Takie przeskakiwanie od firmy do firmy z końcem umowy to dość sensowna opcja do maksymalizacji oszczędności

Problem w tym że sama cena za usługę to nie jest wszystko co powinno nas obchodzić w temacie "którą sieć wybrać/w której zostać".
Nie jarałbym się np. tańszym abonamentem w zamian za częste zrywanie połączenia/brak zasięgu "gdzieś tam", itd.