Witam ogólnie od jakiegoś czasu interesuje się gramofonami miałem już 3 do tej pory
1. Universum (miał kiedyś ramie pod wkładki t4p a z racji tego że w latach 90-tych było ciązko o takie wkładki, osoba od której go dostałem przerobiła go na ramie pod polskie wkładki ogólnie skladak)
2. Medion (totalna porażka o której nie będe się już rozpisywał )
3. Philips F7120 (nie był drogi bo kosztował mnie jakieś 50zł na allegro + wkładka AT 95)
w każdym z tych gramofonów zauważyłem jeden mankament mianowicie podnoszący się i opdający minimalnie tależ (jakieś 0,5 - 1 mm) niby nie dużo ale czy takie nierówności można jakoś skorygować?? dokupiłem sobie szklaną mate, która wydaje mi się że zmniejszyła nieco to wychylenie. i czy takie wachanie tależa może powodować szybsze złużycie się igły lub zniszczenie płyty??
wiem głupi temat ale jak się za coś wezmę to staram sie być dokładny
a praktycznie to jedyne co mi przeszkadza w tym philipsie bo chętnie zainwestował bym w jakąś leprzą wkładke tylko boje się że może się przez to szybciej zniszczyc.
Philips F7120 - podnoszący się talerz
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 01:15
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41639
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Podnoszący się tależ
Primo: taleRZ, a nie taleŻ
To dziwne że w każdym z tych gramofonów zaobserwowałeś tego typu zjawisko.
Aluminiowy talerz raczej jest czymś łatwym do wygięcia i nie powinno takie coś występować, ale nawet jeżeli to skoro jest to dewiacja w skali milimetra to moim zdaniem nie ma to wpływu. Ramię z igłą sobie z czymś takim poradzą.
Zresztą, pewnie i tak masz też jakieś nie do końca idealnie płaskie płyty w kolekcji gdzie igła sobie podróżuje w górę i w dół po rowku
"Ło Boże"...max95100 pisze:(miał kiedyś ramie pod wkładki t4p a z racji tego że w latach 90-tych było ciązko o takie wkładki, osoba od której go dostałem przerobiła go na ramie pod polskie wkładki ogólnie skladak)
A mimo to znajdują się nowicjusze, którzy ten sprzęt chwaląmax95100 pisze:Medion (totalna porażka o której nie będe się już rozpisywał )
Przerabiałeś headshell czy może miałeś taki ze szparkami umożliwiającymi przesuwanie wkładki?max95100 pisze:3. Philips F7120 (nie był drogi bo kosztował mnie jakieś 50zł na allegro + wkładka AT 95)
Jesteś pewien że to talerz, a nie płyta albo mata?max95100 pisze:w każdym z tych gramofonów zauważyłem jeden mankament mianowicie podnoszący się i opdający minimalnie tależ (jakieś 0,5 - 1 mm) niby nie dużo ale czy takie nierówności można jakoś skorygować?? dokupiłem sobie szklaną mate, która wydaje mi się że zmniejszyła nieco to wychylenie. i czy takie wachanie tależa może powodować szybsze złużycie się igły lub zniszczenie płyty??
To dziwne że w każdym z tych gramofonów zaobserwowałeś tego typu zjawisko.
Aluminiowy talerz raczej jest czymś łatwym do wygięcia i nie powinno takie coś występować, ale nawet jeżeli to skoro jest to dewiacja w skali milimetra to moim zdaniem nie ma to wpływu. Ramię z igłą sobie z czymś takim poradzą.
Zresztą, pewnie i tak masz też jakieś nie do końca idealnie płaskie płyty w kolekcji gdzie igła sobie podróżuje w górę i w dół po rowku
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 01:15
Re: Podnoszący się talerz
Przepraszam za pisownie ale po pólnocy to ortografia już dla mnie nie istniejePrimo: taleRZ, a nie taleŻ
Ja chwaliłem Mediona dopóki nie dopatrzyłem się że ma zamocowaną wkladke piezoelektrycznąA mimo to znajdują się nowicjusze, którzy ten sprzęt chwalą
Nie przerabiałem, oryginalnie mam dwie szparki do zamontowania wkładki, jednak z przesuwaniem jest tam cięzko, moge jedynie wykorzystać luzy i minimalnie przekręcić wkładkę w lewo lub w prawo jednak do tyłu i do przodu nie da rady, jeśli chodz o wkładke AT 95 spokojnie mi to wystarczyło jednak przy innych wkładkach może nie być tak lekko.Przerabiałeś headshell czy może miałeś taki ze szparkami umożliwiającymi przesuwanie wkładki?
napewno talerzJesteś pewien że to talerz, a nie płyta albo mata?
Bernard znajomego miał dokładnie to samoTo dziwne że w każdym z tych gramofonów zaobserwowałeś tego typu zjawisko.
Tylko zastanwai mnie funkcja "antyscating" w takim przypadku, używając szklanego talerza do manualnego ustawienia antyscatingu to jest jak walka z wiatrakami bo przez to wychylenie talerza ramie na jednym pół obrocie zjeżdza do wewnątrz a na drugim pół obrocie do zewnątrz.ale nawet jeżeli to skoro jest to dewiacja w skali milimetra to moim zdaniem nie ma to wpływu. Ramię z igłą sobie z czymś takim poradzą.
no ale nic i tak dzięki za szybką odpowiedź
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41639
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Podnoszący się talerz
No to bardziej dziurki niż szparki, tak jak podejrzewałem.max95100 pisze:Nie przerabiałem, oryginalnie mam dwie szparki do zamontowania wkładki
Ano właśnie.max95100 pisze:jednak z przesuwaniem jest tam cięzko, moge jedynie wykorzystać luzy i minimalnie przekręcić wkładkę w lewo lub w prawo jednak do tyłu i do przodu nie da rady
Sprawdzałeś overhang szablonem i ustawienie zgadza się co do milimetra?max95100 pisze:jeśli chodz o wkładke AT 95 spokojnie mi to wystarczyło jednak przy innych wkładkach może nie być tak lekko.
Jeśli to prawda to byłaby to dość cenna informacja, bo ratowałaby skórę innym użytkownikom Philipsów z podobnym kłopotem headshellowym
Ciekawe. Może jakiś lokalny "Bernardyn" się wypowie jeszcze na ten temat?max95100 pisze:Bernard znajomego miał dokładnie to samo
Antyskating na szklanym talerzu? Ciekawy patent, ale nie bardzo rozumiem co to miałoby daćmax95100 pisze:Tylko zastanwai mnie funkcja "antyscating" w takim przypadku, używając szklanego talerza do manualnego ustawienia antyscatingu to jest jak walka z wiatrakami bo przez to wychylenie talerza ramie na jednym pół obrocie zjeżdza do wewnątrz a na drugim pół obrocie do zewnątrz.
A próbowałeś w ogóle zdjąć talerz i sprawdzić co tam się dzieje od spodu? Czy oś talerza się "gibie" czy jak?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 01:15
Re: Podnoszący się talerz
sprawdzałem sprzedający od którego kupiłem wkładke At 95 dąłączył do niej szablon i zgadza mi się co do milimetra. czytałem też że ogólnie często stosuje się wkładki AT 95 i podobne do niej własnie jako zamienik to takich philipsów jak mójSprawdzałeś overhang szablonem i ustawienie zgadza się co do milimetra?
Jeśli to prawda to byłaby to dość cenna informacja, bo ratowałaby skórę innym użytkownikom Philipsów z podobnym kłopotem headshellowym
czytałem kiedyś o wzrokowym ustawieniu funkcji Antyskating, polegała ona na tym że kładło się ramie miedzy rowkami pod koniec strony płyty (pusta ścierzka zbliżająca ramie ku środkowi) i przesuwało się delikatnie talerz jesli ramie zjerzdzało do rowka do zewnątrz lub do wewnątrz znaczyło że trzeba wyregulować Antyskating aby ramie stało w miejscu i "czekało na swój rowek". Biorąc pod uwagę że szklany tależ jest równie gladki czytałem że może również służyć do takiego ustawienia, ale po tym co mi wychodziło ustawiłem Antyskating teoretycznieAntyskating na szklanym talerzu? Ciekawy patent, ale nie bardzo rozumiem co to miałoby dać
raz zdejmowałem talerz ale wydawał mi się być prostyi i pod spodem również nie widziałem nic niepokojącego.A próbowałeś w ogóle zdjąć talerz i sprawdzić co tam się dzieje od spodu? Czy oś talerza się "gibie" czy jak?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41639
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Philips F7120 - podnoszący się talerz
Gdzie? Bo "ogólnie często" takiej tendencji jakoś nie widaćmax95100 pisze:czytałem też że ogólnie często stosuje się wkładki AT 95 i podobne do niej własnie jako zamienik to takich philipsów jak mój
Jednakże skoro ustawienie na "głupku" od Wamata się zgadza to pewnie pasuje.
ż, ż i rzmax95100 pisze:ścierzka (...) zjerzdzało (...) tależ
To ja już nie wiem jak to opisywane zjawisko ma niby rację bytumax95100 pisze:raz zdejmowałem talerz ale wydawał mi się być prostyi i pod spodem również nie widziałem nic niepokojącego.
Będzie śmiesznie jak kiedyś zmienisz gramofon i będzie znowu to samo
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268