Olimpiada , co się udało a co nie

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 8349
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Olimpiada , co się udało a co nie

#1

Post autor: amrowek »

Nie wiem czy taki temat jest... więc tu, wasze oczekiwania i zawiedzione nadzieje ale też i zaskoczenia , przez naszych sportowców na Olimpiadzie Paryż 2024.



nie powiem , liczyłem na złoto Igi , no cóż, i tak nie jest źle, Jak obserwowałem grę naszych siatkarek chyba z Kenią , to aż miło było patrzeć jak Kenijki, które przegrywają mają radochę z grania na Olimpiadzie.

Dziś siatka M... i emocje... :D
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
Awatar użytkownika
Mawis
Posty: 5986
Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
Gramofon: JVC QL-A7
Lokalizacja: Owczarnia

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#2

Post autor: Mawis »

Ale ten temat to raczej na podsumowanie na po Olimpiadzie raczej... ;)
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------

“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 16902
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#3

Post autor: darkman »

Gramy jeszcze przeca! :) Lekka atletyka dopiero ruszyła itd.. a! I chyba nasi piłkarze nożni jeszcze nie grali :mrgreen: w ogóle.. od razu awans za zasługi.
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 8349
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#4

Post autor: amrowek »

no i po ptokach... będzie w plecy ze Słowenią i tradycji stanie się zadość.
No dziś to grali ewidentnie dla Italii , bo ... 1 set oddali pieprząc wszystko co się dało.
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 8349
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#5

Post autor: amrowek »

Wczoraj się nie udało, dziś po horrorze się udało :D
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#6

Post autor: Wojtek »

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 8349
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#7

Post autor: amrowek »

Wojtek pisze:
07 sie 2024, 20:18
A tak w ogóle to:
Dzielenie skóry na niedźwiedziu... na razie 1 złoty :D ...osiedle nie powstanie

ps Wojtek, a kto ci zabronił uprawiać sport , kto wie może Ty dziś byś.... a tak :D
a sądząc po ilości medali to słaba motywacja :lol:
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
Awatar użytkownika
Mawis
Posty: 5986
Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
Gramofon: JVC QL-A7
Lokalizacja: Owczarnia

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#8

Post autor: Mawis »

Tak czytalem troche głupi pomysl bo mieszkania sa za zloto i tylko indywidualne. A juz zespoly nie...czyli np. czwórka wioslarska albo druzyna we florecie czy np. nasi siatkarze nie...a przeciez zloto to zloto a wysilek i przygotowania tez takie samo. Kazdy cos poswieca zeby sie przygotowac do igrzysk. A te nagrody dzielą na lepszych ingorszych.Albo inaczej: lepsze i gorsze dyscypliny. Wystarczylyby nagrody pieniezne dla medalistow a nie jedni mogą dostac a inni za taki sam medal - nie...
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------

“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#9

Post autor: Wojtek »

amrowek pisze:
07 sie 2024, 20:24
ps Wojtek, a kto ci zabronił uprawiać sport
Chyba ten sam co Ciebie zmusza do oglądania go w TV :morda:

@Mawis:
Przecież w zależności od konkurencji to są miliony złotych do podziału dla drużyn.
Chcesz żeby Państwo sponsorowało mieszkania dla całych drużyn siatkarskich?

Moja opinia - przesada i wieje komuną + jesteśmy jednym z najhojniejszych państw jeśli chodzi o nagrody materialne dla olimpijczyków.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
Mawis
Posty: 5986
Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
Gramofon: JVC QL-A7
Lokalizacja: Owczarnia

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#10

Post autor: Mawis »

Wojtek pisze:
07 sie 2024, 22:24
amrowek pisze:
07 sie 2024, 20:24
ps Wojtek, a kto ci zabronił uprawiać sport
Chyba ten sam co Ciebie zmusza do oglądania go w TV :morda:

@Mawis:
Przecież w zależności od konkurencji to są miliony złotych do podziału dla drużyn.
Chcesz żeby Państwo sponsorowało mieszkania dla całych drużyn siatkarskich?

Moja opinia - przesada i wieje komuną + jesteśmy jednym z najhojniejszych państw jeśli chodzi o nagrody materialne dla olimpijczyków.
Nie, wlasnie w druga strone ze to bez sensu z tymi mieszkaniami bo dzieli na lepszych i gorszych. Mieszkanie w WAwie ime kosztuje takie 50 m2? Niech bedzie 500 tys, w dzielnicach peryferyjnych. A siatksrze maja zdaje sie 2 mln do podzialu na 13...no nie kupi za to. Wiec o tym pisze. Powinny byc tylko nagrody pieniezne a nie jeszcze gifty mieszkaniowe ale dla wybranych...
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------

“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#11

Post autor: Wojtek »

Zgadzam się, że w ogóle nie powinno być tych mieszkań w ramach nagród i byłoby bardziej fair.
Z drugiej strony konkurencje indywidualne, a zespołowe to trochę inna mańka jednak.

Tak czy siak, zespołowo czy nie, każdy co stanie na podium dostanie emeryturkę olimpijską (wczesna, bo dostępna od 40-tki), a to też konkretny pieniądz rozłożony na lata.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 16902
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#12

Post autor: darkman »

W skali kraju to nie jest obciążenie budżetowo. W skali MSportuiT już konkretniejsze w stosunku do innych dyscyplin. Głownie kłania się tu dotowanie dyscyplin tylko olimpijskich w konkretnym wymiarze. Zaś nie olimpijskie dostają ochłapy, a w niektórych kategoriach nic.
Nagrody materialne czy nie, to już bez znaczenia. Mają być. Tylko tak rozwija się sport. Za nimi idą właśnie dotacje dla danej dyscypliny.
Przykładowo, szermierka kobiet. Walczą amerykanki z francuzkami i komentarz na antenie:
Jeśli amerykanki wygrają złoto, to kwota dotacji dla dyscypliny a Ameryce przejdzie do historii (!)
(USA wygrały złoto). ;)


No i konkluzja z tej olimpiady - amerykanie stworzyli swoją szkołę biegów długodystansowych i obecnie postawili na rozwój tej dyscypliny. W dwóch konkurencjach już mają konkretny wynik, a "czarna" Afryka dostała nowego konkurenta z którym muszą się liczyć.
Sport bez nagród i dotacji nie rozwija się. Ani dziś, ani wczoraj.
Mistrzostwo w sportach wyczynowych trzeba nagradzać. Samo porównanie do szastania kasą w polityce, wyborach czy innych eventach ciśnie się tu na usta nie bez kozery i soczystego przekleństwa.
A tak Mejwi, te dysproporcje w siatkówce w stosunku do np piłki nożnej (dyscyplina bez sukcesów i wyników) są porażającym skanadalem.
W kraju mamy brak boisk, kortów, stadionów, bieżni i torów. Z czym do ludzi i świata sportu przez duże S, zatem?
Mistrzem nie trzeba się urodzić. można takiego wychować i wytrenować. Tymczasem u nas pokutuje ta pierwsza wersja: Kulej, Fortuna, Fibak, Świątek, Korzeniowski itd.. to samorodne talenty i dalej jak za PRLu np kluby wojskowe dają przestrzeń do mistrzostwa (Ola Mirosław itd). Jeśli nie to finansują rodzice i tylko rodzice. To żart? Nie to szokująca rzeczywistość. Mają być wyniki, muszą być dotacje i nagrody. Warto.

p.s. znaczy... piłkarzom już nic nie pomoże :mrgreen: , choć być może zmniejszenie dotacji i segmentu reklamowego coś by dało, bo grać się nie chce - bo i po co?

Od wielu lat obserwuję jak jednostki wybitne w sportach wielorakich, po prostu się starzeją. Przegrywają z czasem, nie doczekawszy stosownego miejsca i oprawy socjalnej dla uprawiania swojej dyscypliny.
Np łyżwiarstwo szybkie - trenujące w Berlinie, bo tam najbliżej do profesjonalnego toru itd.. itp. Biathlonistki bez strzelnicy... no Q gdzie my żyjemy. Jedyn Biathlon w Zapopcu, kiedyś kompletny brak toru sameczkarskiego i wielkie zdziwko, że saneczkarze z NRD biją wszelkie rekordy i biorą wszystko.
We wspinaczce sportowej na szybkość to w ogóle cud, że standaryzowana ściana powstała już dość dawno w Lublinie - nazwa pierwotna "kotłownia"(sam panel jest obecnie gdzie indziej) co wiele mówi o samej lokalizacji i klasie obiektu, potem poszło już czołgiem i mamy ich kilka w klasie międzynarodowej. A konkurencja? No sami widzieliście wczoraj. Złoto i brąz w przysłowiowe "pińć minut", dwa rekordy świata wcześniej bo już w eliminacjach.

Prawda jest taka, że sport wyczynowy w Polsce to głównie obciążenie finansowe i dotacyjne spoczywające na rodzicach młodych zawodników. Nie żałujmy kasy jako państwo i ministerstawa. Ograniczmy ilość wyborów kopertowych i innych nadużyć jak bajońskie sumy na banery wyborcze i inne za które to kwoty mozna by ufundować kilkanaście stypendiów dla rozwijających się sportowców.. Za tę kasę wychowamy choć jednego złotego medalistę i rekordzistę świata.
Droga do tego prowadzi tylko i wyłącznie przez sport masowy. Boiska dla dzieciaków i obiekty wielorakie pod sport już u zarania juniorów młodszych.
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 8349
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#13

Post autor: amrowek »

darkman pisze:
08 sie 2024, 07:15
To żart? Nie to szokująca rzeczywistość. Mają być wyniki, muszą być dotacje i nagrody. Warto.
Zgadzam się, większą kasę wydaje się w polityce. Popatrzmy jak u nas działa to zaplecze sportowe... w mojej wsi jest tylko akademia piłkarska i jakaś szkółka kolarstwa i jakaś tam akademia koszykówki i to tyle. A gdzie inne dyscypliny. Zastanawiam się jaka jest motywacja do gry w piłkę nożną. Od 1982 r. zero sukcesów. Kasa chyba największa jeśli idzie o sport narodowy. Zgadzam się z Darkiem , chcemy Mazurka Dąbrowskiego słuchać na zawodach sportowych to zacznijmy inwestować w sport i nagradzajmy sportowców. A jak chcemy dalej śpiewać "Polacy nic się nie stało" nie róbmy nic.
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
Awatar użytkownika
Peter007
Posty: 2249
Rejestracja: 16 gru 2017, 16:36
Gramofon: Dual 721
Lokalizacja: Opoczno

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#14

Post autor: Peter007 »

amrowek pisze:
08 sie 2024, 13:52
1982
A 1992? To też dawno ale warto pamiętać i ten sukces.
Popularność wynika z prostej przyczyny. Wystarczy wziąć gałę i kilku łebków zawsze znajdzie kawałek placu i jakąś prowizoryczną bramkę. Nie wyobrażam sobie żeby ktoś wziął jakąś dzidę i rzucał między blokami :D Infrastruktury brak. W małym miasteczku jak moje to w ogóle jest deficyt wszystkiego. Jest prężnie działającą sekcja ciężarowców. Mają sukcesy a trenują w wydzielonym pomieszczeniu w ...bibliotece publicznej
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 16902
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Olimpiada , co się udało a co nie

#15

Post autor: darkman »

Najtrudniej o bramkarza. ;) Czasem jak się trafi jakaś dziewczyna chętna na bramkę, to znowu za ładna i nikt nie chce jej strzelać. Tylko wszyscy smolą korkery.
ODPOWIEDZ