winylwoy pisze: ↑17 maja 2022, 22:38
Stiltskin to jednorazowy wybryk Raya (...) A że rozmija się z soulem, cóż ważne że się dobrze słucha.
OK, ale polecanie w wątku o soulu zespołu grającego alternatywnego rocka/grunge, "bo fajnie grają", wydaje mi się pozbawione sensu.
Z tym jednorazowym wybrykiem też się mylisz; Wilson kilkakrotnie wracał do tej nazwy, firmował nią kolejne płyty i regularnie grał (nie wiem jak teraz, ostatnio słyszałem go na żywo przed pandemią) numery Stilstskin na koncertach - czasem tylko pomijał Inside, co wzbudzało niezadowolenie jego niedzielnych fanów
