Slide guitar czy Bottleneck guitar to technika gitarowa polegająca w wielkim uproszczeniu na ślizganiu się po strunach gitary z pomocą szklanej /stąd druga nazwa pochodząca od szyjki po zbitym piwku / bądź metalowej "łyżwy" /np tuleji, pierścienia, sztabki, szklanki...kluczyków do auta/ w celu wydobycia dźwięków. Na dobry początek chciałem przedstawić arcymistrza. Ry Cooder - jednooki /to błękitne jest szklane/ gitarowy geniusz, kompozytor, producent, wokalista, muzykolog.... facet któremu wielu zawdzięcza bardzo wiele ( choćby Ali Farka Toure, muzycy Buena Vista Social Club.. Stonesi) . A on... w sumie jest trochę w cieniu. Panie i Panowie Mister Slide Man czyli Ry Cooder
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=REBIm8jMrSA[/youtube]
Koledze sie jakos nie chciało..to napisze kilka słów.
Eric Sardinas - amerykanski gitarzysta i wokalista urodzony w 1970 roku. Ma na koncie kilka dobrze ocenianych płyt. W jego grze słychać znaczne wpływy Jasia Zimy. Kilka razy występował w Polsce... a niebawem znów zagra na dużym festiwalu bluesowym w Toruniu.
Pora na najbielszego z wszystkich grających bluesa na tej planecie. 100% albinos, który gra czarniej od większości hebanowych zamieszkujących naszą galaktykę. Panie i Panowie Johnny Winter:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=NODVqvmiuYA[/youtube]
mistrzem niedoścignionym to był Duane Allman, ale zeszło mu się niestety dość młodo w wypadku motocyklowym. a posłuchać można go chociażby w znanej wszystkim Layli z czasów, kiedy to Bóg Eric ukrywał się pod szyldem Derek & The Dominos, albo w macierzystej grupie The Allman Brothers Band. dziś wielką sztukę Duane'a Allmana kultywuje Derek Trucks, bratanek Butcha Trucksa, który z rzeczonym Allmanem grał w rzeczonym The Allman Brothers Band (umarł kilka miesięcy temu). można by tak dłuuuugo
SONY PS-X60 + MaCaBRiaa + Rotel RC-990BX + Rotel RB-980BX + Rotel RCD-955AX (mod by Martynka) + Snell C/IV SABA PSP-350 + Luxman L-210 + Canton Quinto 520 + Grundig CD8100 (mod by Martynka)
https://youtu.be/S-vSZFEWHlo
Dla zachęty, gość gra na gitarze z kija od miotły i kołpaków, a na basie leci John Paul Jones z Led Zeppelin. Uwielbiam tego dziadka.
Jeśli ktoś nie widział to polecam film fabularny Crossroads - guitarowym coachem dla aktora grającgo głównego bohatera był Arlen Roth, a w filmie gra też Steve Vai. Fajne kino, bez zadęcia, z dobrą muzyką.
Tu przepiękny blues grany slide z tego filmu - grał go nie kto inny jak Ry Cooder
Potem zagrał na jakichś warsztatach Joe Bonamassa - ucieszyłem się, że nie tylko dla mnie ten utwór ma wyjątkową wagę i skłonił mnie po raz pierwszy do założenia tulejki i walnie przyczynił się do wieloletniej miłości do Telecastera
Jest: Thorens TD-125 + ramię Micro Seiki (od Zbyszek1982), Arcam FMJ CD23, Grundig 5200 (od Kukiz30), Scott 480A, RA Labs Mini Reference Monitors
Był: Technics SL-Q2/1500C/1200GR, Luxman L435, JVC AX1, NIKKO TRM750, Scott A406, Dali Icon 6, Thiel Cs 1.2