Wzmacniacze Radmora i Diory

Żeby nie było za cicho
ODPOWIEDZ
Daras-Aleksander
Posty: 12
Rejestracja: 15 sty 2011, 22:53

Wzmacniacze Radmora i Diory

#1

Post autor: Daras-Aleksander »

Witam!

Jestem nowy na tym forum :)

- chciałbym zapytać was o opinie odnośnie wzmacniaczy Radmora i Diory?

Czy ktoś ich używa? Jakie modele, jak je ocenia?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wzmacniacze Radmora i Diory

#2

Post autor: Wojtek »

Moja opinia: szmelc. Jedyny wyjątek to to, że sprzęty te są u nas tanie, więc jak ktoś ma naprawdę ograniczony budżet to lepsze to niż nic.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Daras-Aleksander
Posty: 12
Rejestracja: 15 sty 2011, 22:53

Re: Wzmacniacze Radmora i Diory

#3

Post autor: Daras-Aleksander »

Pytam, ponieważ część ludzi chwali, ale głównie Radmory 5100 i 5102
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wzmacniacze Radmora i Diory

#4

Post autor: Wojtek »

Z mojego osobistego doświadczenia z ludźmi znanymi osobiście jak i wirtualnie, chwalą je głównie te osoby, które nie posiadały i/lub nie mają pieniędzy na zachodni sprzęt. Mały ułamek z tej ekipy to nostalgicy/fanatycy marki.

Po inwestycji w jakiegoś Japończyka czy innego Niemca przestają się oglądać, za wyjątkiem wspomnień.

Moim zdaniem jest to trochę ironiczne, bo chyba tak samo było w czasach PRL :)
Tyle że wtedy ludzie mogli mieć pieniądze, ale nie mieli za bardzo jak zdobyć coś innego niż krajowy wyrób.

Problem w tym, że tak jak obserwuje się rynek sprzętów używanych, to przynajmniej na allegro wiele z tych klocków ma ceny niewspółmiernie wysokie względem jakości itd. Wygląda to tak jakby już teraz za wysoką ceną bardziej przemawiała wartość kolekcjonerska/nostalgia/"legenda" aniżeli wartość faktyczna.

To się odnosi do wszystkich polskich sprzętów audio, nie tylko do Radmorów czy Dior ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Daras-Aleksander
Posty: 12
Rejestracja: 15 sty 2011, 22:53

Re: Wzmacniacze Radmora i Diory

#5

Post autor: Daras-Aleksander »

Ok - dzięki bardzo :)
andre
Posty: 548
Rejestracja: 03 sty 2012, 16:25

Re: Wzmacniacze Radmora i Diory

#6

Post autor: andre »

Lata przepracowałem w sklepie ze sprzętem w Poznaniu na Krysiewicza .Sprzedawaliśmy Radmora,Diorę,Kenwooda,Onkyo,Denona,Tehnnicsa i Aiwę.Co do Dory zgadzam się-totalny chłam jakościowy.Co do Radmora nie zgadzam się.Zaden wzmacniacz z grupy cenowej 800- 1500 do pięt nie dorastał wzmacniaczom serii 55.CD Radmora oparte było na jednym z modeli Kenwooda -takim średniaku i też wypadał niezle, na pewno o niebo lepiej niż syntetycznie grające tanie japońce.W odtwarzaczu cd w sumie jedynymi polskimi elementami były panel sterujący oraz znakomicie wykonany i rozwiązany blok zasilania za co Radmor był w owym czasie chwalony w prasie fachowej.Co do wzmacniacza to radzę gdzieś dorwać i posłuchać bo to bardzo neutralny i detalicznie grający sprzęt, z naprawdę potężnym nisko schodzącym dołem (zasługa dużego trafa z zapasem.Moc 2 x65 przy poborze mocy 300 )- zamiast nie mając możliwości porównania wydawać opinie.

Recenzja CD : http://www.hifi.pl/recenzje/cd/radmord5552.php
Awatar użytkownika
Kusma
Posty: 354
Rejestracja: 12 gru 2011, 22:32
Lokalizacja: Chełm, lubelskie

Wzmacniacze Radmora i Diory

#7

Post autor: Kusma »

Wojtek pisze:Moja opinia: szmelc.
ranisz me uczucia wojtku...


duza grupa produktow ogolno-wtedy-dostepnych byla faktycznie szajsem(wiekszosc diory) ale radmor, no tu bym sie nie zgodzil.
W koncu radmor byl natrudniej dostepny i zwykle najdrozszy - mozna by powiedziec ze byl najbardziej elitarny z calej grupy unitra, byc moze przemawia przeze mnie sentymentalizm ale powiedziec ze to szmelc to raczej pzesada...
a choc by wlasnie daltego:
andre pisze:Co do Radmora nie zgadzam się.Zaden wzmacniacz z grupy cenowej 800- 1500 do pięt nie dorastał wzmacniaczom serii 55.
sam mialem "55"(niepamietam dokladnie jaki to byl model) - naprawde dobry sprzet.
Teraz natomiast uzywam "porownywalnego" technicsa z serii sa-chXXX - i moge smialo powiedziec ze porownanie wypadlo na korzysc radmora

polski sprzet prl moze nie byl najlepszy a wielu uwaza ze to dlatego, iz w "tamtych czasach" produkowało się na zaszadzie - "czy sie stoi czy sie lezy 1000 zlotych sie nalezy"
byc moze sam nie lubisz "komuszkow" takich jak diora, fonica i radmor tylko dlatego: ze to z prl-u...
i nie dopuszczasz mysli ze cos PRL-owskiego moze byc dobre...
Nie bulwersuj się tak forumowiczu... to tylko moja subiektywna opinia :D
andre
Posty: 548
Rejestracja: 03 sty 2012, 16:25

Re: Wzmacniacze Radmora i Diory

#8

Post autor: andre »

No ale seria 55 nie ma już z PRL-em nic wspólnego:-)
Awatar użytkownika
Kusma
Posty: 354
Rejestracja: 12 gru 2011, 22:32
Lokalizacja: Chełm, lubelskie

Re: Wzmacniacze Radmora i Diory

#9

Post autor: Kusma »

andre pisze:No ale seria 55 nie ma już z PRL-em nic wspólnego:-)
Nie chodzi mi o date tylko o techniki wykorzystywane przy produkcji. Radmory serii 55 należały do tak zwanej "trzeciej generacji" - produkowanej w latach '91 - '99.
Miały szpanerski wylglad wczesnych lat 90 - czesto plastik w obudowie(zdecydowany minus), ale rozwiazane technologiczne wewnątrz praktycznie wogole
nie roznily sie od poznych sprzetow "drugiej generacji" z lat '80. Do "trzeciej generacji" dorzucono cd-ka od kenwooda(chyba - trzeba sprawdzic, ale ufam ci) i zmieniono wyglad.
W efekcie tego powstal bardzo dobry sprzet. Np. do A-5512 polacano glosniki 65W, mialem kiedys doczynienia z takim sprzetem u dalszej rodziny - gralo naprawde imponujaco...
Nie bulwersuj się tak forumowiczu... to tylko moja subiektywna opinia :D
andre
Posty: 548
Rejestracja: 03 sty 2012, 16:25

Re: Wzmacniacze Radmora i Diory

#10

Post autor: andre »

No u nas w sklepie grało to z LS 30 ,LS 40,Bowers and Wilkins oraz często z kolumnami firmy FONUS.Czasem do testów porównawczych wykorzystywałem tez moje Bose.No zgadzam się ze filozofia pozostała ta sama .
Paradoksalnie-bardzo nieortodoksyjny wygląd wzmacniacza po latach jest jednak jego atutem .Trudno go nie zauważyć w masie podobnych do siebie japońców.Z jednym się nie zgodzę.Wzmacniacze ostatniej serii A-5512 I A-5512B to już nowoczesne bardzo konstrukcje.Mikroprocesorowe sterowanie i piekielnie droga końcówka Sanyo.Praktycznie brak już układów na elementach dyskretnych,potencjometrów Telpoda itd.
Awatar użytkownika
Kusma
Posty: 354
Rejestracja: 12 gru 2011, 22:32
Lokalizacja: Chełm, lubelskie

Wzmacniacze Radmora i Diory

#11

Post autor: Kusma »

andre pisze:Paradoksalnie-bardzo nieortodoksyjny wygląd wzmacniacza po latach jest jednak jego atutem .
co kto lubi ;) ja jestem zwolennikiem jednak topornej metalowej obudowy :D kwestia gustu
andre pisze:Wzmacniacze ostatniej serii A-5512 I A-5512B to już nowoczesne bardzo konstrukcje.Mikroprocesorowe sterowanie i piekielnie droga końcówka Sanyo. Praktycznie brak już układów na elementach dyskretnych,potencjometrów Telpoda itd.
A to przepraszam, podalem zly przyklad. Ja osobiscie chyba mialem A - 5510 ale nie jestem pewien czy to byl dokladnie ten model. W kazdym badz razie sprzet radmora z okresu "transformacji" jest pierwszorzędny(moja opinia) - stara filozofia, nowe "zachodnie" elementy, np. to Sanyo. Efekt brzmieniowy bardzo dobry :)

W kazdym badz razie zgadzamy sie co do jednego "andre": Dobry Radmor nie jest zly!

Zreszta, jak ktos ma dosc patrzenia na japonczyki, to moze sobie "odskoczyc"; paradoksalnie taka diora czy radmor to teraz większa egzotyka niz "japońce".

P.S temat sie ladnie rozkrecil moze z czasem cos bedzie wiecej na forum o sprzecie audio z prl, w koncu to nasza historia...
Nie bulwersuj się tak forumowiczu... to tylko moja subiektywna opinia :D
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wzmacniacze Radmora i Diory

#12

Post autor: Wojtek »

Kusma pisze:byc moze sam nie lubisz "komuszkow" takich jak diora, fonica i radmor tylko dlatego: ze to z prl-u...
i nie dopuszczasz mysli ze cos PRL-owskiego moze byc dobre...
Nie, bo to by było dość kretyńskie z mojej (lub kogokolwiek) strony.

Po prostu sam wraz z rodziną i znajomymi przeszedłem "tą drogę" od strony użytkowej.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
andre
Posty: 548
Rejestracja: 03 sty 2012, 16:25

Wzmacniacze Radmora i Diory

#13

Post autor: andre »

Tylko coś mi się wydaje ze oceniasz ten sprzęt cokolwiek starszy i to właśnie ten z owego komuszkowego okresu.Po serii 55 Radmora Tomasz Burski skonstruował dla Radmora audiofilskiego Amplifikatora który dalej jest produkowany pod nazwa własna firmy Pana Burskiego.Co do Diory i jej ostatnich wypustów czyli tak chwalonych WS504 i WS704 to zamierzenia konstrukcyjne były bardzo sensowne.Zasilanie oparte na sporym toroidzie i tez jak w przypadku Radmora hybryda Sanyo.Jednak znacznie tańsza hybryda oraz za słabe trafo oraz tragiczne wykonanie zaczynając od badziewnego laminatu na niechlujnym montażu kończąc.Nie dało się kupić by sprzedać jednego kompletnego zestawu Diory.Zawsze kupowalismy po dwa zestawy każdego modelu by złozyć po jednym poprawnie działającym.Co do sprzętu azjatyckiego to o ile awaryjność byla na bardzo niskim poziomie to jakość brzmienia niektórych amplitunerów była po prostu straszna ;-) Sprzedawały się i to dobrze bo nazwy dobrze się sprzedają i obiecują coś czego czasem w tych sprzętach nie uświadczysz czyli wiernego wolnego od podkolorowań dzwięku.Przy obecnej masówce i tak graja dobrze choć dla mnie często nie do przyjęcia....zwłaszcza ampli Technicsa tzw H+ .Dobra nie będę się rozpisywał bo za dużo by tego było na jeden temat ;-)
Daniela i Radzia 5102 mam bo to pamiątka bardziej natomiast A- 5512B z wyboru.Daniel do 5512 będzie docelowo podłączony i całkiem akuratnych monitorków ( nie Tonsila).

To też Radmor: Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wzmacniacze Radmora i Diory

#14

Post autor: Wojtek »

andre pisze:Tylko coś mi się wydaje ze oceniasz ten sprzęt cokolwiek starszy i to właśnie ten z owego komuszkowego okresu.
Pewnie, bo głównie o takim w kontekście forum właśnie mowa :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
andre
Posty: 548
Rejestracja: 03 sty 2012, 16:25

Re: Wzmacniacze Radmora i Diory

#15

Post autor: andre »

No z tamtego okresu gdybym dostał gdzieś za rozsądną kwotę wzmacniacz Foniki PA-428 to nie zastanawiałbym się ani sekundy tylko brał ;-)
ODPOWIEDZ