Życie w czasach zarazy

Wór bez dna, czyli wszystko co nie pasowałoby powyżej
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
xyz
Posty: 571
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:09
Gramofon: Sony PS X-50
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Życie w czasach zarazy

#136

Post autor: xyz »

tuczi77 pisze:
07 kwie 2020, 11:30
zamierzam oddać głos nieważny
:clap:
od lat namawiam do tego wszystkich znajomych.

odośnie felietonu, parafrazując słowa autorki:
co jeśli nie?
Awatar użytkownika
Tarkus
Posty: 3200
Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
Lokalizacja: Olkusz

Re: Życie w czasach zarazy

#137

Post autor: Tarkus »

Oddając głos nieważny, podobnie jak nie głosując, volens-nolens popieramy wybór większości. Osobiście od kiedy zacząłem głosować na tego, kto najmniej mi się nie podoba, stałem się spokojniejszy i przynajmniej w tej kwestii bardziej zdecydowany.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.

Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Awatar użytkownika
xyz
Posty: 571
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:09
Gramofon: Sony PS X-50
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Życie w czasach zarazy

#138

Post autor: xyz »

Dlaczego, oddając na niego swój głos, mam stwarzać wrażenie, że to co robi jest coś warte i ma sens?
A co w sytuacji, gdy większość odda głos nieważny?
Awatar użytkownika
Tarkus
Posty: 3200
Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
Lokalizacja: Olkusz

Re: Życie w czasach zarazy

#139

Post autor: Tarkus »

xyz pisze:
07 kwie 2020, 13:18
A co w sytuacji, gdy większość odda głos nieważny?
To samo, co wówczas, gdy wszyscy naraz zaczną skakać na jednej nodze. Pytanie czysto akademickie. Tak się po prostu nie stanie, bo ludzie - stety czy niestety - to nie Kolektyw Borg ze "Star Treka". Jesteśmy - na dobre i na złe - dość niesterowalni.
Wolałbym, aby ktoś odniósł się do mojej wcześniejszej, dłuższej wypowiedzi o stronę wcześniej.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.

Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Awatar użytkownika
Martinez83
Posty: 223
Rejestracja: 18 lis 2019, 13:22

Re: Życie w czasach zarazy

#140

Post autor: Martinez83 »

Tarkus pisze:
07 kwie 2020, 13:01
...
Otóż To!

O ile cały ten felieton Pani Tokarczuk traktuję jako jej osobiste przemyślenia, do których ma pełne prawo, o tyle zgadzam się z opiniami, że jest ona przykładem "lewitujących elit".
Ciekawe, czy jej sielankowe i ideologiczne refleksje podzieli ojciec/matka rodziny, który/a teraz drży o pracę. Który/a codziennie z narażeniem własnego zdrowia i ryzykując sprowadzenie wirusa do własnego domu rusza co rano do pracy. Czy jego/jej świat się zatrzymał lub chociaż zwolnił? Czy wizja utraty dochodu, brak możliwości zapewnienia rodzinie godnego bytu i nierzadko ciążąca hipoteka sprawia, że dostrzeże te wszystkie wzniosłe rzeczy, o których pisze Noblistka? No jakoś śmiem wątpić.
To, o czym piszę Tokarczuk, to komfort ludzi z pewnym zapleczem finansowym. Jeśli nie elit, to przynajmniej tych, którzy są zabezpieczeni ekonomicznie. Wtedy faktycznie jest czas na spędzanie czasu z rodziną, czytanie książek, oglądanie seriali, czy...słuchanie winyli :!:
Z pewnością jednak nie jest to tekst uniwersalny, w którym każdy znajdzie coś dla siebie :/
Sprzęt służy do słuchania muzyki - nigdy odwrotnie :!:

Technics SL-1200GR + Nagaoka MP-150 + Schitt Mani + Marantz Model40N + Marantz CD60 + Dali Epicon2
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41878
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Życie w czasach zarazy

#141

Post autor: Wojtek »

"Oddam nieważny głos" - idiotyzm czystej postaci.
Marnujesz czas tylko, bo nikomu nosa nie utrzesz w ten sposób.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4018
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Życie w czasach zarazy

#142

Post autor: chudy_b »

Wojtek pisze:
07 kwie 2020, 13:49
Marnujesz czas tylko, bo nikomu nosa nie utrzesz w ten sposób.
Dokładnie. To już chyba lepiej, z dwojga złego, wcale nie głosować. Zmniejsza się w ten sposób frekwencję i co za tym idzie legitymizację wybranej władzy. Ale władza się tym nie przejmie.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10517
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#143

Post autor: Myszor »

Martinez83 pisze:
07 kwie 2020, 13:32
Ciekawe, czy jej sielankowe i ideologiczne refleksje podzieli ojciec/matka rodziny, który/a teraz drży o pracę.
Martinez83 pisze:
07 kwie 2020, 13:32
nie jest to tekst uniwersalny, w którym każdy znajdzie coś dla siebie
Dokładnie. Powinna pisać poradniki jak myć ręce albo jak wypełnić druk o zwolnienie z ZUS.
Uniwersalny tekst, na czasie i każdemu się przyda....
Rockmenów też pogonić do szycia maseczek. Zamiast się wydzierać powinni znaleźć sobie uczciwą pracę w fabryce.
Ludzie na chleb nie mają a oni piosenki o duperelach piszą.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21701
Awatar użytkownika
tuczi77
Posty: 1676
Rejestracja: 26 paź 2017, 15:16
Gramofon: Kenwood KD-7010
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#144

Post autor: tuczi77 »

Czyli "bolszewików" jest na forum więcej niż ja jeden :D

Wojtek pisze:
07 kwie 2020, 13:49
nikomu nosa nie utrzesz w ten sposób.
Wojtku, tu nie chodzi o utarcie komuś nosa. Mogę nie uczestniczyć wcale i też będzie mi z tym dobrze.

Tarkus pisze:
07 kwie 2020, 13:14
kto najmniej mi się nie podoba
Strasznie trudny wybór, tylu ich jest, pomożesz? :roll:
- Facet, który podpisałby nawet swój własny wyrok śmierci pod warunkiem, że przyniesie go odpowiednia osoba
- Rozmemłana ciocia Gosia, która więcej % zyskałaby gdyby tylko się nie odzywała, ale z tego prawa nie chce korzystać
- Wujek Władek, taki koleś, który normalnie byłby sołtysem, ale skończył liceum w mieście, więc mierzy wyżej
- Koleś, który lał matkę, a teraz jest przeciwko przemocy domowej. Potem miał zrzec się mandatu, ale się rozmyślił jak doczytał ile będzie mu spływało
- Kukiełka "lewitujących elit" (jak nazwał ich ładnie Tarkus), które boją się już nie tylko PiSu, ale i tych od szczerbatego Grzesia, a hasztagi zaniepokojenia już im się kończą.
- Chłop, który sam nie wie czy bardziej jest korwinistą, naziolem czy miękką fają. Ożenił się, bo trochę głupio żeby mama prała gacie przyszłemu prezydentowi.
Kenwood KD-7010 | Goldring 1042 | Schiit Mani | Kenwood KA-801 | Canton GLE 100
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4656
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: Życie w czasach zarazy

#145

Post autor: zelazny »

Jak myślicie, odpowie ktoś prawnie za zapoczątkowanie zarazy?
Awatar użytkownika
Tarkus
Posty: 3200
Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
Lokalizacja: Olkusz

Re: Życie w czasach zarazy

#146

Post autor: Tarkus »

Myszor pisze:
07 kwie 2020, 14:28
Powinna pisać poradniki jak myć ręce albo jak wypełnić druk o zwolnienie z ZUS.
Uniwersalny tekst, na czasie i każdemu się przyda....
Rockmenów też pogonić do szycia maseczek. Zamiast się wydzierać powinni znaleźć sobie uczciwą pracę w fabryce.
Ludzie na chleb nie mają a oni piosenki o duperelach piszą.
Ponownie: nikt tego nie powiedział. Niech pani Tokarczuk sobie pisze, co jej się podoba, tylko nie traktujmy każdego jej słowa jak skarbu mądrości. Kłania się Gombrowicz: na litość Boską, jak mnie zachwyca, kiedy mnie nie zachwyca?
Pisarka żyje sobie jak chce, to też w porządku, tyle, że nie każdy może sobie na coś takiego pozwolić. Powtarzam: nie ma w tym nic złego. Artysta ma prawo bujać w obłokach, tyle, że gdy z tej pozycji wypowiada się o życiu, naraża się na śmieszność. Łatwo jest krytykować "wyścig szczurów" z pozycji kogoś, kto nie potrzebuje się ścigać, bo zdobył główną nagrodę w innym, elitarnym wyścigu.
Natomiast kiedy taż pisarka wygłasza ex cathedra sądy co najmniej kontrowersyjne, to... właśnie budzi kontrowersje, które innym ludziom również wolno wyrażać. Dopóki bowiem ktoś tylko nie rozumie zwykłych spraw zwykłych ludzi, to jego sprawa. Gdy natomiast zaczyna insynuować innym nieczyste intencje, nie mając na nie najmniejszych dowodów, ci inni mają święte prawo zaprotestować.
tuczi77 pisze:
07 kwie 2020, 14:46
- Facet, który podpisałby nawet swój własny wyrok śmierci pod warunkiem, że przyniesie go odpowiednia osoba
- Rozmemłana ciocia Gosia, która więcej % zyskałaby gdyby tylko się nie odzywała, ale z tego prawa nie chce korzystać
- Wujek Władek, taki koleś, który normalnie byłby sołtysem, ale skończył liceum w mieście, więc mierzy wyżej
- Koleś, który lał matkę, a teraz jest przeciwko przemocy domowej. Potem miał zrzec się mandatu, ale się rozmyślił jak doczytał ile będzie mu spływało
- Kukiełka "lewitujących elit" (jak nazwał ich ładnie Tarkus), które boją się już nie tylko PiSu, ale i tych od szczerbatego Grzesia, a hasztagi zaniepokojenia już im się kończą.
- Chłop, który sam nie wie czy bardziej jest korwinistą, naziolem czy miękką fają. Ożenił się, bo trochę głupio żeby mama prała gacie przyszłemu prezydentowi.
Ja już wiem, na kogo głosować, bowiem tylko jeden z postawionych przez Ciebie zarzutów wydaje mi się mocno przesadzony. Ale Tobie nie podpowiem, który - nie mam prawa. Sam musisz zadecydować, wobec kogo sformułowany przez Ciebie zarzut wydaje się Tobie samemu najbardziej przesadny. :)
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.

Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Awatar użytkownika
xyz
Posty: 571
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:09
Gramofon: Sony PS X-50
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Życie w czasach zarazy

#147

Post autor: xyz »

Wojtek pisze:
07 kwie 2020, 13:49
nikomu nosa nie utrzesz w ten sposób.
to jest Twoja motywacja udziału w wyborach?
jak dla mnie oddanie nieważnego głosu oznacza nic więcej jak spełnienie swojego obowiązku/skorzystanie z prawa i przekazanie w ten sposób, że nikt nie był wart go wart.
chudy_b pisze:
07 kwie 2020, 13:53
chyba
chyba... nie :)
nie idąc na wybory pokazuję, ze masz w poważaniu.
zelazny pisze:
07 kwie 2020, 14:47
Jak myślicie, odpowie ktoś prawnie za zapoczątkowanie zarazy?
ten który zjadł tego niedogotowanego nietoperza ukarał się już sam ;)
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2425
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Życie w czasach zarazy

#148

Post autor: dale »

xyz pisze:
07 kwie 2020, 15:18
jak dla mnie oddanie nieważnego głosu oznacza nic więcej jak spełnienie swojego obowiązku/skorzystanie z prawa i przekazanie w ten sposób, że nikt nie był wart go wart.
Albo, może zostać odczytany, jako głos nieogarniętego - który nie wiedział jak się oddaje ważny głos.

Jest takie powiedzenie o głosowaniu nogami.... Nie uznaję wyborów w takiej formie, więc nie głosuję.
Proste i logiczne.

Tuczi77 na prezydenta !!!!
Ja jestem "za". Bo pewnie uczciwy i przyzwoity.
Awatar użytkownika
Martinez83
Posty: 223
Rejestracja: 18 lis 2019, 13:22

Re: Życie w czasach zarazy

#149

Post autor: Martinez83 »

Myszor pisze:
07 kwie 2020, 14:28
...

Trochę zbyt dosłownie mnie odebrałeś ;)
Niech sobie pisze, co chce - póki nie obraża innych. Jeśli komuś ma to pomóc, to super.

Ja nie muszę się z nią zgadzać. Dla mnie świat nie zwolnił. Przeciwnie. Przybyło mi zmartwień, o których do niedawna jeszcze bym nie pomyślał.
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2020, 16:37 przez Martinez83, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprzęt służy do słuchania muzyki - nigdy odwrotnie :!:

Technics SL-1200GR + Nagaoka MP-150 + Schitt Mani + Marantz Model40N + Marantz CD60 + Dali Epicon2
Awatar użytkownika
Martinez83
Posty: 223
Rejestracja: 18 lis 2019, 13:22

Re: Życie w czasach zarazy

#150

Post autor: Martinez83 »

Martinez83 pisze:
26 mar 2020, 00:08

Od razu prośba do admina o usuwania wpisów o zabarwieniu politycznym :lol:
@Wojtek: Czuwasz mam nadzieję :morda: :mrgreen:
Sprzęt służy do słuchania muzyki - nigdy odwrotnie :!:

Technics SL-1200GR + Nagaoka MP-150 + Schitt Mani + Marantz Model40N + Marantz CD60 + Dali Epicon2
ODPOWIEDZ