Kolekcje Płyt Forumowiczów
- Kusma
- Posty: 354
- Rejestracja: 12 gru 2011, 22:32
- Lokalizacja: Chełm, lubelskie
Kolekcje Płyt Forumowiczów
Henry prosba wielka odemnie: podziel sie wrazeniami z odsluchu adele: jak bardzo "skopali" tego winyla, jaka jest roznica miedzy "cyfrówą" a tym krazkiem, bo sie zastanawialem nad kupnem "czarnucha", ale ostatecznie kupilem cd.
Nie bulwersuj się tak forumowiczu... to tylko moja subiektywna opinia :D
- Henry_L
- Posty: 36
- Rejestracja: 02 gru 2011, 07:38
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kolekcje Płyt Forumowiczów
Nie mam co prawda cd, ale słuchając vinyla trudno się przyczepić. Dobra dynamika, zupełnie przyzwoita scena, ale wiadomo, że na pierwszym planie jest tutaj vocal. Na płycie żadnych trzasków wszystko pięknie, także tym którzy jeszcze się nie zdecydowali polecam zakup. Szkoda tylko, że to wydanie takie troszkę ubogie, nawet tekstów nie ma 

- Kusma
- Posty: 354
- Rejestracja: 12 gru 2011, 22:32
- Lokalizacja: Chełm, lubelskie
Re: Kolekcje Płyt Forumowiczów
na tej płycie tak ma być - jak by bylo inaczej to bym mial pretensje, szczegolnie przy niektorych nagraniach soulowych.Henry_L pisze:ale wiadomo, że na pierwszym planie jest tutaj vocal.
dzisiaj tak to juz jestHenry_L pisze:Szkoda tylko, że to wydanie takie troszkę ubogie, nawet tekstów nie ma
Nie bulwersuj się tak forumowiczu... to tylko moja subiektywna opinia :D
- loamesoile
- Posty: 382
- Rejestracja: 23 lut 2011, 17:44
- Kontakt:
Kolekcje Płyt Forumowiczów
Ja ostatnio odziedziczyłem sporo różnych polskich LP i singli z piwnicznych wykopalisk mojego ojca. Bardzo różne płyty w bardzo różnych stanach. Dzisiaj dzień masowych odsłuchów, fajna sprawa w sumie
A poza tym z ostatnich zakupów (niestety nie mam czynnego aparatu, ale w sumie nie ma się specjalnie czym podniecać, więc tylko napomknę):

we współczesnej reedycji, nowa, gra bez zarzutu

brytyjskie wydanie oryginalne, z zabawnym stickerem "factory sample - not for sale"
w rewelacyjnym stanie

amerykańskie, też gra bardzo ładnie

na potrójnym niebieskim winylu
nawet nie musi grać, wystarczy, że leży sobie przede mną i już jestem zachwycony
jakieś zdjęcie z sieci:

ale wygląda lepiej w rzeczywistości
no i muzyka genialna, ale to oczywiste 

A poza tym z ostatnich zakupów (niestety nie mam czynnego aparatu, ale w sumie nie ma się specjalnie czym podniecać, więc tylko napomknę):

we współczesnej reedycji, nowa, gra bez zarzutu

brytyjskie wydanie oryginalne, z zabawnym stickerem "factory sample - not for sale"


amerykańskie, też gra bardzo ładnie

na potrójnym niebieskim winylu

nawet nie musi grać, wystarczy, że leży sobie przede mną i już jestem zachwycony

jakieś zdjęcie z sieci:

ale wygląda lepiej w rzeczywistości


- soob
- Posty: 23
- Rejestracja: 13 gru 2011, 00:45
Kolekcje Płyt Forumowiczów
Moje najnowsze zakupy:
1. Terence Trent D'Arby – Introducing The Hardline According To Terence Trent D'Arby (5zł)
2. Various – Power Pack (4zł)
3. Louis Armstrong und Seine Freunde – Deutsche Originalaufnahmen (5zł)
Wszystkie w stanie idealnym (okładka i płyta)
W nawiasie cena jaką dałem 
1. Terence Trent D'Arby – Introducing The Hardline According To Terence Trent D'Arby (5zł)
2. Various – Power Pack (4zł)
3. Louis Armstrong und Seine Freunde – Deutsche Originalaufnahmen (5zł)
Wszystkie w stanie idealnym (okładka i płyta)


- Henry_L
- Posty: 36
- Rejestracja: 02 gru 2011, 07:38
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kolekcje Płyt Forumowiczów
Ja tą płytę Terence też kupiłem taniutko bo za 9 zł. Chyba nie cieszy się powodzeniem chociaż płyta przecież doskonała.
Dzis poczta dostarczyła 2 płytki. Jedną starą a drugą całkiem nową. Obie doskonałe.
Stara to płyta Steely Dan - kolejna w kolekcji - Pretzel Logic z 1974. Od jakiegoś czasu w twórczości SD jestem zakochany, a egzemplarz trafi mi się NM wiec tym bardziej cieszy,

Druga płyta to nowość z tego roku. Zespół nazywa sie Tindersticks. Kapitalni przynudzacze, z lekką jazzową nutką. Płyta przepięknie nagrana przy użyciu bogatego instrumentarium. Cudowna płyta na wieczór przy świecach i lampce wina. Polecam.

Dzis poczta dostarczyła 2 płytki. Jedną starą a drugą całkiem nową. Obie doskonałe.
Stara to płyta Steely Dan - kolejna w kolekcji - Pretzel Logic z 1974. Od jakiegoś czasu w twórczości SD jestem zakochany, a egzemplarz trafi mi się NM wiec tym bardziej cieszy,

Druga płyta to nowość z tego roku. Zespół nazywa sie Tindersticks. Kapitalni przynudzacze, z lekką jazzową nutką. Płyta przepięknie nagrana przy użyciu bogatego instrumentarium. Cudowna płyta na wieczór przy świecach i lampce wina. Polecam.

Kolekcje Płyt Forumowiczów
A to doszlo do kolekcji
Kate Bush - Director's Cut
Mike Oldfield - Tubular Bells ( Box set, 1 winyl 180g, plakat, 4 kostki do gitary, 1 DVD, 3 CD, pieknie wydana ksiazka )
Boston - Boston ( half speed mastered )
Kate Bush - Director's Cut
Mike Oldfield - Tubular Bells ( Box set, 1 winyl 180g, plakat, 4 kostki do gitary, 1 DVD, 3 CD, pieknie wydana ksiazka )
Boston - Boston ( half speed mastered )
- soob
- Posty: 23
- Rejestracja: 13 gru 2011, 00:45
Re: Kolekcje Płyt Forumowiczów
Mike Oldfield klasyk niesmaowityDarek pisze:A to doszlo do kolekcji
Kate Bush - Director's Cut
Mike Oldfield - Tubular Bells ( Box set, 1 winyl 180g, plakat, 4 kostki do gitary, 1 DVD, 3 CD, pieknie wydana ksiazka )
Boston - Boston ( half speed mastered )


Tak z ciekawości - można wiedzieć ile dałeś?

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43746
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kolekcje Płyt Forumowiczów
I to ma być oznaką czego?soob pisze:"Tubular Bells" wielokrotnie samplowany w wielu gatunkach muzycznych

Tubular Bells można dostać praktycznie wszędzie od ręki.
W przypadku zakupu Darka mamy do czynienia z jakimś nowym wznowieniem w wersji deluxe.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- soob
- Posty: 23
- Rejestracja: 13 gru 2011, 00:45
Re: Kolekcje Płyt Forumowiczów
Byle czego się nie sampluje (zazwyczaj)Wojtek pisze:I to ma być oznaką czego?soob pisze:"Tubular Bells" wielokrotnie samplowany w wielu gatunkach muzycznych
Tubular Bells można dostać praktycznie wszędzie od ręki.
W przypadku zakupu Darka mamy do czynienia z jakimś nowym wznowieniem w wersji deluxe.

A ja pytam konkretnie o cene tego boxsetu

Kolekcje Płyt Forumowiczów
napewno dobra cenesoob pisze:Mike Oldfield klasyk niesmaowity "Tubular Bells" wielokrotnie samplowany w wielu gatunkach muzycznych
Tak z ciekawości - można wiedzieć ile dałeś?

Po tyle chodzi na http://www.discogs.com/sell/list?q=mike ... rmat=Vinyl
Jesli chodzi o to wydanie to jest to limitowana edycja kolekcjonerska z nowym mixem M. Oldfield. Mix byl wykonany w roku 2009. Plyta posiada zupelnie inny label.
Szczegolnie dobra jest plyta DVD z zapisem 5.1 ksiazka tez jest wysokiej jakosci. Dla fanow tej plyty jest to cos co mozna polecic
To ze mozna kupic to wiem nie od dzisaj. Rozne wydania, rozne tloczenia itd. Sam posiadam z 4 te plyty.
Dzisiaj natomiast udalo sie kupic ciekawe tloczenie Iron Maiden. Wydana przez EMI i tloczona w Ireland ( prawdziwy rarytas ) Dla kolekcjonerow IM prawdziwa gratka.
Oraz kolejna plyte tloczona w Chinach. jest to skladak. Kupilem z ciekawosci i nazwy jednego zespolu jak napisali


Jeszce troche innych doszlo, ale to moze nastepnym razem
- Sindsoron
- Posty: 1346
- Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Kolekcje Płyt Forumowiczów
*przepraszam za styl, ale nie mogę się powstrzymać*
LOL xD
Wielka sensacja, koreański popowy boysband wydał swój album na WINYLU! To jest trochę tak jak by nagle Doda wydała album na winylu i kasecie
Trochę słowem wstępu. Koreański rynek muzyczny nastawiony jest głównie na sprzedaż muzyki w formie cyfrowej. Sprzedaż fizyczna albumów/singli jest tak naprawdę sprawą drugorzędną i jeśli chodzi o liczby to dużo większa liczba albów/singli jest kupowana w formie cyfrowej niż w formie fizycznego nośnika. Taka charakterystyka grupy docelowej jaką są głównie osoby w wieku 13-25 lat, w silnie scyfryzowanym i opanowanym przez technologię społeczeństwie. Praktycznie każdy ma dobry komputer i jakiś przenośny odtwarzacz muzyki, mało kto słucha muzyki z CD, nie mówiąc już o winylu czy kasetach, tak naprawdę słucha się tam muzyki z cyfrowych nośników (mp3).
Teraz mała charakterystyka popowej muzyki koreańskiej (dość podobny charakter do japońskiej). W świecie muzyki popularnej liczą się tak naprawdę tylko "idole". Każda inna muzyka (rock, jazz, soul, r&b) jest na marginesie i naprawdę mało kto cokolwiek o niej wie, poza osobami które siedzą głębiej w tych klimatach (dodatkowo ta muzyka jest praktycznie nieznana poza koreą). Wyjątkiem od tego jest hip-hop (koreańska scena jest prawie tak mocna jak ta w stanach, posiadają najszybszych raperów na świecie etc. etc.). Tak więc w muzyce popularnej rządzą idole. Idole to "muzycy" którzy przez kilka lat (zazwyczaj jest to okres 3-4 lat) byli szkoleni przez jakąś wytwórnię w zakresie tańca, śpiewu i wielu innych rzeczy (np. jak występować w talk-show'ach etc. etc.). Kiedy są już wszechstronnie wyszkoleni, debiutują (zazwyczaj mają wtedy około 17-19 lat). Poza występami w programach muzycznych praktycznie non-stop są gośćmi w różnych programach rozrywkowych, kręcą reklamy, występują w dramach (serialach) etc. etc. Krótko mówiąc ludzie orkiestry stworzeni przez wytwórnie by można było na nich jak najwięcej zarobić. Mieszkają w "internatach" danej wytwórni. Wydaje się to dość niefajne, ale w azjatyckim społeczeństwie nie jest to wcale niczym złym. Sporo z tych idoli okazuje się naprawdę wartościowymi artystami, którzy dzięki wytwórniom mogą realizować rozwinąć skrzydła. Coraz rzadziej są to sztuczne "twory" bez talentu, a coraz częściej utalentowani piosenkarze, kompozytorzy, tancerze, multi-instrumentaliści.
Ostatnio ogłoszono powrót jednego boysbandu, zwanego 2AM. Chłopacy śpiewają głównie ballady. Dwa dni temu ogłosili że ich najnowszy album "F.Scott Fitzgerald'S Way Of Love" zostanie wydany również na winylu. Było to tłumaczone tym że, emocje zawsze były lepiej przekazywane przez analog, a że chłopcy śpiewają głównie ballady tak więc winyl był czymś naturalnie najlepszym. Album "został" wydany na pojedynczej, czarnej płycie winylowej, limitowanej do 1000szt.. "Został" bo ciągle się tłoczy :3 W korei już od 10 lat nie ma żadnej tłoczni winyli więc wytwórnia zamówiła winyle w jakiejś tłoczni w stanach i winyle zostaną rozesłane do kupujących dopiero 15 Maja, a oficjalna premiera albumu to 12 Marca.
To tyle słowem wstępu ;p
Album na winylu można było zamawiać od dzisiaj (a właściwie od wczoraj bo w korea jest UTC +9). Album jest dostępny tylko w korei. Za winyl trzeba zapłacić ~35 000 wonów (~120zł). Tak więc tyle zapłaciłem, a doliczając przesyłkę za całość zapłaciłem 220zł
mam nadzieję że było warto ;p
LOL xD
Wielka sensacja, koreański popowy boysband wydał swój album na WINYLU! To jest trochę tak jak by nagle Doda wydała album na winylu i kasecie

Trochę słowem wstępu. Koreański rynek muzyczny nastawiony jest głównie na sprzedaż muzyki w formie cyfrowej. Sprzedaż fizyczna albumów/singli jest tak naprawdę sprawą drugorzędną i jeśli chodzi o liczby to dużo większa liczba albów/singli jest kupowana w formie cyfrowej niż w formie fizycznego nośnika. Taka charakterystyka grupy docelowej jaką są głównie osoby w wieku 13-25 lat, w silnie scyfryzowanym i opanowanym przez technologię społeczeństwie. Praktycznie każdy ma dobry komputer i jakiś przenośny odtwarzacz muzyki, mało kto słucha muzyki z CD, nie mówiąc już o winylu czy kasetach, tak naprawdę słucha się tam muzyki z cyfrowych nośników (mp3).
Teraz mała charakterystyka popowej muzyki koreańskiej (dość podobny charakter do japońskiej). W świecie muzyki popularnej liczą się tak naprawdę tylko "idole". Każda inna muzyka (rock, jazz, soul, r&b) jest na marginesie i naprawdę mało kto cokolwiek o niej wie, poza osobami które siedzą głębiej w tych klimatach (dodatkowo ta muzyka jest praktycznie nieznana poza koreą). Wyjątkiem od tego jest hip-hop (koreańska scena jest prawie tak mocna jak ta w stanach, posiadają najszybszych raperów na świecie etc. etc.). Tak więc w muzyce popularnej rządzą idole. Idole to "muzycy" którzy przez kilka lat (zazwyczaj jest to okres 3-4 lat) byli szkoleni przez jakąś wytwórnię w zakresie tańca, śpiewu i wielu innych rzeczy (np. jak występować w talk-show'ach etc. etc.). Kiedy są już wszechstronnie wyszkoleni, debiutują (zazwyczaj mają wtedy około 17-19 lat). Poza występami w programach muzycznych praktycznie non-stop są gośćmi w różnych programach rozrywkowych, kręcą reklamy, występują w dramach (serialach) etc. etc. Krótko mówiąc ludzie orkiestry stworzeni przez wytwórnie by można było na nich jak najwięcej zarobić. Mieszkają w "internatach" danej wytwórni. Wydaje się to dość niefajne, ale w azjatyckim społeczeństwie nie jest to wcale niczym złym. Sporo z tych idoli okazuje się naprawdę wartościowymi artystami, którzy dzięki wytwórniom mogą realizować rozwinąć skrzydła. Coraz rzadziej są to sztuczne "twory" bez talentu, a coraz częściej utalentowani piosenkarze, kompozytorzy, tancerze, multi-instrumentaliści.
Ostatnio ogłoszono powrót jednego boysbandu, zwanego 2AM. Chłopacy śpiewają głównie ballady. Dwa dni temu ogłosili że ich najnowszy album "F.Scott Fitzgerald'S Way Of Love" zostanie wydany również na winylu. Było to tłumaczone tym że, emocje zawsze były lepiej przekazywane przez analog, a że chłopcy śpiewają głównie ballady tak więc winyl był czymś naturalnie najlepszym. Album "został" wydany na pojedynczej, czarnej płycie winylowej, limitowanej do 1000szt.. "Został" bo ciągle się tłoczy :3 W korei już od 10 lat nie ma żadnej tłoczni winyli więc wytwórnia zamówiła winyle w jakiejś tłoczni w stanach i winyle zostaną rozesłane do kupujących dopiero 15 Maja, a oficjalna premiera albumu to 12 Marca.
To tyle słowem wstępu ;p
Album na winylu można było zamawiać od dzisiaj (a właściwie od wczoraj bo w korea jest UTC +9). Album jest dostępny tylko w korei. Za winyl trzeba zapłacić ~35 000 wonów (~120zł). Tak więc tyle zapłaciłem, a doliczając przesyłkę za całość zapłaciłem 220zł

Collection
Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
- loamesoile
- Posty: 382
- Rejestracja: 23 lut 2011, 17:44
- Kontakt:
Kolekcje Płyt Forumowiczów
Łaaał, aleś przyszalał
Ale k-pop na czarnej płycie to faktycznie coś!
Ja ostatnio nabyłem dwie rzeczy:
We Must Become the Pitiless Censors of Ourselves, czyli moja ulubiona zeszłoroczna płyta wyłączając The Smile Sessions - to z serii: trzeba się przemóc i przestać kontestować własne czasy
na jakimś turkusowym winylu (całkiem ładnym, pasuje do muzyki) i obraca się 45 razy na minutę, co mnie trochę zdziwiło

Jump!, co ostatecznie zamyka moją kolekcję dyskografii Vana Dyke'a Parksa na winylu
czyli w latach 80-tych nagrywano muzykę bez syntezatorów (jakkolwiek szalenie by to nie brzmiało!)


Ale k-pop na czarnej płycie to faktycznie coś!

Ja ostatnio nabyłem dwie rzeczy:
We Must Become the Pitiless Censors of Ourselves, czyli moja ulubiona zeszłoroczna płyta wyłączając The Smile Sessions - to z serii: trzeba się przemóc i przestać kontestować własne czasy

na jakimś turkusowym winylu (całkiem ładnym, pasuje do muzyki) i obraca się 45 razy na minutę, co mnie trochę zdziwiło


Jump!, co ostatecznie zamyka moją kolekcję dyskografii Vana Dyke'a Parksa na winylu

czyli w latach 80-tych nagrywano muzykę bez syntezatorów (jakkolwiek szalenie by to nie brzmiało!)

- Sindsoron
- Posty: 1346
- Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Kolekcje Płyt Forumowiczów
no konkretnie ;p kupiłem album w ciemno bo jeszcze go nie słuchałem (mp3 jeszcze nie wyciekły ;p), ale ogólnie nie jestem jakimś wielkim fanem tego konkretnego boysbandu, a płytę kupiłem głównie dla tego że to właśnie "k-pop na winylu" ;ploamesoile pisze:Łaaał, aleś przyszalał
Ale k-pop na czarnej płycie to faktycznie coś!
Collection
Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
- loamesoile
- Posty: 382
- Rejestracja: 23 lut 2011, 17:44
- Kontakt:
Kolekcje Płyt Forumowiczów
A tak w ogóle, orientujesz się może w koreańskiej muzyce sprzed tej k-popowej rewolucji? Mógłbyś podrzucić jakichś wykonawców, którzy byli jeszcze wydawani na czarnych płytach? Może jakiś ichniejszy tradycyjny folk, w sumie cokolwiek
Jestem bardzo ciekaw, bo o ile jakieś bardziej rdzenne pozycje muzyki japońskiej znam, albo przynajmniej wiem gdzie i czego szukać, to przy koreańskiej jestem zupełnie zielony 

