Ale igłę dam radę zmienić. No i umyć.
Przebijam

Ja do takiej roboty jak z tym Dualem to nie mam cierpliwości.
I zdolności manualnych.
Gratulacje.

Dzięki
U mnie był pęknięty plastikowy element, w którym porusza się bolec od sterowania wysokością. Tyle, że właściwie wszystko działało poprawnie.
Dobra ogarnięte. U mnie okazało się, że tuleja segmentu ramienia, po której chodzi ramię przy zmianie VTA była zapieczona. Ale tak zapieczona, że nawet siłą czy izopropanolem nie dało rady tego ruszyć. I ramię przy zmianie VTA ciągnęło ze sobą segment ramienia, który powinien pracować niezależnie i zostać na swoim miejscu. Przy większym użyciu siły coś by pewnie strzeliło.
No ja się tym bawiłem przez może dwa tygodnie, a teraz nie tykam. Inna rzecz, że wkładek też nie zmieniam
Żeby to pierwszy raz
EDS 900 i EDS 1000/1000-2 skuteczność póki co 100%. Tu trochę lipa by była bo w razie niepowodzenia silniki drogie - to już lepiej by było cały gramofon kupić albo jakiś rozbitek na części.