"DUAL" - gramofon nie dla każdego

[tuczi77]

[bracik001]

U mnie link do tego gramofonu cały czas działa.

https://m.olx.pl/d/oferta/gramofon-dual ... 5a0d1805ea

Może Ci zbanowani nie mają możliwości zobaczenia oferty.
Czyli raczej sobie odpuścić sprzęt od tego sprzedającego bo niewiadomo co w środku.
Pozdrawiam
Andrzej

[domibobi]

U mnie link do tego gramofonu cały czas działa.

Chodzi o link z postu #366 - ten już nie działa.

[olsza84]

Ten oczywiście działa. Chodziło mi o mój sprzed kilku miesięcy. A tego sprzedającego nie znam akurat - żeby nie było niedopowiedzeń To znaczy kojarzę oferty ale o jakości pracy nic nie powiem. Także wcale nie musi być źle. A może akurat jest dobrze

[Kotek1976]

Jeśli chodzi o tą 704 w stanie kolekcjonerskim z Gorzowa to ja ja kupiłem.
Jak juz sprzęt dojechał, to wstępnie rzuciło mi się w oczy kilka rzeczy:
- Po przesunięciu ramienia (czy to w celu startu, czy zatrzymania) jest wyraźne pukniecie w głośniki (membrany wychylają sie mocno). Czyzby nie do końca dobrze założone nowe okablowanie?
- Nie zawsze działa dobrze blokada punktu startu igły. Raz się zatrzymuje na początku, a raz nie.
- Nie do końca ufam antyskatingowi. Mam tam wkładkę Dual M20 Gold z igłą M20E - nacisk zalecany to 1g. I tyle powinienem ustawić na tarczy antyskatingu. Ale używając płyty gładkiej (mam takie ustrojstwo) wychodzi, że powinienem ustawić coś w okolicy 1,8.

Z tym mógłbym żyć (ale powiedzmy odbiega to od określenia stan kolekcjonerski), gdyby nie to, że w sobotę sprzęt zgłupiał.
Po włączeniu zaczyna się rozpędzać coraz bardziej (tak na oko, to pewnie ze 200 - 300 obrotów złapał), aż zaczyna być słychać łożysko.
Jakbym nie zatrzymał, to mam wrażenie, ze rozpędzałby się do skutku .
Po wstępnej rozmowie ze sprzedającym miałem mu to przesłać do bezpłatnej naprawy, ale się zastanawiam, czy nie oddać sprzętu do jakiegoś profesjonalisty (jakby się okazało, ze to nie jedyne kwiatki).
I teraz pytanko - gdzie w okolicy Warszawy można kogoś takiego znaleźć?
Lub czy ewentualnie Olsza84 nie byłby tak miły i nie wziął sprzętu na przegląd ???
Bo wygląd zewnętrzny jest całkiem dobry i szkoda mi go...

Pozdrawiam.

[Jaculek]

Stawiam, że padł (zwarcie wew.) kondensator C1 (47uF) Układ sterujący nie wie, że talerz się obraca więc daje pełną moc na uzwojenia silnika.

[olsza84]

Ja to nie lubię takich po " kompleksowych serwisach" robić. Zawsze jakieś kukułcze jajo siedzi w środku Skoro taki ten 704 "przeserwisowany" to proponuję jednak go odesłać do naprawy skoro bezpłatna - niech sprzedawca naprawia, szczególnie jeżeli elektronika jest nietknięta, co by mnie wcale nie zdziwiło. Gorzej jak okaże się, że przyczyna problemu tkwi nie w elektronice a w tachogeneratorze i pasku magnetycznym, wtedy już zaczyna się mniej fajna zabawa. Wcale nie rzadki przypadek.

a) z tym pykaniem to jest tak, że też zależy to dużo od przedwzmacniacza. Na niektórych będzie strzelać zawsze i możemy się dwoić i troić. Oczywiście najpierw trzeba sprawdzić kondensator przeciwzakłóceniowy (akurat ten typ co siedzi w 704 rzadko bywa uszkodzony) i wyczyścić styki zasilania.
b) antyskatingu na gładkiej płycie bym nie sprawdzał. To nie jest miarodajna metoda.
c) o jaką blokadę punktu startu igły chodzi? Tzw. wykrywacz rozbiegówki?

[Kotek1976]

No cóż, szkoda - niestety po tej przygodzie boje się, że naprawa będzie miała podobny efekt do obecnego . Dlatego najchętniej wysłałbym sprzęt komuś, kto faktycznie się na tym zna. Cobuy nie jeździł kurierem tam i z powrotem...
W opisie zawarte było info, że cyt: "zużyte elementy elektroniczne zostały zastąpione teraźniejszymi o lepszych parametrach", więc zaczyna mnie to martwić.

Ta blokada, to jest to pokrętło przy dźwigni windy - to się chyba nazywa mechanizm pomocy punktu opadania igły czy coś. Raz jest wyczuwalny opór, kiedy dojdę do punktu, kiedy ma ramię opaść na początek płyty, a następnym razem wchodzi nad płytę jak w masło.

pozdrawiam.

[Jaculek]

"zużyte elementy elektroniczne zostały zastąpione teraźniejszymi o lepszych parametrach"

Czyli elektronika była grzebana. Może źle polutowali

Ta blokada, to jest to pokrętło przy dźwigni windy - to się chyba nazywa mechanizm pomocy punktu opadania igły czy coś. Raz jest wyczuwalny opór, kiedy dojdę do punktu, kiedy ma ramię opaść na początek płyty, a następnym razem wchodzi nad płytę jak w masło.

Może przesadzili ze smarem a może trzeba wyregulować belkę mechanizmu podnoszenia ramienia

[Kotek1976]

"zużyte elementy elektroniczne zostały zastąpione teraźniejszymi o lepszych parametrach"

Czyli elektronika była grzebana. Może źle polutowali

Może to być dobry trop z tym kondensatorem i np. zimnym lutem... Przestało działać po tygodniu nieużywania.

Ta blokada, to jest to pokrętło przy dźwigni windy - to się chyba nazywa mechanizm pomocy punktu opadania igły czy coś. Raz jest wyczuwalny opór, kiedy dojdę do punktu, kiedy ma ramię opaść na początek płyty, a następnym razem wchodzi nad płytę jak w masło.

Może przesadzili ze smarem a może trzeba wyregulować belkę mechanizmu podnoszenia ramienia

Nic, pakuję toto do pudła, zamawiam kuriera i zobaczymy co z tego wyjdzie... Poproszę, żeby sprzedawca na to spojrzał.
A było kupic nowa Regę Planara ...

[Jaculek]

Regę Planara

Chyba wszyscy tutaj potraktują to jako żart

[Kotek1976]

Ufff.

Sprzęt wrócił po serwisie i jest testowany od 1,5 tygodnia. Na razie działa. Udało się wyregulować blokadę punktu startu opadania igły (czy jak się to nazywa), ale w głośniki kopie dalej . Niestety, podejrzewam, że to kwestia Myteka jako przedwzmacniacza gramofonowego...

[furgon]

Przyznać się, kto zwinął
https://www.olx.pl/d/oferta/gramofon-du ... ZBSZ4.html

[Lukasz31]

A co to za super oferta ?? Brak wkładki, koszyka , pokrywy .

[Boro88]

Witam. Nie wiem czy to dobry dział do zadania tego typu pytań ale spróbuję:
Nabyłem "na targu" Duala 1214 w niezłym stanie wizualnym, bez wkładki, mechanicznie sprawny.
Zalożenie było takie żeby dorobić nową plintę na bazie tej kupnej, zrobić podstawowy serwis, przerobić wyjście z DIN5 na RCA, podwiesić którąś z wkładek zalegających w szufladzie (ATVM95E albo Shure M75) dać czcigodnej Partnerce na święta. Kiedyś udało mi się podobną operację popełnić z Dualem 1224 i myślałem, że tutaj będzie podobnie.

Trochę poczytałem i podobno w 1214 jest silnik "dwubiegunowy" - wkładki typu MM (takie jakimi dysponuję) mogą się nie nadawać. Nie wiem czy trzeba to uznać za "pewnik" i dać sobie spokój (mam dostęp do części z innych modeli - może da się coś "przemontować"?) czy może sprawdzić "tak jak jest" i jeśli będzie buczeć to wtedy się martwić?

Edit:
https://www.vinylengine.com/turntable_f ... 7&t=133511
Tutaj link do podobnej sytuacji jak u mnie (w kwestii silników) również dysponuję sprawnym (ale fatalnym wizualnie więc nie nadającym się dla kobiety) 1218, z którego mógłbym wymontować i podmienić silnik na 4-biegunowy (2 cewki) ?

Druga kwestia: po podniesieniu chasis, na dnie obudowy moim oczom ukazało się takie urządzenie (widoczne na zdjęciu). Podejrzewam, że jest to przedwzmacniacz (po lewej "oddalony" transformator, po prawej sam preamp). Jak w takiej sytuacji wyglądałaby kwestia przeróbki z DIN5 na RCA (w modelu bez preampu wystarczy usunąć "kurzshliesser" i puścić masę osobnym przewodem - jak na obrazku. Gdybym chciał skorzystać z istniejącego preampu to czy należy po prostu przerobić wtyczkę (i na jakimś "etapie" oddzielić masę gramofonu od masy kanałów?).

Proszę o pomoc, może ktoś miał podobny problem?