głośne granie

[michalec]

No to ja tylko powiem, że nigdy chyba nie dojechałem gałką głośności na moim amplitunerze KENWOOD KR-V6050 nawet do połowy skali. Już na 1/3 skali trudno wyrobić w pomieszczeniu. Na 1/4 jest naprawdę głośno. Z winyla najczęściej słucham na 1/7 - 1/6 skali. Im bardziej odkręcasz gałkę, tym więcej zniekształceń, dlatego nie ma co kierować się skalą pokrętła, tylko zgłośnić sobie tak żeby było komfortowo i spełniało potrzebę chwili. A jeżeli dźwięk nie satysfakcjonuje, to niestety trzeba szukać innego sprzętu.

No mam bardzo podobnie

[michalec]

Zmierz multimetrem impedancje kolumn (po odłączeniu kabli z ich zacisków).

Multimetrem to można zmierzyć rezystancję. Co by miał pokazać taki pomiar?

Jak podaje specyfikacja NAD 316 BEE v.2:
https://nadelectronics.com/product/c-31 ... amplifier/
czułość wejściowa tego wzmacniacza to 200mV. Typowy poziom sygnału wyjścia CD to 2V więc wykorzystując tylko 1/10 ruchu potencjometru mamy pełne wysterowanie (to nie musi być dokładnie 1/10 bo charakterystyka potencjometru wzmocnienia rzadko jest liniowa). Nie dziwne więc, że nie da się za bardzo pokręcić gałką volume
Co do jakości odsłuchu to szukałbym problemu w ustroju akustycznym pomieszczenia. Puste pokoje kompletnie nie nadają się do słuchania muzyki.

Dzięki Jaculek za wiadomość ,że czułość wejściowa tego wzmacniacza to 200mV , jakoś obraz Twojego opisu przemówił do mojej wyobraźni , nie wiem jak to przeliczyłeś , ale dokładnie w tym zakresie o którym piszesz słyszę najlepiej cd i to potwierdza we mnie wiarę ,że tak to zaprojektowano. Z ciekawości - jaką miałby mieć żeby to cd było trochę cichsze?

[michalec]

1. Te kolumny wcale nie są najprostsze do wysterowania. Efekty, które opisujesz czyli niewyraźny dźwięk na niskiej głośności czy rozlazły bas to moim zdaniem efekt tego, że te wzmacniacze nie radzą sobie z Pylonami. To, że szybko jest głośno nie znaczy, że wzmacniacz jest "mocny" i daje radę. Starszy NAD do potworów nie należy, a o nowszym wszystko już powiedział @pawelgrab Miałem podobnie jak testowałem nowe, budżetowe wzmacniacze pokroju Audiolaba 6000A.


Też tak uważam ,ze wzmacniacz nie daje rady z pylonami

[michalec]

Przy okazji zobacz jaką skalę głośności, tej dla Ciebie nie akceptowanej osiągasz na aplikacji takiej na komórkę.

czytam i czytam i napiszę w końcu - KOLEGO nie ośmieszaj się,


ten NAD C 316 BEE coś tam, coś tam,,,. to rasowy chińczyk pobierający jakieś ze 15 watt z gniazdka, więc przestań mieszać, lepiej zasypuj kulkami taborety - większy skutek bedzie stereofoniczny i grający z resztą toru ..."


dziwię się, że @Jaculek ma taką do Ciebie cierpliwość


Wszystko w temqacie wie @Jozi - przerabiał tego typu manewry

Chciałem zrozumieć pawelgrab o tym, ze ten wzmacniacz pobiera 15 wat z gniazdka, a potem raczej skupił się już na swoim monodramie, przypominając mi jednego ze sprzedawców w sklepie stacjonarnym o profilu hi fi - ,w sobotnie , leniwe przedpołudnie, który zapytany o wzmacniacze powiedział ,że wszystko tańsze od 3500 to gówno.

[michalec]

Tyle podsumowania wystarczy . Dziękuje bardzo Wszystkim za odpowiedzi. Zarejestrowałem się na to forum , bo oprócz świadomości kiepskiej akustyki prawie pustego pokoju ( bardzo powoli się urządzam) , miałem świadomość też, że coś nie jest ok w zestawie który kupiłem jako pierwszy zestaw w życiu . Nigdy nie pisałem ,że kupiłem i posiadam coś wyjątkowego, szedłem drogą budżetową z pełną tego świadomością. Jestem świadomy że nad 316 jest budżetówka made in china z fatalnym potencjometrem i wielokrotnie kusiło mnie coś zmienić w tym graniu , zwłaszcza kupić wzmacniacz, bo w nim doszukiwałem się niezadowolenia ( czyli braku wyważenia / balansu jego głośności z kolumnami ), upatrywałem się tu jakiejś pomyłki natury prądowej i jako pierwsze zadałem Wam to pytanie . Właściwe zamiast kupić jakiś vintage, używkę , czy coś zupełnie nowego pomyślałem ,że tą rozmową nakreślę sobie jakiś pomysł , tzn czego uniknąć, żeby się znowu nie napatoczyć w to samo co mam , ale też zobaczyć co mogę naprawić w brzmieniu tego co aktualnie mam zanim z tego zrezygnuję ostatecznie.

[michalec]

Dzięki Wszystkim Wam za odpowiedzi, jak coś sie polepszy u mnie i jakim cudem dam znać

[Bacek]

1. Te kolumny wcale nie są najprostsze do wysterowania. Efekty, które opisujesz czyli niewyraźny dźwięk na niskiej głośności czy rozlazły bas to moim zdaniem efekt tego, że te wzmacniacze nie radzą sobie z Pylonami. To, że szybko jest głośno nie znaczy, że wzmacniacz jest "mocny" i daje radę. Starszy NAD do potworów nie należy, a o nowszym wszystko już powiedział @pawelgrab Miałem podobnie jak testowałem nowe, budżetowe wzmacniacze pokroju Audiolaba 6000A.


Też tak uważam ,ze wzmacniacz nie daje rady z pylonami

Daje radę czy nie daje, nie istnieje wzmacniacz który poradzi sobie z głośnikami w pomieszczeniu z echem i długimi pogłosami.
Głośniki tubowe mogły by tu trochę zmienić sytuację ale tak czy siak nic nie zastąpi jakiejś adaptacji pomieszczenia.

[Jaculek]

Z ciekawości - jaką miałby mieć żeby to cd było trochę cichsze?

1V byłby w sam raz. Wzmacniacz ma bezsensownie duże wzmocnienie napięciowe względem oferowanej mocy.

[kraf101]

.... kabel do aux starej mini wieży philipsa i jej dedykowanych małych kolumn .
....
.... i kupiłem kolumny pylon pearl 25 do pokoju / salonu ok. 17 m, ..... amplituner nad 7020e .....

Stare miniwieże z ich kolumienkami potrafią czasem grać zaskakująco dobrze i jeżeli do tego brzmienia się przyzwyczaić, to innego w swoim pokoju nie trawić, szczególnie w jego większym natężeniu. I to może być jeden element układanki.
Ponadto twoje pomieszczenie, 17m^2 wydaje się bardziej predysponowane do nagłośniania jakimś mikrosystemem niźli przez kilkadziesiąt watów z pełnokrwistymi podłogówkami, i to nie tylko ze względu na ewentualne, niepożądane doznania słuchowe, ale też, że powierzchnia w takim salonie jest zbyt cenna na takie klocki. Im dalej będziesz się urządzał, tym bardziej będziesz się o tym przekonywał. I to może być drugi element.

[Jozi]

Nie wiem jak grają pylony które nas, ale jedno jest pewne, zestaw trzeba dobrać.Ja po wielu perturbacjach wreszcie jestem zadowolony.Stare Heco po renowacji grają pięknie z wykopem, nisko schodzą, jest wystarczająco basu i nawet obecnie winyl brzmi ekstra.To jest też kierunek na osiągniecie celu, na spokojnie przemyśl temat.

[Mawis]

Z ciekawości - jaką miałby mieć żeby to cd było trochę cichsze?

1V byłby w sam raz. Wzmacniacz ma bezsensownie duże wzmocnienie napięciowe względem oferowanej mocy.

Ale Jacku, tak zaczałem sie zastanawiac i sprawdzac: to ze ten wzmacniacz ma na wejsciu 200mV to nie jest nic niestandardowego. Moj Nikko ampli i Lux L230 maja na wejsciu Aux 160mV czyli jeszcze mniej. A wszystko gra normalnie i gałka volume nie jest na minimum. Wiec czy aby na pewno to jest przyczyna? Czy moze ja czegos nierozumiem?

[pawelgrab]

który zapytany o wzmacniacze powiedział ,że wszystko tańsze od 3500 to gówno.

nic nie zrozumiałeś Kolego - każdy wzmak z epoki za jakie 500 - 1000 polskich pieniędzy zagra lepiej od tego co masz obecnie więc nie demonizuj

co do kolumn to za jakie 1200 pieniędzy z epoki + pryśnięcie sprayem za 20 zeta da tobie pożądany efekt i tyle w tym temacie

ciekawe ile zapłaciłeś za swój zestw wzmak quasi kolumny

monodramie

tańsze od 3500 to gówno

jednak nic nie zrozumiałeś jakbyś miał styczność z logiką to zrozumiesz o czym tutaj na Forum się pisze

[Bacek]

Moj Nikko ampli i Lux L230 maja na wejsciu Aux 160mV czyli jeszcze mniej.

Ale gain tam pewnie jest koło 31 a nie 39

[Mawis]

Moj Nikko ampli i Lux L230 maja na wejsciu Aux 160mV czyli jeszcze mniej.

Ale gain tam pewnie jest koło 31 a nie 39

Niestety nie znalazlem nigdzie takich danych

[ahaja]

Gain structure - bardzo ciekawy artykuł w kwestii wzmocnienia systemu.