Wkładki Victor/JVC

[Wojtek]

Ogólnie Victor/JVC to fascynująca firma z perspektywy winylowej.
Przedstawię krótki zarys ich dokonań.

Pierw opracowali system kwadrofoniczny CD-4.
By to było praktyczne opracowali nowe/lepsze metody produkcji winyli na których skorzystali wszyscy (Victor również tłoczył i wydawał płyty).

Oprócz tego w kooperacji z Namiki stworzyli szlif Shibata (nazwa od nazwiska inżyniera po stronie Victor).
Patent i prawo do licencji pozostało u Victora, Namiki odpowiadało za dostawę i szlifowanie kamieni.

(później, korzystając z tego doświadczenia, po podejrzeniu jak w praktyce wygląda wynalazek niejakiego Van den Hulla, Namiki samodzielnie opracowało szlif MicroRidge, ale to osobna historia)

Jako że na tym etapie nie produkowali jeszcze własnych wkładek, zwerbowali do pomocy Audio-Technica, tak pojawiły się pierwsze wkładki ze szlifem Shibata, a AT uzyskała od Victora zniżkę na licencję Shibaty, dzięki czemu sami mogli zawojować rynek swoimi wkładkami z tym szlifem (AT12S, AT14S, aż po AT15SA czy oferowana przez dekadę AT20).

Krótko potem jednak uznali że ogarną sprawy lepiej niż AT i tak powstało własne laboratorium badawcze i w konsekwencji wkładka Victor X-1, a chwilę potem poprawiona X-2. Po drodze wypuścili jeszcze nieco tańszy model Z-1, a uboższą Z-1S tłukli jako podstawową wkładkę do swoich gramofonów.

Po rewolucji jaką wprowadzili z modelem X-2, laboratorium przeskoczyło z technologii MM na MC, tworząc już po sam koniec istnienia tego działu firmy rewolucyjne i dzisiaj już legendarne konstrukcje.

Z których to innowacji potem tacy potentaci jak AT nie omieszkali czerpać garściami wprowadzając na rynek swoje flagowce, ale to już było sporo później.

[BlackDevil]

Jedną wkładeczkę Victora na pewno sobie kiedyś zapodam z tego co piszesz może być to ciekawe doświadczenie

[kriss]

Swoiste kompendium wiedzy. Prosto, rzeczowo i na temat. Super sprawa

[ISOPHON]

A topowe wkładki MC VICTORA czerpią inspirację wprost...z NEUMANNA DST(oczywiście tylko lużno)..Generalnie najlepsza koncepcja pomijajaca (a raczej zmniejszajaca wpływ wspornika).Czyli cewki jak najbliżej ostrza.Z tym że NEUMANN był pierwszy(lata 50/60).Generalnie w tamtym okresie Japończyli mocno zerkali na Niemców.Pierwsza Audio Technica,następnie Victor,na dole kultowy Neumann DST.

[Myszor]

Sa wkładki bez wspornika np. Jeff Rowland.

[Wojtek]

Sa wkładki bez wspornika np. Jeff Rowland.

Lub wkładki Decca London. Ale to znów zupełnie inna bajka.

[Myszor]

Jasne. Isophon wspomniał o eliminowaniu wpływu wspornika i tak mi się przypomniało że kiedyś je oglądałem z ciekawością.

[Paweł W]

Witam. Sporo słyszałem pozytywnego o wkładkach victora/jvc, dlatego postanowiłem spróbować. Mam w drodze victora x-1II. Samo body. Chętnie popatrzę na opinie o tym modelu. Kupiłem do sony ps-x6. Jakie igły najlepiej zagrają? Czego się spodziwać po brzmieniu? Słucham sporo klasyki rocka i jazzu.

[Wojtek]

Trochę dziwna kolejność - pierw kupować wkładkę, a potem dopiero pytać co można o niej sądzić
Swoją drogą - gadaliśmy, nic nie wspominałeś że Ciebie to interesuje, a byś uniknął niepotrzebnej zabawy.

Najlepsze zamienniki robi JICO, eliptyk albo Shibata.

Fajna wkładka, jedna z moich ulubionych.
Jedna z lepszych wkładek projektowanych pod kwadrofonię.

[Paweł W]

Trochę dziwna kolejność - pierw kupować wkładkę, a potem dopiero pytać co można o niej sądzić
Swoją drogą - gadaliśmy, nic nie wspominałeś że Ciebie to interesuje, a byś uniknął niepotrzebnej zabawy.

Nie no trochę wiem. Bardziej mnie interesują wasze odczucia. Decyzja była szybka, zakup od kolegi z forum. Dlaczego przy igłach jvc/victor pojawia się "nivico".

[darkman]

Bardziej mnie interesują wasze odczucia.

To też dziwne Kupiłeś dla nas?.. To akurat mnie nie dziwi, sam zawsze kupuję dla kolegów, bo mnie to wszystko jedno. Jeden z moich dawnych kumpli powiada (głupio co prawda) ale, "gdyby było wszystko jedno, to by się ludzie nie całowali w usta".

Reasumując, fajna. Jak dasz dobrą igłę to zgra rasowo. Nie musi być najdroższa na świecie.. chyba, że dla kolegów. To wtedy musi.

[Paweł W]

To też dziwne Kupiłeś dla nas?.. To akurat mnie nie dziwi, sam zawsze kupuję dla kolegów, bo mnie to wszystko jedno. Jeden z moich dawnych kumpli powiada (głupio co prawda) ale, "gdyby było wszystko jedno, to by się ludzie nie całowali w usta".

Literat się trafił. Czytać umie? Dziwne masz skojarzenia przy temacie brzmienia wkładki, aż strach jakie masz przy innych tematach. Średnio mnie interesują. Rozumiem, że kota na forum można obszczekać, ale są granice.

Reasumując przeszła mi ochota na opinie o tej wkładce.

[Mawis]

Literat się trafił.

Prorok jakiś?
Biere popcorn

[kuczerawka]

Derek, widziałem

[darkman]

Ale Grzesio nie widziałeś co napisałem Wojtkowi, bo to tylko modsi mogą oglądać (użyłem słów ogólnie uznanych za wulgarne) .
Nowy to się musi odszczeknąć i ja to rozumiem. ..ale luty 24 to przecież już długo, stary forumowicz , musi typ zakompleksiony jest