Kolekcje sprzętowe forumowiczów

[Pawelec]

Najnowszy nabytek

Brawo Bardzo dobry wybór

[darkman]

Na razie gra i to jak . Moje wkładki grają wyśmienicie.Nie myślałem że aż taki wpływ na ich brzmienie może mieć ramię.

(prze)Piękny, Michał gratulacje! Świetny design. Też go kilkukrotnie oglądałem, bo jest na czym oko zawiesić.
To raczej suma, nie tylko ramię.

p.s. No i typoszereg nie ten didżejski co tu gościu jeden promuje od kilku dni

[Pawelec]

No i typoszereg nie ten didżejski

P tych PS-X'ach piszesz

[olsza84]

Fajny W końcu jakiś Technics w tym wątku bo ostatnio dość przewidywalnie było

[koscidogitary]

No i typoszereg nie ten didżejski

Dokładnie. Przeszło przez moje ręce kilka takich didżesjkich lub didżejsko-podobnych Technicsów - o ile mechanicznie są to świetne gramofony to brzmieniowo nie mają nic ciekawego do pokazania. Jeśli komuś zależy na dźwięku nasyconym harmonicznymi, "rozedgranym" i dobrze wybrzmiewającym to lepiej obrać inny kierunek. M1 idzie właśnie w tę stronę.

[Biogon]

Przeszło przez moje ręce kilka takich didżesjkich lub didżejsko-podobnych Technicsów - o ile mechanicznie są to świetne gramofony to brzmieniowo nie mają nic ciekawego do pokazania. Jeśli komuś zależy na dźwięku nasyconym harmonicznymi, "rozedgranym" i dobrze wybrzmiewającym to lepiej obrać inny kierunek.

łomatkoboska!

[Biogon]

co tu gościu jeden promuje od kilku dni

[Viniu]

Po ostatnich zmianach przyszedł chyba moment, żeby pochwalić się czym u siebie "drapię" winyle:
1. Zestaw główny czyli salonowy - Universum Studio Automatik 6000, Arcam Alpha 6Plus, Arcam Alpha 5FM, Arcam Alpha One i Heybrook HB4




2. Zestaw alternatywny tylko do mojego wyłącznego użytku w dedykowanym do słuchania muzyki pokoju (moje miejsce kiedy potrzebuję sie odizolować na kilka chwil od świata) - Pioneer PL-445 z AT-95E, Radmor 5102-TE po kapitalnej restauracji i przywróceniu do stanu niemalże fabrycznego, Radmor 5122 tylko dla fasonu, odtwarzacz SACD Philips 763SA, który ma kapitalny tor audio i Phonary Volume 1 z wymienionymi tweeterami na Seas Prestige. Phonary próbowałem z Arcamem w zestawie salonowym i przyznam, że tak krystalicznych wysokich dawno nie słyszałem Tylko żona z uwagi na wesję kolorystyczną nie zgodziła się zamienić Heybrooków w salonie. Ale pracuję nad tym...

[kriss]

co tu gościu jeden promuje od kilku dni

Hehe

żona

One się nie znajoooo
Bardzo ładne zestawy

[Peter007]

alternatywny

Pozazdrościć takiej miejscówki

[darkman]

Biogon pisze: ↑
dzisiaj, 21:26

darkman pisze: ↑
dzisiaj, 20:39
co tu gościu jeden promuje od kilku dni



Hehe

Do you really need a Technics?

The SL-1200 was built to be a work-horse for DJs. It was not made to be the best sounding turntable that Technics could build; the SP-10 probably deserves that crown.

If you want a turntable that sounds great and will sit in your lounge looking cool go for a Rega or Pro-Ject, both companies make better sounding turntables than Technics and Regas are almost as robust.

przyszedł chyba moment, żeby pochwalić się czym u siebie "drapię" winyle:

Nie ma to jak własny cichy kącik Viniu

[Hiper86]

Najnowszy nabytek

No ładna sztuka, gratulacje Michał

[Biogon]

Darku, dobra didżejska maszyna po tuningu też zabrzmi równie dobrze jak Rega czy Pro-Ject.

[metallsnow]

Brawo Viniu

[darkman]

Darku, dobra didżejska maszyna po tuningu też zabrzmi równie dobrze jak Rega czy Pro-Ject.

Bardzo ładne funeralne 'oz_dupki'.
Temu nie przeczę, cytowany tekst an., nie jest mój. Ot jeden z sieciowych poradników jak kupować sl-1200.
Przeczę tezie, że chiński Reloop i chiński Pioneer (oba z innego wątku), to 'Typo Szereg" gramofonów Technics z linii SL, a tym samym, że linia SL jest równoważna klasie serii de facto audiofilskich napędów SP 10,15,25, bo tak nie jest.
W sumie jest mi to całkiem obojętne, warto jednak znać swoje miejsce w szeregu właśnie. Jak w życiu.
To, że komuś podobają się wzmiankowane wyżej Chińskie produkcje nie upoważnia go do nadawania im pozornych cech jakoby miały być równoważne brandowym gramofonom mimo podobieństw wizualnych.

Każdy ma prawo nie zgodzić się z tym co napisał Paweł-Kości i co zacytowałem(txt ang.), ale tak właśnie jest. W mojej opinii to w żaden sposób nie obniża klasy owych sprzętów, a po prostu pozycjonuje ich dedykację pod określonego użytkownika. Z założenia przecież doskonały do pracy ciągłej SL1200 nie był gramofonem DJ`skim, to DJ`e go wybrali i takim uczynili.
Zresztą obecnie pośród znanych już bodaj 7 typów SL1200 (a modelowo chyba coś 10-11 jego odmian) można wybierać bez żenady pod swoje oczekiwania, pomysły, zastosowania.
Dla każdego coś miłego.

Nadal kontestuję opinie, że jakiś gramofon, to nadgramofon i rządzi. Zwłaszcza z powodu, że ktoś go akurat ma. Obojętne czy to fetyszyzacja przykładowo Technicsa, Luxmana, Denona, Thorensa, Sony czy innej znanej marki.