Gramofon Daniel - pytania i porady

[Roni]

witam, posiadam gramofon Daniel GS-1100 na pierwszy rzut oka wydaje się sprawny, silnik działa, obraca sie wszystko jak trzeba, paski do wymiany to wiem, ale nie działają sensory podnoszenia i opuszczania, diody się palą ale same sensory nie działają, czy ktoś mógłby dać mi jakieś rady jak poradzić sobie z tym problemem ? chciałbym sam się nim zająć i niejako pouczyć, ktoś może coś podpowiedzieć jak to naprawić ? dziękuje bardzo

[chudy_b]

ktoś może coś podpowiedzieć jak to naprawić ?

Ale co to znaczy że diody sie palą? Dotykasz i się zapala? Jesli tak, to sensor działa. Uszkodzone jest coś dalej. Ciężko w takim przypadku doradzać na odległość, bo uszkodzonych rzeczy może być wiele.

[Roni]

po kliknieciu na sensor podswietla sie, ale ramie nie idzie do gory, gdy klikam na sensor opuiszczenia to rowniez dioda sie pali, ale funkcja nie działa, jakiś pomysł?

[BRob]

A sprawdzałeś czy silnik od automatyki się kręci po wyborze którejś z funkcji powodującej ruch ramienia? Może pasek jest na tyle luźny, że nie napędza mechanizmu. Jeżeli silnik nie reaguje to trzeba szukać przyczyny we wnętrznościach Daniela.

[Obywatel]

Roni, jeśli nie jesteś biegły w elektronice i mechanice precyzyjnej, to radzę nie grzebać w gramofonie, a już w Danielu szczególnie bo to skomplikowany i niewdzięczny w serwisowaniu sprzęt - oczywiście jeśli chcesz mieć z niego jeszcze pożytek. Lepiej powierzyć go komuś, kto szybko zdiagnozuje i usunie usterkę, a przy okazji ogarnie inne czynności serwisowe, których zapewne wymaga Twój egzemplarz.

[Roni]

mam juz sztuke Daniela sprawnego, ale akurat wpadł w ręce drugi taki sam egzemplarz, ktory wydaje sie sprawny, dziala wzystko w nim po wlaczeniu sensora 33 obrotow automatyka dziala, ramie nastawia sie na brzeg plyty, na 45 to samo, po zakonczeniu wraca, jedyny problem to ten, ze sensory gora i dol nei dzialaja zupelnie, mimo ze lampki sie swieca po nacisnieciu :/

[sneer]

Dzień dobry,

to mój pierwszy post. Postanowiłem przywrócić do świetności Daniela ze wzmacniaczem. Pochodzi z 1980 roku i jest w stanie dziewiczym - poza tym, że przeleżał w szafie ponad 20 lat, jest w 100% oryginalny. Nawet próbuje kręcić tym i owym . Wkładka MF100, teoretycznie w dobrym stanie.
Poszedł już do serwisu, ma być zreanimowana mechanika i elektronika, zarówno gramofonu jak i wzmacniacza.
I teraz mam pytanie natury ogólnej: jak sensownie zrobić nagłośnienie. Pan w serwisie grubanuta.pl powiedział, że wzmacniacz w danielu jest całkiem dobry i wystarczy kupić dobre głośniki. Koncepcyjnie tak by mi bardziej pasowało, bo na dodatkowy wzmacniacz trochę nie mam miejsca.
Czy to dobry kierunek? Jeśli tak, to jakich kolumn szukać?

[Wojtek]

Nie widzę tutaj pytania o poradę co do Daniela, ale widzę zapytanie o kolumny.
Dział nagłośnienia się kłania.

[sneer]

Ok, poczytam. Natomiast nie wiem wciąż, czy warto w ogóle opierać dźwięk o wzmacniacz Daniela.

[Wojtek]

Ja bym nie opierał.

[sneer]

O, to już jest jakaś informacja. A czy sygnał z tego przedwzmacniacza będzie dobry/wystarczający żeby napędzić standardowe AUX we wzmacniaczu?

[Obywatel]

Na początek nie zaszkodzi przetestować wbudowany wzmacniacz. Jeśli będziesz chciał dalej rozwijać tor, to nic nie stoi na przeszkodzie: dokupujesz wzmacniacz i podłączasz do niego Daniela. Oczywiście wówczas mija się z celem przepuszczanie sygnału przez Danielowy przedwzmacniacz; nawet nie wiem czy jest taka możliwość bez ingerencji w bebechy.

[sneer]

Pan serwisant powiedzial, ze doprowadzenie tego wzmacniacza do stanu zgodnego z fabryką to moze byc nawet 500 zlotych. I powiedzial tez, ze normalnie z gniazda wyjsciowego tego wzmacniacza napedze kazdy AUX.

Za tydzien daniel wraca z naprawy; odslucham go na glosnikach od pianocrafta, potem sprobuje podlaczyc do pianocrafta przez aux. Jesli bedzie lipa, to trzeba bedzie pojsc w osobny wzmacniacz i glosniki.

[arturromarr]

Ja bym pominął cały tor audio Daniela. Wyprowadzić kabelki z ramienia i do czegoś współcześniejszego z wejściem phono podłączyć.

[Mechanior]

Całkiem przypadkiem wraz z kilkudziesięcioma płytami dostałem w prezencie gramofon Daniel. Paski rozwleczone i jak przyjdą nowe to zobaczymy co i jak. Jakiś mistrz Danielonaprawiacz w Łodzi bo konserwacja i tak potrzebna?