Kamperem lub przyczepą przez świat

[Piterski]

Trzeba chyba uzyskać jakieś badania czy coś takiego, kolega kiedyś próbował robić w branży przeróbek dostawczaków na busy ale zrezygnował.

[Arkadyo]

czyli kupując np hm busa do przewozu osób to też będe bulił za przebudowę na kampera, czy tylko ciężarowe tak mają?
Bo jeżeli za busa do przewozu osób też mam bulić to ja przepraszam ale kogoś poje..o. A samemu nie można dłubać i robić sobie kampera musi to firma?

Nie w takim busie juz nic nie musisz robić - jezeli jest osobowy to nie ma zmiany cięzarowy/osobowy i nie ma akcyzy. Inaczej sprawa ma sie z brygadówkami bo to cięzarowe ale o wiekszej ilosci miejsc dla pasażerów - ma to ten plus jak chcesz zostawić miejsca dla dzieciaków z tyłu to nie musisz przechodzić procesu homologacji dla foteli co pozwala zaoszczędzić sporo kasy. Niestety takie osobówki i brygadówki sa mocno przeszklone a to kompletna qpa bo raz rozwala układ szafek a dwa okna są pojedyncze i na słońcu to piekarnik którego w żaden sposób nie zaizolujesz.

[Arkadyo]

Ciekawy i konkretny plan, zapowiada się interesujący projekt i temat, a i nauczy się czegoś człowiek
Tym bardziej, że zabieram się niedługo za remont swojego campingu, babcia ma już 40 lat i się zaczęła pruć tu i tam, trzeba połatać. Kilka sezonów bawiłem się w karawaning, ale mi przeszło Uciążliwe to pałętanie się z przyczepą, a i auto miałem wtedy za słabe trochę, stanęła na działce, a bardziej też w kampera bym celował w przyszłości, wygodniejszy jednak w trasie i manewrowaniu, bo sama idea karawaningu mi się podoba. Chociaż bardziej mnie ciągnie do turystyki wodnej, kabinówka niewielka z wygodami dla wapniaków, jakiś housebocik... Zobaczymy, na razie reanimacja babci, bo mi jej szkoda, trochę roboty już w nią włożyłem, elektryka, instalacja wodna...
Niemieckie Hobby, '82 rok.


ruina na kółkach.jpg


No dobra, już Ci tu nie śmiecę w temacie, czekamy na postępy prac

Spoko nie smiecisz. Temat o podróżach i walce ze starymi krapami kempingowymi więc jak znalazł. Przyczepa fajna rzecz ale bardziej stacjonarna i przywiązuje do kempingu, za to auto jest do dyspozycji. Przyczepa ma swoje plusy i minusy i nie napiszę, że jedno lepsze drugie gorsze - co kto lubi.
Ja kocham podróże i chce być codziennie gdzie indziej i tyle.
Choć mi i przyczepa by sie sprawdziła. Dzieciaki już ze mna nie jeżdzą i zaczałem smigać we wrzesniu - kompletne pustki na południu europy i nawet na kempingach luzy zwłaszcza na uboczu. Ale jednak kamper bardziej mi pasuje stąd decyzja o budowie bo zakup czegoś fajnego to ze stówkę musiałbym mieć na zbyciu a nie bardzo chce tyle wkładać w podróże.

[Arkadyo]

Zobaczymy, na razie reanimacja babci, bo mi jej szkoda, trochę roboty już w nią włożyłem, elektryka, instalacja wodna...
Niemieckie Hobby, '82 rok.
ruina na kółkach.jpg

Bardzo dużo pracy czeka Cie przy tej babci i to trochę koszmarnej - zależy jak dobrze chcesz zrobić. Robiłem tak starego kampera na fiacie ducato, ten model z alkową nad kabiną. Buda z laminatów. Tak wiekowa zabudowa, że dobrze byłoby wkleić na nowo listwy na łączeniach ścian bo prędzej czy później zaczną podciekać. Robota trochę koszmarna.
Gdybym to ja miał podnosić z gruzu to te listwy oraz okna na nowo bym wklejał żeby na kolejne 30 lat był spokój z ewentualnym podciekaniem. Najważniejsze raz a dobrze zrobić szczelność całości a potem sobie można dłubać we wnętrzu etapami nawet latami.
Jeżeli zdecydujesz się na wymiane listew i wyciaganie okien to opalarka do podgrzania amelinium i stosunkowo ładnie odchodzą. Potem skrobanko, sikaflex 710 i jechane

[Arkadyo]

U mnie rdza z jednej strony odpalona i dospawana listwa pod poszycie zewnetrzne. Zostało teraz próg zewnetrzy i wewnetrzny przyłozyć i przyłapać i bedzie strona gotowa.

[Arkadyo]

Jeszcze Wam pokaże cos fajowego - stoi obok i wyciagany jest z gruzu.
Datsun 280Z

[kinky]

wkleić na nowo listwy na łączeniach ścian

okna na nowo bym wklejał

Wszystkie listwy i okna będę zrzucane, wywietrzniki dachowe, cała przednia ściana, bo poszły zacieki, zdejmę to będę widział stan konstrukcji i poszycia w tych miejscach. Nowa bakista (mimo stacjonarnego użytkowania przydaje się na graty różne), starej nie chce mi się łatać, sklecę nową skrzynkę. Pod listwy oprócz uszczelki pójdzie taśma butylowa. Szczegóły i dopasowanie technologii/materiałów wyjdą jeszcze w praniu oczywiście w zależność od tego co ujawni demontaż poszczególnych elementów

podgrzania amelinium

Okna i ramy są plastikowe, chyba, że w środku jest jakaś aluminiowa rama? Tego jeszcze nie wiem. Albo nie pamiętam...
Risercz co i jak, jakie materiały itp robiłem ze 2 lata temu, już wszystkiego nie pamiętam, ale mam zapisane, muszę wrócić do tego zanim się wezmę Teraz jestem na etapie projektowania, zakupu i montażu zestawu hydroforowego na działkę, prawdopodobnie z jakimś systemem nawadnia, tu jeszcze decyzje nie zapadły Wszystko inne poszło w jakąś daleką szufladkę w głowie
Planując korzystam z doświadczeń chłopaków z karawaning.pl Np. takich:
https://forum.karawaning.pl/topic/16608 ... przyczepy/
Jest tam mnóstwo tematów remontowych ze zdjęciami i szczegółami budowy, świetna teoria przed zabraniem się za praktykę. A i konkretne materiały przetestowane i opiniowane po latach używania czy się sprawdziły czy nie, błędy, które się zemściły później itp, itd...
No letko nie będzie, wiem... Se będę grzebał w miarę czasu i chęci, nic mnie nie goni

[Arkadyo]

wkleić na nowo listwy na łączeniach ścian

okna na nowo bym wklejał

Wszystkie listwy i okna będę zrzucane, wywietrzniki dachowe, cała przednia ściana, bo poszły zacieki, zdejmę to będę widział stan konstrukcji i poszycia w tych miejscach. Nowa bakista (mimo stacjonarnego użytkowania przydaje się na graty różne), starej nie chce mi się łatać, sklecę nową skrzynkę. Pod listwy oprócz uszczelki pójdzie taśma butylowa. Szczegóły i dopasowanie technologii/materiałów wyjdą jeszcze w praniu oczywiście w zależność od tego co ujawni demontaż poszczególnych elementów

podgrzania amelinium

Okna i ramy są plastikowe, chyba, że w środku jest jakaś aluminiowa rama? Tego jeszcze nie wiem. Albo nie pamiętam...
Risercz co i jak, jakie materiały itp robiłem ze 2 lata temu, już wszystkiego nie pamiętam, ale mam zapisane, muszę wrócić do tego zanim się wezmę Teraz jestem na etapie projektowania, zakupu i montażu zestawu hydroforowego na działkę, prawdopodobnie z jakimś systemem nawadnia, tu jeszcze decyzje nie zapadły Wszystko inne poszło w jakąś daleką szufladkę w głowie
Planując korzystam z doświadczeń chłopaków z karawaning.pl Np. takich:
https://forum.karawaning.pl/topic/16608 ... przyczepy/
Jest tam mnóstwo tematów remontowych ze zdjęciami i szczegółami budowy, świetna teoria przed zabraniem się za praktykę. A i konkretne materiały przetestowane i opiniowane po latach używania czy się sprawdziły czy nie, błędy, które się zemściły później itp, itd...
No letko nie będzie, wiem... Se będę grzebał w miarę czasu i chęci, nic mnie nie goni

Nawet plastikowe ramy można podgrzać opalarką tylko tylko trzeba bardziej uważać - bez tego naprawdę ciężko okno czy nawet listwę łączeniową oderwać. Po podgrzaniu fajnie sie ten klej uelastycznia i odrywa.
Zapewne przy tych listwach są jeszcze wkręty i najprawdopodobniej przegnite - trzeba je usunąć i dac nowe nierdzewki najlepiej w stare miejsca żeby nowych otworów nie wiercić. Nie wiem o jakiej uszczelce piszesz bo te listwy najlepiej dać na specjalny klej i docisnąć wkrętami nierdzewnymi i to wszystko - trzeba tylko dobrze miejsca pod wkręty przygotować żeby wchodziły w drewno konstrukcyjne ścian.
Gdybym miał cokolwiek doradzać a Ty chciałbyś posłuchać to wypierdzieliłbym lodówkę absorpcyjną bo jej wydajność i zdolność chłodzenia to jakiś żart. Nie wiem na ile chcesz korzystać w przyszłości z lodówki ale proponowałbym wywalenie tej starej qpy a w jej miejsce lodówke kompresorową na 12 V - jest w Polsce producent kóry zrobi jaką tylko chcesz na 12v do tego panel z regulatorem mppt i masz lodówke jak w domu zupełnie niezależną od słupka.

[kinky]

Zapewne przy tych listwach są jeszcze wkręty i najprawdopodobniej przegnite - trzeba je usunąć i dac nowe nierdzewki najlepiej w stare miejsca żeby nowych otworów nie wiercić.

Tak, pod klinem gumowym w listwie alu są wkręty, wszystko zaplanowane tak jak piszesz

Nie wiem o jakiej uszczelce piszesz

Przykładowo tylko wrzucam, konkretne wymiary i oferty dobiorę sobie jeszcze po pomiarach. W ogóle zastosowanie tej taśmy lub tylko kleju do rozważanie jeszcze po rozebraniu. Taśma jako dodatkowe uszczelnienie.
https://folnet.pl/pl/products/paroizola ... 15306.html
https://allegro.pl/oferta/tasma-butylow ... 1287413474
https://www.kena.pl/pl/index.xhtml?prod ... 0&catId=50
https://allegro.pl/oferta/tasma-butylow ... 0443968724
Tradycyjnie tak jak mówisz, wymiana kleju/uszczelnienia pod listwami, jak np. tutaj:

zmiana uszczelnienia.pdf

(1.27 MiB) Pobrany 17 razy

Ty już to robiłeś, ja dopiero teoretycznie planuję posiłkując się np:
https://forum.karawaning.pl/topic/21457 ... kie-gdzie/

wywalenie tej starej qpy a w jej miejsce lodówke kompresorową na 12 V

To nie problem, bo mam normalną na działce na 230V Ta campingowa nie jest używana, a nawet jeśli to też chwilowo tylko na 230V. I fakt, zanim to się rozbuja to przy upale zimne pifko na drugi dzień dopiero

[Arkadyo]

Robie głównie popołudniami i idzie jak krew z nosa... Minął miesiąc a jeszcze nie skończyłem drugiej strony - ta od strony pasażera okazała sie jeszcze gorsza.

[Piterski]

Wytrwałości, jak skończysz to Ci się odpłaci wrażeniami z podróży. Tak ostatnio spojrzałem na kierunek skandynawski i to były zapewne alternatywnie tańszy sposób zwiedzania tych stron.

[Arkadyo]

Wytrwałości, jak skończysz to Ci się odpłaci wrażeniami z podróży. Tak ostatnio spojrzałem na kierunek skandynawski i to były zapewne alternatywnie tańszy sposób zwiedzania tych stron.

Miałem cichą nadzieję, że w drugiej połowie września wyruszę na pierwsze wczasy. Termin wyjazdu raczej determinuje południe Europy i na początek planowałem Rumunię. Zdawałem sobie sprawę, że sporo rzeczy będzie nieskończonych ale teraz mam coraz większe wątpliwości czy w ogóle się uda. Remont blacharski pozwala mi zaoszczędzić znaczną ilość gotówki ale wlecze się niemiłosiernie. Zabawa popołudniami okazała się rozwiązaniem strasznie czasochłonnym i choć zaplanowałem 8-10 dni urlopu na budowę, to nie mogę nawet części z nich przeznaczyć na blacharkę - niestety warsztat na którym robię musi normalnie zarabiać i raczej w porze jego działalności nie mam szans na wbicie się i wyłączenie z zarobkowania jednego stanowiska.
Kierunek skandynawski to jedno z moich marzeń... Fajny choćby dlatego, że można uciec od lipcowych upałów w chłodniejsze miejsce. Chciałbym go zrobić tak zeby zacząc od krajów bałtyckich, promem do Finlandii z Estonii - raczej przez Petersburg po lądzie odpada na tą chwilę a szkoda. Zawsze chciałem zobaczyc Petersburg ale obłęd w jakim ten kraj sie znalazł predko sie nie skończy... Potem Szwecja i Norwegia tak zeby cały półwysep przejechac wzdłuż zatoki botnickiej i wrócic przez ciesniny dunskie.
Kurcze chyba z miesiąc urlopu trzeba miec na taki wojaż
I caly bagaznik prowiantu co by nie oglosic upadłości konsumenckiej w trasie zwłaszcza w Norwegii

[Piterski]

Właśnie ceny u Skandynawów szczególnie za noclegi są wysokie. Ja mam też w planach taki krótszy kilkudniowy wyjazd autem, może z rowerami i jakąś agroturystyka na miejscu.

[Peliks]

W poniedziałek wróciłem z krótkiego dwutygodniowego wypadu do Norwegii. Jeżdżę tam kamperem dwa, trzy razy w roku bo to dla mnie najpiękniejszy przyrodniczo region Europy. Tym razem zaskoczenie na plus to cena ON w okolicach 6 zł ropcia nigdy nie była taka tania. Ale też nigdy Korona Norweska nie była taka tania(0,38 PLN)
A na minus to temperatura powyżej 35 stopni, a to już za dużo jak dla mnie.( Dojechałem jedynie do Stavanger).

[konrads0]

temperatura

W latach 90', na początku jeździłem do Norwegii na truskawki , na wieś oczywiście ale w okolice Hamar. Czerwiec i lipiec były bardzo upalne. Wychodziliśmy o 5.00 na pole a wracaliśmy ok 11.00. No i później po 17.00.
Natomiast jednego roku w połowie sierpnia spadł śnieg... .
Pogoda w Norwegii bardzo chimerzasta.