Lista niepolecanych sprzedawców sprzętu audio

[Quarter]

że może jednak wyśle kiedyś, a kasy zwrócić nie może, bo wydał,

Co za złamany kutas...

No niestety, ale olewam to, nieduża kasa w sumie (choć zawszeć to parę płyt by było). Szkoda życia, trzeba iść dalej, słońce świeci. Po prostu niech już nikt inny się na gada nie natnie tak jak ja.

[Obywatel]

Zgłoś to chociaż do OLX, żeby dziad odczuł jakieś konsekwencje.

[rafikdm]

Zgłoś na policję bo innych będzie robił w konia

[Mawis]

Jest opcja Zgłoś - taka flaga w prawym dolnym rogu ogłoszenia - mozna na jego dowolnym to zrobic, pokaże sie lista do wyboru, jest tez oszustwo. Zrób tak, jak zaczną drążyc o co chodzi to moze zmądrzeje i wysle albo odda kase. Zrób tak na jego kazdym ogłoszeniu...

[Quarter]

Jest opcja Zgłoś - taka flaga w prawym dolnym rogu ogłoszenia - mozna na jego dowolnym to zrobic, pokaże sie lista do wyboru, jest tez oszustwo. Zrób tak, jak zaczną drążyc o co chodzi to moze zmądrzeje i wysle albo odda kase. Zrób tak na jego kazdym ogłoszeniu...

Tak zrobiłem - zgłosiłem na OLX. W efekcie gość się "obraził" i napisał, że wysłałby już, ale jak go straszę to nie wie czy wyśle, itd. Takie kozaczenie krętacza. Olać to, nie spędzę 4 godzin na komisariacie składając zeznania w sprawie wykroczenia o "niskiej społecznej szkodliwości". Nauczka dla mnie na przyszłość, nawet niezbyt kosztowna.

[dale]

Wytłumacz gościowi że to jest typowe oszustwo internetowe, tam nie ma niskiej szkodliwości społecznej, wiem bo to przerabiałem z gramofonem. Raz jeden byłem na komisariacie, po roku dostałem zwrot kasy na konto i wyrok - dwie osoby po pół roku prac społecznych, obciążenie kosztami i zwrot kasy dla mnie.

Ja na będąc w Twojej sytuacji bym napisał gościowi że czekasz do środy na towar - masz go mieć w domu, nie na wysłanie, nie otrzymasz do środy, zgłaszasz sprawę. Taki kozak? Sprawdź go...
ps. w takiej sprawie, jako poszkodowanemu przysługuje Ci prawo do skarżenia wszelkich umorzeń itp.

[kukiz 30]

Dawaj na pały, nie ma co, dla zasady. Niech ćwok nie myśli że jest bezkarny. To nie ma znaczenia czy kasa mała czy duża. Takich pseudo handlarzy trzeba tępić w zarodku.

[Wojtek]

Dla mnie jak ktoś nie chce udostępnić mi tej opcji to jednoznaczny wałek. Sam też bez tej opcji nic nie sprzedaje.

Amen.

Zgłoś to chociaż do OLX, żeby dziad odczuł jakieś konsekwencje.

Żarciki sobie stroisz. OLX powie: "trza było nalegać na przesyłki OLX".

[Rekiniasty]

Dla mnie jak ktoś nie chce udostępnić mi tej opcji to jednoznaczny wałek. Sam też bez tej opcji nic nie sprzedaje.

Amen.

Panowie, nie wylewajcie dziecka z kąpielą, to że Piotr (pozdrawiam i współczuję) trafił na krętacza nie znaczy że wszyscy mają takie zamiary nie aktywując opcji sprzedaży przez Olx, z różnych przyczyn.

[Frey]

Panowie, nie wylewajcie dziecka z kąpielą, to że Piotr (pozdrawiam i współczuję) trafił na krętacza nie znaczy że wszyscy mają takie zamiary nie aktywując opcji sprzedaży przez Olx, z różnych przyczyn.

Te przyczyny to z gatunku osobistych, niezależnych czy może obiektywnych?

[MaciejT]

Te przyczyny to z gatunku osobistych, niezależnych czy może obiektywnych?

Widzisz, bywa różnie, olx prawie zawsze staje po stronie kupującego, i jak mam wysłać elektronikę to też nie ustawiam przesyłki olx. Jak coś się zepsuje po drodze to całość ryzyka jest po stronie sprzedawcy.
Druga sytuacja: wysyłasz przedmiot, kupujący stwierdza że uszkodzony, nie masz wyjścia i po otwarciu sporu musisz zgodzić się na zwrot. A co tam wyśle kupujący to już cholera wie, może być na przykład taki sam przedmiot tylko zepsuty, dobry od sprzedającego zostawia sobie i sprzedawca zostaje bez kasy i ze złomem w ręku. Tak że różnie to bywa, a ja już różne pierepałki przerabiałem na olx.

[Rekiniasty]

Właśnie, kolega Maciej mnie uprzedził z przypadkami szczególnymi, a o takim tu piszemy.
Ja również nie sprzedaję z wysyłką przez Olx, ale zawsze udostępniam odbiór osobisty.
Początkowy zamysł tego portalu był taki że sprzedajesz okolicznym z odbiorem osobistym, a skoro nie może lub nie chce odebrać, choć ma taka możliwość to trudno, niech kupuje z przesyłką na zasadach sprzedającego. Jeżeli nie ma opcji odbioru osobistego to już kupującego ryzyko, ja nigdy wtedy nie kupuję.
Nie można również pominąć faktu że aktualnie każda sprzedaż z przesyłką przez Olx jest rejestrowana i przekazywana (po spełnieniu warunków) wiadomo gdzie.
Moje wywody tyczą się zwykłych użytkowników prywatnych, nie mówimy tu o handlarzach, przedsiębiorcach itp.

[Frey]

Panowie, nie wylewajcie dziecka z kąpielą. Nie każdy kupujący, który prosi o przesyłkę OLX będzie chciał Was oszukać

PS. Zaraz zrobi nam się jałowa dyskusja o tym, która strona powinna ponosić odpowiedzialność. Ja osobiście godzę się na to ryzyko jako sprzedający ale nie godzę się jako kupujący i przy tym pozostanę

[Quarter]

to że Piotr (pozdrawiam i współczuję) trafił na krętacza nie znaczy że wszyscy mają takie zamiary nie aktywując opcji sprzedaży przez Olx, z różnych przyczyn.

Dzięki Marku, też pozdrawiam cieplutko! Dziękuję wszystkim za opinie i wsparcie. Jak mawiają prawnicy, "co do zasady" macie rację - powininem gościa zgłosić na komendzie. Ale...raz, że to czas, który wolę poświęcić na odkuwanie się z problemów. Dwa - to nawet nie karton fajek. Trzy - mam taką satysfakcję, że raczej nikogo od "nas" nie natnie. Cztery - gość na początku brzmiał, jakby naprawdę świat mu się lekko zawalił. Ja coś o tym wiem, i wiem jak to jest jak musisz sprzedać na złomie stary akumulator z piwnicy, żeby kupić coś na kolację. Albo łazić po giełdzie elektronicznej, żeby sprzedać jakieś zalegające w piwnicy, kurewsko ciężkie UPS-y za parę zlotych na fajki, żeby przetrwać kolejny dzień. Wiem, że kiedy goście z Lombardu witają Cię per "cześć, co dzisiaj?", to brakuje Ci tych parunastu złotych na wysyłkę InPostem. Kozaczenie to gówniarstwo, ale...moż ma tak, jak ja miałem jeszcze niedawno?

A po PIĄTE (i najlepsze) - tak mnie wk....ł, że kliknąłem dziś coś, czego nie powinienem kliknąć. A jutro może kliknę jeszcze coś, czego też nie powinienem kliknąć. A jak przyjadą, to - mam nadzieję - będzie miło. Bardzo miło. Więc...może gość po prostu zrobił mi przysługę?

UPDATE

Jak już pisałem w wątku "'Kolekcje sprzętowe", sprzęt ostatecznie wczoraj dojechał. Dziś podpiąłem "na szybko" - działa, gra bardzo zacnie. Z racji tego, że również wczoraj dojechał, kupiony w przypływie wściekłości, Arcam FMJ CD23, odtwarzacz z innej zupełnie pólki (JEST BOSSSKI!), nie wiem jeszcze czy HK pójdzie cieszyć inne uszy czy jednak zostawię go jako zapas - Kolega @Amrowek miał rację, bardzo ładnie gra ten Harman.

Nie zmienia to faktu, że w przypadku EDWARDA z OLX zalecam tylko i wyłącznie pobranie lub wymuszenie przesyłki OLX (oczywiście poza odbiorem własnym). Jeszcze raz dzięki za wsparcie!