

Dla mnie z daleka zalatują piractwem, nie ma bowiem ani na okładce, ani na labelu żadnej informacji nt. wytwórni, roku, ani kraju wydania. Jedynie ten nieokreślony numer, który przyjmuję za nr katalogowy, ale nie wiem, gdzie można to sprawdzić.
Zazwyczaj wystarczy pan GoogleJaskier pisze:Czy jest w sieci jakiś serwis lub strona, gdzie można sprawdzić autentyczność płyt winylowych, np. po nr katalogowym?
Pokażesz zdjęcie?Jaskier pisze:nie ma bowiem ani na okładce,
O przepraszam bardzo, logo i nazwa Island Records jest wielce wyeksponowana na zdjęciach labeliJaskier pisze:ani na labelu żadnej informacji nt. wytwórni,
Numer katalogowy płyty po prawej odpowiada numerowi pierwszego wydania UK (co nie znaczy, że ten egzemplarz właśnie nim jestJaskier pisze:ani kraju wydania. Jedynie ten nieokreślony numer, który przyjmuję za nr katalogowy
Nie ma potrzeby, ani na froncie, ani z tyłu nie ma nawet jednego wyrazu - dosłownie nic.Wojtek pisze:Pokażesz zdjęcie?Jaskier pisze:nie ma bowiem ani na okładce,
Z tym, że Logo Island Rec. jest nieco inne...Wojtek pisze:O przepraszam bardzo, logo i nazwa Island Records jest wielce wyeksponowana na zdjęciach labeliJaskier pisze:ani na labelu żadnej informacji nt. wytwórni,
Obrazek co prawda nie wchodzi (pewnie wygasłJaskier pisze:tu wydawcą jest Atlantic...![]()
Zgadza się wypisz-wymalujmamster pisze: jezeli ten twój ma właśnie pojedynczą okładkę z dodanym insertem (a nie jak oryginał rozkładaną) to chyba jesteśmy blisko![]()