Typy ramion

Kosmiczne talerze z ramionami
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 4052
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Typy ramion

#46

Post autor: Obywatel »

Oho! Zastrzygłem uszami. Nie jestem inżynierem więc nie znam się na tych mechatronicznych niuansach, ale zawsze instynkt podpowiadał mi, żeby nie ufać gramofonom o prostym ramieniu ;) Czy do tego zmierzasz vinylpiotrek? Napisz, jaki prosty wniosek wynika z Twojego wywodu :roll:
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Typy ramion

#47

Post autor: Wojtek »

To byłby nieco śmieszny wniosek Obywatel, bo gramofony Piotrka to właśnie "prostaki" ;)
Osobiście nie widzę sensownego powodu na brak zaufania do prostych ramion.

Zresztą, smuci mnie że chyba nadal myślisz tak samo jak na początku tego wątku...
Już wtedy to przewałkowaliśmy, więc nie ma co się powtarzać.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 4052
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Typy ramion

#48

Post autor: Obywatel »

Wojtek pisze:To byłby nieco śmieszy wniosek Obywatel, bo gramofony Piotrka to właśnie "prostaki" ;)
No to zauważyłem, ale z tonu wypowiedzi wywnioskowałem, że vinylpiotrek wskazuje na wyższość "krzywych" ramion.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Typy ramion

#49

Post autor: vinylpiotrek »

1) Owszem sporo jest takich gramofonów.

2) Głównym roblemem nierównoległości osi obrotu góra - dół do czoła wkładki jest przede wszystkim, to ,że wraz ze zmianą VTA rozregulowuje się tzw. azymut, czyli inaczej mówiąc patrząc na wkładkę od frontu porusza się góra dół po łuku, a jak wiemy błąd azymutu, często bardziej szkodzi niż błąd VTA.
Szczególnie szkodliwe jest to w następujących sytuacjach:
a) zmieniarki, gdzie VTA z konieczności jest zmienne w dużym zakresie, więc chociaż dobrze żeby azymut nie wariował.
b) krótkie ramiona 7" gdzie zjawisko jest silniejsze niż w długich.
c) gdy nie mamy możliwości regulacji VTA.
Oczywiście przy długim ramieniu, odtwarzaniu pojedynczych płyt, i pełnej kalibracji problem sprowadza się głównie do utrudnionej nieco regulacji ramienia.

3)Drugim problemem jest rozkład mas i obciązenie łożysk, i tutaj lekarstwem są niesymetryczne przeciwwagi (np. Lenco, czy Braun)

4)Może nie tylko, ale gdy chcemy zastosować przegub , w którym łożyska obrotu prawo - lewo są pod ramieniem ( a taki przegub ułatwia rozwiązanie automatyki ramienia), jednocześnie standardową główkę / headshell ( niechętnie nazywam pustą główkę czyil headshell koszykiem, bo wprowadza to zamęt, gdyżo koszykiem nazywa się też często to , co inni nazywają półkoszykiem) i nie chce stosować cięższego ramienia S ( a niema takiej potrzeby, bo kąty można ugrać w przegubie / kołysce), ramię J wydaje się być optymalnym rozwiązaniem.
Obrazek
ahaja
Posty: 1244
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Typy ramion

#50

Post autor: ahaja »

Ze zmianą wysokości ramienia nie zmienia się azymut. Zmieniają się kąty VTA i SRA.

Zmiany ustawień ramienia są dostępne raczej dla poważniejszych produktów niż zmieniarka czy wynalazki z 7" ramionami ... w przypadku których nie można mówić o dobrym dźwięku - ograniczenia.
Awatar użytkownika
Kocewicz
Posty: 739
Rejestracja: 25 lip 2012, 19:12
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Typy ramion

#51

Post autor: Kocewicz »

Zmieniarka to niepoważny gramofon?
Are you Shure?
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Typy ramion

#52

Post autor: vinylpiotrek »

@ ahaja
Nie powinien zmieniać się azymut, niestety jeśli kąt kołyski jest niezgodny z kątem wkładki, ramię, patrząc od frontu główki, porusza się góra / dół nie pionowo, lecz po łuku.
I efekt jest jaki jest.
A zmiany ustawienia ramienia są dostępne w wielu zmieniarkach lub gramofonach z 7" ramionami, chociaż nieco rzadziej niż w pozostałych. Z tą jakością dźwięku, to też półprawda niestety.
Obrazek
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Typy ramion

#53

Post autor: Wojtek »

vinylpiotrek pisze:a jak wiemy błąd azymutu, często bardziej szkodzi niż błąd VTA.
Nawet bardziej niż często. Ma po prostu wyższy priorytet na liście rzeczy, które powinny się zgadzać.
VTA przy takich ramionach i igłach jakie masz na myśli można praktycznie pominąć.
vinylpiotrek pisze:( niechętnie nazywam pustą główkę czyil headshell koszykiem, bo wprowadza to zamęt, gdyżo koszykiem nazywa się też często to , co inni nazywają półkoszykiem)
Zamętu nie ma jeśli wiadomo o czym mowa w danym sprzęcie.
Przykładowo, jak się mówi/pisze o "headshellu do Duala" to człowiek zaznajomiony z tematem raczej wie, że w tym wypadku raczej chodzi o tzw. półkoszyk, a nie o odrąbaną końcówkę ramienia ;)
Kocewicz pisze:Zmieniarka to niepoważny gramofon?
Pod względem jakości reprodukcji? Pewnie.
Dlatego nigdy nie miały miano audiofilskich i rzadko kiedy spotyka się na zmieniarkach (nawet tych z niezłymi ramionami) jakieś lepsze wkładki (choćby ze względu na kłopot z VTA).
Z tego samego powodu wypadły z obiegu.
ahaja pisze:Ze zmianą wysokości ramienia nie zmienia się azymut. Zmieniają się kąty VTA i SRA.
W "normalnych" ramionach tak. U "krzywusów" bywa inaczej.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

Typy ramion

#54

Post autor: Winters »

Uogólnianie, że zmieniarki są kiepskie to bzdura. Dobre Duale i Technicsy też występowały w takich konfiguracjach. Nawet Thorens TD- 124 miał wersję ze zmieniaczem.
DIOMEDES KATO
ahaja
Posty: 1244
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Re: Typy ramion

#55

Post autor: ahaja »

http://www.theanalogdept.com/tonearm_alignment.htm

Jeśli się wtedy zmienia azymut to ramię jest popsute, źle zaprojektowane.
Nie spotkałem się z takim wynalazkiem. Pomijam tu bambina czy inne podobne sprzęty.

"Uogólnianie, że zmieniarki są kiepskie to bzdura. Dobre Duale i Technicsy też występowały w takich konfiguracjach. Nawet Thorens TD- 124 miał wersję ze zmieniaczem."
To, że miał nie oznacza wysokiej jakości dżwięku. To, że działa i zmienia czyli spełnia swoją funkcję to oczywista.
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

Typy ramion

#56

Post autor: Winters »

Tym bardziej nie oznacza kiepskiej jakości dźwięku. Oczywiście, że z kilkoma płytami na talerzu śledzenie rowka będzie nieco upośledzone, ale dobry gramofon to dobry gramofon i zmieniarka tego nie popsuje.
DIOMEDES KATO
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Typy ramion

#57

Post autor: Wojtek »

Winters pisze:Uogólnianie, że zmieniarki są kiepskie to bzdura. Dobre Duale i Technicsy też występowały w takich konfiguracjach. Nawet Thorens TD- 124 miał wersję ze zmieniaczem.
Doskonale zdaję sobie z tego sprawę, ale tu raczej chodzi o to co robi funkcja zmieniarki z geometrią odtwarzania, a nie o samą obecność funkcji.
To można uogólnić, a nie "wszystkie zmierniaki to liche gramofony", co rzeczywiście byłoby bzdurą :)
Winters pisze:Tym bardziej nie oznacza kiepskiej jakości dźwięku. Oczywiście, że z kilkoma płytami na talerzu śledzenie rowka będzie nieco upośledzone, ale dobry gramofon to dobry gramofon i zmieniarka tego nie popsuje.
Jw.

Jak zmieniarka odtwarza jedną płytę to nie robi to różnicy, to chyba też jest oczywiste i raczej nie o tym tutaj mowa ;)
Chyba że dochodzimy tutaj do wniosku, że "dobry gramofon z upośledzonym trackingiem" jest równie dobry co ten "nieupośledzony" :D (żart)
ahaja pisze:To, że miał nie oznacza wysokiej jakości dżwięku. To, że działa i zmienia czyli spełnia swoją funkcję to oczywista.
Otóż to.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
chrzan49
Posty: 247
Rejestracja: 18 paź 2010, 08:58

Typy ramion

#58

Post autor: chrzan49 »

Nieco późno ale dorzucę nieco do dyskusji.
Otóż gramofon to maszyna mechaniczna i powinna być solidnie skontruowana z dobrych materiałow i własciwie serwisowana!
Do tego mozliwie jaknaprostsza
ale tu problem jak ja drogo sprzedac.Ludziska wolą wydać na wodotryski bo wydaje im sie że skoro płacą sporo to wiedzą za co.Otóż nie .
Nie ma znaczenia jakie ramię!! S,L, proste czy na inną literę alfabetu.To rzecz mody i konstruktora.Ważne aby było maksymalnie lekie,sztywne i ułożyskowane dobrze.Chodzi o mimimalizacje oporów w pionie i poziomie.Ważne aby ramię maksymalnie wytłumiało dźwięki dodające sie do odczytu igły.

Gramofon ma być maksymalnie prosty i manual bo wszelkie cuda dodane powoduje pogorszenie dźwieku bo taka ich uroda.Każda dodatkowa dźwignia ,wyłacznik czy siłowniczek pogarsza swobode ramienia i jest żródłem niechcianych zakłoceń.
Dlatego zmieniarki nie sa klasyfikowane jako sprzęt HiHi chyba że przez marketingowców ale oni kupę w tort przerobią.

Dobrze graja gramofony o długim ramieniu co wynika z geometri.I to starej bo Pitagorejskiej.
Dyskusje o regulacji przez "prawdziwych" audiofili(hi,hi) wszelkich możliwych i niemożliwych kątów olewam bo bardzo bym sie chciał dowiedzieć jak ci "fachowcy" te kąty zmierzą.
Bredzą rozkosznie nie mając pojęcia w temacie podobnie jak kablolodzy od siedmiu boleści.
Choroba jakaś cy cuś?

Równie zabawnie smutne są dyskusje o znaczącej wyższości jednej wkładki nad inną.W żadnym przypadku taki fachman nie podał na jakim nosniku słuchał.Od jakości płyty zależy ogromnie dużo A tu jakoś cicho sza.Chyba porównuja jakościowo róznice w szumach i trzaskach .

Dobrej konstrukcji gramofon+dobra wkładka+dobry nośnik .Wsio w temacie.
Pozdrawiam T
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Typy ramion

#59

Post autor: vinylpiotrek »

chrzan49 pisze:Nie ma znaczenia jakie ramię!! S,L, proste czy na inną literę alfabetu.To rzecz mody i konstruktora
Nie tylko mody, już były poruszane różne za i przeciw, chociażby, to ze proste przy tych samych materiałach ma krótszą rurkę, wiec jest lżejsze, ale za to uniemożliwia stosowanie uniwersalnych headshelli.
chrzan49 pisze: manual bo wszelkie cuda dodane powoduje pogorszenie dźwieku bo taka ich uroda.Każda dodatkowa dźwignia ,wyłacznik czy siłowniczek pogarsza swobode ramienia i jest żródłem niechcianych zakłoceń.
Bez przesady, chyba nie masz pojęcia jak to się rozwiązuje konstrukcyjnie w gramofonach dobrej klasy.
chrzan49 pisze:Dlatego zmieniarki nie sa klasyfikowane jako sprzęt HiHi chyba że przez marketingowców ale oni kupę w tort przerobią.
HiHi, nie, ale Hi-Fi, bardzo często.
chrzan49 pisze:Dyskusje o regulacji przez "prawdziwych" audiofili(hi,hi) wszelkich możliwych i niemożliwych kątów olewam bo bardzo bym sie chciał dowiedzieć jak ci "fachowcy" te kąty zmierzą.
To nie kalibrujesz wkładki i ramienia?
chrzan49 pisze: Równie zabawnie smutne są dyskusje o znaczącej wyższości jednej wkładki nad inną.
Rozrzut parametrów różnych modeli wkładek jest olbrzymi i nie ma nic w tym śmiesznego.
Obrazek
Goly313
Posty: 32
Rejestracja: 13 lut 2013, 15:30

Typy ramion

#60

Post autor: Goly313 »

Trudno się nie zgodzić i... trudno się zgodzić.
chrzan49 pisze:Gramofon ma być maksymalnie prosty i manual bo wszelkie cuda dodane powoduje pogorszenie dźwieku bo taka ich uroda.Każda dodatkowa dźwignia ,wyłacznik czy siłowniczek pogarsza swobode ramienia i jest żródłem niechcianych zakłoceń.
Jak słusznie vinylpiotrek zauważył, mechanikę można zrobić dobrze i można zrobić źle.
Jeśli jest to zrobione dobrze, to czy z mechaniką czy bez - rezultat jest ten sam.
Nie ma żadnego znaczenia czy ramię popchnie czy podniesie jakaś dźwigienka czy popchniesz je swoim paluchem - byle nic nie dotykało do ramienia w trakcie pracy (i byle żaden mechanizm w tle nie pracował). To jest czysta mechanika - żadne voodoo psujące dźwięk jedynie swoją obecnością.


A tak z innej beczki, Panowie, nie ma co się kłócić.
Jest przepotężna magia w czystych manualach, gdy samemu trzeba z namaszczeniem ramię położyć, odłożyć - a jeśli to ramię dodatkowo wygląda jak któreś SME, to orgazm gwarantowany przy każdym jego dotknięciu.
Jednak z drugiej strony, nic nie zastąpi przyjemności zalegnięcia w fotelu z drinkiem i przyglądaniu się jak Twój gramofon robi za Ciebie całą robotę. Albo może inaczej, jak siedzisz z dziewczyną i trzymasz ją za rękę, dźwięk kolejnej spadającej na dół płyty jest przerozkoszny. Wiesz, na jednej stronie jednego winyla długo się nie da potrzymać za rękę...

Mam w swojej kolekcji takie płyty, których nigdy bym na automat nie założył.
A z drugiej strony, jak ktoś ma super-wkładkę z super-igłą, to nie położy ich na krążek kupiony na Alledrogo od sprzedawcy, który ma 7 kategorii oceny "super extra ++++" i tylko jedną "good". Prawda?
They say in Israel: please God, let that ticking be a clock!
ODPOWIEDZ