Nie wiem czy jednej FR-1 mk3 nie wystawić na giełdę
FR-2 wpadła tak bardziej z przypadku, część zestawu

Jest kolejnym krokiem ewolucji wkładek FR, a zarazem protoplastą dla swoich następców, czyli serii PMC, z której to dwa modele już miałem wcześniej
Niestety ta FR-2 przyszła z uszkodzonym wspornikiem (źle zabezpieczona w transporcie) i Cantilever mi ją naprawił poprzez teleskopowe połączenie nowego cienkiego wspornika z końcówką starego razem z ori diamentem line contact.