Riczi pisze:Drogi Wojtku jeżeli nie mam możliwości by odsłuchać owe kolumny bezpośrednio to posiłkuje się tym czym mogę więc w jakiś sposób myślę,wiem że to nie jest dobry pomysł ale coś za coś.
To nie jest kwestia "coś za coś". To nie jest kwestia "ale co zrobić". To jest kwestia bezsensowności.
Równie dobrze mógłbyś odsłuchiwać je przez telefon komórkowy. Na nic się taki eksperyment nie zda, z wielu względów.
To tak jakbyś zobaczył zdjęcie samochodu i na jego podstawie stwierdził, że za wolno przyspiesza
Riczi pisze:ale co to za różnica,jest towar jest kasa.
Jest mega niewygodnie (sprzedający musi długo czekać na pieniądze). Dlatego opcja ta nie jest zbyt popularna, nie tylko wśród handlarzy RTV.
Riczi pisze:Niestety olx nie gwarantuje bezpiecznych transakcji
A kto gwarantuje? Na pewno nie Allegro. Program bezpiecznych zakupów to iluzja.
Riczi pisze:tylko boję się by głośniki z braku maskownic nie uszkodziły się w transporcie.
Jak kolumny są dobrze zapakowane to brak maskownic nie robi żadnej różnicy w bezpieczeństwie przesyłki.
Riczi pisze:a tak na poważnie wolałbym coś w okleinie drewnopodobnej,jakoś nie lubię czarnych sprzętów.
To sobie przemalujesz. Nie wiem czy przy tak niskim budżecie jest jeszcze miejsce do wybrzydzania z kolorami, ale jak wolisz.
Riczi pisze:Dziękuję Ci za propozycje wzmacniaczy tylko chodziło mi o moc poboru do 200W a tu jak widzę małe elektrownie,jeżeli to tak nie działa jak myślę to naprowadzcie mnie na właściwe tory,mam już niestety trochę lat na karku i to dla mnie czarna magia.
Yyy... OK. Co prawda odwołujesz się do innego tematu, ale dobra, zaczniemy "od Adama i Ewy". To co znajdziesz na tabliczce znamionowej urządzenia elektrycznego to zwyczajowo nie jest wartość stałego poboru prądu tylko wartość maksymalna. Innymi słowy, wzmacniacz z 500W max poboru może równie dobrze ciągnąć z sieci jedynie 40W przy normalnych warunkach (poziom głośności, jedna para kolumn, itd.).