Technics SL-1900
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 lut 2013, 15:24
- Lokalizacja: Wołomin
Technics SL-1900
Witam,
jako że to mój pierwszy post na forum to pragnę się przywitać i pogratulować wspólnej pasji związanej z winylami. Sprowadza mnie tutaj niestety problem z gramofonem, który widnieje w temacie. Mianowicie miałem przepięcie prądu w domu i połowa sprzętu została uszkodzona, razem z moim Technicsem SL-1900. Przeszedł przez 2 warsztaty chałupnicze, wizytowałem słynną giełdę Wolumen, radziłem się wielu "magików" zarówno przez allegro jak i tych napotkanych w sieci i odpowiedź była jedna - darować sobie, bo uszkodzenie jest zbyt poważne i nie znajdę części zamiennej. Z diagnozy wyszło, że po przepięciu prądu spalił się w gramofonie układ scalony. Z manuala odszukanego w sieci odczytałem, że to model IC AN 630 u. Po włączeniu do zasilania dioda świeci się permanentnie jednak poza tym nie ma żadnych innych oznak. Ramię po zdjęciu z uchwytu nie porusza talerzem, podobnie po próbie rozruchu dźwignią start. Problem w tym, że bardzo przywiązałem się do tego gramofonu mimo, iż opinie widywałem różne. Dla mnie był wystarczający a funkcja repeat była niezwykle cenna - szczególnie podczas tych bardziej leniwych wieczorów Teraz moje pytanie czy ktoś z Państwa wie czy coś jeszcze mogę z tym zrobić? Czy gdzieś można zamówić ten scalak? być może ktoś kolekcjonuje akurat technicsy i posiada części zamienne (zdaje sobie sprawę, że to jak szukanie przysłowiowej igły w stogu siana) ale jednak warto próbować. Gdzie szukać lub komu oddać/sprzedać/zamienić mój aktualny gramofon, żeby nie poszedł na śmietnik, a być może posłużył jeszcze komuś. Na koniec, jeśli nic się nie uda wskórać, w co dalej zainwestować alby gdzie znaleźć taki sam lub zbliżony model, żebym szybko mógł dalej cieszyć się dźwiękami muzyki z ulubionego nośnika. Proszę o radę. pozdrawiam Tomek
P.S. Przeglądam oczywiście allegro na bieżąco jednak albo ceny które widzę mnie rozczarowują albo stan oferowanych sprzętów na rynku wtórnym budzi wiele do życzenia.
jako że to mój pierwszy post na forum to pragnę się przywitać i pogratulować wspólnej pasji związanej z winylami. Sprowadza mnie tutaj niestety problem z gramofonem, który widnieje w temacie. Mianowicie miałem przepięcie prądu w domu i połowa sprzętu została uszkodzona, razem z moim Technicsem SL-1900. Przeszedł przez 2 warsztaty chałupnicze, wizytowałem słynną giełdę Wolumen, radziłem się wielu "magików" zarówno przez allegro jak i tych napotkanych w sieci i odpowiedź była jedna - darować sobie, bo uszkodzenie jest zbyt poważne i nie znajdę części zamiennej. Z diagnozy wyszło, że po przepięciu prądu spalił się w gramofonie układ scalony. Z manuala odszukanego w sieci odczytałem, że to model IC AN 630 u. Po włączeniu do zasilania dioda świeci się permanentnie jednak poza tym nie ma żadnych innych oznak. Ramię po zdjęciu z uchwytu nie porusza talerzem, podobnie po próbie rozruchu dźwignią start. Problem w tym, że bardzo przywiązałem się do tego gramofonu mimo, iż opinie widywałem różne. Dla mnie był wystarczający a funkcja repeat była niezwykle cenna - szczególnie podczas tych bardziej leniwych wieczorów Teraz moje pytanie czy ktoś z Państwa wie czy coś jeszcze mogę z tym zrobić? Czy gdzieś można zamówić ten scalak? być może ktoś kolekcjonuje akurat technicsy i posiada części zamienne (zdaje sobie sprawę, że to jak szukanie przysłowiowej igły w stogu siana) ale jednak warto próbować. Gdzie szukać lub komu oddać/sprzedać/zamienić mój aktualny gramofon, żeby nie poszedł na śmietnik, a być może posłużył jeszcze komuś. Na koniec, jeśli nic się nie uda wskórać, w co dalej zainwestować alby gdzie znaleźć taki sam lub zbliżony model, żebym szybko mógł dalej cieszyć się dźwiękami muzyki z ulubionego nośnika. Proszę o radę. pozdrawiam Tomek
P.S. Przeglądam oczywiście allegro na bieżąco jednak albo ceny które widzę mnie rozczarowują albo stan oferowanych sprzętów na rynku wtórnym budzi wiele do życzenia.
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Technics SL-1900
Szukaj drugiego 1900 na części, albo będziesz musiał się z nim pożegnać.
DIOMEDES KATO
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 lut 2013, 15:24
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Technics SL-1900
tak też robię, chociaż nie jest prosto taki na części dostać. Nie mam jeszcze stu procent pewności, że silnik działa, ale z informacji o miejscowego "magika" wynika, że ten scalak przywraca życie w mój gramofon. Być może ktoś na forum będzie dysponował podobnym sprzętem a raczej "bebechami".
pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Technics SL-1900
Może też polować za Grundig PS-3500. Z pewnością będzie tańszy od Technics SL-1900.
Jest to gramofon zrobiony dla Grundiga przez Technicsa/Matsushitę i zawiera najprawdopodobniej ten sam scalak.
Zobacz sobie schemat: http://grundig.pytalhost.com/PS3500/
Były też PS-2500 i PS-4500 z tej samej serii, ale nie jestem pewien czy tam znajdziemy ten sam IC. Jest to prawdopodobne.
Ten chip występował również w paru innych modelach Technicsa. Chyba w SL-1600/SL-1650, może SL-5300.
Trzeba by sprawdzić serwisówki/schematy by się upewnić.
Jest to gramofon zrobiony dla Grundiga przez Technicsa/Matsushitę i zawiera najprawdopodobniej ten sam scalak.
Zobacz sobie schemat: http://grundig.pytalhost.com/PS3500/
Były też PS-2500 i PS-4500 z tej samej serii, ale nie jestem pewien czy tam znajdziemy ten sam IC. Jest to prawdopodobne.
Ten chip występował również w paru innych modelach Technicsa. Chyba w SL-1600/SL-1650, może SL-5300.
Trzeba by sprawdzić serwisówki/schematy by się upewnić.
Może zapoluj na SL-1600 mk1?DrLens pisze:Na koniec, jeśli nic się nie uda wskórać, w co dalej zainwestować alby gdzie znaleźć taki sam lub zbliżony model, żebym szybko mógł dalej cieszyć się dźwiękami muzyki z ulubionego nośnika.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 lut 2013, 15:24
- Lokalizacja: Wołomin
Technics SL-1900
Dziękuję za odpowiedź. A Wojtku masz na myśli coś takiego:
http://allegro.pl/technics-sl-1610-i3027118272.html
nie wiem co dokładnie oznacza mk1 - ale ten n a aukcjiobserwuję już od jakiegoś czasu. Cena chyba jednak nieco zbyt wygórowana. Ile ta sztuka może być warta na Twoje oko>?
http://allegro.pl/technics-sl-1610-i3027118272.html
nie wiem co dokładnie oznacza mk1 - ale ten n a aukcjiobserwuję już od jakiegoś czasu. Cena chyba jednak nieco zbyt wygórowana. Ile ta sztuka może być warta na Twoje oko>?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Technics SL-1900
Tak. SL-1610 to innymi słowy czarny SL-1600.DrLens pisze:A Wojtku masz na myśli coś takiego:
Chodzi o pierwszą wersję tego modelu. Potem były jeszcze ulepszone mk2.DrLens pisze:nie wiem co dokładnie oznacza mk1
Audio-Extasa generalnie się ceni, ale SL-1600 rzadko kiedy schodzą u nas za mniej niż powiedzmy 600-700 złotych.
A tu masz wspomnianego Grundiga PS-3500, który ma w sobie tego scalaka co potrzebujesz:
http://allegro.pl/gramofon-grundig-ps35 ... 23330.html
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 lut 2013, 15:24
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Technics SL-1900
Witam i dziękuję za odpowiedź.
Przepraszam za brak pewności co do Twojej opinii ale jesteś pewien że w grundigu będzie dokładnie ten sam element co w moim technicsie? Sądząc po budowie i funkcjach Grundig wydaje się prosty pod względem konstrukcji i elektroniki a jednak technics chcąc nie chcąc ma więcej funkcji a co za tym idzie elektroniki. Napisałem do gościa od Grundiga i może coś mi jeszcze na nim opuści. Nie chcę wydawać kolejnej 100 bo jeszcze nie mam 100% pewności czy to tylko ten scalak. Nie jestem elektronikiem i nie wiem czy to tylko ta usterka - powielam opinię majstra. Czy jakoś można sprawdzić czy silnik jest sprawny i czy usterka może być spowodowana tylko spalonym scalakiem? Ta część (mam na myśli scalak) służy uruchomieniu silnika i innym funkcjom np. repeat ?
Co do Audio-Extasa pisałem już i być może uda się conieco uszczknąć z ceny gdyby nie wyszło z reanimacją mojego sprzętu.
Przepraszam za brak pewności co do Twojej opinii ale jesteś pewien że w grundigu będzie dokładnie ten sam element co w moim technicsie? Sądząc po budowie i funkcjach Grundig wydaje się prosty pod względem konstrukcji i elektroniki a jednak technics chcąc nie chcąc ma więcej funkcji a co za tym idzie elektroniki. Napisałem do gościa od Grundiga i może coś mi jeszcze na nim opuści. Nie chcę wydawać kolejnej 100 bo jeszcze nie mam 100% pewności czy to tylko ten scalak. Nie jestem elektronikiem i nie wiem czy to tylko ta usterka - powielam opinię majstra. Czy jakoś można sprawdzić czy silnik jest sprawny i czy usterka może być spowodowana tylko spalonym scalakiem? Ta część (mam na myśli scalak) służy uruchomieniu silnika i innym funkcjom np. repeat ?
Co do Audio-Extasa pisałem już i być może uda się conieco uszczknąć z ceny gdyby nie wyszło z reanimacją mojego sprzętu.
-
- Posty: 39
- Rejestracja: 07 cze 2012, 12:42
Re: Technics SL-1900
można jeszcze poprosić o zdjęcia wnętrza grundiga:) jeśli to, to jesteś uratowany. tanim kosztem... jeśli nie to szukaj na części 1900, albo kup inny gramofon.
jakbyś był zainteresowany odsprzedaż twojego 1900 to byłbym zainteresowany
jakbyś był zainteresowany odsprzedaż twojego 1900 to byłbym zainteresowany
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 lut 2013, 15:24
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Technics SL-1900
Dziękuję za odzew i zainteresowanie. Jak sprzedawca grundiga się do mnie odezwie i może uda się ponegocjować to poproszę jeszcze o fotkę "bebechów" ew. odczytanie modelu scalaka. Myślę, że powinno mu się to udać. Dam znać na bieżąco jak moja sprawa się rozwinie.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Technics SL-1900
A zerknąłeś chociaż na schemat do którego link podałem wcześniej? Przypuszczam, że nie.DrLens pisze:Przepraszam za brak pewności co do Twojej opinii ale jesteś pewien że w grundigu będzie dokładnie ten sam element co w moim technicsie? Sądząc po budowie i funkcjach Grundig wydaje się prosty pod względem konstrukcji i elektroniki a jednak technics chcąc nie chcąc ma więcej funkcji a co za tym idzie elektroniki.
Zresztą, nie wiem jak ty to liczysz, ale Grundig PS-3500 to też jest automat i ma prawie tyle samo funkcji co Technics SL-1900 (Grundigowi brakuje "repeat", to tyle).
Poza tym, porównaj sobie schemat elektroniki w SL-1900 z schematem Grundiga. To powinno rozwiać wszelkie wątpliwości.
Schemat SL-1900 znajdziesz w serwisówce na VE.
Jeśli nadal masz takie myśli i nie wierzysz swoim majstrom to chyba należałoby darować sobie opcję naprawy tego gramofonu?DrLens pisze:Nie chcę wydawać kolejnej 100 bo jeszcze nie mam 100% pewności czy to tylko ten scalak. Nie jestem elektronikiem i nie wiem czy to tylko ta usterka - powielam opinię majstra.
Byś musiał odłączyć silnik i puścić mu bezpośrednio odpowiedni prąd by sprawdzić czy działa.DrLens pisze:Czy jakoś można sprawdzić czy silnik jest sprawny i czy usterka może być spowodowana tylko spalonym scalakiem?
Obsługuje całą elektronikę gramofonu, od funkcji automatycznych poprzez napęd i stabilizację prędkości.DrLens pisze:Ta część (mam na myśli scalak) służy uruchomieniu silnika i innym funkcjom np. repeat ?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 lut 2013, 15:24
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Technics SL-1900
Witam,
oba schematy porównywałem i poza wizualnym podobieństwem oraz napisem AN 630 u zbyt wiele mi to nie mówi. Martwi mnie fakt, że tak jak wspomniałeś wyżej Grundig nie ma opcje repeat ale być może mimo to wymieniony scalak będzie obsługiwał tę funkcję w Technicsie. Co do wątpliwości w majstra nie mam wyjścia. Muszę zaryzykować. A moje pytanie o silnik również miało na celu wyjaśnienie czy uda się go sprawdzić w jakiś sposób, bo tamten twierdził, iż bez scalaka silnika nie da się sprawdzić, bo jest trójfazowy, bezszczotkowy i że się nie da (tak w skrócie). Ale raczej gdyby był spalony to widać to byłoby na kondensatorach a te są w porządku. Zdaję sobie sprawę że nie znając się już na tym etapie budwwy gramofonu a tym bardziej silnika jedyne co mi pozostaje to pytać tutaj o radę
pozdrawiam
oba schematy porównywałem i poza wizualnym podobieństwem oraz napisem AN 630 u zbyt wiele mi to nie mówi. Martwi mnie fakt, że tak jak wspomniałeś wyżej Grundig nie ma opcje repeat ale być może mimo to wymieniony scalak będzie obsługiwał tę funkcję w Technicsie. Co do wątpliwości w majstra nie mam wyjścia. Muszę zaryzykować. A moje pytanie o silnik również miało na celu wyjaśnienie czy uda się go sprawdzić w jakiś sposób, bo tamten twierdził, iż bez scalaka silnika nie da się sprawdzić, bo jest trójfazowy, bezszczotkowy i że się nie da (tak w skrócie). Ale raczej gdyby był spalony to widać to byłoby na kondensatorach a te są w porządku. Zdaję sobie sprawę że nie znając się już na tym etapie budwwy gramofonu a tym bardziej silnika jedyne co mi pozostaje to pytać tutaj o radę
pozdrawiam
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
-
- Posty: 3185
- Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
- Lokalizacja: Gdynia
Technics SL-1900
Na gramofonach to się zbytnio nie znam,ale silnik trójfazowy w takim urządzeniu to nie bardzo sobie wyobrażam
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 lut 2013, 15:24
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Technics SL-1900
Być może W każdym razie to i tak słowa mojego majstra ale przez telefon mogłem coś przekręcić. Będę miał sclak z Grundiga to dam znać jak to się wszystko rozwinęło.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Technics SL-1900
Jak układ scalony w gramofonie produkowanym przez Technicsa/Matsushitę wygląda tak samo i nazywa się tak samo to raczej jest tym samym co ten stosowany w gramofonie Technics. Generalnie w świecie układów scalonych nie było chyba takiego zwyczaju, by różne układy nazywać jednakowo, bo w logiczny sposób robiłoby to niezły galimatias. Na tej samej zasadzie prawie wszystkie części gramofonu czy innego urządzenia mają swój konkretny numer/identyfikator.
Nawet rozkład kondensatorów i rezystorów wokół tego scalaka jest w Grundigu identyczny jak w Technicsie, a więc krótko mówiąc po prostu "wzięli to co mieli" i wsadzili do innej budy
Nawet rozkład kondensatorów i rezystorów wokół tego scalaka jest w Grundigu identyczny jak w Technicsie, a więc krótko mówiąc po prostu "wzięli to co mieli" i wsadzili do innej budy
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268