Demagogia wyższego rzędu Nikt nie ma podstaw, "aktorzy" dramatu wiedzą najlepiej jaki jest prawdziwy powód, choć nie każdy z nich może być miło postrzegany publicznie. My możemy sobie jedynie przypuszczać.dale pisze: ↑15 lis 2017, 10:08Oczywiście, mówią że jak nie wiadomo o co, to chodzi o pieniądze. Ale trzymajmy się tego co wiemy, co mówią - a masz jakieś podstawy żeby zarzucać nieprawdę? Ja tam im wierzę - jak słyszę "siadaj k...a" - nikt mi nie wmówi że było "siadaj Kulson" - nawiązując do innej sprawy obecnie wspominanej w "prasie"....
Oczywiście jeśli ktoś by bardzo chciał poszukać podstaw to pewnym wyznacznikiem może być zerknięcie czy ktoś idzie na bezrobocie ( ) czy gdzie indziej... no i gdzie to gdzie indziej jest
Ale to również tylko przypuszczenia
To jedno drugie wyklucza? Osobiście potrafię słuchać różnych radiostacji w ciągu dnia. Polecam
To wcześniej była anty-rządowa?zbyszek1982 pisze: ↑15 lis 2017, 10:35Wystarczy porównać wyniki słuchalności sprzed i po "dobrej zmianie". W chwili obecnej Trójka jest miałką partyjną tubą propagandową. Z przyzwyczajenia słucham Manna i Wagli, poza tym wyłączam, bo się nie da słuchać. Poziom serwisów informacyjnych jest żenujący, publicystyka leży, z głośników leci wciąż ten sam przekaz.
Chyba nadal istnieje.
Na szczęście telewizja czy radio nie jest obowiązkowe, a wybór rozgłośni nie jest z góry narzucony