BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście, recenzje na dole)

Klamoty domowej roboty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wydra
Posty: 1450
Rejestracja: 01 sty 2015, 19:32
Gramofon: Lenco L236
Lokalizacja: Warszawa

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#766

Post autor: wydra »

Mam podobne zdanie :) tylko nie zdążyłem zedytować przed Tobą :) No bo przecież MC LO + SUT to taka "MMka:P" no albo lepiej MC HO :)
Analog:
Lenco L236 /CEC MC20,AT95EX,AT120E/ Buphono MC/MM
Marantz PM80MK2
DENON DR-M22
Cyfra:
Mytek Brooklyn DAC/ADC
DENON AVR 3803
DENON DCD 655

Instrukcja BUphono
https://drive.google.com/file/d/1C97HQF ... sp=sharing
Awatar użytkownika
winylowy_luke
Posty: 1691
Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
Gramofon: Technics SL-1210GR
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Kontakt:

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#767

Post autor: winylowy_luke »

wydra pisze:
08 wrz 2020, 08:14
Mamy tutaj nastawy 30k 35k 40k 47k 49k 57k 70k 100k cap 0p 100p 150p 220p 250p 320p 370p 470p. pytanie było raczej czy rezygnować z MM na poczet większych możliwości z MM np +5dB więcej możliwości nastaw rezystancji np w dół do SUTów czy pojemność jeszcze by się jakaś przydała?

Co do Mono to też nie w tym preampie
Ok, ale więcej pojemności bym dodał (do 700pF) Niektóre stare wkładki MM potrzebują tyle.
Obciążenia brakuje mi np 65kOhm.
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper@AT-OC9XML/Denon 103R/Shure V15 V-MR (SAS/B)/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2600
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#768

Post autor: Bacek »

To jak koncert życzeń to HO MC wymagają czasem większych obciążeń w stylu 2k np. Więc może przez kombinację dwóch klików dało by się niższe rezystancje osiągnąć.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#769

Post autor: Zeroqll »

Piterski pisze:
08 wrz 2020, 08:44
Zeroqll, Wojtek (...)
Wątek traktuje o preampie Buphono i jego brzmieniu. Nic nie stoi na przeszkodzie w słuchaniu go w takiej konfiguracji w jakiej ja to czynię, tak wiec proponuje zakończyć przekonywanie mnie czy to ma sen czy nie. Niech się każdy chętny sam postara i zapiszę na listę oraz zrobi sobie swoje własne porównania.
Piterski, każdy może testować jak chce i jak uzna za stosowne, jego sprawa. Sam jestem po testach Buphona, również z SUTami, których jestem fanem i polecam każdemu. Podczas tych testów (jak również w późniejszym okresie) porównywałem sekcję MM i MM plus SUT różnych preampów i moje wnioski są takie że transformator w dużej mierze wpływa na brzmienie, innymi słowy bardziej słuchasz SUTa aniżeli preampu. Z moich obserwacji wynika, że zastosowanie SUTa zawsze podnosi jakość gorszego preampu w takim teście. Dla zobrazowania, jeżeli stwierdziłem że sekcja MM preampu A to klasowo 50% preampu B, to po wpięciu tego samego transformatora do obu, to ten dystans się zmniejsza do 80%. Do tego nawet skrajnie różne brzmieniowo sekcje MM (np lampa vs tranzystor) po zastosowaniu SUTa zyskują wiele cech wspólnych.

Dlatego pisanie o brzmieniu Buphona tylko przez pryzmat zestawienia go z Verto (jak rozumiem to nie jest opis sekcji MC) jest tak naprawdę pisaniem tylko o brzmieniu tej konfiguracji, w której moim zdaniem większy wpływ na brzmienie ma transformator, a nie pisaniem o brzmieniu Buphona. Bez poznania punktu wyjścia, jakim jest sama sekcja MM, nie jesteś w stanie ocenić wpływu Verto na całość, a tym samym samego Buphona.
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#770

Post autor: Zeroqll »

wydra pisze:
07 wrz 2020, 14:24
Ja póki co zastanawiam się czy tak zrobić, być może to byłby strzał w kolano albo ograniczenie czegoś co jest w miarę dobre :) No ale jeśli Buphono sprawuje się słabo jako preamp MC i mało kto będzie go chciał używać do tego celu, a rezygnując z MC mógłby mieć więcej opcji dla MM to myślę że byłby to dobry krok. Sama płytka nie zmieniłaby się tylko wartości niektórych elementów. Może jakieś sugestie?
Wiele preampów w tej cenie nie ma sekcji MC. Odbiega ona jakościowo od sekcji MM, pytanie tylko czy chcesz ją całkowicie wycinać. W mojej opinii nastawy sekcji MM są całkowicie wystarczające na potrzeby obsługi tylko wkładek MM. Jeżeli chciałbyś przygotować pre pod obsługę SUTów, to najlepiej zrobić nastawy od 1k do 200k. Pytanie tylko czy jest sens. Po swoich testach pisałem Ci że zmieniłbym nastawy sekcji MC na 100, 200, 400 żeby ta sekcja była bardziej uniwersalna.
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1169
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#771

Post autor: Piterski »

Zeroqll, polemizował bym z dwoma twoimi stwierdzeniami.

Jeśli preamp jest skopany to SUT nie podniesie jego jakości. Zawsze jak podpinasz lepsze źródło sygnału to podciągasz trochę poziom ale i tak najsłabsze ogniwo jest nadal najsłabsze. To co robi SUT to wzmocnia sygnał jaki dociera do preampa z wkładki i zmienia parametry elektryczne układu (preamp - wkładka). Kolejna sprawa jaka się z tym wiąże, to słuchasz tej wkładki z innymi parametrami i z wykorzystaniem innej sekcji preampa.
Nie da się na tej samej wkładce porównywać sekcji MM i MC. Można spróbować, tak jak już pisałem, użyć wkładki MC nisko i wysoko poziomowej i na tej podstawie próbować coś wnioskować.

Druga sprawa to ja nie opisuje brzmienia Buphona jako samodzielnego bytu. Nie oceniam go jako samodzielnego urządzenia. Wepniesz te same preampy w inne systemy i osiągniesz inne efekty. Przegrany stanie się zwycięzcą, a zwycieńzca przegranym. Tak wiec bazowanie tylko na opiniach z jednego systemu ma sens jeśli chcesz zbudować taki sam u siebie, a i tak na koniec będziesz miał inne warunki akustyczne.
Buphono to jest jeden z elementów toru. Nie porównuje brzmienia sekcji MM i MC między sobą. Opisuje brzmienie konkretnego układu MM tego preampu z konkretną wkładką i SUT-em. Nie ma w tym nic niewłaściwego, w żadnym miejscu nie łamię reguł technicznych jakie układ ma spełniać. Ja się odnoszę do tego co mam tu i teraz i jak Buphono w takim układzie wypada. Więc jedyna zmienną jest właśnie preamp Wydry i jego sekcja MM. Sekcja MC nie zagrała mi na takim poziomie z moja druga wkładką. Brzmienie zaś opisuje mając jako punkt odniesienia sekcję MM i MC lepiej grającego ale też sporo droższego urządzenia.

Reasumując proponuje się dzielić swoimi spostrzeżeniami i wrażeniami, w swoich systemach. Wtedy osoby zainteresowane tym preampem zdecydują czy chcą, czy nie chcą go posłuchać u siebie.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1169
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#772

Post autor: Piterski »

Dziś sięgnąłem po muzykę elektroniczną i w związku z tym na talerzu mojego gramofonu znalazła się płyta Andreasa Vollenweidera, „Caverna Magica”.
Zamknąłem oczy i wraz z pewną parą udałem się na zwiedzanie ukrytej kamiennej groty. Na tej płycie scena się poszerzyła nawet lekko za linie głośników, efekt o którym już wspomniałem czyli przybliżenie sceny do słuchacza spowodował iż miałem wrażenie, że jestem tam w środku.
Podobało mi się to bardziej niż na Sensorze2. Buphono trochę pogrubia dźwięk, a bas w stosunku do mojego preampu jest bardziej miękki i wolniejszy. Przez to echo tej groty, odgłosy ich kroków wydawały mi się bardzo namacalne. Spadające krople były grube i ciężkie od tej wapiennej wody nasączonej wapiennymi skałami. Wrażenie prima sort 8-)
Harfa również gra trochę grubszym dźwiękiem nie tak szybkim i szarpanym, szczególnie kiedy Volenvaidera zastąpił jakiś Japończyk i zaczął snuć te jękliwe nuty jak z filmów o samurajach.
Dzwonki i sama góra jest lekko uspokojona szybciej wygasa uderzenie w trójkąt i nie zwróciłem uwagi na echo tego instrumentu jakie dobiegło z lewej strony. Jeszcze raz to podkreślę, że prezentacja jest bardzo spójna i wciągająca, przykuwająca wręcz uwagę linią melodyczną. Na moim preampie jest bardziej zwiewna więcej efektów się zauważa ale nie jest tak klimatycznie. Kontynuując tę podróż trafiłem do czegoś w rodzaju klasztoru.
Zbliżając się do niego słyszymy chór męskich basów „śpiewających” coś w rodzaju mantry, a w tle w oddali odzywa się coś na podobieństwo tybetańskich dzwonów.
Tu w bezpośrednim porównaniu słychać, że te głosy się bardziej ze sobą zlewają i wspomniany dzwon nie niesie się tak dźwięcznie. Zaś na pożegnanie błyskawica przeszywającego dźwięku dzwonka i czegoś na podobieństwo werbla jest trochę stłumiona. To pokazuje, że przekaz jest po trochę ciemniejszej stronie.
Może koledze konstruktorowi dzięki jakimś zabiegom uda się dać mu trochę więcej powietrza i trochę skrócić bas, ale jak nie to niech tak to zostanie bo ma to też swoje dobre strony. Taki przekaz jest bardziej łaskawy dla gorzej zrealizowanych miejsc na tej płycie. Na koniec skaczemy do wody i jak u siebie mam wrażenie, że podróżuje przez te głębiny w kapsule to tu wręcz czułem napór otaczającej mnie wody i ciśnienia.

Wróciłem do realnego świata, za oknem już noc więc wyjąłem z lodówki ciasto zaparzyłem herbatkę i w miłym towarzystwie mojej żony spędziłem kilka chwil delektując się smakiem i rozmową.
Tak w samą porę by na koniec wskoczyć do wirtualnego wagonu Orient Expressu i pognać nim przez muzyczne kolarze Jeana Michaela Jarrea na jego płycie „The Concert in China”.
Muzyczne krajobrazy przesuwały się za oknami wagonu, zgrzytały koła wagonów na rozjazdach kolejowych i pędziliśmy przez pulsujące fale muzyki i wtedy sobie pomyślałem, że po co tu coś na siłę poprawiać. Układ jest zestrojony spójnie, kosztuje niewiele i jedyne co może można by próbować to wzorem innych konstruktorów pomyśleć o zasilaniu, może je rozbudować może użyć innych lepszych rozwiązań związanych z stabilizacją prądu może to jest ta kropka nad „i”.
Tak więc specjalnie już nic więcej dziś nie porównywałem i zostawiam sobie tę dalszą przyjemność na kolejny dzień i inny repertuar.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Awatar użytkownika
nadzorca2
Posty: 85
Rejestracja: 17 kwie 2018, 22:00
Gramofon: YAMAHA PX-3
Lokalizacja: Kutno

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#773

Post autor: nadzorca2 »

Tak potwierdzam wypożyczenie do testów
Yamaha PX-3, PrimaLuna DiaLogue Premium HP, WLM Diva, WLM Duo 15 Activ, Beyerdynamic T-1 ver.2
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#774

Post autor: Zeroqll »

Piterski pisze:
08 wrz 2020, 12:31
Zeroqll, polemizował bym z dwoma twoimi stwierdzeniami.

Jeśli preamp jest skopany to SUT nie podniesie jego jakości. Zawsze jak podpinasz lepsze źródło sygnału to podciągasz trochę poziom ale i tak najsłabsze ogniwo jest nadal najsłabsze.
Zgadza się, jakość jednego elementu zawsze jest taka sama. Pisząc o podniesieniu jakości preampu użyłem skrótu myślowego, chodzi o kombinację przedwzmacniacza z transformatorem, gdzie jeżeli porównujemy dwa preampy i w jednym i drugim zastosujemy tego samego SUTa, to w rezultacie usłyszymy mniejszą różnicę w jakości między nimi, niż w sytuacji gdy porównujemy te same preampy bez trafa. Zastosowanie SUTa w większym stopniu wpływa na element słabszy niż lepszy, tak przynajmniej ja to odbieram w testach przeprowadzonych przeze mnie. Objawia się to głownie w odbiorze sceny i rozdzielczości.
Piterski pisze:
08 wrz 2020, 12:31
To co robi SUT to wzmocnia sygnał jaki dociera do preampa z wkładki i zmienia parametry elektryczne układu (preamp - wkładka). Kolejna sprawa jaka się z tym wiąże, to słuchasz tej wkładki z innymi parametrami i z wykorzystaniem innej sekcji preampa.
Nie da się na tej samej wkładce porównywać sekcji MM i MC. Można spróbować, tak jak już pisałem, użyć wkładki MC nisko i wysoko poziomowej i na tej podstawie próbować coś wnioskować.
Sposób działania trafa i jego dopasowanie do wkładki jest mi dobrze znany. Nie za bardzo wiem co masz na myśli pisząc "Kolejna sprawa jaka się z tym wiąże, to słuchasz tej wkładki z innymi parametrami i z wykorzystaniem innej sekcji preampa. " Żeby była sprawa jasna, nie testuję SUTów z wkładkami MM, czy też wkładek MC na sekcji MM bez SUTa. Gdy porównuję ze sobą preampy to korzystam z kilku wkładek MM i MC, na tej podstawie wyciągam wnioski co do ogólnego brzmienia pre i jego charakterystyki, potem podpinam SUTa z wkładą MC i wpięcie tego trafa powoduje, że może on wpływać na scenę, rozdzielczość, barwę, dlatego nie znając charakterystyki samej sekcji MM, ciężko jest mówić o brzmieniu samego przedwzmacniacza.
Piterski pisze:
08 wrz 2020, 12:31
Druga sprawa to ja nie opisuje brzmienia Buphona jako samodzielnego bytu. Nie oceniam go jako samodzielnego urządzenia. Wepniesz te same preampy w inne systemy i osiągniesz inne efekty. Przegrany stanie się zwycięzcą, a zwycieńzca przegranym. Tak wiec bazowanie tylko na opiniach z jednego systemu ma sens jeśli chcesz zbudować taki sam u siebie, a i tak na koniec będziesz miał inne warunki akustyczne.
Buphono to jest jeden z elementów toru. Nie porównuje brzmienia sekcji MM i MC między sobą. Opisuje brzmienie konkretnego układu MM tego preampu z konkretną wkładką i SUT-em. Nie ma w tym nic niewłaściwego, w żadnym miejscu nie łamię reguł technicznych jakie układ ma spełniać. Ja się odnoszę do tego co mam tu i teraz i jak Buphono w takim układzie wypada. Więc jedyna zmienną jest właśnie preamp Wydry i jego sekcja MM. Sekcja MC nie zagrała mi na takim poziomie z moja druga wkładką. Brzmienie zaś opisuje mając jako punkt odniesienia sekcję MM i MC lepiej grającego ale też sporo droższego urządzenia.

Reasumując proponuje się dzielić swoimi spostrzeżeniami i wrażeniami, w swoich systemach. Wtedy osoby zainteresowane tym preampem zdecydują czy chcą, czy nie chcą go posłuchać u siebie.
Ja rozumiem, że opisujesz tak naprawdę brzmienie całego systemu w konkretnych warunkach akustycznych, jednakże w swojej recenzji piszesz:
Piterski pisze:
07 wrz 2020, 20:49
w celu podkreślenia pewnych cech testowanego preampu kolegi Wydra
Piterski pisze:
07 wrz 2020, 20:49
Jak już to pisałem poniższe wrażenia będą dotyczyły konfiguracji preampu jako wersji MM.
Piterski pisze:
07 wrz 2020, 20:49
Preamp Buphono, w moim mniemaniu jest równo zestrojony i ma swój własny charakter. Nie mam wrażenie dominacji jakiejś części pasma.
Piterski pisze:
07 wrz 2020, 20:49
Scena jest zasadniczo zbudowana we wszystkich trzech wymiarach z akcentem położonym na pierwszy plan.
Piterski pisze:
07 wrz 2020, 20:49
Buphono jednak serwuje nam bardzo spójny i przekonywujący obraz, który jak przypuszczam nie jest dostępny w urządzeniach w jego cenie czy może nawet i 2 razy większej. Tu nacisk położono na to by bas nie dominował, a góra pasma nie była zgaszona czy nadmiernie wyeksponowana.
Można mieć wrażenie, że opisujesz sekcję MM samego Buphona, podczas gdy tak naprawdę opisujesz brzmienie kombinacji Verto + Buphono, gdzie w dużym stopniu na finalne brzmienie wpływ ma SUT. Wpięcie trafa może mieć wpływ zarówno na scenę, rozdzielczość, barwę i nawet znając sam transformator, nie jesteś w stanie przewidzieć jak on się zachowa i w jakim stopniu zmieni brzmienie preampu, bo w różnych przedwzmacniaczach może on wpływać na nie w innym stopniu. Testowałem u siebie SUTy, które w jednym sprzęcie zmieniały scenę, rozdzielczość, barwę w stopniu minimalnym, w innym kolosalnie. Mam u siebie trafa, które uczynią z Buphona mistrza analityczności, zaś inne zrobią z niego miłego pluszowego misia. Do tego używasz w tekście stwierdzeń, które bardzo mi pasują do Verto, a nie konicznie do samego Buphona. Piszesz również, że Twoim punktem odniesienia jest Sensor, ale czy sekcja MC, czy MM plus Verto, bo przecież obie nie brzmią tak samo. Biorąc to wszystko pod uwagę napisałem, że
Zeroqll pisze:
07 wrz 2020, 23:56
Moim zdaniem SUT wnosi zbyt dużo do brzmienia, żeby na tej podstawie oceniać sekcję MM.
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1169
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#775

Post autor: Piterski »

Przy okazji tego co piszesz o wpływie SUT-a, to Verto i Rohman są produktami tego samego producenta i są dobrze do siebie dobrane, czyli jak SUT zaczyna przekaz zamulać to znaczy, że elektrycznie masz ten układ spasowany całkowicie nieprawidłowo.
Proponuje jednak pozostańmy każdy przy swoim zdaniu bo można by zaraz postawić, tezę że wpinanie różnych wkładek nie ma wpływu na to jak zagra dany preamp.
Ja już słyszałem jak niedroga wkładka AT po zmianie preampa dostała takiego kopa jak byś jej podał sterydy. I jak tu opisać brzmienie? Co grało wkładka czy preamp?
To takie pytanie retoryczne bo widzę, że lubisz rozkładać wszystko na czynniki pierwsze, nawet moje wypowiedzi wyjęte z szerszego kontekstu.
Uściślę tylko, że oba preampy porównuje na wejściu MM w takiej samej konfiguracji.

Powiedz lepiej co dokładnie Twoim zdaniem Ci w tym brzmieniu, jakie opisuje, nie pasuje. W ten sposób możemy rozmawiać o tej samej materii.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#776

Post autor: Zeroqll »

Piterski pisze:
09 wrz 2020, 08:41
Przy okazji (...)
To że wkładka i transformator są od jednego producenta nie gwarantuje to dobrego spasowania, chyba że mamy do czynienia z serią dedykowaną, w przypadku Ortofona były to serie 2000, 3000, 5000, 7500. Verto nie było produkowane pod Rohmanna, nie było nawet oferowane w tych samych latach. Sam Ortofon w swojej broszurze zaleca parowanie tej wkładki z SUTami T3000 lub T 20 II. Nie oznacza to oczywiście, że nie spasuje się on z Rohmannem, ale samo to że to produkty od jednego producenta nie daje gwarancji spasowania. Zresztą produkty dedykowane są dostrajane do 47k ohm oporności preampa, jeżeli masz to przestawione w Buphonie (a przecież masz możliwość regulacji w tym pre) to już Ci się spasowanie rozjeżdża.
Nigdzie nie pisałem o zamulaniu. SUT potrafi zmienić brzmienie (ochłodzić, ocieplić) nawet gdy jest poprawnie sparowany z wkładką pod względem elektrycznym.

Co do samego opisu brzmienia się nie przyczepiam, zapewne jest tak jak słyszysz, zwracam jedynie uwagę na to, że jest to opis brzmienia kombinacji Buphona w połączeniu z Verto, a nie jak można zrozumieć z Twojej recenzji samej sekcji MM. Sam zresztą teraz napisałeś "Ja już słyszałem jak niedroga wkładka AT po zmianie preampa dostała takiego kopa jak byś jej podał sterydy. I jak tu opisać brzmienie? Co grało wkładka czy preamp?"
No to co teraz gra u Ciebie: Buphono na sekcji MM, czy jednak Buphono MM w połączeniu z Verto? Jaki wpływ na brzmienie tego preampu ma wpięcie SUTa? Nie wiesz tego, bo nie przetestowałeś go solo. Z tego co rozumiem odpuściłeś sobie test sekcji MC, a on więcej by powiedział o brzmieniu tego pre niż opis sekcji MM z Verto.
Awatar użytkownika
wydra
Posty: 1450
Rejestracja: 01 sty 2015, 19:32
Gramofon: Lenco L236
Lokalizacja: Warszawa

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#777

Post autor: wydra »

Jedynie by powiedział o brzmieniu preampa w sekcji MC, zmieniają się mocno parametry jak przestawi się go na MC. impedancja wejściowa wzmocnienie, zniekształcenia itd. Są opinie że w MC preamp gra przeciętnie a w MM gra dobrze.
Analog:
Lenco L236 /CEC MC20,AT95EX,AT120E/ Buphono MC/MM
Marantz PM80MK2
DENON DR-M22
Cyfra:
Mytek Brooklyn DAC/ADC
DENON AVR 3803
DENON DCD 655

Instrukcja BUphono
https://drive.google.com/file/d/1C97HQF ... sp=sharing
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1169
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#778

Post autor: Piterski »

Kiedy kupiłem Verto to zadałem sobie trud odnalezienia w sieci rozpiski jak ustawić wzmocnienie do wkładki o określonych parametrach.
Sprawdziłem oba warianty i zgodnie z papierami na słuch został ten lepiej grający. Ja też próbowałem już kilka różnych SUT-ów i jakoś mnie dotychczas z butów nie wyrwało. To jest to pierwsze pozytywne zaskoczenie.

Odpuściłem testowanie sekcji MC bo odstaje od tego jak gra ten preamp w obecnej konfiguracji po MM. Średnica w obu wariantach jest podobna ale bas odstaje i w górnej średnicy na przełomie z wysokimi pojawiają się pewne drażniące mnie dźwięki. Skupiłem się wiec na tym co daje mi więcej przyjemności z odsłuchu.
Gdybym miał inne tanie phono z tego pułapu cenowego to bym porównał 1:1 może nawet pożyczył bym od kogoś wkładkę MM. Czy to miało by sens, kiedy stanowiła by ona dla mnie też niewiadomą? Do opisu brzmienia, w przyjętej przeze mnie formie, zapewne można by ten aspekt pominąć.

Postanowiłem, że przy takiej dysproporcji nie będę robił testów zero jedynkowych, że coś jest do dupy lub ekstra. Nie spodziewałem się, że Buphono pozamiata mi Sensora, nie pożyczyłem go też w celu znęcania się nad nim. Znalazłem najlepsze możliwe zestawienie w moim systemie i je opisuje.

PS. Właśnie przeczytałem to co napisał Wydra i to się pokrywa z tym co początkowo zaobserwowałem.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Awatar użytkownika
wydra
Posty: 1450
Rejestracja: 01 sty 2015, 19:32
Gramofon: Lenco L236
Lokalizacja: Warszawa

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#779

Post autor: wydra »

Chociaż jeden z kolegów który posiada Buphono i używa go tylko z MC to sobie go chwali w porównaniu do innych znanych mu preampów :)
Analog:
Lenco L236 /CEC MC20,AT95EX,AT120E/ Buphono MC/MM
Marantz PM80MK2
DENON DR-M22
Cyfra:
Mytek Brooklyn DAC/ADC
DENON AVR 3803
DENON DCD 655

Instrukcja BUphono
https://drive.google.com/file/d/1C97HQF ... sp=sharing
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1169
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście)

#780

Post autor: Piterski »

wydra pisze:
09 wrz 2020, 12:21
Chociaż jeden z kolegów który posiada Buphono i używa go tylko z MC to sobie go chwali w porównaniu do innych znanych mu preampów :)
Moim zdaniem to zależy od całego systemu. W ostatnim roku, z moim kolega Bartolo w czasie jego audiofilskich poszukiwań, przerzuciliśmy trochę różnych klocków i różnie one grały czy to u niego czy u mnie. Czasem byliśmy pozytywnie zaskoczeni urządzeniami, które wydawało się że raczej szans nie mają, a innym razem zawiedzeni jak wypadają "czarne konie".
To nie świadczyło, że te urządzenia są złe bo w innej amplifikacji wypadały zjawiskowo, tylko po prostu nie wpasowały się w system. Dlatego warto posłuchać u siebie, a Ty przecież nie robisz z tym problemu 8-)
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
ODPOWIEDZ