Uhm, czyli jak zmieniam standardowe interkonekty na inne, to za każdym razem akurat zmienia się temperatura w pokoju i wilgotność powietrza wypełniającego pomieszczenie. Rzeczywiście, logiczne.bartek3033 pisze: Może bardziej doświadczeni koledzy się wypowiedzą. Mianowicie ktoś wie jak warunki atmosferyczne mają wpływ na dźwięk w pomieszczeniu zamkniętym? Głównie chodzi mi o wilgotność i temperaturę powietrza. Mam doświadczenie jedynie z przestrzeni otwartej, gdzie przy systemach plenerowych o bardzo dużej mocy, zmiana temperatury o o kilka stopni, lub wilgotności o kilkanaście procent, znacząco wpływa na dźwięk. W mieszkaniu straty zapewne będą dużo mniejsze, choćby ze względu na odległości, ale może to jest kolejnym powodem, dlaczego raz gra fajnie, a raz już trochę mniej.
Melodika Purple Rain
- krolix
- Posty: 926
- Rejestracja: 03 sie 2011, 00:39
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Melodika Purple Rain
Ostatnio zmieniony 23 sie 2016, 00:20 przez krolix, łącznie zmieniany 1 raz.
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Melodika Purple Rain
Kurczaki, myślałem że tylko ja to słyszę i mam omamy
Już dawno zauważyłem że sprzęt gra inaczej w suche upalne dni a inaczej w wilgotne jesienne. Kabli oczywiście nie zmieniam
ale faktycznie jest inaczej.
Po lampce wina jest zupełnie inaczej


Po lampce wina jest zupełnie inaczej

Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- Regsoft
- Posty: 6486
- Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
- Regsoft
- Posty: 6486
- Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20
Re: Melodika Purple Rain
Wilgoć, ciepło czy wysokie ciśnienie oczywiście dramatycznie wpływają na kabelki ale nigdy na nasz perfekcyjny narząd słuchu 

-
- Posty: 278
- Rejestracja: 10 kwie 2016, 14:23
- Gramofon: Rp 2000, 2x Rp5000
- Lokalizacja: Kraków
Re: Melodika Purple Rain
A słuchasz tuż przed zmianą? Poza tym jeśli ktoś nie ma specjalnie przygotowanego stanowiska do testowania klocków, to chwilę mu to zejdzie, zanim całość z powrotem poukłada estetycznie tak jak była

- Sogol
- Posty: 148
- Rejestracja: 04 lip 2016, 21:25
- Gramofon: Kenwood KD 990
Re: Melodika Purple Rain
Najwieksze polepszenie przynosi tzw. buch
,stosunek ceny do jakosci na akceptowalnym poziomie




Ogar to ma klawe życie... 

- Pawelec
- Posty: 3359
- Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Melodika Purple Rain
To już lekka przesada w tej "mniemanologii stosowanej". Nie wiem co chcesz w ten sposób udowadniać i dalej wciągać w dyskusję typu " wpływ wartości ciśnienia krwi w zależności od wieku i płci na efekt odsłuchu fal dźwiękowych". Czy to jest chęć zwrócenia na siebie uwagi, czy walki z kompleksami? Zalóż nowy wątek filozoficzny i napisz coś konstruktywnego. Ten temat dotyczy kabli głośnikowych i jednoznacznie stanowi o tym, że takowe mają wpływ na efekt końcowy a wnioski potwierdzają, że te konkretne kable mogą w pewnych przypadkach konfiguracji pogorszyć jakość odsłuchu.bartek3033 pisze: A słuchasz tuż przed zmianą? Poza tym jeśli ktoś nie ma specjalnie przygotowanego stanowiska do testowania klocków, to chwilę mu to zejdzie, zanim całość z powrotem poukłada estetycznie tak jak była . Wiadomo że te warunki nie zmienią się za godzinę. Chodzi mi o sytuację, w której słuchasz se starego zestawu dajmy na dzień wcześniej, po czym na drugi dzień wracasz z nowymi kabelkami, i podpinasz je na dzień dobry, a w miedzyczasie owe parametry się mogły już troszkę zmienic. Czy wtedy masz rzetelne porównanie? Bo wg mnie nie, tym bardziej, że odnosisz się jedynie do swojego wzorca brzmieniowego jaki masz w pamięci. a jak wiadomo, ona bywa ulotna. I tak samo to co mówi Regsoft. Nie wspominając już o mitycznym wygrzewaniu sprzętu, które bardziej polega na "wygrzewaniu" ucha i przyzwyczajaniu się do nowego brzmienia.
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
- Tarkus
- Posty: 3202
- Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Melodika Purple Rain
W jakimś stopniu mogą też wpływać na właściwości ośrodka przenoszącego dźwięk, czyli powietrza.

Być może to właśnie kwestia konfiguracji. Trzeba by je wypróbować przy zestawie brzmiącym "minimalnie za jasno" i wtedy można by coś powiedzieć.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Melodika Purple Rain
Jednak adler miał rację, że część tej zabawy to świadomość.
Dziś przypadkiem przy sprzątaniu zauważyłem że jeden z kabli głośnikowych jest podłączony ODWROTNIE
(mam kierunkowe).
Aż się spociłem bo jeszcze wczoraj rozkoszowałem się świetnie nagraną płytą Kiwanuki.
Kabel oczywiście odwróciłem. Gra tak samo ale czuję się lepiej
Dziś przypadkiem przy sprzątaniu zauważyłem że jeden z kabli głośnikowych jest podłączony ODWROTNIE

Aż się spociłem bo jeszcze wczoraj rozkoszowałem się świetnie nagraną płytą Kiwanuki.
Kabel oczywiście odwróciłem. Gra tak samo ale czuję się lepiej

Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- kangie
- Posty: 218
- Rejestracja: 07 kwie 2015, 11:55
Re: Melodika Purple Rain
Warto wiedziec w ktora strone poruszaja sie elektrony, a moze w obie? Branza bazuje na nieswiadomosci technicznej spoleczenstwa. Poziom fizyki i matematyki przecietnego Polaka jest dosc niski. Ludzie nie potrafia obliczyc sobie prostych rzeczy. Niektorzy jakby nie umieli wykorzystywac swojego mozgu. A branza wmawia klientowi, ze wtyczki i gniazda Furutecha trzeba kupic, bo nie bedzie gralo.
Myszor, ale w fazie i przeciwfazie slyszysz roznice?
Myszor, ale w fazie i przeciwfazie slyszysz roznice?

"Life is too short for boring HiFi..."
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Melodika Purple Rain
Jeśli pomylę jeden głośnik to tak. Obu na raz mi się nie udało ale spróbuję kiedyś 

Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- Tarkus
- Posty: 3202
- Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Melodika Purple Rain
W kablu głośnikowym prąd płynie w obie strony. Chyba, że w obwód głośnika wmontujemy prostownik.

Natomiast jak najbardziej istnieją kierunkowe kable ekranowane (konektory). Ale to działa na innej zasadzie.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
- Tarkus
- Posty: 3202
- Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Melodika Purple Rain
Melodika faktycznie jakoś tam degraduje wysokie tony. A z kolei coś, na czym jest napisane "Real Cable SPVIM 250" (ktoś wie, czy to faktycznie Real Cable, czy jakaś podróbka?), chyba redukuje niskie. "Dalibóg, nie pojmuję nic i oszaleję" - powtórzę za Wieszczem.
PS. Czy ktoś kiedyś eksperymentował, co się stanie, jeśli "plusy" puścimy przez kable jednej marki, a "minusy" - przez inne kable? Dziś mnie to zastanowiło. Co się w ogóle dzieje, gdy żyły kabla nie mają tych samych parametrów elektrycznych?
PS. Czy ktoś kiedyś eksperymentował, co się stanie, jeśli "plusy" puścimy przez kable jednej marki, a "minusy" - przez inne kable? Dziś mnie to zastanowiło. Co się w ogóle dzieje, gdy żyły kabla nie mają tych samych parametrów elektrycznych?
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11