W punkt! Dziękidarkman pisze: ↑23 sty 2023, 15:52Taka i moja opinia.Ano. Tak też i zapisano taśmę. Wydano płytę i odłożono na półkę.
Materiał do obróbki analogowej jest taki jaki jest i innego już nie będzie. Warto to wiedzieć... w oczekiwaniu na cud.
Cudu nie będzie i pisząc to zdaję sobie sprawę z tego, że sporo kolegów będzie rozczarowanych tą bolesną prawdą, ale tak jest. Wszystkie znane mi remastery zostały wykonane mniej lub bardziej techniką cyfrową i utrwalone na stosownym nośniku. Jeśli miałoby to nam poprawić humor, to owszem zostały wspócześnie zapisane na taśmę (retransfer), ale po obróbce cyfrowej.To rozumiem.A tego nie. Równie dobrze można zaoszczędzić sobie fatygi i czekać na wersję 78RPM. Bezdurne? Nie. Rynek marketingu ofertowego oszalał i zrobią wszystko by kupować kolejne wersje bez końca, potem limity, a potem wielorakie rodzaje boxów.
Tak nie można Piotrze.
BTW, nie jestem przeciwnikiem 45rpm. Proszę tak tego nie odbierać. Fakt, że ich nie zbieram nie ma tu nic do rzeczy. Potrafię docenić jakość i cenię. A już na pewno zbiory kolegów, ich wiedzę i bezpretensjonalność.
W opublikowanej przeze mnie liście 10 wkurzających kwesti z clipu tego sympatycznie egzaltowanego Włocha - u mnie 45rpm jest na miejscu 11. U niego jak wiecie na 1.
Istnienie tego formatu zupełnie mi nie przeszkadza, a cieszy fakt, że płyty zwykle wydawane są równolegle w formacie 33 1/3. Zatem mamy tu komfort wyboru.Skąd Pan to wie Panie @zelazny? I z czym Pan porównywał? Cena drogi Panie, nie czyni jakości. Nazwa manufaktury/label również niekoniecznie, zaś znajomość z właścicielem sklepu na brytyjskiej prowincji już w ogóle. Na prawdę. Proszę wybaczyć, że zmieniam Pański punkt widzenia świata winylowego, ale błądzisz Pan w oparach fetyszu o wdzięcznej nazwie „wspaniały album”. W niektórych wychwalanych przez Pana swego czasu albumach tyleż jest wdzięku co u starej odaliski po 30 latach pracy na brukach Soho.Jest to wersja remasterowana cyfrowo i z takiego źródła pochodzi, to zaś pierwotnie było analogowe nim przeszło normalną i typową obróbkę remasteringową. Widzi Pan w tym coś złego?
Obecnie remasterowane wydawnictwa CD z przełomu wieków, właśnie OJCD, to jedne z najlepszych realizacji tego materiału. Najlepiej było je kupować gdzieś pod koniec lat 90tych.
Nadal są to najlepiej brzmiące wersje tych 4 LP realizowanych na odchodne Davisa z wytwórni.
Rzecz jasna nie roszczę sobie prawa do monopolu wiedzy na temat Milesa.
Jednak umówmy się i jasno to sobie powiedzmy, znawcą Milesa Davisa to Pan nie jesteś, Panie @zelazny.I szybko to nie nastąpi. Pisz Pan tylko to co wiesz na pewno. To dobra zasada.Niestety Szymonie 1Press nie gra dobrze, jest po prostu niezbyt udany, a może udany na miarę zarejestrowanego materiału analogowego/źródłowego. W tym wypadku reedycje i wznowienia wypadają lepiej.SimonTemplar pisze: ↑22 sty 2023, 23:28Tym bardziej AAA. Są oczywiście drogie ori z epoki z US no ale są .... drogie
Wysoki koszt pozyskania, to akurat znak czasów i wiek tych LP. Prawdę mówiąc ma się nijak do jakości, za to dla kolekcjonerów wydań to perła. Do słuchania warto mieć coś innego.Tylko w Pańskim zaścianku, Panie @zelazny. Przypuszczam, że marketingowcy firmy podpowiadają też jak stać się stałym klientem? Pytanie retoryczne Panie Z, jak każde moje do Pana. Proszę zatem nie odpowiadać. Proszę myśleć czasem.Potwierdzę i ja ponownie tę opinię, choć oczywiście można mieć inną i na swoje ucho.tomaszek pisze: ↑Serio u mnie brzmi to bardzo znośnie
Na tym też ta zabawa polega.Co do tego nie miałem najmniejszych wątpliwości.SimonTemplar pisze: ↑Obiecuję nie przeciągać opinii w żadną stronę
Co do mnie to jednak na pierwszym miejscu stawiam samą muzykę, tu w istocie jednak da się wskazać wersję wystarczająco dobrą i zadowalającą.
Osobiście staram się zawsze pamiętać, że w audio nie ma 'najlepsze'.
Z drugiej strony Panowie, taka uroda tych nagrań. Cieszmy się z tego co mamy.
A na zaś.. to zarzucam temat kolejnej płyty Milesa, której nie da się poprawić analogowo - To Jazz At the Plaza.
JAZZ CAFE - czego słuchamy
- Mich.G
- Posty: 246
- Rejestracja: 09 gru 2022, 19:41
- Gramofon: Brinkmann
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
Brinkmann Bardo(Trant)/Brinkmann 12.1/Skyanalog G2Mk2/P1-G/Dynavector Karat17 DX/Denon 103/Denon 103C1/Brinkmann Fein/Benchmark LA4/Benchmark AHB2/Benchmark DAC3B/432 EVO/Harbeth SHL5 XD/Ton Trager.
- darkman
- Posty: 16085
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
Czekajcie na wyniki Sajmona. Warto poznać niuanse, bo zapewne są.
Ja jednak całkiem wspieram opinię Tomasza, choć nawet nie wiem czy ma na imię Tomek - nie znamy się, a nie należę do ulubieńców koterii krakowsko-wrocławskiej
To pewnie jestem obiektywny w swoim mniemaniu
Aha i nie przegapcie postu Sadowskiego, znaczy Felixa. Ja co prawda jakoś nigdy nie byłem przekonany do tego nurtu, tu zdecydowanie Wojciech Karolak wygrywał u mnie, ale artysta niepośledni. Oczywiście.
Ja jednak całkiem wspieram opinię Tomasza, choć nawet nie wiem czy ma na imię Tomek - nie znamy się, a nie należę do ulubieńców koterii krakowsko-wrocławskiej
To pewnie jestem obiektywny w swoim mniemaniu
Aha i nie przegapcie postu Sadowskiego, znaczy Felixa. Ja co prawda jakoś nigdy nie byłem przekonany do tego nurtu, tu zdecydowanie Wojciech Karolak wygrywał u mnie, ale artysta niepośledni. Oczywiście.
- Mawis
- Posty: 6440
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
Tomek ma na imię Karol i jest spoko, Dark
Ps. Z góry przepraszam @tomaszek jeżeli chciałeś zostać anonimowy
JVC QL-A7 JVC Z1S ADC QLM32 MK3 Buphono2 Oled Audiolab 8200a Akai CD1100 JVC XL-E300 Dual CL720
HK21 Nikko STA8080 Namco NSZ333
--------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
HK21 Nikko STA8080 Namco NSZ333
--------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
- tomaszek
- Posty: 1018
- Rejestracja: 17 lis 2017, 11:20
- Gramofon: Pioneer PL-50L
- Lokalizacja: Wrocław
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
żeś mi coming out zrobił
Pioneer PL-50L + MC-1000 / MIT-1 / DL-103D / AT-33PTG mk1 / V15 III L-M (SAS) + Husariaa v2 / SUTy + NAD C658/M23 + JMR Abscisse
Music Hall PH25.2 + Beyerdynamic DT 990 PRO
Music Hall PH25.2 + Beyerdynamic DT 990 PRO
-
Awena
- Posty: 298
- Rejestracja: 10 maja 2020, 22:33
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
https://jazzpress.pl/plyty/bill-frisell-four
Słucham na streamerze tej płyty i muszę powiedzieć, że super
Chociaż do końca nie moja muzyka
Słucham na streamerze tej płyty i muszę powiedzieć, że super
Chociaż do końca nie moja muzyka
- Mawis
- Posty: 6440
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
Wybacz
JVC QL-A7 JVC Z1S ADC QLM32 MK3 Buphono2 Oled Audiolab 8200a Akai CD1100 JVC XL-E300 Dual CL720
HK21 Nikko STA8080 Namco NSZ333
--------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
HK21 Nikko STA8080 Namco NSZ333
--------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
- SimonTemplar
- Posty: 4098
- Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
- Lokalizacja: UK
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
Od samego początku jak tylko ten album usłyszałem to pomyślałem o źródle... To mi sporo tłumaczy/wyjaśnia. Dzięki Darku!darkman pisze: ↑23 sty 2023, 15:52Ano. Tak też i zapisano taśmę. Wydano płytę i odłożono na półkę.
Materiał do obróbki analogowej jest taki jaki jest i innego już nie będzie. Warto to wiedzieć... w oczekiwaniu na cud.
Cudu nie będzie i pisząc to zdaję sobie sprawę z tego, że sporo kolegów będzie rozczarowanych tą bolesną prawdą, ale tak jest. Wszystkie znane mi remastery zostały wykonane mniej lub bardziej techniką cyfrową i utrwalone na stosownym nośniku. Jeśli miałoby to nam poprawić humor, to owszem zostały wspócześnie zapisane na taśmę (retransfer), ale po obróbce cyfrowej.
Płytę umyłem z rana bo niezbyt wyględna była
A teraz pytanie do siebie samego: Czy bym ją kupił jeszcze raz???
Tak patrzę na te moje płyty mono i rozważam zakup wkładki mono...
- martin.h
- Posty: 1116
- Rejestracja: 01 kwie 2018, 23:06
- Gramofon: Technics SL-1600MK2
- Lokalizacja: SPI
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
Jak już wkładkę mono będziesz miał to jeszcze wzmacniacz z odpowiednią funkcją by się przydał
Jak ktoś już pisał przy obecnych płytach mono nieopłacalne
Jak ktoś już pisał przy obecnych płytach mono nieopłacalne
Marantz 2230 / Technics SL-1600Mk2 / Akai CD-37 / Grundig Box 650b / Beyerdynamic DT770 PRO
- Szelak
- Posty: 1662
- Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
- Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
- Lokalizacja: Warszawa
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
A to wydanie jest godne uwagi?
https://www.discogs.com/release/3758024 ... is-Quintet
Jest tu:
https://allegro.pl/oferta/winyl-miles-q ... 3092722976
i tu:
https://allegro.pl/oferta/miles-davis-w ... 2869459424
Dobre jest to, że w jednym przypadku za to samo wydanie życzą sobie ledwo ponad stówkę, a w innym już krzyczą 260 zł.
To chyba jakaś kupa?
Pan Am to ja pamiętam linie lotnicze.
https://www.discogs.com/release/3758024 ... is-Quintet
Jest tu:
https://allegro.pl/oferta/winyl-miles-q ... 3092722976
i tu:
https://allegro.pl/oferta/miles-davis-w ... 2869459424
Dobre jest to, że w jednym przypadku za to samo wydanie życzą sobie ledwo ponad stówkę, a w innym już krzyczą 260 zł.
To chyba jakaś kupa?
Pan Am to ja pamiętam linie lotnicze.
- SimonTemplar
- Posty: 4098
- Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
- Lokalizacja: UK
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
i z tego co pamiętam to zbankrutowały ... ja bym nie brał
Ciekawe. Przydałaby się opinia kogoś z forum kto przerobił temat wkładek mono.
Art Blakey & The Jazz Messengers – Caravan
https://www.discogs.com/release/1907901 ... rs-Caravan
US 1982 OJC. Stereo.
Chyba wjechałem z tym karawanem jako pierwszy
Bardzo dobrze brzmiące wydanie. Do tego zalatująca starocią gruba okładka tip-on bez barkodu. Całość tania w pozyskaniu. Czego chcieć więcej
- darkman
- Posty: 16085
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
Blis, przerabia właśnie i trochę wniosków już przekazał. Pewnie tu wpadnie.SimonTemplar pisze: ↑23 sty 2023, 20:43Przydałaby się opinia kogoś z forum kto przerobił temat wkładek mono.
Też mam sporo, ale coś Blis ma mieszane uczucia i uzależnia od sprzętu itd..O ile pamiętam to wyrabia sobie zdanie teraz na SPU v. mono.
Wygodnie to na drugim ramieniu lub gramfonie, ale mówię nie na te eksperymenty i pogoń za zmianami. Czas słuchać płyt.
@Avena, tu gdzieś Frisella linkował? Nie widzę .. ale tak coś tam pisaliśmy i zamieszczałem też w wątku ECM, który zaniedbałem, a czas odnowić
- Szelak
- Posty: 1662
- Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
- Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
- Lokalizacja: Warszawa
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
Na empik com taka recenzja tego wydania:
Dam sobie spokój.Płyta wznowiona przez firmę PanAm (jedna z firm produkująca płyty z muzyką z domeny publicznej) - nie odnoszę się do muzyki, która jest dla słuchaczy jazzu - klasykiem absolutnym. Natomiast stan techniczny płyty, wrażenia po odsłuchaniu - DNO. Tak zepsuć tak wspaniałą muzykę - podejrzewam, że po odsłuchaniu tego bubla, w zależności od temperamentu - jedni będą rzucać płytą i mięsem, inni odczują boleści ogólne, a co niektórzy rozpędzą się i uderzą głową w ścianę (co ja też uczyniłem). Pozdrawiam. Tom239
No chyba, że ktoś znajdzie rozsądne wydanie.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2023, 21:42 przez Szelak, łącznie zmieniany 1 raz.
- zelazny
- Posty: 4987
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
Powtórzę ten jeden raz, Simon zacytował i chcąc nie chcąc, przeczytałem.
ERC ma wiernych klientów i niektóre tytuły są niedostępne dla nowych. Dostałem maila z informacją.
Proponuję najpierw w notatniku napisać i się zastanowić nad tym, czy osoba do której jest kierowany tekst uzna go za czytelny i zrozumiały.
Wpuściłem krople do oczu, zaczęły działać.
ERC ma wiernych klientów i niektóre tytuły są niedostępne dla nowych. Dostałem maila z informacją.
Proponuję najpierw w notatniku napisać i się zastanowić nad tym, czy osoba do której jest kierowany tekst uzna go za czytelny i zrozumiały.
Wpuściłem krople do oczu, zaczęły działać.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2023, 21:45 przez zelazny, łącznie zmieniany 2 razy.
- SimonTemplar
- Posty: 4098
- Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
- Lokalizacja: UK
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
@Avena, tu gdzieś Frisella linkował? Nie widzę
viewtopic.php?p=412111#p412111
Fatum PanAm
- blispx
- Posty: 4743
- Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32
Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy
dlatego bierze się takie MPU pod względem zgodności i wagi jak SPU aby się nie pierdolić w tańcu i było łatwiej, kwestia odkręcenia SPU i przykręcenia MPU i wsio, a inne wkładki to ja pierdole jakieś ustawienia i inne chuje mujedarkman pisze: ↑23 sty 2023, 21:38
Blis, przerabia właśnie i trochę wniosków już przekazał. Pewnie tu wpadnie.
Też mam sporo, ale coś Blis ma mieszane uczucia i uzależnia od sprzętu itd..O ile pamiętam to wyrabia sobie zdanie teraz na SPU v. mono.
Wygodnie to na drugim ramieniu lub gramfonie, ale mówię nie na te eksperymenty i pogoń za zmianami. Czas słuchać płyt.![]()
btw. miewałem OJC vel MCA vel coś tam jeszcze z lat przeszłych i obok oryginałów to nawet nie stało, żal wyrzucać na to pieniądze dość duże bo ludzie jak zobaczą coś jazzowego to mają zapalenie macicy
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 2xLundahl, Kondo AN, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo
Holo Red, Holo Cyan 2, Lundahl 1:1, AN Kondo, 300B, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo
Holo Red, Holo Cyan 2, Lundahl 1:1, AN Kondo, 300B, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo