MMCF10 Przedwzmacniacz gramofonowy.

[Jacek 1972t]

Jak w tytule postanowiłem wykonać taki przedwzmacniacz.
Płytka PCB zakupiona u Chińczyków, większość pozostałych podzespołów zakupiona w sklepach elektronicznych
Kondensatory - Panasonic, Nichicon, Wima.
Rezystory - Wishay/Dale.
Diody prostownicze - Wishay oraz pojedyncze Op-ampy Opa134pa.
Obudowa również wykonana od podstaw przeze mnie.
Co do dźwięku porównując do ART-DJ Pre ll, Jabel J-71(trzy tranzystory na kanał) również wykonany przeze mnie, którego używałem prawie trzy lata bardzo duża różnica na plus.
Wydaje mi się, że dźwięk jest bardziej wyrazisty, szczegółowy, bardziej rozchodzi się po pokoju.
Nie chcę jednak na razie pisać nic więcej ze względu na emocjonalne podejście a co za tym idzie brak obiektywnej oceny.

Może któryś z forumowiczów miał do czynienia z podobnym przedwzmacniaczem i doda kilka słów od siebie.

[Bacek]

No i fajne DIY. Transformator mógł byś jeszcze jakoś "resorować". Jakaś miękka podkładka pod i nakrętka od góry tez nie na głucho. Ja używałem pianki z podkładek na myszy kulkowe od dołu i góry. Teraz to już trochę zapomnie akcesorium.

[Jacek 1972t]

U góry i pod trafo jest 2.5 mm guma.
Była w komplecie.

[gravediggie]

Mam ten pre. Koscidogitary mi go składał. Do tej pory byłem chyba jedynym posiadaczem tego pre na forum. Teraz będzie nas dwóch. W dużym skrócie, uważam że jest to w swojej cenie świetny preamp. Brak mu nastawów i jest tylko sekcja MM ale w mojej ocenie bardzo przyzwoita. Charakter brzmieniowy określiłbym jako neutralny z lekką nutką plastyczności czy muzykalności, chociaż wiem że każdy może zinterpretować taki opis po swojemu W bezpośrednim porównaniu z np. Nudą Mini biedaczek jest bez większych szans ale już np Bufonidło dało mi mniej przyjemności że słuchania niż MMCF10, ale oddać trzeba konstrukcji Wydry, że detal oddaje ciut precyzyjniej. Mmcf10 wygrywał muzykalnością, przynajmniej w moim torze i tu muszę wyraźnie zaznaczyć że ocena MMCF10 vs Buphono może być nieobiektywna i niepełna. Reasumując, uważam że jest to przedwzmacniacz który rozwiązuje problem urządzenia do 500 zł.

[Jacek 1972t]

Dzięki za opinie.
Biorąc pod uwagę koszt części
które potrzebne są do wykonania tego pre oraz pracę myślę, że to rozsądna cena.

[gravediggie]

Dobrze by było gdyby Paweł się wypowiedział, bo o stronie technicznej na pewno ma więcej ciekawego do powiedzenia. Nie mniej cieszę się że jesteś zadowolony tym bardziej że złożyłeś i obudowałeś go sam .

[Jacek 1972t]

Zadaje sobie jeszcze pytanie dotyczące zastosowanych op-ampów
( opa134pa).
Mam jeszcze nowe ne5532p.
Czy jest sens je wypróbować czy może poszukać jeszcze czegoś innego.

[wydra]

one nie sa zamienne. OPA134 jest pojedynczy NE5532 jest podwójny wiec inny pinout. Możesz szukać jakiś fajnych opampów ale żeby były pojedyncze.

[Jacek 1972t]

Wydawało mi się, że to są pojedyncze op-ampy a nie podwójne.
Ale może się myliłem.

[koscidogitary]

Dobrze by było gdyby Paweł się wypowiedział,

W skrócie: warto nie żałować na opampy i dobre kondensatory filtrujące, w korekcji RIAA dałem kondensatory polistyrenowe oraz markowe elektrolity low-esr, minimalnie (naprawdę minimalnie) zwiększyłem wartość kondensatora elektrolitycznego w korekcji (niskich częstotliwości) RIAA.
Bardzo fajny pream a jak brzmi - diggie opisał to bardzo trafnie, zwłaszcza, że i ja miałem bufona w testach.
W tamtym czasie kupiłem preamp NAD-PP375 (karta dokładana do wzmacniacza) więc MMCF zmienił właściciela.
Gdzieś w temacie kolekcje sprzętowe było parę wpisów w tej sprawie.
Ps. Dostałeś do tego pełny schemat? - ja musiałem się trochę bujać i w końcu sam rozrysowałem

[gravediggie]

Zadaje sobie jeszcze pytanie

Może tutaj znajdziesz trochę interesujących Cię informacji: https://www.diyaudio.com/forums/analogu ... noamp.html

[koscidogitary]

Czy jest sens je wypróbować czy może poszukać jeszcze czegoś innego.

Zawsze jest sens, tylko pytanie ile chcesz przeznaczyć i co chcesz osiągnąć - OPA134 bardzo pasują do tego układu.
Na totalnym wypasie w pewnej chwili miałem tam OPA111, ale są kosmicznie drogie (i już nie produkowane).
Fajnie brzmiały tam np. LME49710 - bardziej żywo, mega stereofonia, ale ciut kulał bas (stąd dokładany kondensator jak w poście powyżej), OPA627 - ciepłe, analogowe, itp.
Pamiętaj, że tam scalaki są pojedyncze. Teraz z głowy nie pamiętam co tam jeszcze miałem, ale OPA111 wyrwało z butów, tylko cena - ja kupowałem NOSy po 150zł/sztuka...
(teraz grają w MaCaBRiaa)
Ps. Bardzo fajnie Ci wyszedł ten preamp

[Jacek 1972t]

Schemat znalazłem w necie.
Parametry potrzebnych podzespołów nadrukowane są na płytce pcb.
Co do op-ampów wiedziałem, że w tym układzie zastosowane są pojedyncze.
Byłem przekonany, że te np5532p są właśnie pojedyncze.

[wydra]

Zastanawia mnie fenomen tej pasywnej korekcji przeviez ona ma tyle wad

[koscidogitary]

Zastanawia mnie fenomen tej pasywnej korekcji przeviez ona ma tyle wad

Czekaj, pasywna w MMCF10? Jesteś pewien? Na który schemat patrzysz? Wrzuć do wątku.