Wiim ultra

[darkman]

Spoko Maćku, już nie "bede Ci dar_ł", bo zamówiłem sobie identyczne wydanie albowiem gdyż jest bardzo very over znakomite, solówki przepięknie zrealizowane. Tylko muszę troszkę poczekać. Jeszcze chciałem na tym samym label Pilgrim'agesa, ale chwilowo nie dostępne. Się wytnie jakoś
W ramach rekompensaty podrzucę Ci do posłuchania bootlega, którego już za parę dni będę miał - wziąłem na próbę, bo kuzyn ma i polecił, że niby świetne. Jakiś koncert dość wczesny czy coś, mam fotkę nawet jego egz.
Um, na spotifie mogą tego nie mieć raczej. Chyba.

[domibobi]

No nie wytrzymałem Może niezbyt kosztowna będzie to zmiana Pierwsze spostrzeżenie - mam teraz zegarek w półce audio... ale czy potrzebuje

[Frey]

Zagrał lepiej niż V90 czy po prostu chcesz mieć mniej klocków?

[domibobi]

Bardzo lubiłem V90 albo się przyzwyczaiłem i poprostu musiało mi się podobać jak gra Pierwsze godziny z WiimUltra dopiero więc nie czuje się jeszcze na siłach powiedzieć co i jak. Na V90 jeszcze nie znalazł się chętny więc będę sobie mógł na spokojnie zrobić porównanie. Na 100% nie ma tu jakieś przepaści w graniu. Sądzę, że w przypadku tak budżetowych sprzętów różnice będą minimalne

[Jozi]

Bardzo lubiłem V90 albo się przyzwyczaiłem i poprostu musiało mi się podobać jak gra Pierwsze godziny z WiimUltra dopiero więc nie czuje się jeszcze na siłach powiedzieć co i jak. Na V90 jeszcze nie znalazł się chętny więc będę sobie mógł na spokojnie zrobić porównanie. Na 100% nie ma tu jakieś przepaści w graniu. Sądzę, że w przypadku tak budżetowych sprzętów różnice będą minimalne
PXL_20241005_092804784.NIGHT~2.jpg

No i jak tam wypadają odsłuchy nowego sprzętu i porównania do starego .
Opowiadaj, może by co zmienił w torze, bo jakaś taka stagnacja nastała .

[domibobi]

Jako że zakup z WiimUltra zbiegł się ze spakowaniem gramofonu i wysyłką do spa, to cały weekend spędziłem na cyfrowo

Ze spraw technicznych: WU (WiimUltra) zdecydowanie lepiej radzi sobie z stabilnością połączenia z dedykowaną aplikacją. Przy WP (WiimPro) miałem częste problemy (połączenie z netem przez kabel) z widoczności urządzenia w aplikacji Wiim czy Tidal - pomagał reset przez rozłączenia zasilania. Trochę lepiej było przy połączeniu przez wifi. W przypadku WU na obecną chwile nie odnotowałem żadnych problemów dotyczących stabilności połączenie (kabel). To już duży plus jeśli sytuacja się utrzyma Irytujące było "poszukiwanie" urządzenia, które z założenia miało być natychmiast gotowe do grania.

Granie przez Musical Fidelity V90-DAC opisałbym jako energetyczne, gęste, ciepłe ale właśnie nie bardzo szczegółowe (wysokie tony jakby takie luźne). Wokale nie krzyczące ale też nie wycofane. Jak gdzie kiedyś przeczytałem - "ma tendencję do ujędrniania i uplastycznienia dźwięku oraz subtelnego łagodzenia konturu" - bardzo mi się to określenie spodobało. I mnie taki sposób prezentacji dźwięku bardzo odpowiadał.

Zatem w pierwszych chwilach użytkowania WU nastąpiła lekka konsternacja gdyż ta prezentacja została trochę odmieniona. Mniej ciepło, bardziej szczegółowo w zakresie wysokich tonów. Wokale zdecydowanie bardziej wychylone do przodu. Przyznaje bez bicia, że już popołudniu w niedzielę uszy (mózg) sobie zmianę przetrawiły i skupiłem się już na cieszeniu się graniem, a nie wyłapywaniem różnic.

Fajne urządzonko, wiele możliwości konfiguracji z różnymi sprzętami dzięki mnogości różnych wejść / wyjść. U mnie decyzja z zakupem była prostsza, gdyż jak się uda puścić dalej w świat MF V90 (WP już ma nowego właściciela) to koszt zakupu będzie oscylował w okolicy 1/3 całkowitej ceny.

Przypominam, że ma "Phono" Ale tą "zagadkę" rozwiąże dopiero po powrocie Soniacza.

[Jozi]

Jako że zakup z WiimUltra zbiegł się ze spakowaniem gramofonu i wysyłką do spa, to cały weekend spędziłem na cyfrowo

Ze spraw technicznych: WU (WiimUltra) zdecydowanie lepiej radzi sobie z stabilnością połączenia z dedykowaną aplikacją. Przy WP (WiimPro) miałem częste problemy (połączenie z netem przez kabel) z widoczności urządzenia w aplikacji Wiim czy Tidal - pomagał reset przez rozłączenia zasilania. Trochę lepiej było przy połączeniu przez wifi. W przypadku WU na obecną chwile nie odnotowałem żadnych problemów dotyczących stabilności połączenie (kabel). To już duży plus jeśli sytuacja się utrzyma Irytujące było "poszukiwanie" urządzenia, które z założenia miało być natychmiast gotowe do grania.

Granie przez Musical Fidelity V90-DAC opisałbym jako energetyczne, gęste, ciepłe ale właśnie nie bardzo szczegółowe (wysokie tony jakby takie luźne). Wokale nie krzyczące ale też nie wycofane. Jak gdzie kiedyś przeczytałem - "ma tendencję do ujędrniania i uplastycznienia dźwięku oraz subtelnego łagodzenia konturu" - bardzo mi się to określenie spodobało. I mnie taki sposób prezentacji dźwięku bardzo odpowiadał.

Zatem w pierwszych chwilach użytkowania WU nastąpiła lekka konsternacja gdyż ta prezentacja została trochę odmieniona. Mniej ciepło, bardziej szczegółowo w zakresie wysokich tonów. Wokale zdecydowanie bardziej wychylone do przodu. Przyznaje bez bicia, że już popołudniu w niedzielę uszy (mózg) sobie zmianę przetrawiły i skupiłem się już na cieszeniu się graniem, a nie wyłapywaniem różnic.

Fajne urządzonko, wiele możliwości konfiguracji z różnymi sprzętami dzięki mnogości różnych wejść / wyjść. U mnie decyzja z zakupem była prostsza, gdyż jak się uda puścić dalej w świat MF V90 (WP już ma nowego właściciela) to koszt zakupu będzie oscylował w okolicy 1/3 całkowitej ceny.

Przypominam, że ma "Phono" Ale tą "zagadkę" rozwiąże dopiero po powrocie Soniacza.

Dominik super opisówkę zrobiłeś .
Ja chwilami zgłębiam temat bo technicznie cyfrowo jestem mocno do tyłu.
Warto poczytać ten artykuł, jak ktoś jest taka nogą jak ja w technice cyfrowej kodeków etc.
https://www.tophifi.pl/blog/post/kodeki ... l#czy-bity
Ale teraz się zastanawiam i muszę mocno się wsłuchać czy muza z xduoo po bluetooth i kodekiem Flac ( na ekraniku pokazuje Flac i 24bit/44,1kHz ) jest gorsza od tej z CD i czy warto się pchać w zakup urządzonka które "ciągnie" sygnał przez Wifi lub bezpośrednio z kabla i czy byłaby diametralna zmiana w jakości muzy.
Generalnie skupiam się tylko na odbiorniku bo w chwili obecnej mój Dac Topping E 30II spełnia z zupełności moje oczekiwania muzyczne.

[domibobi]

Jedyne co mi przeszkadza w połączeniu bluetooth, telefonu z dac, że każde połączenie, powiadomienie z telefonu słyszalne jest w trakcie odtwarzania muzyki. Przynajmniej kiedyś tak było. I z tego powodu, ja, bym coś z tym zrobił. Jeśli chodzi o samą jakość nie sądzę żeby było to zauważalne .

[Jozi]

Jedyne co mi przeszkadza w połączeniu bluetooth, telefonu z dac, że każde połączenie, powiadomienie z telefonu słyszalne jest w trakcie odtwarzania muzyki. Przynajmniej kiedyś tak było. I z tego powodu, ja, bym coś z tym zrobił. Jeśli chodzi o samą jakość nie sądzę żeby było to zauważalne .

Tu się z Tobą zgadzam całkowicie, przychodzące powiadomienie robi małe "pyk" na kolumnach .
Jest rozwiązanie drugi telefon bez Fb , poczty i innych cudaków na które przychodzą powiadomienia.
Mam staruszka xiaomi ale leci w kodeku SBC no i d... blada .
Na co dzień używam Mi 10T Pro i ten chyba podaje na LDAC i tu jest inna bajka, jak porównywałem to jest inna jakość muzy na kodekach.
Pewnie na drugi rok zmienię telefon i pousuwam wszelakie apki na które przychodzą powiadomienia, jak będzie "goły" telefon z tidalem to nie będzie "klikać" w głośnikach. Baterię w telefonie wymieniłem tydzień temu to do streamowania będzie pociecha na długie lata.

[domibobi]

No widzisz, "czysty" telefon i po problemie. Sam bym na to nie wpadł

[Jozi]

No widzisz, "czysty" telefon i po problemie. Sam bym na to nie wpadł

Ja mam starego xiaomi czystego ale podaje kodek SBC a to zupełnie inna jakość jak idzie z nowszego modelu.
A że człekowi do młodego nie idzie i jak "dodycham" i w przyszłym roku będzie emerytura to stwierdziłem, że muszę zakupić mniejszy telefon nie "patelnię" no i samsung S 24 - 6,2", Xiaomi 14 - 6,36", albo jakieś jabłuszko z tych mniejszych.
Xiaomi fajne ale coś z zamgleniem aparatów są problemy, jabłuszko dość drogie bo standartem dla mnie będzie minimum 256GB pamięci .

[domibobi]

Polecam Pixel'e. Super aparat i różne wielkości. Ja niedawno kupiłem 6Pro, a teraz chyba dziewiątka wyszła. Ceny starszych modeli całkiem przystępne się robią a wsparcie Googla długie. Tylko nie wiem jak z kodekami od Bluetooth.

[Jozi]

Polecam Pixel'e. Super aparat i różne wielkości. Ja niedawno kupiłem 6Pro, a teraz chyba dziewiątka wyszła. Ceny starszych modeli całkiem przystępne się robią a wsparcie Googla długie. Tylko nie wiem jak z kodekami od Bluetooth.

No słyszałem, że Pxele to dobry sprzęt. Dla mnie głównym priorytetem jest dobry aparat foto, szczególnie przy motocyklu i rowerze nie ciągam bezlusterkowca z obiektywami.
Tu kodeki mnie nie martwią bo do streamowania muzy służyłby sprawdzony już Mi 10TPro, którego obecnie używam, oczywiście "wykastrowany" z wszelkich klikających apek.
No i pytanie z ich wielkością, bo ostatnio w MM miałem w ręce szajsunga S 24 i apple 15, popstrykałem fotki w sklepie nimi fotki na żywo, porównałem i wypadły w teście podobnie, szajsung jakby miał tendencję do przejasniania fotek, natomiast apple robił lekko ciemniejsze.
Po powiększeniu ziarno było zbliżone, tak więc flagowce są na podobnym poziomie, kwestia jest wsparcia no i apple to trochę insza inszość.

[blispx]

tak wtrącę się trochę miedzy wódkę a zakąskę ale nie bijcie bo ja z cyfry ciemny jestem

- jak ten Wiim zapatruje się na lokalny NFS czy tylko DLNA only?
- czy odtwarza DSD z ISO natywnie czy trzeba przerabiać do DSF?

jutro na testy pojawi się u mnie Matrix Mini-4 ale 2x drożej i zdaje się ten sam DAC

[domibobi]

Może to częściowo odpowiada na Twoje pytanie
https://faq.wiimhome.com/en/support/sol ... im-devices