Jak daleko siedzicie od kolumn?

[bartek3033]

Siedząc przy biurku, paczki mam rozstawione ok 1,5 metra od siebie. Niestety nie spełnia to założeń trójkąta, bo w takim przypadku siedzę za blisko, co objawia się zbyt rozjechanym obrazem stereo.

Do kompletu wchodzi ci jeszcze odległość od ściany (zwłaszcza w przypadku tylnego BR), odgległość od kątą pomieszczenia, ogólne wymiary (bo jak zapewne wiesz są mody i można trafić na dziury w basie). Jak będziesz miał za blisko, to ci się zleje wszystko w mono i zrobi grzebień.


Zapewne miejsca odsłuchu nie zmienisz, więc wokół tego trzeba kombinować, na podstawie odległości dobierając szerokość.
Jeśli nie masz możliwości ustawienia paczek kątem do siebie, to też trzeba pamiętać o tym by siedzieć dalej. U mnie wiszą równolegle do ściany, więc tym bardziej jest za szeroko

[Therion]

EJ! To nie tak!

Stawiasz kolumny, krzesełko i jezdzisz szukając punktu G. Jak znajdziesz to tam ma byc punkt odsłuchu i już.

[Sylwek]

Wiesz, żony już nie mam to se mogę pozwolić.

Warunki masz doskonałe.
Ja mam tak poutykane, że nawet kot pod łózko nie wejdzie.
...ale, żona mi obiecała, że jak syn sie wyprowadzi (w styczniu, podobno), to dostane pokój do swojej dyspozycji, na zawsze i za darmo. I nawet mi go wymaluje...

Kochana ta Twoja żona
Moja to tylko krzyczy po co mi to wszystko.
A białej gorączki dostaje po moim powrocie do domu z łowów weekendowych

A ustawienie kolumn powinno tak jak piszą moi poprzednicy tworzyć trójkąt.
Choć ostatnio pozwalam sobie na dość dziwny odsłuch. Kolumny mam rozstawione mniej więcej 2,5 metra a siedzę około 1,75 m od nich. I powiem, powiem, jest całkiem spoko.

[Piterski]

Kolumny mam rozstawione mniej więcej 2,5 metra a siedzę około 1,75 m od nich.

Bo bliżej Ci wtedy do teorii bliskiego pola. Też tak eksperymentowałem. Czasem zaś zamiast nadmiernie rozszerzać bazę stereo powinno się popracować nad kątem dogięcia kolumn.

[Biogon]

Z doświadczenia uważam że wszelkie "obliczania" geometryczne i centymetrowe nie mają sensu. Szczególnie w nietypowych pomieszczeniach jakimi są nasze domy. Po prostu należy jeździć kolumnami po pokoju i słuchać, dużo słuchać i wyciągać wnioski. BTW, przecież to fajna zabawa

[Sylwek]

Kolumny mam rozstawione mniej więcej 2,5 metra a siedzę około 1,75 m od nich.

Bo bliżej Ci wtedy do teorii bliskiego pola. Też tak eksperymentowałem. Czasem zaś zamiast nadmiernie rozszerzać bazę stereo powinno się popracować nad kątem dogięcia kolumn.

Tak to prawda.
Wiem, że tak jest, ale niestety rozszerzenie bazy stereo to jedyne ustawienie możliwe w moim mieszkaniu.

[Therion]

Z doświadczenia uważam że wszelkie "obliczania" geometryczne i centymetrowe nie mają sensu. Szczególnie w nietypowych pomieszczeniach jakimi są nasze domy. Po prostu należy jeździć kolumnami po pokoju i słuchać, dużo słuchać i wyciągać wnioski. BTW, przecież to fajna zabawa

Brawo! I to jest właściwa odpowiedź. Ile sprzętów nie słuchalem w życiu, to za każdym razem miejsce odsłuchu musiało być w innym miejscu niż geometryczny trójkat.

[Piterski]

[..] Ile sprzętów nie słuchalem w życiu, to za każdym razem miejsce odsłuchu musiało być w innym miejscu niż geometryczny trójkat.

Terion to w takim razie słuchałeś źle ustawionych kolumn bo to zawsze musi być trójkąt równoramienny z wierzchołkiem w punkcie odsłuchu.

Domyślam się, że nie to chciałeś napisać ale tak to napisałeś.

[Sylwek]

[..] Ile sprzętów nie słuchalem w życiu, to za każdym razem miejsce odsłuchu musiało być w innym miejscu niż geometryczny trójkat.

Terion to w takim razie słuchałeś źle ustawionych kolumn bo to zawsze musi być trójkąt równoramienny z wierzchołkiem w punkcie odsłuchu.

Domyślam się, że nie to chciałeś napisać ale tak to napisałeś.

Dokładnie tak to musi być.
Kilka lat przepracowałem w salonie Bose i zawsze, ale to zawsze, pokoje odsłuchowe były właśnie tak ustawiane.

[Biogon]

zawsze musi być trójkąt równoramienny

Bzdura. Wszystko zależy od geometrii pomieszczenia. Opisywany przez Ciebie trójkąt równoramienny jest OK w idealnym pomieszczeniu. W naszych salonach z aneksami kuchennymi, schodami, ściankami działowymi, wyspami kuchennymi, asymetrycznymi ścianami i wszelakimi innymi przeszkadzaczami - należy eksperymentować.

[Zeroqll]

Od geometrii pomieszczenia oraz konstrukcji kolumn, są takie które wymagają ustawienia np w rogu, inne na wprost.

[Sylwek]

Albo mówimy o pokoju odsłuchowym, albo mówimy o mieszkaniach w których mamy ustawić sprzęt według tego jak możemy, jak pozwala mieszkanie.
W takich warunkach nigdy nie będzie idealnie. Może być tylko dobrze.

[Wojtek]

Na problemy akustyczne pomieszczeń najlepiej pomagają... słuchawki

[Piterski]

zawsze musi być trójkąt równoramienny

Bzdura. Wszystko zależy od geometrii pomieszczenia.

Sorry ale bzdurą jest takie ustawienie kolumn, że do jednej masz dalej niż do drugiej. To nie ja ustaliłem normę i zasady rejestracji sygnałów stereo i ich odtwarzania.
Jak masz problemy z pomieszczeniem to możesz w nim stosować różne ustawienie kolumn ale na zasadzie trójkąta równoramiennego. Możesze korygować akustykę pomieszczenia stosując dostępne w nim środki lub panele.
No ale jak ktoś woli ustawić je sobie przykładowo na regale to proszę bardzo. Można je podłączyć w przeciw fazie to czasem efekty przestrzenne mogą być spektakularne. Tylko czy w takim przypadku ma to coś wspólnego z Hi-Fi?

[Zeroqll]

Dla osób mocno zainteresowanych tematem http://highfidelity.pl/@main-3563&lang=