Co powoduje błąd w ustawieniu VTA?

[kangie]

Ukaniu, dobry protractor zalatwia raz na zawsze problemy z kalibracja i katem stycznosci.

[Ukaniu]

Ukaniu, dobry protractor zalatwia raz na zawsze problemy z kalibracja i katem stycznosci.

Tylko, wg. jakiej geometrii?
Ciekawe na jakim poziomie są mierzone zniekształcenia od VTA w porównaniu do mierzonych zniekształceń od kąta śledzenia, których zlikwidować się nie da (w zwykłym ramieniu).

[kangie]

Ukaniu, dobry protractor zalatwia raz na zawsze problemy z kalibracja i katem stycznosci.

Tylko, wg. jakiej geometrii?

Ja w swoim protractorze DiY zastosowałem klasycznego Baerwalda i z drugiej strony modyfikowanego Stevensona. Mogę sobie zrobić nową podstawę i wykonać np. Loefgrena, ale preferuję dwie wcześniejsze.

[Pawelec]

Bardzo ładny . Czy siatka jest wypalana laserem?

[kangie]

Dzieki.
Zrobilem dwie podstawy. Jedna wypalilem laserem. Laser powoduje delikatne wygiecie podstawy (wplyw ciepla) i potem trzeba prostowac.
Druga zrobilem na frezarce frezami grawerskimi podlewajac frez olejem. Na koniec nakleilem folie samoprzylepna zeby delikatnymi rowkami nie uwalic tipa igly.

[Bacek]

Tak ogólnie to ja ustawianiem czystego V TA w ogóle nie zawracał bym sobie głowy. Zawracał bym sobie natomiast głowę dwoma innymi sprawami.

Primo ramie powinno być równolegle do płyty (EW. os ramienia). Pomijam tu pewne egzotyczne rozwiązania ramion. Im większa odchyłka tym czubek igły będzie miał tendencje do samoczynnych, małych ruchów w tył i przód przy nierównościach płyty lub porostu samego materiału muzycznego (narysujcie obie ramie, jego oś obrotu względem góra/dół i popatrzcie jak zachowuje się czubek igły przy rożnych pozycjach)

Secundo odpowiedni kat SRA. Czyli kąt jaki tworzy z płytą czubek igły. Teorii jest kilka, że powinno to być 90 stopni lub 92 lub coś pomiędzy. Pośrednio ustawić go można podnosząc ramie w kolumnie lub dając podkładki pod wkładkę lub rożne maty na talerz. Niestety w takim przypadku psuje się równoległość ustawienia ramienia. Przy kącie mocno odbiegającym od wartości referencyjnej krawędź igły ma styk tak jak by z dłuższym fragmentem rowka w sensie przód/tył a nie gorą dol bo jest w nim w tą stronę przekoszona. Będzie to miało największy wpływ na wyższe częstotliwości co już na początku zostało wspomniane. Niestety do tego ustawienia potrzeba już mikroskopu ( wystarczy taki tani na USB) no i sporo cierpliwości. Pomijając egzotyczne headshelle lub ramiona typu Dynavector kąt SRA można zmieniać poprzez małe podkładki z przodu lub tylu wkładki (a nie pod całą). Niestety dla wkładki tego samego modelu potrzeby regulacji mogą być rożne bo producenci z rożna dokładnością wklejają igły do wkładek ( i to bez względu na cenę wkładki).

Co do zużycia płyty w zależności od ustawienia SRA to pewnie i możne być większe ale na pewno większym problemem dla płyty/igły będzie źle ustawiony azymut.

No i najważniejsza sprawa. Sra i inne bajery będą uciążliwe (bedą wymagały dokładnej kalibracji) od igieł eliptycznych w górę. Dla igieł sferycznych to pojecie w zasadzie nie istnieje i tu martwił bym się tylko równoległością ramienia.

[Pawelec]

I wszystko jasne . Po co ustawiać VTA I Horyzont jak można ustawić ramię równolegle i odpowiedni kąt Sra .

[Bacek]

Ustawienie VTA na te 20 czy ile tam stopni wcale nie musi oznaczać ze sra jest ustawiony poprawnie. Tym bardziej to ze wkładka lub sam headshell będzie równolegle nie oznacza ze ramie jest. Także nie ma się co podśmiechiwac. Dobrze wiedzieć z czego wynikają poszczególne ustawienia a nie tylko na zasadzie ze "Słowacki wielkim poetą był". To wszystko w miarę prosta fizyka i geometria.

[Pawelec]

Więc nie trzeba jej komplikować

[kangie]

Fizyka, ktorej wielu polskich gramofoniarzy nawet z 20-30-letnim stazem nie rozumie.