Kolekcje sprzętowe forumowiczów

[Pawelec]

Czy masz na myśli drogie w utrzymaniu? Bo cenne to napewno

[bartek3033]

Po drobnych przemeblowaniach, tak to u mnie wygląda

[kaf]

Co prawda nie gramofon, ale też odtwarza płyty U mnie nowy segment, kolejny player z philipsem w środku, tym razem na CDM 1 oraz TDA 1540. Szampański Marantz CD 74.

[darkman]

Nowe druty w kolekcji. Nadejszły. Słucham na sucho

[Pawelec]

Taki jakiś pomarszczony . Prolink bananek skręcany prosty, to i kabelek poskręcany. I kierunek prundowy nie oznaczony albo i się już wytarł . No ale na bieliźniaka do suszarni się nada Gatków i bez klamerek wiater nie porwie

[darkman]

Wyprostowałem już. Fotka przed kilkoma dniami robiona. Bokserki wieszam na QED. Szybciej schną.
Te Prolinki, to do Prolinka grubego nabyłem, który mam od kilku lat w zestawie wiejskim. Tu idą jakieś tam inne.

[zbyszek1982]

Też mam takie kable Wyglądają nieszczególnie, ale prąd przewodzą bardzo dobrze

[cooledit]

To co koledzy, zakładacie "Fan Club BALDEN CABLE" ?

[Acia]

Ostatni raz widok na unitrę Idzie w dobre ręce.

[zbyszek1982]

A co to tam stoi na wzmacniaczu?

[darkman]

Też mam takie kable Wyglądają nieszczególnie, ale prąd przewodzą bardzo dobrze

Tam masz kawałek tego Plu Nickel`a co Ci się chwaliłem (podwójny). yeyeyeye!

[Acia]

Zbyszek, chciałabym, żeby to był Thorens ale to jakiś Rubin chyba, dostałam od starszej Pani, której pomagałam. Niestety nie działa, mam jakieś części do niego ale nie wiem czy warto. Na razie podtrzymuje okładki.

[zbyszek1982]

yeyeyeye!

Widziałem te przekaz podprogowy.

[darkman]

To jeszcze nic, mam Dragona ze Sztokholmu, na razie tylko 2LP ze Stittem ale pracuję nad Trane`em.
Chwilowo tylko obrazek mi bracior przesłał, żebym slinotoku dostał, ale jak dojedzie będę się chwalił.

[kangie]

A zastanawiałeś się nad pochylaniem ścianki przedniej, tak jak wspominał Pawelec?

P.S. Ja swojego czasu myślałem o podniesieniu kolumn o kolejne 15-20cm żeby podnieść jeszcze wyżej scenę. Ale nie chcę popsuć dźwięku. Miałem zrobić eksperymenty podkładając encyklopedie, ale jakoś temat umarł. Może przez to że przestałem już gonić króliczka...

Potestowalem troche brzmienie z podniesionymi kolumnami (scianka pionowo). Najpierw ustawilem ja na solidnych ciezkich szafkach nocnych z grubych kantowek brzozowych. Bylo wyzej o 8cm niz na dotychczasowych standach DiY o wysokosci (wraz ze stopkami regulacyjnymi) 33cm. Niestety cos w tym dzwieku nie podobalo mi sie. Nie umiem okreslic co bylo nie tak. 12-calowy woofer bil mozna rzec prosto na ryj. Zmienilem pozycje kolumn. Oddalilem je najpierw o pol metra, potem o metr. Rowniez nie bylo lepiej.
Ale zaczalem bawic sie pochyleniem scianki kolumny. Z przodu podlozylem pod kolumny "audiofilskie podstawki" - zakretki od wody mineralnej niegazowanej Zywiec Zdroj. Wysokosc podstawki 10mm. Zmienila sie os glosnikow o pewien kąt. Wg moich szacowan na wysokosci twarzy sluchacza i w odleglosci twarzy od kolumny ok. 4m osie glosnikow podniosly sie o ok. 12cm. Jest lepiej. Co prawda zadnych slepych testow nie robilem, ale odrobine poprawie ulegl bas i przestrzen. Nie sa to tak drastyczne zmiany jak gra na innej wkladce gramofonowej. Jednak cos jest w tym wyrownaniu czasowym glosnikow w kolumnach 3-droznych. Yamaha tez to zalecala proponunac pochylone podstawki w starej serii NS.
Dzisian w OBI kupilem silikonowe 10mm odbojniki samoprzylepne. Przykleilem. Jest teraz amortyzacja. Nie jest tak sztywno jak przedtem, chociaz kolumna nie stala bezposrednio na standzie. Oddzialy je 3mm krazki samoprzylepne z twardszego silikonu. Slucham. Jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Warto pobawic sie takimi ustawieniami.