Życie w czasach zarazy

Wór bez dna, czyli wszystko co nie pasowałoby powyżej
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Biogon
Posty: 1924
Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
Gramofon: składak
Lokalizacja: 3ka

Re: Życie w czasach zarazy

#121

Post autor: Biogon »

Myszor pisze:
06 kwie 2020, 22:50
Nie wiem czy mieliście okazję czytać.
dzięki
Awatar użytkownika
cobra
Posty: 1104
Rejestracja: 16 lut 2018, 22:25
Gramofon: PS-T15, GS464
Lokalizacja: W-wa

Re: Życie w czasach zarazy

#122

Post autor: cobra »

Dzięki, robi to kilkaset osób.
Szacun to jest dla tych, dla których są te maski :clap:
Do tego wszystkiego muszą bazować na takich prowizorycznych rozwiązaniach.

BTW, wydruki to tymczasowe rozwiązanie, bo są przygotowywane formy na wtryskarki no ale to niestety trwa.
Sony PS-T15, Benz Micro Silver / Empire 4000 / Z-4s, PreamP THT, Denon DRA-F109 / lampa SE, STX F-200n
Awatar użytkownika
tuczi77
Posty: 1719
Rejestracja: 26 paź 2017, 15:16
Gramofon: Kenwood KD-7010
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#123

Post autor: tuczi77 »

Cobra - szacun!

Co do felietonu Pani Tokarczuk - czytałem to już wcześniej i refleksja mnie wtedy taka naszła: co za lewacko*-hippisowskie pie&%olenie... Typowe dla elit odciętych od rzeczywistości i życia codziennego zwykłych szarych ludzi, którzy nie oglądają się na koronawirusa, bo muszą zapieprzać w Żabkach, Biedronkach, Amazonach itp. po to żeby mieć co do garnka na następny dzień włożyć. A taka Olga Tokarczuk, pospaceruje sobie z psem, sroki jej się ze sową ganiają, sąsiad prawnik gałęzie przystrzyże, ona napisze sobie ckliwy felieton, sprzeda go do gazety za dobre pieniądze i już ma tydzień z głowy. A ludzie pójdą do Żabki, Biedronki, zamówią przez Amazona tę gazetę z tym felietonem i będą się zachwycać jakże ona wspaniale to napisała ;)

I nie chodzi mi o to, że jej zazdroszczę albo bronię tego pisania. Doszła do tego swoją ciężką pracą i szanuję za to. Życzyłbym jej jednak by w tych trudnych (i durnych po wczorajszych obradach Sejmu) czasach potrafiła dać ludziom coś więcej niż pierzaste koguciki i baloniki na druciku.

___________________________________
* - Podkreślam lewackie, a nie lewicowe, bo osobiście uważam że to 2 różne sprawy
Kenwood KD-7010 | Goldring 1042 | Schiit Mani | Kenwood KA-801 | Canton GLE 100
Felix1988
Posty: 3782
Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31

Re: Życie w czasach zarazy

#124

Post autor: Felix1988 »

tuczi77 pisze:
07 kwie 2020, 10:31
Co do felietonu Pani Tokarczuk (...) ona napisze sobie ckliwy felieton, sprzeda go do gazety za dobre pieniądze i już ma tydzień z głowy.
Przecież nikt nikomu nie zabrania postępować podobnie, nie ma przymusu orki w marketach, na budowie, etc. :lol:
Zaś co do udzielania się:
https://www.gdansk.pl/wiadomosci/kultur ... 8,a,168220
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6487
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Życie w czasach zarazy

#125

Post autor: Regsoft »

tuczi77 pisze:
07 kwie 2020, 10:31
Życzyłbym jej jednak by w tych trudnych (i durnych po wczorajszych obradach Sejmu) czasach potrafiła dać ludziom coś więcej niż pierzaste koguciki i baloniki na druciku
Właśnie w tych czasach zarazy tak bardzo potrzebowałem tych "kogucików i baloników" zamiast prozy życia za oknem, w sklepie, w pracy czy w telewizji, że przeczytałem z wielką przyjemnością. Tego właśnie potrzebowałem i coraz rozpaczliwiej potrzebuję. Najwyraźniej muszę być tym wspomnianym przez Ciebie lewacko-hippisowskim, odciętym od rzeczywistości i szarych ludzi członkiem elity :?
Awatar użytkownika
tuczi77
Posty: 1719
Rejestracja: 26 paź 2017, 15:16
Gramofon: Kenwood KD-7010
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#126

Post autor: tuczi77 »

Felix1988 pisze:
07 kwie 2020, 10:48
Zaś co do udzielania się: https://www.gdansk.pl/wiadomosci/kultur ... 8,a,168220
Szanuję za pomysł ;)
Regsoft pisze:
07 kwie 2020, 10:50
Najwyraźniej muszę być tym wspomnianym przez Ciebie lewacko-hippisowskim, odciętym od rzeczywistości i szarych ludzi członkiem elity
Na szczęście niekoniecznie. Tym bardziej, że ja tak odbiorców (w tym Ciebie) nie określiłem ;)
Kenwood KD-7010 | Goldring 1042 | Schiit Mani | Kenwood KA-801 | Canton GLE 100
Awatar użytkownika
Biogon
Posty: 1924
Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
Gramofon: składak
Lokalizacja: 3ka

Re: Życie w czasach zarazy

#127

Post autor: Biogon »

tuczi77 pisze:
07 kwie 2020, 10:31
co za lewacko*-hippisowskie pie&%olenie... Typowe dla elit odciętych od rzeczywistości i życia codziennego zwykłych szarych ludzi, którzy nie oglądają się na koronawirusa, bo muszą zapieprzać w Żabkach, Biedronkach, Amazonach itp. po to żeby mieć co do garnka na następny dzień włożyć.
@tuczi77, Twoja wypowiedź jest typowo bolszewicka. Chyba za dużo reżimowej propagandy się naoglądałeś/naczytałeś... :lol:
Weź chłopie wyluzuj. Wszyscy zapierdalamy. Koguciki i baloniki są bardzo wskazane w obecnych czasach. Przeczytaj to jeszcze raz ale ze zrozumieniem :)
Awatar użytkownika
tuczi77
Posty: 1719
Rejestracja: 26 paź 2017, 15:16
Gramofon: Kenwood KD-7010
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#128

Post autor: tuczi77 »

Biogon pisze:
07 kwie 2020, 11:12
Chyba za dużo reżimowej propagandy się naoglądałeś/naczytałeś...
Nie oglądam ani TVPiS ani TVN. I żeby jeszcze bardziej podkreślić jak bardzo się w swojej ocenie mylisz dodam, że na ostatnich wyborach nie byłem, bo nie miałem na kogo głosować. Na tych korespondencyjnych będę i zamierzam oddać głos nieważny. I w sumie smutne jest to, że dałeś sobie wmówić, że nie ma niczego innego jak tylko 2 obozy - albo czarny albo biały. A gdzie ta paleta barw pomiędzy tymi kolorami? Gdzie miejsce na inne zdanie? ;)
Kenwood KD-7010 | Goldring 1042 | Schiit Mani | Kenwood KA-801 | Canton GLE 100
Awatar użytkownika
Biogon
Posty: 1924
Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
Gramofon: składak
Lokalizacja: 3ka

Re: Życie w czasach zarazy

#129

Post autor: Biogon »

Spoko, peace & love :)
Felix1988
Posty: 3782
Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31

Re: Życie w czasach zarazy

#130

Post autor: Felix1988 »

tuczi77 pisze:
07 kwie 2020, 11:30
Gdzie miejsce na inne zdanie? ;)
Trudno chyba mówić o innym zdaniu, gdy używa się słów ("lewacko-hippisowskie pitolenie"), kojarzących się bardzo jednoznacznie...
Awatar użytkownika
tuczi77
Posty: 1719
Rejestracja: 26 paź 2017, 15:16
Gramofon: Kenwood KD-7010
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#131

Post autor: tuczi77 »

Felix, nie mam problemu w nazywaniu rzeczy po imieniu, tak jak je widzę, a to że mój sposób oceny Tobie kojarzy się jednoznacznie to jednak Twój "problem", a nie mój ;)
Kenwood KD-7010 | Goldring 1042 | Schiit Mani | Kenwood KA-801 | Canton GLE 100
Felix1988
Posty: 3782
Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31

Re: Życie w czasach zarazy

#132

Post autor: Felix1988 »

Owszem, ale nazywanie "rzeczy po imieniu" z wykorzystywaniem słownej nomenklatury pewnej opcji, gdy jednocześnie deklaruje się rozbrat z ową opcją czy inną, przeciwstawną, jest po prostu dziwne. Dlatego nie sądzę, że jest to mój problem, czy "problem" ;)
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10900
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: PD-300
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#133

Post autor: Myszor »

tuczi77 pisze:
07 kwie 2020, 10:31
potrafiła dać ludziom coś więcej niż pierzaste koguciki i baloniki na druciku.
Ostatnio oglądałem "Powidoki" na Netflixie.
To co powiedziałeś tuczi idealnie wpisuje się w narrację komunistycznego ministra kultury wobec Strzemińskiego.
Że to co tworzy nie odpowiada na żywotne potrzeby ciężko pracującego proletariatu i nie jest w zgodzie z nową rzeczywistością.
Zatem Tokarczuk też niech idzie zapierniczać w Biedronce i będzie z tego większy pożytek niż z jej pisaniny...
To jest tak mega bolszewickie, że mnie zatkało i zrobiło mi się przykro.
Artyści są po to by z refleksją przystanąć i popatrzeć w niebo kiedy wszyscy biegną wpatrzeni w ziemię.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
Awatar użytkownika
tuczi77
Posty: 1719
Rejestracja: 26 paź 2017, 15:16
Gramofon: Kenwood KD-7010
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#134

Post autor: tuczi77 »

Panowie, ale nie bierzcie tego co napisałem tak bardzo do siebie, bo nie pisałem tego by kogokolwiek obrazić. To po prostu moje prywatne zdanie o tym konkretnym felietonie. Wam on się podoba, mi nie - tylko tyle.
Kenwood KD-7010 | Goldring 1042 | Schiit Mani | Kenwood KA-801 | Canton GLE 100
Awatar użytkownika
Tarkus
Posty: 3202
Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
Lokalizacja: Olkusz

Re: Życie w czasach zarazy

#135

Post autor: Tarkus »

Myszor pisze:
07 kwie 2020, 12:14
Ostatnio oglądałem "Powidoki" na Netflixie.
To co powiedziałeś tuczi idealnie wpisuje się w narrację komunistycznego ministra kultury wobec Strzemińskiego.
Że to co tworzy nie odpowiada na żywotne potrzeby ciężko pracującego proletariatu i nie jest w zgodzie z nową rzeczywistością.
Zatem Tokarczuk też niech idzie zapierniczać w Biedronce i będzie z tego większy pożytek niż z jej pisaniny...
To jest tak mega bolszewickie, że mnie zatkało i zrobiło mi się przykro.
Nikt niczego takiego nie powiedział. Pani Tokarczuk, owszem, jest bardzo dobrą słowiarką i chwała jej, ale - jak wynika z tego felietonu - cierpi na przypadłość tzw. "lewitacji elit" (nie tylko lewicowych, nie tylko!), czyli oderwania od realności ku sprawom wydumanym. "Obłędem jest dawać się bezwładnie ponosić słowom, nie słysząc ich. Obłędem jest przymykać powieki na to, co skacze do oczu, żeby być zobaczone" (Stachura). Otóż:
1) Prawdą jest, że większość ludzi nie goniła i nie goni "za nie wiadomo czym", lecz za podstawowymi środkami do życia. Wielu dostrzega i od dawna dostrzegało bezsensowność swej sytuacji, tylko nie bardzo wie, co z tym fantem zrobić.
2) Nikt, oprócz zwolenników teorii spiskowych (rzekomo Chińczycy mieli celowo "puścić w obieg" ten wirus itp.), nie wini o zaistniałą sytuację żadnych "innych" ni "obcych"; winnym jest sam covid i z nim się tu walczy. To on jest podejrzanym, nie osoby wracające zza granicy. Dlatego podawane są one kwarantannie, na co przeważnie bez protestów godzą się, słusznie widząc w tym sens.
3) Zamknięcie granic jest częścią tej samej wielkiej kwarantanny; bronią w walce z rozprzestrzenianiem się epidemii. Tylko ktoś bardzo nieodpowiedzialny może się przeciw temu buntować.
4) Zaistniała sytuacja wykazała nie tyle słabość idei wspólnej Europy, co słabość instytucjonalną samej Unii. Władze unijne próbują realizować swój projekt polityczny (mniejsza o jego sensowność czy bezsensowność), zarazem nie umiejąc poradzić sobie z realnym wyzwaniem. To zaś, że państwa narodowe okazały się daleko skuteczniejsze, jest tylko jeszcze jednym dowodem na trafność spostrzeżenia prezydenta Chalesa De Gaulle'a, iż nie da się zrobić omletu z jaj na twardo. Wspólnota europejska jako idea jest o wiele starsza od samej koncepcji UE, sięgając czasów Średniowiecza, gdy narodziły się uniwersalizm i kosmopolityzm (wówczas bynajmniej nie sprzeczne z ideą patriotyzmu). Kto wszakże marzył o Europie zjednoczonej w superpaństwo, ten nie mógł się nie rozczarować, ale to jego problem.
5) Kto czasem zagląda choćby do Biblii (i nie tylko do niej, bo także do historii nauki), ten wie, że opanowanie świata nie jest nam dane, lecz zadane. Nikt nie obiecywał, że nie będzie problemów, ale są one po to, by je rozwiązywać. Fakt, że - zamiast po prostu bezrefleksyjnie chorować i umierać - podejmujemy doraźne środki bezpieczeństwa, a lekarze pracują nad rozwiązaniem długofalowym (lekarstwem, szczepionką etc.), świadczy o tym, że jako gatunek jesteśmy całkiem skuteczni i jednak dość szczególni, przynajmniej na tej planecie.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.

Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
ODPOWIEDZ