Robert007Lenert pisze:Wojtek pisze:Robert007Lenert pisze:Nasze tloczenia nie byly najlepsze
Podstawa jest by w masterze na winyl nie bylo dzwiekow w przeciwfazie / w przypadku cd nie ma to znaczenia a wrecz celowo czasem jest tak robione/
Ooo, jak to? Mogłbyś wyjasnić bliżej DLACZEGO? Których dźwieków w przeciwfazie, kanału Lewego i Prawego?
Krzyś pisze:to Aufon, nie melodyia, i to w dodatku z 1991, i to w dodatku nie wiadomo, czy licencjonowane (na początku lat 90-tych u ruskich tłoczyli sporo piratów korzystając z edycji CD jako źródło dźwięku)
No tak, The Beatles-wydanie Aufon 1991-Centrum Produkcyjne Jedynej Ewangelicko-Luterańskiej Cerkwi Rosji. Wybór z kolekcji Koli Wasina. Właściwie biały kruk. Na okładkach i labelach ani słowa o technologii tłoczenia czy jakiejś licencji.
Natomiast poraża bardzo wysoka jakość tego tłoczenia.
Można to zrozumieć, gdy:
- zauważy sie trzy, prawie niewidoczne literki DMM wytłoczone na pasku gładkiego winylu wokół labela
- dysponuje się wkładką gramofonową przenoszącą szerokie pasmo od góry, jak moja - do 50 kHz i chyba lekko wyżej oraz podłączy się swoje Pre do analizatora widma FFT (Szybka Transormata Fouriera) zainstalowanego na laptopie. W trakcie odtwarzania płyty na żywo widać w przesuwającym się widmie FFT zakres fizycznie nagranych (wytloczonych) na płycie częstotliwości rozciągający się do 42 Khz i wyżej (słownie : czterdzieści kilka kHz) - co absolutnie wyklucza CD jako źródło nagrania, Kola Wasin dysponował najwyraźniej jakimś cudem jakimiś masterami.
- Kola Wasin to znany szeroko fanatyk Beatlesów, z Lenigradu, ops, przepraszam, z Sankt Petersburga, może mieć dostep do różnych ciekawych źródeł, np. do archiwów masterów Miełodji. Tam po wódce albo z USD w garści w 1991 roku wszystko było możliwe.