Czy nic się nie stanie? Bo nie wiem, może nie doczytałem w tym temacie o czyszczeniu winyli.

[blispx]

możesz

[tomsoul]

OK dzięki za odpowiedz.

[Cracker]

Dodaj kroplę płynu do mycia naczyń na mikrofajbre pomoże usunąć tłuszcz.

[Myszor]

Jest nawet forumowicz co octem myje wiec spoko.

[Bacek]

Ogólnie problem z wodą (zakładam że z kranu), jest taki że wysychając zostawia w rowkach osad z kamienia kotłowego i innych jej zanieczyszczeń. Z kolei wycieranie szmatką do sucha zostawi jakieś włoski ze szmatki i też nie osuszy do końca więc trochę kamienia i innych zanieczyszczeń z wody zostanie. Także to taki erzac albo mycie wstępne, jedne rzeczy wymyjesz inne zostawisz. Na koniec i tak wypadało by przepłukać wodą zdemineralizowaną/destylowaną.

[Dario Antonio]

octem myje

Balsamicznym najlepiej

Bo kupiłem dziś gramofon

Zrozumiałe , że chęć posłuchania jest łogromna , ale ni ma czego , płyta uj..a jak Durczoka stół
Woda zagotowana i odstana (syfy Ci opadną na dno), kilka kropel Ludwika ,kilka kropel wódki czystej (dla wzmocnienia wrażeń ) umyć czymś miętkim i daj temu k.. a odciekąć . Potem wyczyść igłę i ciesz się winylem .Jak kupisz następną płytę , to już mikstura forumowa i instrukcje doświadczonych z tego forum .

[ebola1972]

Kiedyś jak mi się nie chciało czekać a płyta nie była specjalnie droga wyjąłem płytę z myjki knostki, założyłem na wkrętarkę i w kabinie prysznicowej na drugim biegu się szybciutko suszyła
Ewentualnie odsysacz próżniowy mojego pomysłu. Każdą kropelkę wyssie

[12Cali]

Jako wstępne mycie płyty, na której Ci specjalnie nie zależy, to będzie ok.

[Dario Antonio]

Każdą kropelkę wyssie

Ze 30 litrów kropelek

[iras67]

Ogólnie problem z wodą (zakładam że z kranu), jest taki że wysychając zostawia w rowkach osad z kamienia kotłowego i innych jej zanieczyszczeń. Z kolei wycieranie szmatką do sucha zostawi jakieś włoski ze szmatki i też nie osuszy do końca więc trochę kamienia i innych zanieczyszczeń z wody zostanie. Także to taki erzac albo mycie wstępne, jedne rzeczy wymyjesz inne zostawisz. Na koniec i tak wypadało by przepłukać wodą zdemineralizowaną/destylowaną.

Podobno im dłużej taka wymyta kranówą płyta nie jest myta dokładnie środkami sprawdzonymi od lat to coraz trudniej ten osad usunąć .Tak mi mówił stary winylowiec. Myje forumowym płynem i czasami jestem zaskoczony jak to zmienia stare brudne płyty często porysowane wieloma małymi ryskami w bardzo dobrze brzmiące prawie nówki.

[Bacek]

Podobno im dłużej taka wymyta kranówą płyta nie jest myta dokładnie środkami sprawdzonymi od lat to coraz trudniej ten osad usunąć.

Kamień kotłowy to nie tylko wapń który jest dość miękki ale i inne minerały które robią z tego pył ścierny którym potem traktujemy igłę i rowki. Część wyjdzie na igle a część zostanie i bedzie pracować.
Woda demineralizowana w cenie nawet taniej wkładki to ogromne jej ilości o płytach nie wspominając. Także jak dla mnie kranówka, jeżeli już to tylko mycie wstępne. A jak ktoś się upiera to jego kasa nie moja.

[ebola1972]

Każdą kropelkę wyssie

Ze 30 litrów kropelek

Taki mój żarcik. Do tego ustrojstwa podłączam odkurzacz i w teorii pył ma zasysać do pojemnika. Taki remontowy, żeby odkurzacza nie zajechać

[Dario Antonio]

tego ustrojstwa

separator pyłu i/lub cieczy

[dale]

Taki mój żarcik. Do tego ustrojstwa podłączam odkurzacz i w teorii pył ma zasysać do pojemnika. Taki remontowy, żeby odkurzacza nie zajechać

Tak właśnie myślałem że to nie płyty ma wysysać

Kamień kotłowy to nie tylko wapń który jest dość miękki ale i inne minerały które robią z tego pył ścierny którym potem traktujemy igłę i rowki. Część wyjdzie na igle a część zostanie i bedzie pracować.
Woda demineralizowana w cenie nawet taniej wkładki to ogromne jej ilości o płytach nie wspominając. Także jak dla mnie kranówka, jeżeli już to tylko mycie wstępne. A jak ktoś się upiera to jego kasa nie moja.

Ale trzymajmy się realiów wątku... toż to jednorazowe mycie płyty już mocno używanej. Ile tego kamienia czy włókien zostanie?