trójdrożne versus szerokopasmowe
- dale
- Posty: 2702
- Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
- Gramofon: Adam- full custom :)
- Lokalizacja: Lublin
trójdrożne versus szerokopasmowe
Panowie, jak to jest, mam obecnie trójdrożne Cantony które według producenta pokrywają całe pasmo od b. niskich do b. wysokich tonów. Niby w teorii jest Ok. Ale poddałem się wpływowi forum czytając opisy wielu użytkowników doszedłem do wniosku że to co mam to badziew. Ot takie podstawki pod kwiatki.
Wszyscy natomiast cmokają z zachwytu nad głośnikami Sonido... Więc doszedłem do wniosku że jeśli zrobił bym sobie niewielkie monitory oparte o te głośniki https://allegro.pl/oferta/sonido-sfr200 ... 8567347704 to sięgnął bym do audiofilskiego grala...
Otworzyła by mi się scena, a instrumenty to musiał bym trzymać nawet w lodówce, bo nie nie mieściły by się w pokoju...
Całośc napędzał by wzmacniacz lampowy - tutaj te głośniki są sprawniejsze od kolumn o parę decybeli...
Pytanie - czy warto zmieniać ? Czy będzie różnica in plus w basie, dynamice i detalach?
Pomożecie? Chętnie poczytam wszelkie odpowiedzi.
Wszyscy natomiast cmokają z zachwytu nad głośnikami Sonido... Więc doszedłem do wniosku że jeśli zrobił bym sobie niewielkie monitory oparte o te głośniki https://allegro.pl/oferta/sonido-sfr200 ... 8567347704 to sięgnął bym do audiofilskiego grala...
Otworzyła by mi się scena, a instrumenty to musiał bym trzymać nawet w lodówce, bo nie nie mieściły by się w pokoju...
Całośc napędzał by wzmacniacz lampowy - tutaj te głośniki są sprawniejsze od kolumn o parę decybeli...
Pytanie - czy warto zmieniać ? Czy będzie różnica in plus w basie, dynamice i detalach?
Pomożecie? Chętnie poczytam wszelkie odpowiedzi.
- BlackDevil
- Posty: 658
- Rejestracja: 12 gru 2017, 19:48
- Gramofon: S600
Re: trójdrożne versus szerokopasmowe
Najlepsze sonido to 175 przy tych 200 się namęczysz i efektu nie bedzie 

- dale
- Posty: 2702
- Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
- Gramofon: Adam- full custom :)
- Lokalizacja: Lublin
Re: trójdrożne versus szerokopasmowe
Wydawało by się że większa membrana to więcej niskich?
Panowie a z czego to wynika że jeden głośnik grający w części pasma bije na głowę kolumny obejmujące szersza spektrum?
Panowie a z czego to wynika że jeden głośnik grający w części pasma bije na głowę kolumny obejmujące szersza spektrum?
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: trójdrożne versus szerokopasmowe
A kto powiedział, że biją na głowę ? Chyba zbytnio generalizujesz. Ja bym porównywał konkretne kolumny a nie założenia konstrukcyjne.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- BlackDevil
- Posty: 658
- Rejestracja: 12 gru 2017, 19:48
- Gramofon: S600
Re: trójdrożne versus szerokopasmowe
@Myszor dobrze prawisz, z najmniejszych najlepsze jakie słyszałem to http://www.sonido.hu/adat_pdf/diy-sfr145-box.pdf
A z największych to te 100kg trumny moje maluchy są bardziej zbliżone do tych z linku ale bas mniejszy z racji budowy
A z największych to te 100kg trumny moje maluchy są bardziej zbliżone do tych z linku ale bas mniejszy z racji budowy

-
- Posty: 877
- Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41
Re: trójdrożne versus szerokopasmowe
Nikt jeszcze nie zrobił przetwornika który samotnie w pełnym paśmie zagra tak jak choćby dwa specjalistyczne a o trzech nawet nie ma co wspominać.
Szerokopasmowiec najczesciej ma średnicę a jak ma dół to nie ma góry a im więcej ma góry tym mniej ma dołu.
Zaletą szerokpasmowca jest brak elementów rlc w torze sygnałowym, co skutkuje paroma bardzo pozytywnymi zjawiskami - choćby idealne zgranie fazowe
Jednak szerokopamowiec powiedzmy 170cm który cos tam mruknie basem, na górze przegra z tej samej klasy 2 way.
Dlatego bardzo często takiego szerokopasmowca 16-18cm jednak trzeba podeprzeć kopułką ale będzie można ją przyciąć wysoko i filtrem o małym zboczu, co jak wyzej będzie miało swoje zalety. Takie coś już może śmiało zdemolować podobne cenowo 2 way ale jak obok stanie 3 way na 25 czy 30cm gdnie i huknie w klate mięsem 30hz to zalety szerokopasmowca mogą zblednąć
Ale od czego są subwoofery - choć zbudowanie subwoofera który wtopi sie w zestaw stereo to osobna bajka.
Szerokopasmowiec najczesciej ma średnicę a jak ma dół to nie ma góry a im więcej ma góry tym mniej ma dołu.
Zaletą szerokpasmowca jest brak elementów rlc w torze sygnałowym, co skutkuje paroma bardzo pozytywnymi zjawiskami - choćby idealne zgranie fazowe

Dlatego bardzo często takiego szerokopasmowca 16-18cm jednak trzeba podeprzeć kopułką ale będzie można ją przyciąć wysoko i filtrem o małym zboczu, co jak wyzej będzie miało swoje zalety. Takie coś już może śmiało zdemolować podobne cenowo 2 way ale jak obok stanie 3 way na 25 czy 30cm gdnie i huknie w klate mięsem 30hz to zalety szerokopasmowca mogą zblednąć

Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Ja błądzę gdzieś po środku...
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
- wydra
- Posty: 1493
- Rejestracja: 01 sty 2015, 19:32
- Gramofon: Lenco L236
- Lokalizacja: Warszawa
Re: trójdrożne versus szerokopasmowe
No ale żeby szerokopasmowiec zagrał dobrze bez wypchniętego środka to właśnie robi się zwrotnice srodkowotłumiącą
Analog:
Lenco L236 /CEC MC20,AT95EX,AT120E/ Buphono MC/MM
Marantz PM80MK2
DENON DR-M22
Cyfra:
Mytek Brooklyn DAC/ADC
DENON AVR 3803
DENON DCD 655
Instrukcja BUphono
https://drive.google.com/file/d/1C97HQF ... sp=sharing
Lenco L236 /CEC MC20,AT95EX,AT120E/ Buphono MC/MM
Marantz PM80MK2
DENON DR-M22
Cyfra:
Mytek Brooklyn DAC/ADC
DENON AVR 3803
DENON DCD 655
Instrukcja BUphono
https://drive.google.com/file/d/1C97HQF ... sp=sharing
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: trójdrożne versus szerokopasmowe
I zabija ideę braku elementow pasywnych w torze 

Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
-
- Posty: 877
- Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41
Re: trójdrożne versus szerokopasmowe
Ale czy to jest dowód na wyższość jednego rozwiązania nad drugim jeżeli założymy ten sam budżet? Wydaje mi się, że bez względu na budżet borykamy się z tymi samymi zjawiskami fizycznymi, choć kasa pozwala sporo problemów przeskoczyć z tym, że dotyczy to wszystkich rozwiązań.zbyszek1982 pisze: Posłuchaj sobie Nenufarów od Cube Audio. Jedyny mankament, to że kosztują tyle co dobre auto.
Poza tym nie wydaje mi się, żeby autor wątku zmienił swoje cantony na nenufary nawet pod wpływem naszego nieodpartego uroku

Ale zwrotnica zabija to co jest największymi atutami rozwiazania na szerokoposmowcu. A zwrotnica sredniotłumiaca będzie bardziej rozbudowana niż jednorzedowa dla małej kopułki bo to przeciez tylko mały kondzio. Nie da sie minimalistyczniej.wydra pisze: No ale żeby szerokopasmowiec zagrał dobrze bez wypchniętego środka to właśnie robi się zwrotnice srodkowotłumiącą
Poza tym ja obracam sie zdziebło czy dwa zdziełba nizej niz mi tu Zbychu wyjechał

ale złego słowa na szerokopasmowce nie powiem bo chodzi mi po głowie projekt z jego wykorzystaniem ale w moim budżecie napewno nie pojedynczo.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Ja błądzę gdzieś po środku...
- wydra
- Posty: 1493
- Rejestracja: 01 sty 2015, 19:32
- Gramofon: Lenco L236
- Lokalizacja: Warszawa
Re: trójdrożne versus szerokopasmowe
No coż podejrzewam żeby to grało naprawde dobrze bez pasywki to głośnik musiałby majstersztykiem
pewnie dlatego te lepsze szerokopasmówki maja naklejonych kilka membran w jednym...


Ale nie masz przesunięcia fazowego związanego z tym że masz dwa rożne źródła dźwięku emitujące te same częstotliwości w punkcie przecięcia. Wg mnie nałożenie pasywki na jeden głośnik będzie lepsze niż dołożenie drugiego. Do tego do szerokopasmówki to chyba tylko tuba albo TL żeby bas był fajny bo z racji jak działają takie obudowy małe ciśnienie wystarczy żeby zrobić już fajny basArkadyo pisze: ↑23 paź 2019, 15:57Ale zwrotnica zabija to co jest największymi atutami rozwiazania na szerokoposmowcu. A zwrotnica sredniotłumiaca będzie bardziej rozbudowana niż jednorzedowa dla małej kopułki bo to przeciez tylko mały kondzio. Nie da sie minimalistyczniej.
Poza tym ja obracam sie zdziebło czy dwa zdziełba nizej niz mi tu Zbychu wyjechał
ale złego słowa na szerokopasmowce nie powiem bo chodzi mi po głowie projekt z jego wykorzystaniem ale w moim budżecie napewno nie pojedynczo.

Analog:
Lenco L236 /CEC MC20,AT95EX,AT120E/ Buphono MC/MM
Marantz PM80MK2
DENON DR-M22
Cyfra:
Mytek Brooklyn DAC/ADC
DENON AVR 3803
DENON DCD 655
Instrukcja BUphono
https://drive.google.com/file/d/1C97HQF ... sp=sharing
Lenco L236 /CEC MC20,AT95EX,AT120E/ Buphono MC/MM
Marantz PM80MK2
DENON DR-M22
Cyfra:
Mytek Brooklyn DAC/ADC
DENON AVR 3803
DENON DCD 655
Instrukcja BUphono
https://drive.google.com/file/d/1C97HQF ... sp=sharing
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
- dale
- Posty: 2702
- Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
- Gramofon: Adam- full custom :)
- Lokalizacja: Lublin
Re: trójdrożne versus szerokopasmowe
Cenę na razie zostawmy w spokoju
Mi chodzi bardziej o to "czemu tak gra".
Skąd się bierze ta wyższość tych super drogich konstrukcji jednogłośnikowych, przy ich jednoczesnym ograniczeniu w paśmie...
A skłaniam się w kierunku takich rozwiązań, gdyż poszukuję małogabarytowych, wysokowydajnych kolumn pod lampę.

Skąd się bierze ta wyższość tych super drogich konstrukcji jednogłośnikowych, przy ich jednoczesnym ograniczeniu w paśmie...
A skłaniam się w kierunku takich rozwiązań, gdyż poszukuję małogabarytowych, wysokowydajnych kolumn pod lampę.
-
- Posty: 877
- Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41
Re: trójdrożne versus szerokopasmowe
Gra tak bo nie ma żadnych elementów pasywnych w torze sygnałowym. Po pierwsze efektywność - każdy filtr dusi spl przetwornika - im ostrzejszy filtr tym spl leci bardziej na ryj. Dwa, to co mówiliśmy przesunięcia fazowe - temat rzeka z głównym zarzutem, że rozjechana faza masakruje scenę.
Bez filtrów jest zdecydowanie głośniej, pełniej i jest kupa powietrza z dobrze ułożoną sceną.
Czy jest lepiej? Proponuję posłuchać bo w "niehajendowym" budżecie można się rozczarować.
Nawet w wyżej wspomnianej tlce - to nie jest mała obudowa bo tunel musi mieć swoją długość a poza tym tlki sprawdzają się w dużych pomieszczeniach gdzie bas może sie rozejść i do tego proponuje posłuchać tlki bo bas jest specyficzny i ktoś "wysłuchany w br" może być rozczarowany.
Poza tym małogabarytowe i wysokowydajne to chyba chyba "tylko w "erze" jeżeli pamietasz jeszcze taką sieć gsm.
Przetwornik żeby był efektywny nie może miec duzego wychylenia. Jak nie ma dużego wychylenia to nie ma basu.
Tak działa estrada - przykładowy przetwornik 30cm ledwie klepie basem, że 5 cali móglby go zawstydzic zejsciem tyle, że reszte pasma 30 zagra z spl ponad 100db z jednego wata a 5 cali nie doskoczy (nawet bez filtra) do 90 decybeli.
Dlatego zeby był głosny musi byc duży i sztywny a zeby nisko schodził to musi byc jeszcze większy bo zejscie jest albo z wielkosci membrany albo z jej wychylenia tyle, że wychylenie zjada głośność.
Bez filtrów jest zdecydowanie głośniej, pełniej i jest kupa powietrza z dobrze ułożoną sceną.
Czy jest lepiej? Proponuję posłuchać bo w "niehajendowym" budżecie można się rozczarować.
O takim czymś całkiem możesz zapomnieć.gdyż poszukuję małogabarytowych, wysokowydajnych kolumn pod lampę.
Nawet w wyżej wspomnianej tlce - to nie jest mała obudowa bo tunel musi mieć swoją długość a poza tym tlki sprawdzają się w dużych pomieszczeniach gdzie bas może sie rozejść i do tego proponuje posłuchać tlki bo bas jest specyficzny i ktoś "wysłuchany w br" może być rozczarowany.
Poza tym małogabarytowe i wysokowydajne to chyba chyba "tylko w "erze" jeżeli pamietasz jeszcze taką sieć gsm.
Przetwornik żeby był efektywny nie może miec duzego wychylenia. Jak nie ma dużego wychylenia to nie ma basu.
Tak działa estrada - przykładowy przetwornik 30cm ledwie klepie basem, że 5 cali móglby go zawstydzic zejsciem tyle, że reszte pasma 30 zagra z spl ponad 100db z jednego wata a 5 cali nie doskoczy (nawet bez filtra) do 90 decybeli.
Dlatego zeby był głosny musi byc duży i sztywny a zeby nisko schodził to musi byc jeszcze większy bo zejscie jest albo z wielkosci membrany albo z jej wychylenia tyle, że wychylenie zjada głośność.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Ja błądzę gdzieś po środku...
- dale
- Posty: 2702
- Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
- Gramofon: Adam- full custom :)
- Lokalizacja: Lublin
Re: trójdrożne versus szerokopasmowe
No i właśnie o takie wytłumaczenie, proste i czytelne mi chodziło
Dzięki bardzo
Erę pamiętam, ba dopiero jakieś dwa telefony temu wyjąłem z fona kartę Idei
Pierwszą jaką dostałem, a mam numer od czasu kiedy jeszcze działał Centertel, a Idea dopiero wchodziła do jego lokali 


Erę pamiętam, ba dopiero jakieś dwa telefony temu wyjąłem z fona kartę Idei

