Awaryjność gramofonów i dostępność części.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 07 sty 2016, 21:59
Awaryjność gramofonów i dostępność części.
Witam, jestem przed zakupem pierwszego gramofonu.
Chcę się was zapytać z jakiego roku najlepiej kupić, i najbardziej się boję - co jeśli się zepsuje?Gramofony są stare i boję się że nie każdy podejmnie się naprawy.
A co z igłami i talerzami i innymi podstawowymi rzeczami? Są dostępne?
Np ten - http://allegro.pl/nordmende-rp-1200-wkl ... 56636.html NORDMENDRE RP 1200. Gościu mówi że stan jest bardzo dobry ale jak się coś okaże ....
Dzięki za odpowiedzi!
Chcę się was zapytać z jakiego roku najlepiej kupić, i najbardziej się boję - co jeśli się zepsuje?Gramofony są stare i boję się że nie każdy podejmnie się naprawy.
A co z igłami i talerzami i innymi podstawowymi rzeczami? Są dostępne?
Np ten - http://allegro.pl/nordmende-rp-1200-wkl ... 56636.html NORDMENDRE RP 1200. Gościu mówi że stan jest bardzo dobry ale jak się coś okaże ....
Dzięki za odpowiedzi!
Ostatnio zmieniony 10 sty 2016, 17:52 przez KoseR, łącznie zmieniany 1 raz.
- chudy_b
- Posty: 4099
- Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
- Lokalizacja: Wólka
Awaryjność gramofonów i dostępność części.
Wszystko może się zepsuć, nowe także.KoseR pisze:i najbardziej się boję - co jeśli się zepsuje?
Myślę, że łatwiej naprawić stary wzmacniacz, niż współczesny.KoseR pisze:Amplitunery są stare i boję się że nie każdy podejmnie się naprawy.
Wkładki, igły są dostępne do wyboru do koloru. Talerz nie jest podstawową rzeczą w kontekście części zamiennych, bo po za nielicznymi wyjątkami, nie ma prawa się zepsuć.KoseR pisze:A co z igłami i talerzami i innymi podstawowymi rzeczami?
- tollo
- Posty: 1239
- Rejestracja: 29 wrz 2013, 23:36
- Lokalizacja: Zgierz
Awaryjność gramofonów i dostępność części.
Ten Nordmende RP1200 to gramofon bliźniaczy do naszego Adama. Sporo części jest między nimi wymienna. Nie polecam jednak tego gramofonu.KoseR pisze:NORDMENDRE RP 1200
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 07 sty 2016, 21:59
Awaryjność gramofonów i dostępność części.
A co myślisz o tymNO Dordmende?
Jak dzwoniłem do gościa to on nawet nie wie z jakiego roku jest :__: I to mnie przeraziło co wtedy jak się coś stanie ...
Jak dzwoniłem do gościa to on nawet nie wie z jakiego roku jest :__: I to mnie przeraziło co wtedy jak się coś stanie ...
- kijek
- Posty: 186
- Rejestracja: 10 sty 2016, 15:42
- Gramofon: Pioneer PL-112D
Awaryjność gramofonów i dostępność części.
Powiem tak - starszy sprzęt zwykle jest łatwiej naprawić, szczególnie jeśli chodzi o elektronikę. Z elementów mechanicznych - paski są raczej bezproblemowo dostępne, wkładek jest cała masa. Jedyne problemy mogą być z częściami indywidualnymi typu talerz, silnik, czy ramię. Ale nigdy nie widziałem uszkodzonego talerza.
Sprzedawca twierdzi, że gramofon bliźniaczy do Adama. To dobra wiadomość, jeśli chodzi o serwis - części ogólnodostępne. Prawdopodobnie jest to eksportowy Adam.
Sprzedawca twierdzi, że gramofon bliźniaczy do Adama. To dobra wiadomość, jeśli chodzi o serwis - części ogólnodostępne. Prawdopodobnie jest to eksportowy Adam.
Pioneer PL-112D (Shure M75ED) -> Kenwood KR-5200 -> Grado SR60e
Moja skromna kolekcja
Moja skromna kolekcja
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 07 sty 2016, 21:59
- kijek
- Posty: 186
- Rejestracja: 10 sty 2016, 15:42
- Gramofon: Pioneer PL-112D
Awaryjność gramofonów i dostępność części.
Gramofony polskiej produkcji niestety nie są najlepsze. Często sprzęt z tej samej taśmy miał różne parametry. Szczególnie złe opinie zbiera zwykle napęd (trzymanie obrotów). Lepiej chyba wziąć jakiegoś Duala lub Technicsa.
Pioneer PL-112D (Shure M75ED) -> Kenwood KR-5200 -> Grado SR60e
Moja skromna kolekcja
Moja skromna kolekcja
- tollo
- Posty: 1239
- Rejestracja: 29 wrz 2013, 23:36
- Lokalizacja: Zgierz
Awaryjność gramofonów i dostępność części.
Eksportowy Adam to Arktur na rynek ZSSR. Nordmende nie jest polskiej produkcji. Ten Nordmende to też jest gramofon na bazie gramofonu Sanyo.kijek pisze:Prawdopodobnie jest to eksportowy Adam.
Bardzo kapryśne i awaryjne napędy.
- chudy_b
- Posty: 4099
- Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
- Lokalizacja: Wólka
Awaryjność gramofonów i dostępność części.
Akurat Adam jest jednym z tych nielicznych gramofonów w których talerz może sie posućkijek pisze:gramofon bliźniaczy do Adama

-
- Posty: 7
- Rejestracja: 07 sty 2016, 21:59
Re: Awaryjność gramofonów i dostępność części.
Dobra a co polecillibyście tak do 400 zł z Technicsa lub Duala?
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 07 sty 2016, 21:59
Awaryjność gramofonów i dostępność części.
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=46 ... 99#p115899
Tutaj możecie podawać propozycję aby nie robić tutaj spamu.
Tutaj możecie podawać propozycję aby nie robić tutaj spamu.
- kijek
- Posty: 186
- Rejestracja: 10 sty 2016, 15:42
- Gramofon: Pioneer PL-112D
Re: Awaryjność gramofonów i dostępność części.
Ja pierdzielę... to mój Bernard G-603 (sprzęt ewidentnie niższej klasy) ma porządny, aluminiowy talerz. Kiedyś zdarzyło mi się go upuścić na podłogę i nawet lakier nie odprysnął. Co innego podłoga...chudy_b pisze:Akurat Adam jest jednym z tych nielicznych gramofonów w których talerz może sie posućkijek pisze:gramofon bliźniaczy do Adama
Pioneer PL-112D (Shure M75ED) -> Kenwood KR-5200 -> Grado SR60e
Moja skromna kolekcja
Moja skromna kolekcja
- tollo
- Posty: 1239
- Rejestracja: 29 wrz 2013, 23:36
- Lokalizacja: Zgierz
Awaryjność gramofonów i dostępność części.
Kijek jak chudy_b pisał "talerz" to miał na myśli zapewne napęd jego, nie sam talerz. 

- kijek
- Posty: 186
- Rejestracja: 10 sty 2016, 15:42
- Gramofon: Pioneer PL-112D
Awaryjność gramofonów i dostępność części.
W takim razie nie rozumiem wyróżnienia Adama w tej kwestii. Większość polskich gramofonów ma z tym problem 

Pioneer PL-112D (Shure M75ED) -> Kenwood KR-5200 -> Grado SR60e
Moja skromna kolekcja
Moja skromna kolekcja
- chudy_b
- Posty: 4099
- Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
- Lokalizacja: Wólka
Awaryjność gramofonów i dostępność części.
Adam ma na talerzu napylony pasek magnetyczny odpowiedzialny za kontrolę obrotów. Przypominam, że Adam ma napęd bezpośredni. Ten pasek niestety lubi się rozmagnesować i wtedy napęd przestaje działać. Niektóre zachodnie gramofony też mają to tak rozwiązane, ale jakoś rozmagnesowuje się głównie w Adamie 
