Sony SS 7300 ULM
- pejot
- Posty: 98
- Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Sony SS 7300 ULM
Rozważam zakup tych głośników, ale mimo starań nie mogę znaleźć żadnych opinii na ich temat. Podobają mi się wizualnie (spokojnie, to nie jest priorytet przy zakupie), będę miał okazję pojechać na odsłuch przed zakupem. Zastanawia mnie cena: 1200 zł. Wydają się solidne i konkretne, ale w tej cenie może znajdę coś innego / lepszego?
Jeśli ktokolwiek z was miał jakąś styczność z tym zestawem - proszę o komentarz w tej sprawie...
Jeśli ktokolwiek z was miał jakąś styczność z tym zestawem - proszę o komentarz w tej sprawie...
- motown
- Posty: 766
- Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07
Sony SS 7300 ULM
Nigdy nie widziałem / nie słyszałem tych kolumn, ale wyglądają świetnie - klasyczne, oldschoolowe wzornictwo, jakość materiałów / wykończenia na pewno wysoka. Fajny mebel do salonu.
Jeśli są w dobrym stanie - co stwierdzisz własnym okiem i uchem - to bierz. Z tego co słyszałem od miłośników vintage, japoński hi-end można brać w ciemno
Cena za parę jeszcze do zniesienia, ale ja bym negocjował ;]
Nie orientuję się za bardzo jak wygląda rynek używanych kolumn, ale za nowe, współczesne modele podobne jakościowo na pewno zapłacisz dwa razy tyle (albo więcej).
Jeśli są w dobrym stanie - co stwierdzisz własnym okiem i uchem - to bierz. Z tego co słyszałem od miłośników vintage, japoński hi-end można brać w ciemno
Cena za parę jeszcze do zniesienia, ale ja bym negocjował ;]
Nie orientuję się za bardzo jak wygląda rynek używanych kolumn, ale za nowe, współczesne modele podobne jakościowo na pewno zapłacisz dwa razy tyle (albo więcej).
Pay for that motherfucker record
The Motown Sound™
The Motown Sound™
- Tyrystor
- Posty: 866
- Rejestracja: 10 sie 2011, 16:44
- Gramofon: SL-1410mk2
- Lokalizacja: Lüben in Niederschlesien
Sony SS 7300 ULM
Stare, porządne kolumny Sony. Jeśli są w nienagannym stanie i nie mają nic wymienione (nawiasem mówiąc, egzemplarze na zdjęciu nie mają logo Sony na kopułkach niskotonowców, które w oryginale niemal na pewno tam było; no chyba, że to tylko fotka poglądowa, tedy nie ma czym się przejmować ), to pewnie brzmią ładnie, można się nimi długo cieszyć i warto się im przyjrzeć, choćby z ciekawości
Cena moim zdaniem jest trochę za wysoka; za 750 zł jest teraz na Allegro para niższego o oczko modelu SS-7200 a za 1000 zł można czasem trafić Pioneery HPM-100, które na pewno gorsze nie są.
Cena moim zdaniem jest trochę za wysoka; za 750 zł jest teraz na Allegro para niższego o oczko modelu SS-7200 a za 1000 zł można czasem trafić Pioneery HPM-100, które na pewno gorsze nie są.
Zestaw L1: Technics SL-1410mk2 + Shure M95HE + Denon PMA-777 + Telefunken TLX
Zestaw L2: Aiwa AD-F810 + Nakamichi OMS-2E + JVC AX-555 + Canton GLE40
Zestaw L2: Aiwa AD-F810 + Nakamichi OMS-2E + JVC AX-555 + Canton GLE40
- pejot
- Posty: 98
- Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Sony SS 7300 ULM
Dałem zdjęcia poglądowe, na tych którymi jestem zainteresowany loga są, są odrestaurowane i głośniki są oryginalne.
Nie dawałem zdjęć oryginalnych, bo nie chciałem niczego reklamować, ale chodzi o jedyne w danym momencie wystawione na allegro Sony SS 7300. Sprzedający i ja jesteśmy z tego samego miasta; jutro jadę posłuchać jak brzmią - o obniżeniu ceny nie ma nawet mowy.
Tyrystor, dziękuję za posta, bo już miałem jechać do sprzedającego i kupować w ciemno. Tymczasem widzę, że mogę zaoszczędzić bagatela 400 zł - większej różnicy w głośnikach nie widzę. Co prawda 7300 posiadają bardziej rozbudowany panel tylni ale ja z tego i tak korzystać nie będę.
Nie dawałem zdjęć oryginalnych, bo nie chciałem niczego reklamować, ale chodzi o jedyne w danym momencie wystawione na allegro Sony SS 7300. Sprzedający i ja jesteśmy z tego samego miasta; jutro jadę posłuchać jak brzmią - o obniżeniu ceny nie ma nawet mowy.
Tyrystor, dziękuję za posta, bo już miałem jechać do sprzedającego i kupować w ciemno. Tymczasem widzę, że mogę zaoszczędzić bagatela 400 zł - większej różnicy w głośnikach nie widzę. Co prawda 7300 posiadają bardziej rozbudowany panel tylni ale ja z tego i tak korzystać nie będę.
- Robert007Lenert
- Posty: 1521
- Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
- Kontakt:
Re: Sony SS 7300 ULM
Moje subiektywne zdanie. Za mniejsza kase mozna trafic moim zdaniem znakomite B&W 601. Zwykle jakies 700..750.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41914
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sony SS 7300 ULM
Ci miłośnicy to tutejsi? Żeby to jeszcze był hi-endmotown pisze:Z tego co słyszałem od miłośników vintage, japoński hi-end można brać w ciemno
Skoro możesz posłuchać przed zakupem to tym lepiej, ale generalnie są to bardzo dobre kolumny vintage, w dodatku dość rzadkie u nas.
Stąd nawet za ładnie zachowany model raczej nie powinno się przekraczać 1000 złotych. 700-800 to już byłaby dobra cena, jak już zaznaczył Tyrystor.
Różnice w SS-7200 w odniesieniu do SS-7300:pejot pisze:większej różnicy w głośnikach nie widzę. Co prawda 7300 posiadają bardziej rozbudowany panel tylni ale ja z tego i tak korzystać nie będę.
- mniejsza buda
- mniejszy/słabszy niskotonowiec
- brak rozbudowanych terminali głośnikowych
- nieco wyższy pierwszy próg zwrotnicy (niskotonowiec ma trochę więcej "roboty")
To tyle. Reszta jest praktycznie ta sama.
Znakomite, ale niekoniecznie lepsze, w tym wypadku.Robert007Lenert pisze:Za mniejsza kase mozna trafic moim zdaniem znakomite B&W 601. Zwykle jakies 700..750.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- pejot
- Posty: 98
- Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Sony SS 7300 ULM
Kupiłem, cena zeszła do 1000. Sprzedający nawet sam je zapakował do samochodu, przywiózł i pomógł mi wnieść do mieszkania. W końcu jedna waży 20 kg.
Jako mebel robią wrażenie, ale z odsłuchu nie jestem w 100% zadowolony!
To znaczy - są rewelacyjne, ale wymagają odpowiedniego ustawienia, przestrzeni i dobrego wzmacniacza. Wcześniejsze kolumienki stawiałem gdzie chciałem, jak chciałem - było ok. Fajny bas, przestrzeń, wszystko gra.
Teraz te soniaki mam obok siebie, a jako frontowe zostawiłem dwie małe stare kolumny (tez sony) - i nie ma basu. Tzn. jest, ale nie tam, gdzie być powinien. Jakby był generowany dopiero w jakiejś odległości od głośnika. Bardzo dziwne wrażenie. Te małe brzmią jakby głośniej, od razu z basem i całą resztą - duże sprawiają wrażenie potężnej lokomotywy, która zanim się rozpędzi trochę czasu musi minąć. Bas oczywiście jest, ale gdzieś pośrodku pokoju, dwa - trzy metry ode mnie (pokój ok. 30 m2), jak już sobie usiądę wygodnie, to nie ma o czym mówić.
Za to tony wysokie i średnie... bez zbędnego komentarza. Jest bosko. Przestrzeń taka, że momentalnie odpłynąłem Całe litry nowych dźwięków w muzyce której słucham od lat.
Nie miałem wcześniej do czynienia z głośnikami tej klasy. Myślałem, że będą grać jak moje poprzednie, tylko "lepiej"
Nagle okazuje się, że to wyśmienite kolumny do jazzu, elektroniki, ambientu - ale do ciężkiego gitarowego brzmienia już mniej. Albo - co też jest bardzo możliwe, wręcz pewne - źle je ustawiłem (zbyt blisko).
Czy zakup korektora graficznego w moim przypadku ma sens? (DENON Pma 500v + DUAL CS 604)
Jako mebel robią wrażenie, ale z odsłuchu nie jestem w 100% zadowolony!
To znaczy - są rewelacyjne, ale wymagają odpowiedniego ustawienia, przestrzeni i dobrego wzmacniacza. Wcześniejsze kolumienki stawiałem gdzie chciałem, jak chciałem - było ok. Fajny bas, przestrzeń, wszystko gra.
Teraz te soniaki mam obok siebie, a jako frontowe zostawiłem dwie małe stare kolumny (tez sony) - i nie ma basu. Tzn. jest, ale nie tam, gdzie być powinien. Jakby był generowany dopiero w jakiejś odległości od głośnika. Bardzo dziwne wrażenie. Te małe brzmią jakby głośniej, od razu z basem i całą resztą - duże sprawiają wrażenie potężnej lokomotywy, która zanim się rozpędzi trochę czasu musi minąć. Bas oczywiście jest, ale gdzieś pośrodku pokoju, dwa - trzy metry ode mnie (pokój ok. 30 m2), jak już sobie usiądę wygodnie, to nie ma o czym mówić.
Za to tony wysokie i średnie... bez zbędnego komentarza. Jest bosko. Przestrzeń taka, że momentalnie odpłynąłem Całe litry nowych dźwięków w muzyce której słucham od lat.
Nie miałem wcześniej do czynienia z głośnikami tej klasy. Myślałem, że będą grać jak moje poprzednie, tylko "lepiej"
Nagle okazuje się, że to wyśmienite kolumny do jazzu, elektroniki, ambientu - ale do ciężkiego gitarowego brzmienia już mniej. Albo - co też jest bardzo możliwe, wręcz pewne - źle je ustawiłem (zbyt blisko).
Czy zakup korektora graficznego w moim przypadku ma sens? (DENON Pma 500v + DUAL CS 604)
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Sony SS 7300 ULM
Lepiej odłącz tę drugą parę, ustaw SS 7300 jak należy i wtedy zobacz.
DIOMEDES KATO
- pejot
- Posty: 98
- Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Sony SS 7300 ULM
Tak zrobię jak tylko z pracy wrócę.
Wczoraj tak na szybko odłączałem, ale za bardzo jestem przyzwyczajony do 4 kolumn i moje uszy jeszcze nie są w stanie uwierzyć, że 2 brzmią lepiej niż 4.
Tyle, że nie miałem jeszcze prawidłowego ustawienia.
Wczoraj tak na szybko odłączałem, ale za bardzo jestem przyzwyczajony do 4 kolumn i moje uszy jeszcze nie są w stanie uwierzyć, że 2 brzmią lepiej niż 4.
Tyle, że nie miałem jeszcze prawidłowego ustawienia.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41914
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sony SS 7300 ULM
Moim zdaniem nie bardzopejot pisze:Czy zakup korektora graficznego w moim przypadku ma sens? (DENON Pma 500v + DUAL CS 604)
DokładnieWinters pisze:Lepiej odłącz tę drugą parę, ustaw SS 7300 jak należy i wtedy zobacz.
To dokup jeszcze SS-7200 i będziesz miał już niezły konkret do kwadrofoniipejot pisze:Wczoraj tak na szybko odłączałem, ale za bardzo jestem przyzwyczajony do 4 kolumn i moje uszy jeszcze nie są w stanie uwierzyć, że 2 brzmią lepiej niż 4.
Swoją drogą, pewnie zdajesz sobie sprawę, że Twój wzmacniacz w trybie pracy dla 2 par dzieli swoje możliwości mocowe tak jakby na pół?
Nie wiem jakiej impedancji jest ta Twoja druga para, ale SS-7300 to kolumny 6 ohmowe.
Twój Denon może po prostu sobie nie radzić z nimi w trybie 2 par.
EDIT: A raczej z pewnością nie, skoro producent w przypadku 2 par radzi nie schodzić poniżej 12 ohmów (a poniżej 6 ohm dla jednej pary, w "Denonowym" stylu).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- pejot
- Posty: 98
- Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Sony SS 7300 ULM
Zaraz. To znaczy... mam za słaby wzmacniacz, tak? Wiem, że to podstawy, ale nigdy na to nie zwracałem uwagi nie wiem, nie znam się - po prostu grało a ja słuchałem. Jak wydobędę z tych 7300 pełnię? Mając inny (jaki?) wzmacniacz? Nie mogę po prostu podłączyć dwóch kolumn pod 4 wyjścia na raz (robiąc mostek)?
Teraz to zgłupiałem. Denona mam od 2 tyg., kupiłem go na miejsce starego Pioneera VSX D512, który bez przedwzmacniacza nie chciał pracować z moim Dualem, a i po podłączeniu nie byłem zachwycony dźwiękiem.
Teraz zainwestowałem w ss 7300 i myślałem, że będzie bosko, ale widzę, że trochę nabroiłem.
Robi się troszkę poza tematem zakupów, może to gdzieś na bok dać...
Teraz to zgłupiałem. Denona mam od 2 tyg., kupiłem go na miejsce starego Pioneera VSX D512, który bez przedwzmacniacza nie chciał pracować z moim Dualem, a i po podłączeniu nie byłem zachwycony dźwiękiem.
Teraz zainwestowałem w ss 7300 i myślałem, że będzie bosko, ale widzę, że trochę nabroiłem.
Robi się troszkę poza tematem zakupów, może to gdzieś na bok dać...
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Sony SS 7300 ULM
Nic nie nabroiłeś, to są dobre kolumny. Są lepsze w tej cenie pewnie, ale ni ma co płakać.
Co do podłączenia czterech kolumn - wzmacniacz ma gorszą kontrolę nad głośnikami i przede wszystkim robi się straszny bałagan z przesunięciami fazowymi i w ogóle.
Co do podłączenia czterech kolumn - wzmacniacz ma gorszą kontrolę nad głośnikami i przede wszystkim robi się straszny bałagan z przesunięciami fazowymi i w ogóle.
DIOMEDES KATO
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41914
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sony SS 7300 ULM
Nie. Do jednej pary SS-7300 można powiedzieć, że jest "akurat"pejot pisze:Zaraz. To znaczy... mam za słaby wzmacniacz, tak?
Podłączając tylko je do Denona?pejot pisze:Jak wydobędę z tych 7300 pełnię?
To już osobna kwestia, ale nie sądzę byś był teraz zmuszony do wymiany.pejot pisze:Mając inny (jaki?) wzmacniacz?
Przynajmniej nie jeśli pogodzisz się z myślą napędzania tylko jednej pary.
To nic nie da W taki sposób rzadko kiedy uzyskuje się "2x POWER!!!"pejot pisze:Nie mogę po prostu podłączyć dwóch kolumn pod 4 wyjścia na raz (robiąc mostek)?
W tym wypadku to nawet narobiłoby więcej złego.
No bo... ten Denon jest z jednej strony całkiem fajny, a z drugiej strony żadna rewelacja, wg mniepejot pisze:Teraz to zgłupiałem. Denona mam od 2 tyg., kupiłem go na miejsce starego Pioneera VSX D512, który bez przedwzmacniacza nie chciał pracować z moim Dualem, a i po podłączeniu nie byłem zachwycony dźwiękiem.
W sumie to może on być nawet 15 lat młodszy od tych Sony
Wszystko jest OK, wszak staramy się rozwikłać Twoje wątpliwości po-zakupowepejot pisze:Robi się troszkę poza tematem zakupów, może to gdzieś na bok dać...
Oj tak.Winters pisze:Co do podłączenia czterech kolumn - wzmacniacz ma gorszą kontrolę nad głośnikami i przede wszystkim robi się straszny bałagan z przesunięciami fazowymi i w ogóle.
Mówiąc potocznie: SS-7300 dostaje za mało/zbyt ubogą mieszankę paliwa i jedzie na pół-gwizdka, a przy okazji wzmacniacz/tłok się przeciąża
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- pejot
- Posty: 98
- Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Sony SS 7300 ULM
Po wieeeelu przymiarkach udało mi się osiągnąć kompromis pomiędzy estetyką wystroju wnętrza a dźwiękiem. Nie spodziewałem się, że kolumny mogą być aż tak kapryśne!
Poprzednie jak nie postawiłem tak grały, większej różnicy w dźwięku nie było. Teraz każde przesunięcie kolumny o 5' ma już znaczny wpływ na odbiór... kolumny, pod które dopasowuje się pomieszczenie, a nie na odwrót!
Grają jednak dwa zestawy, przy obecnym ustawieniu (a nie da się już inaczej) te dwa sony nie są w stanie wypełnić pomieszczenia tym dźwiękiem, jakiego oczekiwałem. Warto jednak było w nie zainwestować - mimo, że wykorzystuję je w 60%, to i tak dźwięk poprawił się parokrotnie. Nie mówiąc już o tym, że wyglądają po prostu genialnie.
Poprzednie jak nie postawiłem tak grały, większej różnicy w dźwięku nie było. Teraz każde przesunięcie kolumny o 5' ma już znaczny wpływ na odbiór... kolumny, pod które dopasowuje się pomieszczenie, a nie na odwrót!
Grają jednak dwa zestawy, przy obecnym ustawieniu (a nie da się już inaczej) te dwa sony nie są w stanie wypełnić pomieszczenia tym dźwiękiem, jakiego oczekiwałem. Warto jednak było w nie zainwestować - mimo, że wykorzystuję je w 60%, to i tak dźwięk poprawił się parokrotnie. Nie mówiąc już o tym, że wyglądają po prostu genialnie.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41914
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sony SS 7300 ULM
Ale zdajesz sobie sprawę że przy tym wzmacniaczu taka praca oznacza zwiększone ryzyko, zarówno dla kolumn (szczególnie tych SS-7300) jak i samego wzmacniacza, czy jeszcze nie zdajesz sobie z tego sprawy?pejot pisze:Grają jednak dwa zestawy
Szkoda by było po jakimś czasie (nie znasz dnia ani godziny) przez taką drobnostkę coś z tego stracić.
W ogóle nie czujesz różnicy w odsłuchu SS-7300 jak napędzasz je jako jedną parę i jak pracują razem z tą drugą parą przy blisko 2x zbyt małej impedancji?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268