JAZZ CAFE - czego słuchamy

Wszelkie tematy związane z płytami winylowymi
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mich.G
Posty: 246
Rejestracja: 09 gru 2022, 19:41
Gramofon: Brinkmann

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2161

Post autor: Mich.G »

darkman pisze:
23 sty 2023, 15:52
tomaszek pisze:
22 sty 2023, 20:44
Bardzo przyzwoite OJCowe wydanie.
Taka i moja opinia.
tomaszek pisze:
22 sty 2023, 20:44
Niby bez prób, nagrane na szybko, bo trza było..,
Ano. Tak też i zapisano taśmę. Wydano płytę i odłożono na półkę.
Materiał do obróbki analogowej jest taki jaki jest i innego już nie będzie. Warto to wiedzieć... w oczekiwaniu na cud.
Cudu nie będzie i pisząc to zdaję sobie sprawę z tego, że sporo kolegów będzie rozczarowanych tą bolesną prawdą, ale tak jest. Wszystkie znane mi remastery zostały wykonane mniej lub bardziej techniką cyfrową i utrwalone na stosownym nośniku. Jeśli miałoby to nam poprawić humor, to owszem zostały wspócześnie zapisane na taśmę (retransfer), ale po obróbce cyfrowej.
piotrjazz pisze:
22 sty 2023, 22:49
Moja "pierwsza" polubiona/poznana plyta Milesa.
To rozumiem.
piotrjazz pisze:
23 sty 2023, 02:04
Np właśnie to co zostaje polowanie na 45rpm Analogue Productions?
A tego nie. Równie dobrze można zaoszczędzić sobie fatygi i czekać na wersję 78RPM. Bezdurne? Nie. Rynek marketingu ofertowego oszalał i zrobią wszystko by kupować kolejne wersje bez końca, potem limity, a potem wielorakie rodzaje boxów.
Tak nie można Piotrze.

BTW, nie jestem przeciwnikiem 45rpm. Proszę tak tego nie odbierać. Fakt, że ich nie zbieram nie ma tu nic do rzeczy. Potrafię docenić jakość i cenię. A już na pewno zbiory kolegów, ich wiedzę i bezpretensjonalność.

W opublikowanej przeze mnie liście 10 wkurzających kwesti z clipu tego sympatycznie egzaltowanego Włocha - u mnie 45rpm jest na miejscu 11. U niego jak wiecie na 1.
Istnienie tego formatu zupełnie mi nie przeszkadza, a cieszy fakt, że płyty zwykle wydawane są równolegle w formacie 33 1/3. Zatem mamy tu komfort wyboru.
zelazny pisze:
22 sty 2023, 22:54
skoro wiem, że można lepiej.
Skąd Pan to wie Panie @zelazny? I z czym Pan porównywał? Cena drogi Panie, nie czyni jakości. Nazwa manufaktury/label również niekoniecznie, zaś znajomość z właścicielem sklepu na brytyjskiej prowincji już w ogóle. Na prawdę. Proszę wybaczyć, że zmieniam Pański punkt widzenia świata winylowego, ale błądzisz Pan w oparach fetyszu o wdzięcznej nazwie „wspaniały album”. W niektórych wychwalanych przez Pana swego czasu albumach tyleż jest wdzięku co u starej odaliski po 30 latach pracy na brukach Soho.
zelazny pisze:
22 sty 2023, 22:54
Kto wie z czego to wycięte.
Jest to wersja remasterowana cyfrowo i z takiego źródła pochodzi, to zaś pierwotnie było analogowe nim przeszło normalną i typową obróbkę remasteringową. Widzi Pan w tym coś złego?
Obecnie remasterowane wydawnictwa CD z przełomu wieków, właśnie OJCD, to jedne z najlepszych realizacji tego materiału. Najlepiej było je kupować gdzieś pod koniec lat 90tych.
Nadal są to najlepiej brzmiące wersje tych 4 LP realizowanych na odchodne Davisa z wytwórni.
Rzecz jasna nie roszczę sobie prawa do monopolu wiedzy na temat Milesa.

Jednak umówmy się i jasno to sobie powiedzmy, znawcą Milesa Davisa to Pan nie jesteś, Panie @zelazny.I szybko to nie nastąpi. Pisz Pan tylko to co wiesz na pewno. To dobra zasada.
SimonTemplar pisze:
22 sty 2023, 23:28
Tym bardziej AAA. Są oczywiście drogie ori z epoki z US no ale są .... drogie
Niestety Szymonie 1Press nie gra dobrze, jest po prostu niezbyt udany, a może udany na miarę zarejestrowanego materiału analogowego/źródłowego. W tym wypadku reedycje i wznowienia wypadają lepiej.
Wysoki koszt pozyskania, to akurat znak czasów i wiek tych LP. Prawdę mówiąc ma się nijak do jakości, za to dla kolekcjonerów wydań to perła. Do słuchania warto mieć coś innego.
zelazny pisze:
23 sty 2023, 08:27
Te najciekawsze tytuły są tylko dla stałych klientów.
Tylko w Pańskim zaścianku, Panie @zelazny. Przypuszczam, że marketingowcy firmy podpowiadają też jak stać się stałym klientem? Pytanie retoryczne Panie Z, jak każde moje do Pana. Proszę zatem nie odpowiadać. Proszę myśleć czasem.
tomaszek pisze: Serio u mnie brzmi to bardzo znośnie
Potwierdzę i ja ponownie tę opinię, choć oczywiście można mieć inną i na swoje ucho.
Na tym też ta zabawa polega.
SimonTemplar pisze: Obiecuję nie przeciągać opinii w żadną stronę
Co do tego nie miałem najmniejszych wątpliwości.

Co do mnie to jednak na pierwszym miejscu stawiam samą muzykę, tu w istocie jednak da się wskazać wersję wystarczająco dobrą i zadowalającą.
Osobiście staram się zawsze pamiętać, że w audio nie ma 'najlepsze'.

Z drugiej strony Panowie, taka uroda tych nagrań. Cieszmy się z tego co mamy.

A na zaś.. to zarzucam temat kolejnej płyty Milesa, której nie da się poprawić analogowo - To Jazz At the Plaza.
W punkt! Dzięki :)
Brinkmann Bardo(Trant)/Brinkmann 12.1/Skyanalog G2Mk2/P1-G/Dynavector Karat17 DX/Denon 103/Denon 103C1/Brinkmann Fein/Benchmark LA4/Benchmark AHB2/Benchmark DAC3B/432 EVO/Harbeth SHL5 XD/Ton Trager.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 17039
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2162

Post autor: darkman »

Czekajcie na wyniki Sajmona. Warto poznać niuanse, bo zapewne są.
Ja jednak całkiem wspieram opinię Tomasza, choć nawet nie wiem czy ma na imię Tomek - nie znamy się, a nie należę do ulubieńców koterii krakowsko-wrocławskiej ;)
To pewnie jestem obiektywny w swoim mniemaniu :lol:

Aha i nie przegapcie postu Sadowskiego, znaczy Felixa. Ja co prawda jakoś nigdy nie byłem przekonany do tego nurtu, tu zdecydowanie Wojciech Karolak wygrywał u mnie, ale artysta niepośledni. Oczywiście.
Awatar użytkownika
Mawis
Posty: 6090
Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
Gramofon: JVC QL-A7
Lokalizacja: Owczarnia

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2163

Post autor: Mawis »

darkman pisze:
23 sty 2023, 17:18

Ja jednak całkiem wspieram opinię Tomasza, choć nawet nie wiem czy ma na imię Tomek
Tomek ma na imię Karol i jest spoko, Dark :)
Ps. Z góry przepraszam @tomaszek jeżeli chciałeś zostać anonimowy ;) Najwyżej nie wyślesz mi Cheta, to będzie kara!
JVC QL-A7 JVC Z1S ADC QLM32 MK3 iFi Zen Phono3 Audiolab 8200a Akai CD1100 JVC XL-E300 Dual CL720
HK21 Nikko STA8080 Namco NSZ333
--------------------------------------------------

“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Awatar użytkownika
tomaszek
Posty: 1017
Rejestracja: 17 lis 2017, 11:20
Gramofon: Pioneer PL-50L
Lokalizacja: Wrocław

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2164

Post autor: tomaszek »

Mawis pisze:
23 sty 2023, 17:44
Tomek ma na imię Karol
żeś mi coming out zrobił :angry-tappingfoot:
Mawis pisze:
23 sty 2023, 17:44
i jest spoko
:lol: :lol: :lol:
Pioneer PL-50L + MC-1000 / MIT-1 / DL-103D / AT-33PTG mk1 / V15 III L-M (SAS) + Husariaa v2 / SUTy + NAD C658/M23 + JMR Abscisse
Music Hall PH25.2 + Beyerdynamic DT 990 PRO
Awena
Posty: 328
Rejestracja: 10 maja 2020, 22:33

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2165

Post autor: Awena »

https://jazzpress.pl/plyty/bill-frisell-four

Słucham na streamerze tej płyty i muszę powiedzieć, że super
Chociaż do końca nie moja muzyka
Awatar użytkownika
Mawis
Posty: 6090
Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
Gramofon: JVC QL-A7
Lokalizacja: Owczarnia

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2166

Post autor: Mawis »

tomaszek pisze:
23 sty 2023, 18:16
Mawis pisze:
23 sty 2023, 17:44
Tomek ma na imię Karol
żeś mi coming out zrobił :angry-tappingfoot:
Mawis pisze:
23 sty 2023, 17:44
i jest spoko
:lol: :lol: :lol:
Wybacz :pray: Jestem gotowy ponieść wszelkie konsekwencje ;)
JVC QL-A7 JVC Z1S ADC QLM32 MK3 iFi Zen Phono3 Audiolab 8200a Akai CD1100 JVC XL-E300 Dual CL720
HK21 Nikko STA8080 Namco NSZ333
--------------------------------------------------

“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 4086
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2167

Post autor: SimonTemplar »

darkman pisze:
23 sty 2023, 15:52
Ano. Tak też i zapisano taśmę. Wydano płytę i odłożono na półkę.
Materiał do obróbki analogowej jest taki jaki jest i innego już nie będzie. Warto to wiedzieć... w oczekiwaniu na cud.
Cudu nie będzie i pisząc to zdaję sobie sprawę z tego, że sporo kolegów będzie rozczarowanych tą bolesną prawdą, ale tak jest. Wszystkie znane mi remastery zostały wykonane mniej lub bardziej techniką cyfrową i utrwalone na stosownym nośniku. Jeśli miałoby to nam poprawić humor, to owszem zostały wspócześnie zapisane na taśmę (retransfer), ale po obróbce cyfrowej.
Od samego początku jak tylko ten album usłyszałem to pomyślałem o źródle... To mi sporo tłumaczy/wyjaśnia. Dzięki Darku!
Płytę umyłem z rana bo niezbyt wyględna była :doh:. Po paru godzinach poszła w ruch. Gałka volume up i jest lepiej niż było za pierwszym razem. Ale czemu nie spróbować ostrzejszego szlifu... :think: ... i przesiadłem się na ATVM740 Micro Line. No i mamy to. W porządku jest. Nie urywa pupy ale oczka mi się rozmarzyły przy "It Never Entered My Mind" ;) Całkiem ładnie jest. Nawet ciekawiej niż ze streamingu. Apetyt mam (miałem :? ) na więcej po tym co Craft Recordings zrobił z Relaxin ale jest jak jest. Pełna zgoda - za taką kasę warto. Płyta zostaje w kolekcji i będzie wracać na talerz.
A teraz pytanie do siebie samego: Czy bym ją kupił jeszcze raz??? :think: Sumując wszystko to co się tu dowiedziałem, co sam rozkminiłem i jakie mam alternatywy (a raczej ich brak :lol: ) to zdecydowanie TAK.
md.jpg
Edit.
Tak patrzę na te moje płyty mono i rozważam zakup wkładki mono... :think: Zakładam że ma to sens skoro takowe istnieją. Pytanie co to zmieni lub jak się to przełoży na jakość/polepszenie dźwięku? A wiedzy i obycia w temacie wkładek mono brak = '0' Motyla noga - zawsze sobie coś wymyślę :doh: :lol:
Awatar użytkownika
martin.h
Posty: 1103
Rejestracja: 01 kwie 2018, 23:06
Gramofon: Technics SL-1600MK2
Lokalizacja: SPI

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2168

Post autor: martin.h »

Jak już wkładkę mono będziesz miał to jeszcze wzmacniacz z odpowiednią funkcją by się przydał ;)
Jak ktoś już pisał przy obecnych płytach mono nieopłacalne :D
Marantz 2230 / Technics SL-1600Mk2 / Akai CD-37 / Grundig Box 650b / Beyerdynamic DT770 PRO
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1662
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2169

Post autor: Szelak »

A to wydanie jest godne uwagi?
https://www.discogs.com/release/3758024 ... is-Quintet

Jest tu:
https://allegro.pl/oferta/winyl-miles-q ... 3092722976
i tu:
https://allegro.pl/oferta/miles-davis-w ... 2869459424
Dobre jest to, że w jednym przypadku za to samo wydanie życzą sobie ledwo ponad stówkę, a w innym już krzyczą 260 zł.
To chyba jakaś kupa?
Pan Am to ja pamiętam linie lotnicze.
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 4086
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2170

Post autor: SimonTemplar »

Szelak pisze:
23 sty 2023, 20:13
Pan Am to ja pamiętam linie lotnicze.
i z tego co pamiętam to zbankrutowały ... ja bym nie brał :lol:
martin.h pisze:
23 sty 2023, 20:05
Jak ktoś już pisał przy obecnych płytach mono nieopłacalne :D
Ciekawe. Przydałaby się opinia kogoś z forum kto przerobił temat wkładek mono. :think:

Art Blakey & The Jazz Messengers – Caravan
https://www.discogs.com/release/1907901 ... rs-Caravan
US 1982 OJC. Stereo.
Chyba wjechałem z tym karawanem jako pierwszy :think:
Bardzo dobrze brzmiące wydanie. Do tego zalatująca starocią gruba okładka tip-on bez barkodu. Całość tania w pozyskaniu. Czego chcieć więcej :D
abc1.jpg
abc2.jpg
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 17039
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2171

Post autor: darkman »

SimonTemplar pisze:
23 sty 2023, 20:43
Przydałaby się opinia kogoś z forum kto przerobił temat wkładek mono.
Blis, przerabia właśnie i trochę wniosków już przekazał. Pewnie tu wpadnie.
Też mam sporo, ale coś Blis ma mieszane uczucia i uzależnia od sprzętu itd..O ile pamiętam to wyrabia sobie zdanie teraz na SPU v. mono.
Wygodnie to na drugim ramieniu lub gramfonie, ale mówię nie na te eksperymenty i pogoń za zmianami. Czas słuchać płyt. :)

@Avena, tu gdzieś Frisella linkował? Nie widzę .. ale tak coś tam pisaliśmy i zamieszczałem też w wątku ECM, który zaniedbałem, a czas odnowić :doh:
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1662
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2172

Post autor: Szelak »

SimonTemplar pisze:
23 sty 2023, 20:43
ja
Na empik com taka recenzja tego wydania:
Płyta wznowiona przez firmę PanAm (jedna z firm produkująca płyty z muzyką z domeny publicznej) - nie odnoszę się do muzyki, która jest dla słuchaczy jazzu - klasykiem absolutnym. Natomiast stan techniczny płyty, wrażenia po odsłuchaniu - DNO. Tak zepsuć tak wspaniałą muzykę - podejrzewam, że po odsłuchaniu tego bubla, w zależności od temperamentu - jedni będą rzucać płytą i mięsem, inni odczują boleści ogólne, a co niektórzy rozpędzą się i uderzą głową w ścianę (co ja też uczyniłem). Pozdrawiam. Tom239
Dam sobie spokój.
No chyba, że ktoś znajdzie rozsądne wydanie.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2023, 21:42 przez Szelak, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4933
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2173

Post autor: zelazny »

Powtórzę ten jeden raz, Simon zacytował i chcąc nie chcąc, przeczytałem.
ERC ma wiernych klientów i niektóre tytuły są niedostępne dla nowych. Dostałem maila z informacją.

Proponuję najpierw w notatniku napisać i się zastanowić nad tym, czy osoba do której jest kierowany tekst uzna go za czytelny i zrozumiały.

Wpuściłem krople do oczu, zaczęły działać.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2023, 21:45 przez zelazny, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 4086
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2174

Post autor: SimonTemplar »

darkman pisze:
23 sty 2023, 21:38
Czas słuchać płyt. :)
:handgestures-salute:

@Avena, tu gdzieś Frisella linkował? Nie widzę
viewtopic.php?p=412111#p412111

Szelak pisze:
23 sty 2023, 21:39
wrażenia po odsłuchaniu - DNO.
Fatum PanAm :lol: Podtrzymuję nie brać :D
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4664
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#2175

Post autor: blispx »

darkman pisze:
23 sty 2023, 21:38

Blis, przerabia właśnie i trochę wniosków już przekazał. Pewnie tu wpadnie.
Też mam sporo, ale coś Blis ma mieszane uczucia i uzależnia od sprzętu itd..O ile pamiętam to wyrabia sobie zdanie teraz na SPU v. mono.
Wygodnie to na drugim ramieniu lub gramfonie, ale mówię nie na te eksperymenty i pogoń za zmianami. Czas słuchać płyt. :)
dlatego bierze się takie MPU pod względem zgodności i wagi jak SPU aby się nie pierdolić w tańcu i było łatwiej, kwestia odkręcenia SPU i przykręcenia MPU i wsio, a inne wkładki to ja pierdole jakieś ustawienia i inne chuje muje :D

btw. miewałem OJC vel MCA vel coś tam jeszcze z lat przeszłych i obok oryginałów to nawet nie stało, żal wyrzucać na to pieniądze dość duże bo ludzie jak zobaczą coś jazzowego to mają zapalenie macicy
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 2xLundahl, Kondo AN, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo
Holo Red, Holo Cyan 2, Lundahl 1:1, AN Kondo, 300B, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo
ODPOWIEDZ