Jeśli wszystko inne wykreślimy z listy to zostaje wadliwa sprężyna AS.
Generalnie doszliśmy już do momentu, że nie ma co dalej radzić bez zajrzenia do środka.
Ja rozumiem, że AS aktualnie u Ciebie działa. Problem w tym, że działa nie tak jak trzeba

Ogolnie przy niezerowym antiscatingu ramie powinno uciekac na zewnatrz plyty bo taka jest funkcja antiscatingu. Jak ciagnie do srodka ( nie wazne w ktorym m7ejscu plyty) to awaria i tyle. Chodzi mi o przypadek gry igla nie dotykaplyty a ramie jest w rownowadze. Jezeli cos takiego sie dzieje z igla na plycie to moze jeszcze idzie to wyregulowac, bo po prostu antiscating moze byc za slaby przy brzegu plyty. Zerknij w instrukcje serwisowa. W niekorych technicsach bylo jak to regulowac.Obywatel pisze:O cholera, to dupa blada bo mieszkam na prowincji, gdzie raczej speca od gramofonu nie znajdę![]()
A czy jeśli ta sprężyna kwalifikuje się do wymiany, to AS w ogóle nie bedzie działał? Bo ramię reaguje na kręcenie pokrętłem AS, o czym wspominałem 3 wpisy wyżej.
Czyli gramofon przez ten czas nie trzymał poziomuObywatel pisze:Skorygowałem wypoziomowanie, co wpłynęło pozytywnie na stabilność obrotów
Bardzo dużego odchyłu nie miał. Bąbel poziomicy mieścił się pomiędzy kreskami - tylko nie był dokładnie po środku. Pamiętam, że po zakupie go sprawdzałem i trzymał poziom. Chyba budynek się gibnąłWojtek pisze:Czyli gramofon przez ten czas nie trzymał poziomuSuper.